[O2] Pierwszy "fakap" w moim TSI...

[Gżehó]

pozdro dla kierownika srebrnej (?) O1 (ASZ?) skręcającej o 6:10am z Lazurowej na S8, stałem za Tobą na światłach, mrygłem, trąbłem - zero reakcji
mam wrażenie, że co parę dni się spotykamy na S8 z rańca, tzn. Ty mnie dymasz, bo ja się dopiero rozgrzewam

[kowal 2002]

[O2] Pierwszy "fakap" w moim TSI...

Zrobiłem dziś po Wa-wie kilka ładnych kilometrów i klima jak zwykle pięknie "mroziła".
Ok. godz. 16 ruszam z pod firmy do domu i już po kilkuset metrach czuję, że nagle w aucie robi się ciepło - klima przestała chłodzić bez żadnego ostrzeżenia. Przejechałem kawałek kręcąc i pstrykając czym się da, ale bez skutku.
Zjazd na pobocze, laptop z bagażnika, kabelek i wynik :


Address 08: Auto HVAC Labels: 3T0-907-044.clb
Control Module Part Number: 3T0 907 044 BD HW: 3T0 907 044 BD
Component and/or Version: Climatronic H16 0402
Software Coding: 0000000002
Work Shop Code: WSC 73430 790 00163
ASAM Dataset: EV_Climatronic A01010 (SK35)
2 Faults Found:

9480465 - Control Circuit for A/C Compressor
B10A9 11 [008] - Short to Ground
Freeze Frame:
Fault Status: 00000001
Fault Priority: 2
Fault Frequency: 4
Reset counter: 117
Mileage: 13471 km
Date: 2005.14.28
Time: 16:06:09

9480469 - Control Circuit for A/C Compressor
B10A9 15 [009] - Open or Short to Plus
Freeze Frame:
Fault Status: 00000001
Fault Priority: 2
Fault Frequency: 15
Reset counter: 77
Mileage: 13469 km
Date: 2005.14.28
Time: 16:03:56


Myślę, cholera, jakaś kicha ze sterowaniem kompresora, pewnie zamokła na nim wtyczka ( 30 min wcześniej byłem na "bezdotykowej" - co za gów.o :evil: ). Zajrzałem na szybko pod machę, ale wtyczka wygląda na suchą a "pomacać" nie ma jak, bo wszystko wokół gorące.
40 min. później jestem pod domem ( nie wiem jak mogłem kiedyś jeździć prawie 5 lat bez klimy :shock: ). Jeszcze raz skanowanko, błąd taki sam. Ok, sprawdzam panel sterowania w konsoli; wtyczki siedzą, uszkodzeń nie widać. Nic myślę, sprawdzę jeszcze kable, czy gdzieś się nie przetarły przy sprężarce. Tam też wszystko OK a dalej przewody wchodzą w gruby peszel i tyle je widać. Ale zerkam na schemat i okazuje się, że "po drodze" jest jeszcze 4 pinowa wtyczka ( w komorze silnika, po lewej stronie, z przodu, mniej więcej pod wlotem powietrza ). Sprawdzam i wszystko staje się jasne:









Nie wiem czy wtyczka wypadła sama z zatrzasku, czy nie była zatrzaśnięta od początku, ale widać po skorodowanym wewnątrz przewodzie, że trwało to jakiś czas a kręcący się wentylator "zrobił swoje".

Przewody polutowane, zaizolowane, wtyczka zamocowana i klima znów śmiga jak nowa.

Jak będziecie zaglądać u siebie pod maskę to zerknijcie na wszelki wypadek na to miejsce, bo zapowiadają ciepełko i można zostać niemile zaskoczonym...

[LUKI]

kowal 2002, no to miałeś przygodę!

dobrze, że opanowałeś temat w 100%

co mnie nie zaskoczyło

[Kaziunciu]

U mnie też ta wtyczka wypadła, zauważyłem przez przypadek,

[dziadekk]

Kowal 2002, ale Mistrzu z Ciebie-gratuluję!

[czyzyk64]

ciekawe jak wyglada wykonanie instalacji w innych samochodach z grupy VW. Zauwazyłem, że Skoda ma dość dużo wpadek.

[kowal 2002]

Tak przy okazji, to w tej wiązce przewodów dwa są od sterowania kompresora a dwa pozostałe od sterowania alternatorem. Także jak komuś nagle wywali błąd ładowania to tez warto tam najpierw zajrzeć...

[Enriquez]

w ASO by pewnie szukali cały dzień
Po lewej stronie, znaczy po stronie kierowcy?

[kowal 2002]

Enriquez, tak po stronie kierowcy. Pomiędzy chłodnicą a obudową filtra powietrza...

A co do ASO to właśnie już miałem "wizję" rozebranego do połowy przodu, bo "to panie na 100% sprężarka, mieliśmy już takie przypadki...", a potem ori sprężarka do sprzedania na lewo...

[czyzyk64]

ASO to niestety porażka, mało tam pracuje kompetentnych osób.......