[O2] wibracje przy 120km/h Pomocy bo zbankrutuje

[greg44]

greg44, w całym zakresie obrotów?

Tak nie ważne, czy jade na 4, 5 lub 6 biegu.

[nix]

Witam. Nie chcę zakładać nowego tematu, bo sprawa także dotyczy wibracji przy ok 120km/h. Sprawdzone całe zawieszenie, przeguby, koła wyważone, i dalej to samo.
Jednak zauważyłem, że po odkręceniu śrub, otwór centrujący felgi jest jakby zbyt duży (ok1mm) do średnicy piasty tj. felga daje się minimalnie przesuwać góra - dół. Nie siedzi ciasno na piaście koła.
Czy to normalne?

[kapi]

Witam. Nie chcę zakładać nowego tematu, bo sprawa także dotyczy wibracji przy ok 120km/h. Sprawdzone całe zawieszenie, przeguby, koła wyważone, i dalej to samo.
Jednak zauważyłem, że po odkręceniu śrub, otwór centrujący felgi jest jakby zbyt duży (ok1mm) do średnicy piasty tj. felga daje się minimalnie przesuwać góra - dół. Nie siedzi ciasno na piaście koła.
Czy to normalne?

odchyłka produkcyjna ? :roll:
podjedź na wyważanie kół na maszyne, gdzie łapią felge na "pazurki" a nie na otworze centrującym.
np taki : >klik<
koło samo jest wyważone ale przesunięcie na otworze powoduje "bicie"

[nix]

Witam. Podejrzewam (mój mechanik także), że to właśnie jest przyczyna bicia w moim przypadku. Koła wyważone, ale mimo to bije z powodu zbyt dużego luzu na piaście.
Dzięki za podpowiedź.

[krzynol]

to trzeba zastosować pierścienie centrujące, a nie się wku.wiać nie wiadomo na co :evil:
poza tym IMHO śruby koła same centrują felgę na piaście

[4tech]

olo19764, a jesteś pierwszym właścicielem tej Octy?
Może miałeś bliskie spotkanie z krawężnikiem, dużą dziurą czy czymś takim...?
Ja też miałem podobne zachowania i miałem krzywą prawą półoś.
Na dzień dzisiejszy nadal mam problem z przegubem wewnętrznym (nie wiem nawet którym, choć pewnie też prawym), bo podczas przyspieszania czuje się wibrę :roll: ale mam to w

Większość jednak tego typu usterek jest właśnie w źle wyważonych kołach lub krzywych oponach(bo źle sezonowane na przykład), krzywych półosiach i przegubach. Rzadziej w piastach i poduszkach silnika. Jeszcze jak na złość są to usterki nie dające się łatwo zdiagnozować, bo zbyt dużo elementów "wchodzi w reakcję bądź rezonans"

Ostatnio kolega Kumek też szukał przyczyny wibracji

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1005643#1005643

I co? W końcu po 4 czy 5 wywarzaniu kółek temat się skończył.
Niestety większość wulkanizacji olewa dokładne wyważenie kółka, bo im się spieszy :evil:

nix Luz na piaście :?:
Może masz nie takie felgi jak być powinny? Sprawdź tak samo wyważenie kół, ale w innym warsztacie :wink:
Krzynol dobrze podpowiada -

śruby koła same centrują felgę na piaście

[piotrek_gdy]

śruby koła same centrują felgę na piaście

pozostaje kwestia pierścienia centrującego przy felgach niefabrycznych

[terre]

Mam to samo felgi proste i nie ważne czy stalowa czy alusy. Wywarzane były dokładnie i dalej to samo. Efekt jak bym miał jajowatą oponę. w tamtym roku czekałem na zmianę opon na zimówki bo myślałem ze wina opon ale nie dalej to samo opony miały sezon. Dotyczy to przodu bardziej prawej strony. prędkość od 40km w górę w korku fajnie to czuć jak sie trafi odpowiednio. Co najlepsze z paroma mechanikami jeździłem i ja jako pasażer i problem znikał hehe. Ale jest coś na rzeczy mimo wszystko.

[nix]

4tech felgi oryginalne, koła wyważane u dwóch wulkanizatorów.
Przełożyłem koła z tyłu na przód, luz na piaście przedniej jakby mniejszy i wibracje prawie nie wyczuwalne.

[greg44]

Nad czy tu debatować jak felga prosta i koło wyważone. Opona może dostała guza, ale temat trochę o czym innym nie o ogumieniu.

[leszekmw]

Krzynol dobrze podpowiada -
Cytat:
śruby koła same centrują felgę na piaście

czy aby na pewno :twisted: :?:
jesteście pewni tego co piszecie :?:
bo koledzy czytają Wasz wypowiedzi i biorą je za dobre rady...
macie jakieś fachowe podstawy żeby tak twierdzić ?
z chęcią poczytam.

Nad czy tu debatować jak felga prosta i koło wyważone. Opona może dostała guza, ale temat trochę o czym innym nie o ogumieniu.

ooo..następne fachowe uwagi.. :szeroki_usmiech . tak trzymać


nix, nie napisałeś na jakich felgach się to dzieje przede wszystkim , ale stawiam na alu. dorób lub dokup sobie nowe pierścienie centrujące , na pierścieniach masz podane wymiary zazwyczaj. jeżeli takie luzy masz na stalowych to mocno dziwne , ale zdarzają się takie cuda jak roztaczane otwory centralne w felgach i może kogoś poniosło troszkę.. :diabelski_usmiech

[ Dodano: Sro 28 Lis, 12 19:37 ]
aaa..zapomniałem ,możesz jeszcze mieć zły rozstaw śrub

[nix]

leszekmw felgi blaszane ,oryginalne, rozmiar 6JX15 5X112 ET47.
Z tym centrowaniem przez śruby także bym polemizował :wink:

[krzynol]

ale zdarzają się takie cuda jak roztaczane otwory centralne w felgach i może kogoś poniosło troszkę..

