Zamieszczone przez czyzyk64
[O2] UWAGA! Separator odmy - przestroga!
Zwiń
X
-
Ja podczas zimy jak sa mrozy to odłączam oct bo kiedyś mi w golfie zamarzł i wywaliło mi olej przez uszczelkę głowicy , tak więc ja już dmucham na zimne.A co do budowy puchy to zabardzo nie ma znaczenia bo maż w rurce moze też zamarząć i będzie ten sam efekt , czyli wywali olej przez najsłabsze miejsce w silniku (najczęściej bagnetem lub korkiem ale może też w innym miejscu).
Komentarz
-
-
Ja slyszalem o przypadku zaczopowania oryginalnej odmy (tego grzyba) oraz o zaczopowaniu weza, ktory z odmy szedl pod auto. Wiec reguly nie ma. Jak sie nagrzeje, a potem szybko ochlodzi to moze sie zrobic korek lodowy.VW Vento 1.9TDI 1Z ++
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol
Komentarz
-
-
no to piękne jaja, w weekend odłączam oil tanka od obiegu i na wiosne podłącze go z powrotem :evil:superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez endryuto może na zimę (i nie tylko) wężyk z odmy do buteleczki przy silniku
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...t=odma&start=0
Jezeli wywalimy weza nizej tez koncowka weza moze zamarznac. :roll:
Komentarz
-
-
Hehe, czyż nie ironia losu? Tak jak na początku chwaliliśmy te separatory tak teraz je odradzamy... Mnie szkoda jest, bo mam stosunkowo nowe turbo i jak sobie pomyślę ile syfu idzie na stronę zimną, do IC, EGR i dolotu to się aż serce kroi... Ponad 3 kPLN wywalone na turbinę, wcześniej wymieniony EGR, przepustnica (bo były całe w gnoju i się blokowały) i od nowa ten gnój się tam będzie robił. Fabryka pojechała po bandzie, żeby tak spartolić standardowe rozwiązanie...
Ja się nie poddaję, będę próbował zostawić separator na stałe. Ale zaraz przy samej odmie obowiązkowo pojawi się zawór bezpieczeństwa z filterkiem. Jak zobaczę, że spod machy się dymi - to będzie znak, że zawór się otworzył i wiadomo co dalej.OII Elegance 2.0 TDI
Komentarz
-
-
A ja na tą chwilę mam takie zdanie!
Separator to świetna sprawa i zimą i latem!!!
Podstawą jest trzymać się następujących zasad:
1. Kupujemy separator w metalowej obudowie, najlepiej aluminiowej. To, że jest metalowy to nie jest jego wadą, lecz zaletą!!! Istotną, rzeczą jest to by separator był przykręcony nie do nadwozia samochodu, lecz do bloku silnika, głowicy, lub pokrywy zaworowej. Te elementy po uruchomieniu silnika najszybciej się nagrzewają, swoją temperaturę poprzez uchwyt metalowy przekazywać będą obudowie TOC. Dzięki temu nawet w największe mrozy nie dojdzie do jego zaczopowania. Gęsta maź poprzez temp. zostanie rozrzedzona i spłynie tam gdzie być powinna. Z racji iż silnik jest chłodzony cieczą jego temperatura nie powinna przekraczać 100 st. C, bynajmniej tych wyżej wymienionych elementów. Poprzez wielkość uchwytu i jego powierzchnię, oraz umiejscowienie (np. blisko kolektora wydechowego) mamy wpływ na jego temperaturę pracy!!!!
2. Wyciągamy zbędne bebech ze środka, zmywaki i inne ciarajstwa. Prawdziwy separator jest w środku pusty, dopuszczalne jest założenia sita ze stali nierdzewnej...
3. Wyrzucamy węże od "URSUSA" lub innego badziewia kolanka instalatorskie i tuzin opasek zaciskowych (cybantów). Na domatorskie rozwiązania nie ma tu miejsca!!!
No chyba, że chcesz mieć kłopoty na własne życzenie...
Zakładamy TYLKO profesjonalne przewody np. firmy SIMOTA. Przewody te muszą mieć przekrój wewnętrzny co najmniej 12mm!!! Są wykonane z gumy silikonowej i odporne na zaginanie (wyeliminują nam złączki kolana instalatorskie i cały ten zbyteczny badziew), są w stanie wytrzymać skoki temperaturowe bodajże od -50 do + prawie 300 st. C i są mocno odporne mechanicznie. Zimą z racji iż są elastyczne nie ZAMARZAJĄ!!!
