Tak, mi się niesamowicie te maszyny podobają, no i ten dźwięk :shock: A, że może będzie nareszcie okazja motorek zakupić, to jak najbardziej jestem chętny. Aha - gdzie kupujecie części mechaniczne do motocykli? Jestem bardzo świeży w temacie i jeszcze sporo nie wiem, ale to kwestia czasu - jak z każdym tematem.
Posiadma Skode Octavie I 2002 r 1.9TDI AGR i mam następujący problem. Raz na jakiś czas - średnio zdarza się to 1 x na 1-2 tyg, mam problem z odpaleniem auta. Po zgaszeniu lampki sygnalizującej rozgrzanie świec żarowych przekręcam kluczyk, słyszę że rozrusznik kręci, kręci, kręci, ale nie może zaskoczyć. Ponowna próba i to samo. Do tej pory za trzecim razem odpalał. Nigdy nie przytrafiło mi się to na ciepłym silniku tylko zawsze na zimnym przy wyjeździe z garażu. Po takiej przygodzie nie pojawia się ta sytuacja przez ok 1-2 tyg i potem znowu to samo.
Na początku myślałem ze to świece żarowe, auto ma już prawie 10 lat więc świece mogły się już "skończyć". Wymieniłem świece na nowe BERU i 3 dni później przy wyjeździe z garażu znów to samo. Przy odpaleniu auto kręciło i kręciło, ale dopiero 3 próba umożliwiła odpalenia auta.
Zastanawiam sie jeszcze nad akumulatorem, bo aktualnie założony ma już 4 lata (VARTA BLUE dynamic 74 AH 680A) i może już nie ma takiego prądu rozruchu. Jutro pojadę przetestować AKU.
Macie może jakieś pomysły co może się dziać lub jak powinna wyglądać diagnostyka? Problem "niestety" pojawia się raz na jakiś czas i zawsze na zimnym silniku więc ciężko pojechać do ASO i powiedzieć że mam problemy z odpaleniem auta, bo powiedzą: "no jak przecież odpala"...?
Dodam jeszcze ze w maju był wymieniany rozrząd i "mechanicy" nie ustawili kąta wtrysku - i VAG pokazywał że był w górnej granicy, tylko ze nie miałem problemu z odpalaniem. To ze nie było ustawionego kąta wtrysku stwierdził inny mechanik (oczywiście ustawił odpowiedni kąt wtrysku). Problemy pojawiły się ok 3 mc po wizycie u ostatniego mechanika, który ustawił kąt.
Świece żarowe można sobie odpuścić ponieważ nie podgrzewają one komory spalania przy dodatnich temperaturach, kontrolka zapala się zapewne na chwilkę i gaśnie. Jeżeli kąt wtrysku ustawiony jest prawidłowo, faktycznie sprawdź akumulator. Swoją drogą napisałeś że kąt wtrysku był ustawiony w górnej granicy, zastanawiam się czy "mechanicy" dobrze ustawili rozrząd, u mnie po wymianie rozrządu kąt wtrysku nie wymagał praktycznie żadnej korekty, minimalna odchyłka od ideału, cały czas w granicach tolerancji.
Dzisiaj sprawdzałem akumulator. Wg badań wszystko jest idealnie ,łącznie z rozrusznikiem. Czyli tak... odpadają świece, odpada akumulator...dla pewności pojade jeszcze sprawdzić kąt wtrysku, ale nie wiem czy sam mógłby się zmienić... ktos ma jeszcze jakieś pomysły? Tak jak wspominałem sytuacja nei jest notoryczna tylko pojawia sie od czasu do czasu. gdzies na forum wyczystałem że może być tez zapowietrzony ukł paliwowy (jakaś rurka doprowadzająca paliwo). najgorsze jet to szukanie po omacku... :?
Bo chyba w końcu ci zapala jak zaście paliwo do pompoo wtryskiwaczy?
Silnik AGR, a taki ma kolega arturbeb, nie ma pompowtryskiwaczy. To jest silnik na pompie wtryskowej.
