Duże spalanie

[czes]

ja dzisiaj warkę łoję :P

[cezary 70]

Duże spalanie

Witam mam mały problem z mją octą zaczeła mi dużo palić paliwa co dziennie więcej (cały czas ta sama droga do pracy i z pracy i ta sama prędkość jak ją nabyłem spalanie było 4,8 do 5,2 a teraz 7,1) . Szkodnik nie kopci w miarę ma przyspieszenie jak na silnik 1.9 101km w zegarach nic się nie pali . Brak wycieków paliwa , proszę o podpowiedż co się może dziać . Jak podepnę kompa to powinno wskazać problem (filtr paliw, powietrza wymieniłem . Pozdrawiam

[Gość]

A wymieniałeś rozrząd ? U mnie po wymianie był ustawiony zły kąt i tez palił o 2 litry więcej.

[orzeu]

u mnie skok zużycia paliwa o 1l był przez walnięty czujnik temp. paliwa i cieczy chłodzącej, ale to wyszłoby Ci po podpięciu pod komputer. Ogólnie diagnostyka przez interfejs to pierwsze co bym zrobił na Twoim miejscu.

[Skfarek]

A u mnie od września skoczyło spalanie - jak tylko powracali ludzie z urlopów i do domu toczę się przez 40 min :diabelski_usmiech Kolejny wzrost w październiku jak studenci wrócą :wink:

[ciuk15]

Witam, mam podobny problem w O2. Spalanie w trasie wychodziło mi kolo 5.0 l/100km, a teraz nie potrafię zejść poniżej 6 l nawet przy spokojnej jeździe. W mieście utrzymuje kolo 8- 9.5 l i nic nie schodzi , kiedyś mimo korków tak nie było. Samochód ma już 215 000 km ale wątpię żeby poprzednie wyniki nie były realne. Olej jest w normie, nie kopci chyba że przycisnę przy wyprzedzaniu , ale to delikatnie. Miał ktoś może podobny przypadek. Z samochodem nic się nie działo tylko raptem spalanie skoczyło. Proszę o wszelkie sugestie.

Pozdrawiam

[Subaru]

orzeu, zgadzam się z kolegą. Podepnij pod Vaga i zobacz czy czujnik temperatury płynu chłodzącego działa, bo nawet na rozgrzanym silniku komputer myśli że jest zimny i daje inną dawkę paliwa

[tomekc]

U mnie w starszym wolnossącym dieslu spalanie skoczyło z 5,8 na 7,5 po zalaniu świńskiej ropy. I utrzymało się wysokie po wlaniu dobrej. Po wymianie filtra paliwa(łącznie miał ok 20k, wymieniłem jakieś 2k km po przygodzie z ropą) i zapobiegawczo filtra powietrza wszystko wróciło do normy.

[ciuk15]

Panowie co do paliwa to leje tylko ON Verve i to nie od kilku dni ale lat. a co do filtra paliwa to mam założony nowy gdyż przypuszczałem, że to może być przyczyna ale nic nie pomogło. zostaje mi Vag i to w tym tygodniu i zobaczymy.

Pozdrawiam

[german81]

a jaka jest kondycia termostaty jak długo ci sie nagrzewa

[tomekc]

ON Verve

Ekchem - nie chciałem tego pisać ale ta świńska ropa to była właśnie Verva ON w czasie powrotu znad morza kawałek za Włocławkiem w stronę Katowic. I mój wolnossący diesel w ciągu swoich 130k km u mnie miał dosłownie kilka razy zalany nie-premium(tankowałem premium praktycznie odkąd się pojawiło)

[ROBAL_26]

koledzy,sprawdźcie vagiem różnice temperatury - porównajcie pozycje wskaźnika w liczniku z wartością na kompie,prawdopodobnie walnięty jest czujnik w cieczy w bloku G62,on odpowiada za dawkę rozruchową jak i za wskazanie poprawnej temperatury na liczniku,może być tak że w zegarach pokazuje 90c a faktycznie będzie mniej,miałem taki przypadek u siebie i po mimo iż silnik był zagrzany to czujnik pokazywał 70c i nie więcej albo wachlował między 70-90-70c ,wymieniajcie tylko i wyłącznie na oryginał i o takim samym kolorze i numerze na nim,każdy kolor ma inną wartość i również będzie inaczej wskazywał .

pozdro :szeroki_usmiech

[ciuk15]

german81, nagrzewa się szybko i utrzymuje na blacie 90c, a co do ropy to nigdy nie miałem problemów nawet zima przy ponad -30c odpalałem bez problemów. Wiec pozostaje mi tylko Vag w tym tygodniu i zobaczymy.

Pozdrawiam

[Subaru]

koledzy,sprawdźcie vagiem różnice temperatury - porównajcie pozycje wskaźnika w liczniku z wartością na kompie,prawdopodobnie walnięty jest czujnik w cieczy w bloku G62,on odpowiada za dawkę rozruchową jak i za wskazanie poprawnej temperatury na liczniku,może być tak że w zegarach pokazuje 90c a faktycznie będzie mniej,miałem taki przypadek u siebie i po mimo iż silnik był zagrzany to czujnik pokazywał 70c i nie więcej albo wachlował między 70-90-70c ,wymieniajcie tylko i wyłącznie na oryginał i o takim samym kolorze i numerze na nim,każdy kolor ma inną wartość i również będzie inaczej wskazywał .

pozdro :szeroki_usmiech

Chyba nie do końca jest tak jak piszesz. Gdzieś czytałem że tych czarnych czujników nie robią. Teraz są tylko zielone. Słyszałem że coś w nich zmienili i nie padają tak szybko jak te czarne. W O1 wymieniałem u rodziców jakiś rok temu, a u siebie wymieniałem wczoraj.