4. Separator staramy się umiejscowić jak najbliżej odmy i kolektora wydechowego w taki sposób, by przewodów było jak najmniej i by nie występowały zagięcia.
5. Jeżeli zakładamy separator to najlepiej w układzie otwartym, a przewód z separatora umieszczamy wzdłuż rury wydechowej przytrzymując go metalowymi uchwytami w odległości ok. 1cm od rury. Nie wypuszczamy go zanadto w dół, bo jak wjedziemy w głęboką zaspę to może nam przymarznąć.
Ja mam tak założony separator i nie straszne mu są srogie zimy, a autko stoi pod chmurką!!!
Nie eksperymentujcie bo zabawa taka może skończyć się poważną usterką silnika!
[ Dodano: Nie 27 Lut, 11 13:25 ]
A ja na tą chwilę mam takie zdanie!
Separator to świetna sprawa i zimą i latem!!!
Podstawą jest trzymać się następujących zasad:
1. Kupujemy separator w metalowej obudowie, najlepiej aluminiowej. To, że jest metalowy to nie jest jego wadą, lecz zaletą!!! Istotną, rzeczą jest to by separator był przykręcony nie do nadwozia samochodu, lecz do bloku silnika, głowicy, lub pokrywy zaworowej. Te elementy po uruchomieniu silnika najszybciej się nagrzewają, swoją temperaturę poprzez uchwyt metalowy przekazywać będą obudowie TOC. Dzięki temu nawet w największe mrozy nie dojdzie do jego zaczopowania. Gęsta maź poprzez temp. zostanie rozrzedzona i spłynie tam gdzie być powinna. Z racji iż silnik jest chłodzony cieczą jego temperatura nie powinna przekraczać 100 st. C, bynajmniej tych wyżej wymienionych elementów. Poprzez wielkość uchwytu i jego powierzchnię, oraz umiejscowienie (np. blisko kolektora wydechowego) mamy wpływ na jego temperaturę pracy!!!!
2. Wyciągamy zbędne bebech ze środka, zmywaki i inne ciarajstwa. Prawdziwy separator jest w środku pusty, dopuszczalne jest założenia sita ze stali nierdzewnej...
3. Wyrzucamy węże od "URSUSA" lub innego badziewia kolanka instalatorskie i tuzin opasek zaciskowych (cybantów). Na domatorskie rozwiązania nie ma tu miejsca!!!
No chyba, że chcesz mieć kłopoty na własne życzenie...
Zakładamy TYLKO profesjonalne przewody np. firmy SIMOTA. Przewody te muszą mieć przekrój wewnętrzny co najmniej 12mm!!! Są wykonane z gumy silikonowej i odporne na zaginanie (wyeliminują nam złączki kolana instalatorskie i cały ten zbyteczny badziew), są w stanie wytrzymać skoki temperaturowe bodajże od -50 do + prawie 300 st. C i są mocno odporne mechanicznie. Zimą z racji iż są elastyczne nie ZAMARZAJĄ!!!
4. Separator staramy się umiejscowić jak najbliżej odmy i kolektora wydechowego w taki sposób, by przewodów było jak najmniej i by nie występowały zagięcia.
5. Jeżeli zakładamy separator to najlepiej w układzie otwartym, a przewód z separatora umieszczamy wzdłuż rury wydechowej przytrzymując go metalowymi uchwytami w odległości ok. 1cm od rury. Nie wypuszczamy go zanadto w dół, bo jak wjedziemy w głęboką zaspę to może nam przymarznąć.
Ja mam tak założony separator i nie straszne mu są srogie zimy, a autko stoi pod chmurką!!!
Nie eksperymentujcie bo zabawa taka może skończyć się poważną usterką silnika!"Prosta jest dla szybkich samochodów, zakręty są dla szybkich kierowców..."- Colin McRae
Octavia Combi 2004 [138KM / 293Nm]
>>Hardware - dobrygrzeswawa<<
>>Software - rogalotti<<
Komentarz
-
-
"Prosta jest dla szybkich samochodów, zakręty są dla szybkich kierowców..."- Colin McRae
Octavia Combi 2004 [138KM / 293Nm]
>>Hardware - dobrygrzeswawa<<
>>Software - rogalotti<<
Komentarz
-
Komentarz