Hałas w tylnych hamulcach Skoda Octavia I FL

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Damian_krk
    Classic
    • 2011
    • 33

    Hałas w tylnych hamulcach Skoda Octavia I FL

    Zamieszczone przez Jaroslav92525
    w chwili gdy pojawią się u nas prawdziwe autostrady albo trasy szybkiego ruchu
    oj, nasze obecne auta tego z pewnością nie dożyją obyśmy my dożyli...

    btw. ma ktoś wykresy silników 1.4 16v (75 oraz 80KM) i 1.6 8v 102KM? byłby jakiś materiał teoretyczny do popatrzenia
  • _ANIOŁ_
    Rider
    • 2010
    • 277

    #2
    Hałas w tylnych hamulcach Skoda Octavia I FL

    Witam, w mojej Octavii od jakiegoś czasu czasami irytują mnie szumy dochodzące z bębnów podczas hamowania, zwłaszcza po nocnym postoju. Na przeglądzie w ASO przeczyścili szczęki z syfu i na jakiś czas pomogło. Do serwisu zostało mi 5000 km, a nie wiem czy zlecić wymianę czy po prostu ten typ tak ma. Ile ewentualnie mogą kosztować dobre i sprawdzone szczęki?

    Komentarz

    • vicious
      Ambiente
      • 2009
      • 232

      #3
      W takich warunkach pogodowych dostaje sie woda do bębnów, które rdzewieją i to jest przyczyna tego szumu. Po kilku hamowaniach szum znika, prawda? Przyzwyczaj się bo tak już zostanie :P W lecie ten problem zniknie 8)
      Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...
      TomTom VIA125 na pokładzie

      Komentarz

      • ruwado
        RS
        • 2009
        • 14885
        • Octavia IV (NX3)

        #4
        Zamieszczone przez vicious
        W takich warunkach pogodowych dostaje sie woda do bębnów, które rdzewieją i to jest przyczyna tego szumu. Po kilku hamowaniach szum znika, prawda? Przyzwyczaj się bo tak już zostanie :P W lecie ten problem zniknie 8)
        chyba z przykrością muszę to potwierdzić, też mnie to irytuje. Zawsze na początku trzeba mocniej depnąć hamulec kilka razy i robi się ciszej. Nieraz na chwilę podczas jazdy zaciągam ręczny i pomaga.

        Mnie w ASO powiedzieli, żebym kilka razy rozpędził się do 150 i depnął hamulec aż do zatrzymania. Zrobiłem tak ze trzy razy w odstępach i faktycznie - pomogło na jakiś czas.
        pozdrawiam - Darek

        Komentarz

        • _ANIOŁ_
          Rider
          • 2010
          • 277

          #5
          A swap na tarcze jest możliwy?

          Komentarz

          • seba12a
            Ambiente
            • 2010
            • 142

            #6
            tak możliwy 500-1000zł

            Co wy chcecie w subaru oryginalnie piszcza a wy narzekacie.

            Może przydało by się już wymienić szczęki i bębny?
            Zarabiam - podatek, lokata - podatek, kupuje auto -podatek, benzyna - 3zł podatku, sprzedaje samochód podatek. Ile % zostaje z moich pieniędzy ? 20% ?

            Komentarz

            • dontak
              Rider
              • 2008
              • 586
              • Octavia III combi (5E5)
              • DKZA 2.0 TSI 190 KM

              #7
              TTTM. U mnie po nocnym postoju oprócz szumów słychać irytujące piszczenie. Po kilku hamowaniach jest ok.
              OIII 1.2 TSI 105 KM

              Komentarz

              • soszek81
                L&K
                • 2010
                • 1245

                #8
                mi też trzeszczy niemiłosiernie te kilka pierwszych hamowań z rana a nie narzekam
                Autko stoi pod chmurką ;p
                Szczęki mają 40 k km od wymiany, jeden cylinderek też 40k km od wymiany, drugi ok 15k jak wymieniony, bębny zostały te same - były oki.
                Nie czuje potrzeby swapa na tarcze ;p
                Była O1 kombi ALH++ 150/340
                Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200

                Komentarz

                • jahu45
                  Drive
                  • 2010
                  • 41
                  • Octavia I (1U2)
                  • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

                  #9
                  Mam tak samo, po oczyszczeniu rdzy i brudu było przez rok dobrze, ostano "efekt" pojawił się ponownie , ostrzejsze hamowanie pomaga na jakiś czas.TTTM
                  1.9 TDI ALH 2004
                  UNIDEN PRO 520XL + Wilson Little Will

                  Komentarz

                  • giqus
                    Ambiente
                    • 2010
                    • 102
                    • Octavia III combi (5E5)
                    • ALH 1.9 TDI VP 90 KM
                    • BJB 1.9 TDI PD 105 KM
                    • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                    #10
                    Niechcę zakładać nowego tematu, ale mógłby ktoś w skrócie napisać jak wygląda swap na tarcze? z propnozowanymi kosztami? przyznam że wożę się z tą myślą, bo jednak skuteczność hamowania lepsza na tarczowych niż bębnowych.

                    Komentarz

                    • seba12a
                      Ambiente
                      • 2010
                      • 142

                      #11
                      kupujesz kompletna belke tył z tarczami i zaciskami. Wykrecasz stara i montujesz nową. Nowe wężyki od płynu hamulcowego i cos tam jeszcze . Cena jak pisałem od 500-1000zł mozna taniej jak sie uda.
                      Zarabiam - podatek, lokata - podatek, kupuje auto -podatek, benzyna - 3zł podatku, sprzedaje samochód podatek. Ile % zostaje z moich pieniędzy ? 20% ?

                      Komentarz

                      • rafaldo
                        Classic
                        • 2010
                        • 17

                        #12
                        Miałem to samo, problem wynikał z tego że bębny posiadały dość spore ranty i zatrzymywały resztki sproszkowanej okładzin. Zdarłem ranty szlifierką oraz przeczyściłem z proszku i problem znikną (Można oczywiście pokusić się o wymianę bębnów).

                        Komentarz

                        • firmek
                          Rider
                          • 2008
                          • 477

                          #13
                          U mnie to samo, do tego mam zwyczaj zaciagania recznego co objawia sie pulsujacym szumem, co gorsza jesli pierwsze hamowanie jest lekkie to czuc jak tyl hamuje pulsacyjnie :/ . Najgorzej bylo gdy przez kilka dni ostro padal snieg przez co hamowanie odbywalo sie bardzo delikatnie.
                          Kilka hamowan lub wiosna i problem znika.

                          Komentarz

                          Pracuję...