Zawór turbiny "Gruszka" - a jednak nie to...

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • halim_15
    Classic
    • 2010
    • 12

    Zawór turbiny "Gruszka" - a jednak nie to...

    Kicha, znowu albo używana O1, albo droższa FL. Szkoda. Chyba, że po choinkę coś pokażą - inna wersję budżetową.

    Zamieszczone przez Polon
    Trochę to dziwne, bo dobry handlowiec nigdy nie wycofuje ze swej oferty towaru
    Skoda pewnie by nie wycofała. Helmuty kazały.

    Zamieszczone przez Polon
    Jeśli ktoś uważa, że w ten sposób to VW będzie numerem 1 w Polsce, to się myli. Daleko nam do zamożności Niemców.
    no cóż, bolesna prawda.
  • jarojaro1973
    Drive
    • 2009
    • 53

    #2
    Zawór turbiny "Gruszka" - a jednak nie to...

    Witam!
    Muszę kupić "gruszke" ale nie znam numeru katalogowego a przeważnie o to pytają.
    Może mi ktoś z Was pomóc?
    Moje auto to Octavia 1.9 TDI 110 ps z silnikiem ASV.
    A może ma ktoś do sprzedania sprawną/nową lub wie gdzie i u kogo można kupić dobrą, pewną i najlepiej tanią ?
    pozdrawiam i proszę o pomoc...

    [ Dodano: Pią 06 Maj, 11 15:40 ]
    Właśnie wróciłem od mechanika ponieważ pomyślałem że najprościej i najpewniej tak będzie usunąć ten problem!
    No i dobrze zrobiłem, ponieważ okazało się że gruszka była ok a winę ponosił dziurawy przewód oraz niestety.... zapieczone kierownice turbiny!!!
    Przewód wymieniony (35 zeta z wymianą) natomiast kierownice turbiny tylko rozruszane (80 zeta.... matko !!!)
    I teraz moje pytanie...
    Czy takie rozruszanie kierownic w ogóle coś da i czy warto codziennie gonić Skodę po 30 - 50 km na max obrotach żeby je całkowicie rozruszać, czy lepiej od razu jechać na czyszczenie?
    I czy 80 zeta za takie rozruszanie kierownic miało sens i czy cena jest adekwatna do pracy?
    Było 122KM, 266Nm - jest 138KM, 326Nm

    Komentarz

    • richi9
      Rider
      • 2011
      • 427

      #3
      Co do gruszki wszystko zależy ile nagaru nazbierało się na pierścieniu sterujacym oraz przy samych kierownicach...
      Można spróbowac je przedmuchać ale jezeli problemy bedą sie powtarzać to zostaje czyszczenie i byc może regeneracja...
      80pln za ruszenie kierownicami to zgroza...Ale spoko jak sie problem pojawi w najbliższym czasie, to możesz domagać sie poprawki ...
      Jeżeli problem sie nie powtarza no to oki jeździj. E no jazda na max obrotów nie ma sensu, lepiej jest przegonić cały wydech na trasie. predkośc 110 do 130km/h bo przy takim obciażeniu nie powinien Ci odcinać wzbogacania( spowodowane przeładowaniem Turbiny).
      Warto też go przegonić raz na parę dni(emerycka jazda temu silnikowi nie służy), przegonic tzn 60km/h i 4bieg -kopa do oporu tak do 100km/h na godzinkę...
      Daj znać jak po bojach...

      Komentarz

      • jarojaro1973
        Drive
        • 2009
        • 53

        #4
        Dzięki za radę. Będę próbował i zobaczymy co z tego wyjdzie...
        Było 122KM, 266Nm - jest 138KM, 326Nm

        Komentarz

        • JamesMarshall
          Drive
          • 2009
          • 74

          #5
          80 zł !! Przypominają mi się czasy kiedy na Polibudzie studenci sprzedawali nieświadomym "użytkownikom w potrzebie" dyskietki startowe zrobione pod dos'em za jakieś koszmarne pieniądze. Ciekawe co by zrobił mechanik gdyby upierniczył mechanizm.
          Co do jazdy, oczywiście że warto próbować przedmuchać zanim wywalisz kasę na regeneracje i czyszczenie.
          Ostatnio kupowałem gruchę do mojej octy nr1 [stopka] w autokarambolu. 150zl nówka, zapewne nie ori ale śmiga. Musze tylko jechać ją wyregulować, bo boję się że nowa założona "na wzór starej" może w niedługim czasie uwalić turbinę.
          [1] Octavia Kombi 1.9TDI, 2001, 81kW [110KM], AHF,
          [2] Octavia 1.9TDI, 2004, 81kW [110KM], ASV,