Objawy w Octavi były takie że samochód sam przyśpieszał, a jak stał na luzie to wkręcał się na obroty. Temperatura także wariowała na zegarach, ale to był raczej problem termostatu który również wymieniałem.

W Superbie zapalił mi się check engine. Dwa razy w odstępie ok 2 miesięcy. Czasem vag wywalił błąd a na zegarach nic się nie wyświetliło. Błąd wynika z tego że najpierw pokazuje prawidłową temperaturę a w pewnej chwili pokazuje -40. Komputer przez to głupieje i wywala błąd.

W autach innych forumowiczów się problem z odpaleniem na gorącym silniku ponieważ podawał dawkę paliwa do rozruchu na zimnym.


Wg mnie można zaryzykować zamiennik - koszt 25 zł. Jeśli działa prawidłowo to nie ma co przepłacać. Taki czujnik albo działa prawidłowo albo nie działa. To nie jest filtr który może gorzej filtrować, albo wahacz który się wybije po 2 tys km. Takie jest moje zdanie

[ROBAL_26]

Subaru, a co jest lepsze zapłacić za 2 zamienniki ??zł, których po sprzedaniu nie możesz zwrócić czy jednego oryginału ok.65-80zł i być pewnym. co do kolorów to ja ostatnio w sierpniu wymieniałem u siebie G62 i gdybym nie widział go i nie spisał numeru to by mi wcisnął inny , kolor trzonka czujnika jest zależny od ostatniej litery na końcu numeru fabrycznego tj. ... ... ... A ma kolor zielony , a ... ... ... C ma kolor czarny.
gdybym nie wymieniał to bym bzdur nie pisał.
pozdro :szeroki_usmiech

[Subaru]

Ja w obu autach wkładałem zamienniki po 25 zł szt i również dobrze działają więc w tym konkretnym przypadku nie widzę różnicy między oryginałem a zamiennikiem. Pozdrawiam

[ciuk15]

I zostałem dalej z dylematem, byłem dzisiaj w serwisie podłączyli kompa i wszystkie parametry w normie. jedyne co wyszło to 2 świece do wymiany. Może macie jeszcze jakieś propozycje na sprawdzenie. Przypomnę tylko ze wszystkie filtry są nowe olej tez i nie tankuje na marnych stacjach.

[Subaru]

A czy dobrze zlicza Ci dystans?

Czy spalanie o którym mówisz to jest to co masz na wyświetlaczu czy sam liczyłeś?

[ciuk15]

Subaru, z tego co się zorientowałem to dobrze liczy a co do spalania to patrze na to co jest na wyświetlaczu i na zużycie i jakby się pokrywało. Teraz zrobiłem w niedziele ponad 300 km i po trasie wychodzi ponad 6.4 l/100km wiec nie wiem . Mama spory dylemat

[Luk@s]

ciuk15 rzuć okiem na dolot powietrza czy nie ma żadnych pęknięć przetarć etc, a obroty masz w normie czy np lekko podniesione do tego co było dawniej ? np. 5 biąty 80km/h ?

[ciuk15]

Luk@s, ostatnio wymieniałem rurę intercoolera i posprawdzałem wszystko i jest ok chyba, że coś przeoczyłem ale mogę jeszcze raz przejrzeć. Co do obrotów to jest wszystko na tym samym poziomie. To jest właśnie najgorsze, ze nie wiadomo co jest. nie jest to może dla niektórych duży wzrost ale dla mnie jest to lekki powód do zaniepokojenia. wszystko mam powymieniane i nie ma żadnych błędów. powiem szczerze ze wolałbym aby coś wykazało niż pozostać w tej nieświadomości. Czekam na kolejne sugestie

Pozdrawiam

[dero]

Witam. Mam ten sam problem z podwyższonym spalaniem w swojej skodzinie ( 1.tdi 90 km, 84 000 tys. przelotu). Po zdiagnozowaniu na kompie wyszło, że jest jakieś zwarcie na dolocie i nie domyka zaworku od przepustnicy. Mechanik wyjął ten zaworek, po sprawdzeniu okazało się że jest sprawny, przeczyścił co mógł i wykasował błąd- poprawa była przez jakiś tydzień i teraz niestety znów muszę obserwować spalanie na poziomie 7,2 l/100km w mieście i 5,8 na trasie. Najgorsze jest teraz to, że nie wiadomo co teraz zrobić, wymienić ten nieszczęsny zaworek pomimo tego, że ten orginalny jest sprawny ?

[Alonzo_]

Sugestia była ale nikt z klegów z problemem nie odpowiedział.
Sprawdzaliście kąt na rozrządzie?
U mnie nieodpowiedni kąt powiększył spalanie średnie o ponad 2 litry . Ale to nie samo z siebie było tylko po grzebaniu przy silniku i wymianie pompek.
A czy na jałowym na kompie wam cały czas to samo co było pokazuje? Czy są jakies róznice in plus?

[bobasek]

nie chcę nikogo obrazić ani zrobić przykrości ale czy macie odpowiednie ciśnienie w oponach?

[Subaru]

To raczej nie wina ciśnienia. Musieliby na flakach jeździć żeby spalanie aż tak podskoczyło