A nie miga kontrolka immo w momencie problemów z odpaleniem? Może to wina immo. Sprawdź jak masz 2 kluczyk czy z nim też są problemy z odpaleniem.
Jest Vectra C Caravan 1,9 CDTI
Był VW Sharan 1,8T AJH
Była Octavia 2 Liftback 1,9 TDI BXE
Była Octavia 1 Combi 1,9 TDI ASV
Sprawdź kolego przekaźnik 109, u mnie zimne luty na nim powodowały takie objawy jak piszesz, powinno je być widać gołym okiem. Przekaźnik rozbierzesz podważając z czuciem plastik. Przekaźnik ten odpowiada m.in. za doprowadzenie prądu do komputera sterującego silnikiem.
KASOWANIE BŁEDÓW, ODCZYT PIN IMMO, KOREKTA STANU LICZNIKA, WYŁĄCZENIE IMMO W ECU
TEL. 608 686 303
GG5991254
Sprawdź kolego przekaźnik 109, u mnie zimne luty na nim powodowały takie objawy jak piszesz, powinno je być widać gołym okiem. Przekaźnik rozbierzesz podważając z czuciem plastik. Przekaźnik ten odpowiada m.in. za doprowadzenie prądu do komputera sterującego silnikiem.
mozliwe tez nie otwierajacy sie zaworek n109 na pompie , ewentualnie brak na nim napiecia oraz egr
pioottr, czy ew uszkodzenie przekażnika 109 jest do wykrycia po podłączeniu auta pod komputer? Oczywiście rozbiore przekaźnik i zobacze w jakim jest stanie. mobi65, nie otwierajacy sie zaworek n109 na pompie - jak to zdiagnozować, żeby być pewnym??
Czy w/w rzeczy - zaworek i przekaźnik mogą zostać zdiagnozowane przy podłączeniu pod komputer skoro sytuacja z problemem przy odpaleniu pojawia się raz na jakiś czas?
pioottr, czy ew uszkodzenie przekażnika 109 jest do wykrycia po podłączeniu auta pod komputer? Oczywiście rozbiore przekaźnik i zobacze w jakim jest stanie. mobi65, nie otwierajacy sie zaworek n109 na pompie - jak to zdiagnozować, żeby być pewnym??
Czy w/w rzeczy - zaworek i przekaźnik mogą zostać zdiagnozowane przy podłączeniu pod komputer skoro sytuacja z problemem przy odpaleniu pojawia się raz na jakiś czas?
przekaznika nie zdjagnozujesz podlaczasjac autko pod komputer,tylko rozebranie da taka mozliwosc http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...1f6fbcc87b1371
A dla sprawdzenia zaworka N109 http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...c6afb9acffe39a można podpiąć do niego jakiś kawalek kabla prosto z bieguna dodatniego akumulatora, przy dotknięciu do niego końcówki kabla połączonego uprzednio z + akumulatora ten zawór powinien cyknąć - jeśli cyknie za każdym podłączeniem do niego kabla na krótko to znaczy że jest sprawny
A sprawdzales klape gaszaca (EGR) ? moze jest zasyfiona nagarem i sie przycina
[ Dodano: Sob 24 Wrz, 11 14:13 ]
po rozebraniu przekaźnika 109 ukazało się troche inne wnętrze niż to które podesłałeś na zdjęciach - u mnie nie znalazłem żadnej płytki PCB z podlutowanymi pinami. NPoniżej dałem zdjęcia przekaźnika który rozebrałem
109ce (jeśli masz rozebraną) możesz przeczyścić troszkę styki w środku, a szczególnie blaszkę która po podaniu impulsu zwiera. Może być trochę zaśniedziała
mobi65 bardzo fajny link, podziękował
Po wymianie IC (uszkodzony przez kierownicę powietrza) dolegliwości ustąpiły i nie ma już problemu z odpaleniem. Zamykam więc temat i dziękuje wszystkim za zainteresowanie moim problemem
Komentarz