Drgania kierownicy przy hamowaniu

[ruwado]

Mam pytanie czy zmieniajc tarcze musze wsadzac nowe klocki???

wg. mnie tak.

jak wymieniasz klocki, to się do starych tarcz ułożą, ale jak wymieniasz tarczę, to zawsze z klockami.

A skoro objaw występuje tylko przy hamowaniu - podczas toczenia się nie, to jednak obstawiał był układ hamulcowy.

A trzęsie Ci przy każdym hamowaniu? czy np. przy lżejszym, a jak dociśniesz hamulec mocniej, to przestaje lub drgania się zmniejszają? Wtedy raczej na 101 % tarcze. Od tego bym zaczął.

[grygor8427]

Sytuacja wyglada nastepujacorzy pierwszym hamowaniu gdy rusze czyli na zimnych tarczach i klockach drgania sa minimalne ale gdy juz czynnosc jest powielana drgania nasilaja sie. Drgania sa silne gdy hamuje z wiekszej predkosci i uzywam znacznej sily, przy tym na pedale sa odczuwalne jego nieznaczne ruchy.Gdy jest mniejsza sila naciskowa na pedal hamulca drgania sa mniejsze nawet przy znacznych predkosciach.

[sylwekpe]

U mnie jest dokładnie to samo tak jak napisał kolega wyżej, prawdopodobnie jutro wymienię tuleje wahacza, stabilizatora + łącznik stab. i zobaczymy czy coś pomogło, na tarcze czekam i też wymienię. O wynikach poinformuję. Pozdro.

[leszekmw]

grygor8427, a jak sprawdzałeś te tarcze ? po prostu gdy się nagrzewają coraz bardziej się odkształcają . płyn sobie wymień od razu.

[xplo]

Mam tak samo jak gregory kiedyś już opisywałem na tym forum moją sytuację z tarczami. Wymieniłem 3 komplety, przetoczyłem i mam dość jeżdżę na drgających. Rano jak wyjadę to prawie nie czuć drgań parę zahamowań i są wyczuwalne i auto przy małych prędkościach podczas hamowania jakby "żabkuje" Według mnie winne są heble 280 dziwne, że przy 288 nie ma takich przypadków. Brat ma Vectre B na taxi 300 tys km i z przodu ma drugi zestaw dopiero 288mm z tyłu twierdzi, że nie wymieniane ale nie jestem pewny auto od nowości w rodzinie.

Czekam z niecierpliwością czy uda się wam coś z tym zdziałać.

[ROBAL_26]

koledzy posprawdzajcie stan tarcz i zacisków jak przednich tak i tylnych,sprawdźcie czy zaciski się nie blokują -kantują-zacinają pod kątem przez zabrudzone prowadnice jażma ,częsta drgania powstają poprzez nierównomierne zaciskanie się klocków w zacisku. miłej zabawy pozdro :szeroki_usmiech

[grygor8427]

jestem po wymianie tarcz tylnych-drgania o wiele sie zmniejszyly aczkolwiek nie ustapily sa troche mniejsze wiec czeka mnie wymiana jeszcze przednich i mysle ze problem powinien ustapic. Sprawdzane byly zimne specjalnym miernikiem u mechanika i odchylenie bylo w normie. Tarcze z przodu wymienie w sierpniu jak bedzie zastrzyk gotowki po wymianie oczywiscie poinformuje na forum jakie sa skutki jej. Pozdrawiam
dodam link do instrukcji moze sie przyda komus

http://instrukcja.pl/i/skoda_octavia_1_sam_naprawiam

Mam jeszcze jedno pytanie:czy przy ostrym hamowaniu w deszczowa pogode moze dojsc do skrzywienia tarcz?? Ewentualnie wg Was w jakich sytuacjach dochodzi do takich sytuacji. ja zauwazylem drgania wlasnie po takim jednym hamowaniu w deszcz.

