dzis rano odpalil normalnie zrobilem 12 km zgasilem po 20 min odpalil normalnie zrobilem 5km znowu zgasilem 30 min przerwy i przyszlo go odpalic a tu lipa rozrusznik pyka cyka a nie kreci po 8 razie odpalil i tak juz do konca dnia sytuacja sie powtazala z tym ze sytuacja zmieza ku gorszemu czyli odpala po dluzszych probach odpala do15 razy zanim zakreci aku jest ok nie dawno sprawdzalem 1.9tdi 90km agr
pomozcie zdiagnozowac problem
DZIEKI
Jeżeli cyka rozrusznik i przygasaja żarówki to tak jak napisał kolega - tulejki.
Jeżeli natomiast cyka a żarówki zbytni nie przygasają to do wymiany elektromagnes.
Najlepiej podpiąc miernik i sprawdzić jakie napięcie jest na akumulatorze w chwili kiedy ma krecic rozrusznik.
Jeżeli gasną a po puszczeniu kluczyka znów się zapalają to jest zwarcie na rozruszniku czyli tak jak pisał kolega wyżej - tulejki lub masz poluzowane klemy, zacisk na rozruszniku albo słaba masa na silniku.
Chyba że siada Ci akumulator.
dzisiaj rano odpalil od kopa jazda do tesciowej na obiad kolo 6 godz przerwy i odpala od kopa ktos mi kiedys mowil ze pod wplywem temp to te tulejki moga sie kantowac i blokowac rozrusznik bo to wszystko czemu nie odpalal to dzialo sie na cieplym silniku i w goracy dzien ja stawiam na te tulejki jak myslicie :?:
bo elektromagnes to on chyba cyka ,chyba ze sie myle
Powiem tak - ja tak miałem w swoim AGR - latem było ok ale zimą(większe opory) wirnik rozrusznika ustawiał sie trochę "krzywo" na tulejkach i stawił duzy opór i dlatego tak pykał. A akumulator był 1 roczny. Na 100% tulejki. Pojedziesz do elektromajstra , wyjmie Ci rozrusznik i co potrzeba wymieni to nie jest duży koszt - ja wydałem coś ok 130pln -wymienił mi 2 tulejki i problem z głowy. Aha i przesmaruj smarem miedziowym i obczyść klemy i kabel masowy i będzie dobrze :szeroki_usmiech
Witam serdecznie. Sprawdź po kilkukrotnej próbie rozruchu czy nie grzeje się śruba w automacie ( ta co mocuje kabel od szczotek). Tam potrafi zaśniedziec. Sam rdzeń automatu też potrafi klinować się. Pozdrawiam.
Jak bedziesz mial popalone lub brudne styki w elektromagnesie to tez bedzie cykal jak dobry elektromagnes ale nie bedzie podawal pradu na rozrusznik tak jak powinien.
Podlacz miernik pod akumulator i zobacz jakie jest napiecie jak cyka i nie odpala. Po tym rozposznasz czy sa walniete tulejki czy elektromagnes.
agrala widac ze kolega w temacie slyszalem ze idzie go latwo zdemontowac bo pewnie bez tego sie nie obedzie moze kolega by mi pomogl go zdemontowac chodzi mi o jakies wskazowki ,fotki,lub strone z opisem jak to zrobic
dzieki
Mam 2.0 benzyne wiec tu jest inaczej i fotki Ci nic nie dadza.
Nie notuje w jakim samochodzie jak jest rozrusznik montowany - widze go to wiem jak go wymontowac.
Sciagnij sobie ksiazke "sam naprawiam ..." do skody, golfa lub passata np z chomikuj.pl - powinno Ci to pomoc.
Adam 33, rozrusznik kwalifikuje się do naprawy i tu nie tylko jak koledzy ,piszą mogą być zapiekające się tulejki,szczotki na skraju używalności ,wytarty komutator w wirniku przez co szczotki dobrze nie dolegają,sprawdź to a przy okazji rozebrania to lepiej po wymieniać na nowe szczotki i tulejki,elektromagnes jak nie jest uszkodzony mechanicznie to będzie sprawny,ja miałem objawy zajechanego aku i po rozebrania rozrusznika okazało się iż od nowości nic nie było robione a auto ma już ponad 160 tysi. miłej zabawy . pozdrawiam
Adam 33, Możesz mieć jeszcze zaśniedziałe styki na kablach. Ostatnio miałem przypadek po wymianie sprzęgła w Outlanderze mechanik nie dokręcił dobrze kabla z masą. Dzień jeździłem bez problemów, następnego dnia o 3 rano wyjeżdżam a tu kontrolka uszkodzenia aku. Zjechałem na bok zgasiłem i już nie odpaliłem - elektromagnes cykał, a rozrusznik nie kręcił czyli identyczne objawy. Myślałem, że może padł akumulator. Laweta i z powrotem do warsztatu. Dokręcono nakrętkę mocującą kabel i od tej pory wszystko w porządku.
witam rozrusznik naprawiony,naprawa polegala na wymianie bendiksa i automatu koszt takiej naprawy to 270zl i narzuca sie pytania czy mnie ktos nie okradl bo w necie widzialem taki nowy za 380 ale w zamienniku a orginal to niewiem ile kosztuje :?:
kolego jakie auto takie ceny ,ja miałem wymieniane szczotki i tulejki,sam wyjąłem i zamontowałem i znajomy wziął stówkę i śmiga, także przyzwoicie . :szeroki_usmiech
Komentarz