mam problem z wyciagnieciem wahacza. a konkretnie chodzi o srube przedniej tulei wahacza. po wykreceniu trafia na miske olejowa :/ a wahacz dalej jest zamocowany. macie jakis patent na to? zalaczam foto
z tego co czytalem jak robiłem rozeznanie przed wymiana nikt nie wspominał o takiej akcji zeby sanki rozkrecac. nawet na misce olejowej jest wcięcie pod śrube ale jest za male. Czy ktoś wymieniał wahacz w O1?
[ Dodano: Sob 19 Lut, 11 18:58 ]
udało mi się wyciągnąc ta srube podnoszac blok silnika na drugim podnosniku. mimo to drąze temat bo nie wyszla ona bez problemow i przygiecia minimalnie sanek. tak nie moze byc. glowilem sie nad tym chyba ze 2 godziny
Ja zastosowałem taki patent że, użyłem drugiego lewarka i grubej deski i ostrożnie pod lewarowałem silnik do góry i śruba bez problemu wyszła. Tylko deska musi stykać się na całej powierzchni miski a żeby nie było potrzeby jej wymiany. Bez problemu można to zrobić samemu. :szeroki_usmiech
Tak u mnie jest dokładnie tak samo. I również się przez moment zastanawiałem jak tą śrubę wyciągnąć stamtąd, jedno co wiem to to że na miskę trzeba uważać przy takim zabiegu bo może łatwo pęknąć.
Komentarz