[leszekmw]

Mam jeszcze jedno pytanie:czy przy ostrym hamowaniu w deszczowa pogode moze dojsc do skrzywienia tarcz??

może jak po takim hamowaniu wjedziesz w kałuże. ale najczęstszym , według moich obserwacji , jest motyw podjechania z fasonem pod myjnię i zaraz mycie auta ..., a z kół tylko obłoki :twisted:

[tomus7]

Tak się zastanawiam z tymi kałużami ile w tym prawdy a ile domysłów. No bo przecież we wszelkiego rodzaju wyścigach nie takie prędkości, hamowania i kałuże i ciekawe co tam się dzieje? Po każdym odcinku wymieniają tarcze no chyba nie. Więc może to nie ta przyczyna może należy poszukać gdzie indziej, bo jeśli tak to w każdym samochodzie który wjedzie w kałużę było by to samo ops:

[sylwekpe]

grygor8427 ja już jestem po usunięciu usterki drgania kierownicy podczas hamowania, ale nie jestem w stanie w 100 % stwierdzić co było przyczyną, tarcze czy zawieszenie. Jak czekałem na tarcze przednie to zrobiłem tarcze + klocki + czyszczenie zacisków z tyłu trochę pomogło ale nie do końca. Za nim doszły tarcze zrobiłem zawieszenie z przodu (gumotuleje po dwie w każdym wahaczu + sworznie wahaczy + łączniki stabilizatorów i tuleje gumowe stabilizatorów). Jedynie nie wymieniałem końcówek drążków kierowniczych, bo były jeszcze w formie. Jak doszły tarcze to za jednym zamachem je wymieniłem (bo auto miałem podniesione i podparte z przodu) bez robienia próby po wymianie elementów zawieszenia. Dlatego nie jestem w stanie stwierdzić co było przyczyną, ważne, że pomogło. Mam najechane 247 000 km i te tuleje to aż się prosiły wymiany. Teraz jak jadę to auto ładnie się prowadzi i nic nie stuka aż miło. Przy hamowaniu powyżej 120 km/h nic się nie dzieje, kierownica już nie drży. Jeszcze muszę zrobić geometrię zawieszenia, bo szkoda ogumienia. W tej chwili po wymianie przejechałem około 200 km i jest ok. Na tylnej osi: tarcze- brembo gładkie + klocki Steinhof, na przedniej osi: tarcze 280 + klocki firmy Steinhof. Hamulce tył + przód 400zł, zawieszenie przód 450 zł. Robocizna własna. Opinię o materiałach zamontowanych podrzucę wkrótce jak zrobię więcej kilometrów. A jeżeli chodzi o odkształcenia (tarcz) z powodu wjazdu w kałużę to ja osobiście w to nie wierzę. Tarcze technologicznie jakoś są hartowane aby w takich warunkach nic się nie działo. Tak mi się wydaje.........może się mylę to poprawcie !

[xplo]

Sylwekpe z mojego doświadczenia u mnie zawsze się wyginały nowe już od około 700-1000 km po 200 km to i ja miałem gładkie hamowanie.

[sylwekpe]

xplo może tak być jak napisałeś, pośmigam jeszcze 1000 km i będzie mozna jakieś wnioski wysnuć. Masz rację 200 to za mało żeby coś stwierdzić ! :?:

[Damian_krk]

No bo przecież we wszelkiego rodzaju wyścigach nie takie prędkości, hamowania i kałuże i ciekawe co tam się dzieje?

tam sa całkiem inne hamulce, dostosowane do wyścigów a nie jazdy miejskiej, a druga sprawa to sa wymieniane co rajd, klocki EBC wytrzymują temperaturę 1000 stopni tylko co z tego jak auto praktycznie nie hamuje dopóki sie porządnie nie rozgrzeją.

A jeśli chodzi o bicie tarcz to ważne jest tez czy niema rdzy czy innego syfu smaru i innych wynalazków pomiędzy piastą a tarcza i ważne jest jeżeli tarcza nie jest przykręcona do piasty żeby zawsze została w tej samej pozycji.

[andrzej13102]

jak juz wszystko zawiedzie i wymieniles jedz na diagnostyke kol i tam moze ci pomoga albo choc podpowiedza koszt w trojmiescie 100zl pozdro

[grygor8427]

gumotuleje wymienialem w kwietniu takze sa ok pewnie przednie tarcze mam jeszcze do wymiany bo mam jeszcze lekkie drgania ale to juz nie to jak przed wymiana tylnych tarcz jak wymienie to odezwe sie na forum.Sprobuje zrobic t jeszcze w tym miesiacu.

[andrzej13102]

nie masz lekko powodzenia zycze

[leszekmw]

to co napisał Damian_krk jest bardzo ważne , ale o tym każdy porządny mechanik wie.
a przede wszystkim nie zapominajcie o tym że tarcze i klocki trzeba ułożyć do siebie i przez pierwsze 500km mniej więcej należy jeździć w miarę spokojnie i lekko hamować.

A jeżeli chodzi o odkształcenia (tarcz) z powodu wjazdu w kałużę to ja osobiście w to nie wierzę.

to uwierz , naprawdę tak jest :szeroki_usmiech .