          Komentarz

          • krzysiek13
            L&K
            • 2010
            • 1155

            #6
            Zamieszczone przez jarojaro1973
            I czy 80 zeta za takie rozruszanie kierownic miało sens i czy cena jest adekwatna do pracy?
            Nie jest adekwatna :lol: jeśli to byłoby czyszczenie, to byłaby super okazja ale rozruszanie to wsadzenie łapy i poruszanie dźwigienką :shock: możesz se to robić przed każdą jazdą :P Spróbuj go przepałować, nie zaszkodzi na pewno. Kręć go do 4000 jak przyspieszasz i tyle. Dopiero wtedy jak to nie pomoże pozostaje czyszczenie.
            Octavia

            Komentarz

            • kabanos
              RS
              • 2011
              • 4544
              • Octavia I combi (1U5)
              • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

              #7
              Szkoda się denerwować od razu wyczyść. U mnie nie pomogło przegonienie, ani rozruszanie kierownic. Dopiero czyszczenie przyniosło efekt i póki co jest spokój.

              >>>moja srebrna kombi strzała<<<

              Komentarz

              • Psycho Dad
                Rider
                • 2009
                • 629

                #8
                Tak na pocieszenie i na przestrogę


                Nie bardzo się chciało właścicielowi rozkręcać wszystko, więc posłuchał rady kogoś z zewnątrz i wpsikał w dolot większą część opakowania WD 40. Potem uruchomił silnik. I nagle... Silnik zaczął żyć własnym życiem. Dostał masakrycznie wysokich obrotów. Wyjęcie kluczyka ze stacyjki nie pomogło. Cóż - WD się wypali i wszystko wróci do normy. Nie wróciło. Silnik zassał olej przez uszkodzoną turbinę, która nie wytrzymała obrotów. Wtedy zaczęło się istne pandemonium. Koniec końców właściciel usłyszał potężny huk i wszystko ustało. Po tej jakże fachowej naprawie silnik słynący z niezniszczalności okazał się jednak zniszczalny. I to potrójnie...

                Nie polecam ASO Warszawa Połczyńska 125.

                Komentarz

                • jarojaro1973
                  Drive
                  • 2009
                  • 53

                  #9
                  Jak na razie przejechałem kilkadziesiąt km. i wszystko jest ok, tak więc mam nadzieję że "mechanik" niczego nie popsuł, ale też i raczej i nie naprawił!!! Tylko kasy szkoda.....
                  Było 122KM, 266Nm - jest 138KM, 326Nm

                  Komentarz

                  • JamesMarshall
                    Drive
                    • 2009
                    • 74

                    #10
                    Skoro jest OK, to może jednak coś "naprawił" Czasem trzeba odżałować parę złotych w imię wiedzy i nauki Każdemu się trafia taki przypadek ze nie wie co zrobić i zgadza się na wszystko. Na pocieszenie powiem ci ze gdybyś trafił do innego mechanika to podłączyłby cie do vag'a i skasował za sam odczyt 50zeta albo lepiej, potem poświrował coś przy wężykach, odkręcił i dmuchnął w N75, postukał w przepływkę i w ten sposób cudownie "uleczył" auto i skasował 250. Szamanów jest pełno
                    [1] Octavia Kombi 1.9TDI, 2001, 81kW [110KM], AHF,
                    [2] Octavia 1.9TDI, 2004, 81kW [110KM], ASV,

                    Komentarz

                    • jarojaro1973
                      Drive
                      • 2009
                      • 53

                      #11
                      Rzeczywiście może i racja... Człowiek całe życie się uczy a i tak głupi umiera !!!
                      Było 122KM, 266Nm - jest 138KM, 326Nm

                      Komentarz

                      • tomik1212
                        Classic
                        • 2012
                        • 5

                        #12
                        Witam, chcialem zapytac czy aby wymienic "gruszke" to trzeba wyciagac turbine w octavi 2002rok, 110km, ahf czy bez wyciagania da rade?

