Nierówna kierownica przy jeździe na wprost O2FL

[Ayu]

toomasz, wszystko na to wskazuje.

[adalbert]

Czyli jeżeli mam coś ze zbieżnością to gdy puszcze kierownice na prostym i równym odcinku to powinno auto znosić tak?

Kolego, jak zobaczysz w podpisie autko mam lekko zmodowane, i powiem tak po zimie i po każdych wakacjach (około 5000 km ładunkiem dzieciaków na pokładzie i wyposażeniem do nich) autko ma skręconą kierownicę. Na ustawianiu zbieżności najczęściej kąt pochylenia któregoś z kół różni się od tego "lepszego" o tyle że jak ma jechać "ogólnie" prosto to musi być kierownica skręcona :evil:

Geometria samego przodu nic nie da - tylko całość zawieszenia. Jest to i tak nie do udowodnienia w ASO - poszukaj w szukajce dobrego serwisu obk Ciebie od zawieszeń pojedź i zapomnij o tym wątku - no możesz napisać jak wyszło i ile było różnicy.
Szerokości ;-)

[toomasz]

No Ale o to chodzi , że nie jestem pewien czy to do końca jest coś nie tak z tą zbieżnością bo jako tako nie zauważyłem zeby auto mi sciągało. Lecz nie wiem tez jakim cudem ta kiera się mogła w takim wypadku przestawić

[Rekin Chlebojad]

kierownica była ustawiona idealnie prosto i zablokowana do pedałów

o siedzenie a pedał hamulca blokuje sie inna "blokada" .(no chyba że cos nowego, serio bo zawsze jak robilem bylo o siedzenie)
Problem dosc ciezki do rozwiazania, jak bys był z Warszawy cos bysmy pokombinowali, u siebie na Slasku masz goscia P. Czesław Duda (look: google) jeden z dwoch osob w Polsce u ktorych z zamknietymi oczami moge oddac kazde auto na pełna geometrie, od 37 lat robi tylko geometrie w samochodach, i czasem zaluje że nie mieszkam w Katowicach bo znam tam paru mechanikow co naprawde znaja sie na robocie.
A co do twojego problemu , tu wcale nie musi chodzic o sama zbieznosc , wyobraz sobie np: kąt WSZ (wyprzedzenia swożnia zwrotnicy) np: lewe 7.30' a prawe 7.05' obie wartosci w normie producenta, jednak koło prawe przesunete do tylu. (w używanych samochodach dzieje sie tak głownie po wpadaniu w dziury, podjezdzaniu czestym pod krawezniki itd , gdzie zazwyczaj robimy to prawym kołem najpierw i tu idzie wieksza siła)natomiast w nowych jesli jest takie problem , to czesto wychodza juz takie z tasmy, druga sprawa kąt PK (pochylenia koła) to samo co wyzej tylko inne wartosci, niby kierownice masz idealnie prosto fabrycznie, natomiast np: prawe bardziej pochylone i wsiadajac do auta jako kierowca jeszcze bardziej je pochylasz a lewe prostujesz na ("+") z czegos takiego " /-\ " robi sie cos takiego " |-\ " co rowniez powoduje krzywa kierownice a wzasadzie sciaganie , a kierowca chcac jechac prosto bedzie "kontrowal" , a juz od siły ustawienia wspomagania, bedzie zależalo jak dlugo i prosto auto pojedzie (zakladajac ze zbieznosc jest cacy).
Generalnie glowny wpływ na ustawienie koła kierownicy ma ustawienie tyłu , wiec problem niekoniecznie musi lezec w przednim zawieszeniu, naszczescie tył masz ustawiany mimośrodami (zbieznosc i PK) , z przodu przy odrobinie szczescia belka jestes wstanie zniwelowac okolo +/- 0.10' na kacie PK i około +/- 0.15' przy WSZ to dosc sporo.
I nigdy nie baw sie w przestawianie na wieloklinie kierownicy, jak słysze od kogos taką podpowiedz, wole sobie darowac komentarz, i nie wazne czy ci to zrobi ASO czy "Pan Zdzisiek".

Masz jakies konkretne pytanie , pytaj co bede mogl do podopowiem, w geometrie i w krzywia kierownice zawsze sie bawilem w kazdym aucie , takie moje małe "zboczenie".

POCZYTAJ: Ciekawy link do strony z czesciami do regulacji.
Dwa razy od nich brałem czesci(do Hondy i Fiata), cholernie drogie i troche sie czeka z USA ida, ale jedyne i sprawdzone, orginalne i nie żadna Made in China.

[toomasz]

Fajny post no ale wytłumacz mi dlaczego w Fabii 1 nie mialem takiego problemu, a miale ją 3 lata od nowosci i 38tys

[abstinent]

Rekin Chlebojad, na 100% nic nie było do siedzenia :wink: Z hamulcem masz racje, kierownica do sprzęgła a hamulec zablokowany żeby koła były sztywno
I tak tył mam do ustawienia :| , ale niby nie było tak źle i można z tym jeździć :diabelski_usmiech

[voytek]

Rekin Chlebojad - nic dodać, nic ująć :wink:
A jeszcze wracając do przestawienia kierownicy na mocowaniu, taki zabieg jedynie likwiduje objaw, a nie przyczynę problemu. Jesli geometria jest nieprawidłowa, to po takim zabiegu kierownica będzie co prawda prosto, ale co z tego, skoro auto będzie niszczyć opony. Jeśli kierownica jest krzywo, zwłaszcza, jeśli nie było tak wcześniej, trzeba sprawdzić geometrię, najlepiej w specjalistycznym serwisie. To, że nie wpadło sie w żadna dużą dziurę o niczym nie świadczy, o prawidłowym ustawieniu kół decydują milimetry i wcale nie potrzeba dużego uderzenia, żeby geometria straciła na precyzji.

[adalbert]

No Ale o to chodzi , że nie jestem pewien czy to do końca jest coś nie tak z tą zbieżnością bo jako tako nie zauważyłem zeby auto mi sciągało. Lecz nie wiem tez jakim cudem ta kiera się mogła w takim wypadku przestawić

Auto ci nie będzie ściągać - auto ma inna geometrię położenia, nic ci się nie poluzowało a tak jak kolega wcześniej napisał - decydują milimetry.
A co do Fabii - sorry ale fabia miała z tyłu wielowachacz czy skrętną belkę?
Sztywna konstrukacja którą trzeba się postarać by zrobić z niej rąb ;-) a w naszych oktach jest każde koło sobie - wystarczy przeskoczyć pod kątem przez "śpiącego policjanta" na uliczce osiedlowej i masz rąb z zawieszenia - musisz skręcić na stałe koła by jechał prosto. Nie nie będzie ściągać, tylko jedziesz czterośladem :diabelski_usmiech ;-)
Życzenia dla Ciebie: traf na dobry serwis z praktyką na rożnych autach, a nie piękny z dużym logiem ASO