[tomus7]

sylwekpe napisał/a:
A jeżeli chodzi o odkształcenia (tarcz) z powodu wjazdu w kałużę to ja osobiście w to nie wierzę.

to uwierz , naprawdę tak jest .

Ja niestety w to jednak bardzo nie wierzę bo w karierze miałem kilka by nie mówić kilkanaście samochodów i w niejednym wjechałem w kałużę i żadnego bicia nie było. Chyba, że tarcze tak cienkie jak plasterek serka. Myślę,że przyczyną musi być jeszce coś innego. Pytanie tylko CO :?:

[diablojarek]

proponowałbym zerknąć w drążki kierownicze jeśli po wymianie hamulców drgania nie ustępują , nie chodzi o końcówki drążków ale same drążki, na ich końcach są przeguby kuliste wkręcena w listwę przekładni kierowniczej , jeśli tam pojawią się luzy choćby nie wielkie to na końcu czyli przy kole luz jest o wiele większy a wówczas podczas hamowania koła dostają drgań .
wielu ludzi stawia od razu diagnozę że to wina hamulców , owszem ale nie zawsze, układ kierowniczy też ma na to wpływ. miałem to w jednym aucie , wymieniłem drążki ( nie mylić z gałkami ) i problem ustał.

[ Dodano: Sro 03 Sie, 11 13:23 ]
co do krzywienia się tarcz to są pewne firmy ( nie bedziemy tu wymieniać jakie ) w których tarcze sie potrafia krzywić , dotyczy to głównie kierowców którzy " dużo " operują hamulcem i rozgrzewają tarcze do maksimum :-) wówczas konkretna kałuża podczas gwałtownego schłodzenia potrafi sie zniekształcić , nie mocno ale potrafi . tak więc na tarczach nie warto oszczędzać .

[Diabaz]

Witam

W mojej O2 przyczyną drgań przy hamowaniu z prędkości przekraczających 100 km/h były tylne tarcze. Po ich wymianie wraz z klockami na wszystkich kołach problem zniknął.

pozdrawiam

[aro_40]

Witam,
pozwolę się podpiąć pod temat, bo objawy podobne choć jest kilka "ale".

U mnie przy hamowaniu pojawia się (z różnym nasileniem) drżenie całego autka. Czasem wali niczym szybka jazda po dużych wybojach, czasem delikatne drgania... I jest to tylko przy hamowaniu. Przy jeździe nie ma żadnego bicia, stukania, pukania itp. Tylko hamowanie. Przy wolnej jeździe i hamowaniu niezbyt mocnym czuć szarpanie - coś jakby ABS - puszcza i łapie i tak na przemian...

Mechanik sprawdzał tarcze z tyłu i stwierdził, że spoko jeszcze mogę pojeździć. Wprawdzie jutro ide na wizytę ponownie do mechanika, ale nie mając zbytniego zaufania do "fachowców" wolałbym wiedziec co mają sprawdzać.
Jak rouzmiem, te wszystkie tuleje i gumy dają jednak odgłosy podczas jazdy, skoro u mnie nic nie ma to czego mam szukać? Nierównego docisku?

[ROBAL_26]

aro_40, choćby nie wiem jaki byłby dobry fachowiec krzywizny tarczy i tak nie wyeliminuje, najlepiej to;
1 wymień tarcze ,
2 klocki
3 sprawdź stan prowadnic czy nie są zabrudzone i czasem podczas hamowania klocki pod kątem przylegają do tarczy i powodują drgania .

najmniej kosztowny jest 3 wariant więc sprawdź go jako pierwszy.ok
pozdro :szeroki_usmiech

[Damian_krk]

coś jakby ABS - puszcza i łapie i tak na przemian...

niech mechanik sprawdzi ci bicie tarcz(czujnikiem zegarowym) a jeśli podczas hamowania włącza sie ABS przyczyna mogą być słabe amortyzatory z przodu.

[subyello]

Tez mysle ze krzywizna w tarczy. Mialem to samo, jak hamowalem to kierownica cala drgala. Po wymianie tarcz i klockow wszystko bylo OK.

[aro_40]

aby forum miało sens wypadałoby wpisać parę słów po wizycie u mechanika...
klocki siedziały niezbyt ścisło, ale tarcza jest w nie najlepszym stanie (czyt. do wymiany). oczyszczenie i przesmarowanie wszystkiego przyniosło ulgę w postaci znacznie mniejszych drgań podczas hamowania. czeka mnie zatem wymiana... kilka stów poleci