                        Komentarz

                        • bzyq
                          Ambiente
                          • 2009
                          • 129

                          #13
                          bez wyjmowania turbo będzie ciężko dojść do śrub, które trzymają gruche.. na ścisłość dałoby rade, jedynie zwrócić uwagę przy ściąganiu zawleczki żeby jej nie zgubić (jest na trzpieniu tym co rusza kierownice) ale i tak i tak polecam wyjąć razem z szwagrem robiliśmy taki zabieg w golfie i jest o dużo wygodniej.. zresztą jedna śruba od gruchy tak trzymała, że przecinakiem i młotkiem trzeba było ją odkręcać, żadne WD, nic nie pomagało śruba na zmarnowanie, trzeba było montować nową potem w Skodzie chcieliśmy wymienić bez demontażu i po 1h walki stwierdziliśmy, że nie ma sensu tego robić
                          VW Jetta Highline + RNS 510 2011r. 1.4TSI CAXA 122KM

                          Komentarz

                          • gomar
                            Rider
                            • 2012
                            • 480

                            #14
                            tomik1212, da radę tylko trzeba się napocić. Ostatecznie to kilka marnych śrubek ale dostęp do tego żaden... Najlepiej ściągnąć rurę dolotu do turbo i z EGRa(wtedy masz dostęp od góry). Uważać na zawleczkę (mnie się zgubiła ale miałem drugą na wymianę). Ogólnie ostatecznie po kilku godzinach walki udało się. Czyli podnosisz auto rozpinasz rury i odkręcasz gruszkę razem z blaszką która ją trzyma chyba dwie 10 albo samą gruchę a blaszkę zostawiasz. Następnie starą gruszkę (jako, że jest stara) możesz rozkręcić czytaj wykręcić sztangę i masz w miarę dojście do zawleczki. W drugą stronę trzeba się męczyć bo sztangi lepiej nie odkręcać... Oczywiście zakładam, że nową sztangę masz dobrze ustawioną lub pojedziesz na ustawianie...

                            PS. pooglądaj sobie jak to wygląda w necie i jak jest przymocowane, ja miałem to szczęście że mam stare turbo więc widziałem na żywo jak to tam się trzyma.
                            SPRZEDAM! Nakładki na rączkę fotela do OII :
                            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...046007#1046007

                            Komentarz

                            • lukas_jg
                              Rider
                              • 2012
                              • 600
                              • Octavia I (1U2)
                              • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                              #15
                              Ja mam inne pytanie. Czy "zabawa" gruszką przy odpalonym silniku będzie bezpieczna? Tzn. czy bezpieczne jest zmienianie geometrii turbiny ręcznie podczas chodzenia na niskich obrotach? Chyba nie powinna się nic stać poza zmuleniem auta (przez mały stosunek paliwa do powietrza) ?
                              Zgrywanie wsadów z kości, programowanie BIOS, programowanie pamięci.

                              Komentarz

                              • tomik1212
                                Classic
                                • 2012
                                • 5

                                #16
                                gomar, a jak bede chcial wymienic tylko sama gruszke bez tej blaszki ktora jest przykrecona do turbiny to sztanga przejdzie przez ten otwor w blaszce zeby ja wyjac bo nie chcial bym jej ruszac, a czy ta sztanga wykreca sie z gruszki? Mam do kupienia tylko sama gruszke w dobrej cenie ale jest bez tej blaszki.

                                Komentarz

                                • gomar
                                  Rider
                                  • 2012
                                  • 480

                                  #17
                                  tomik1212, przejdzie. Tak mi się wydaję;p. Sprawdzę jeszcze jutro ale na 99% przejdzie przez blaszkę a poz tym blaszkę możesz przekręcić później. I montować gruszkę z blaszką. Sama sztanga jest złożona z dwóch części coś ala śruba rzymska więc część sztangi wyjdzie a gruszką a część górna zostanie razem z zawleczką.
                                  SPRZEDAM! Nakładki na rączkę fotela do OII :
                                  http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...046007#1046007

                                  Komentarz

                                  Pracuję...