[ Dodano: Sro 28 Lis, 12 19:37 ]
aaa..zapomniałem ,możesz jeszcze mieć zły rozstaw śrub

jak ma drutowane coś to oczywiście ori rozwiązania nie mają zastosowania :szeroki_usmiech
zakładamy że otwory śrub, śruby, otwory centrujące i rozstaw jest ok?

[oizo64]

Jak kupiłem felgi aluminiowe nieoryginalne to przy 120km/h telepało kierownicą, po założeniu pierścieni centrujących problem znikł (mówię to informacyjnie). Pozdrawiam.

[4tech]

leszekmw, przy ori rozwiązaniu (podkreślam ori :wink: ), przykręcane na 5 śrub koło zawsze się ustawi tak jak powinno i właśnie jest tak jak pisze nix
Przy felach innych niż ori nie ma mowy żeby się samo centrowało, chyba że fela ma odpowiedni otwór centrujący.
W Skodach mamy piastę z kołnierzem 57mm i takie właśnie felgi powinny być. Już nie wspominam o rozstawie śrub :wink:
Niestety większość tego typu przypadków bierze się ze źle wyważonych kółek, krzywych opon, felg lub w najgorszym przypadku piast.
Jak nix napisał:

Przełożyłem koła z tyłu na przód, luz na piaście przedniej jakby mniejszy i wibracje prawie nie wyczuwalne.

to od razu przypomina mi się dokładnie moja sytuacja, kiedy przez 2 m-ce jeździłem po wulkanizatorach i starałem się te pieprzone bicie wyeliminować, każdy jeden wulkanizator twierdził że jest super wyważone, nic tylko zakładać i śmigać
Niestety, jakość samych gum była beznadziejna i problem się skończył dopiero po wymianie opon :!: a wulkanizatorów mam w swojej okolicy 6-7 i co ciekawe tylko jeden z nich "bawił" się w układanie opon na felgach przez prawie 1,5h i dzięki temu efekt był zajebisty :diabelski_usmiech

nix, jeśli możesz, sprawdź jeszcze te otwory centrujące w swoich felach, czy przypadkiem nie masz wybitego bądź "rozcentrowanego" otworu cetrującego. (hehe masło maślane :lol: )

[leszekmw]

przy ori rozwiązaniu (podkreślam ori :wink: ), przykręcane na 5 śrub koło zawsze się ustawi tak jak powinno i właśnie jest tak jak pisze nix

nie prawda , jeżeli już to może tak być przy 4 śrubach , tylko i wyłącznie . z tym że jeżeli mówimy o felgach ori otwory centralne maja robione na wymiar. felga centruje się na otworze a śruby tylko jej w tym troche pomagają ich głównym zadaniem jest przykręcenie koła. przynajmniej tak mnie uczyli na szkoleniach.

nix no to coś masz z tymi felgami nie tak , może ktoś coś z nimi kombinował kiedyś jeżeli mają takie luzy , bo eby tak je rdza wytrawiła ze starości to nie wierzę raczej. jedyna rzecz jaka mi się nasuwa to pożycz dwie felgi gdzies na chwilę i załóż swoje opony , w jakiejś wulkanizacji najlepiej. ewentualnie tylko przymierz na piastę inne ori czy nie maja luzu .
no i jeszcze możesz mieć niewymiarowa piastę , tez po naprawach jakiś , jż widziałem takie rzeczy jak mechanik napierdalał w piaste żeby łożysko czy coś tam wybic a potem felga nie chciała wejść bo sie kielich zrobił i jazda z gumówką :szeroki_usmiech . z tym że wtedy wszystkie felgi miały b luz a tu piszesz że na tylnych jest lepiej.

[4tech]

leszekmw, normalnie muszę się z tobą zgodzić :twisted: i mówimy o tym samym, tylko kwestia śrubek poróżniła :wink:

nix, żeby sobie ułatwić sprawę, możesz nawet od kogoś pożyczyć komplet kół na godzinę czy dzień i sprawdź. Do tego, dorzuć nam kilka fotek, żebyśmy nie wróżyli z fusów

[leszekmw]

nix, żeby sobie ułatwić sprawę, możesz nawet od kogoś pożyczyć komplet kół

NIC z tego , całe koła nie rozwiążą problemu .zawze jest jakiś promil ze to mogą być opony , lub opony w powiązaniu z felgami.

[4tech]

Przecież jak zmieni cały komplet, to przynajmniej będzie wiadomo, czy problem jest po stronie kół (felg z oponami), czy może jednak piasty, półosi lub innych upierdliwców

[leszekmw]

czy może jednak piasty, półosi lub innych upierdliwców

HAHA...ale wtedy nie miał by różnicy przekładając koła przód/tył /raczej/

[4tech]

Może być, bo miałem tak u siebie...

[nix]

leszekmw drgania miałem na tych samych felgach i nowych oponach letnich.
Aktualnie mam założone zimówki i dalej to samo, chociaż jak wcześniej pisałem, po przekładce tyłu na przód wibracje ustały niemal całkowicie. Stąd obstawiam, iż coś nie teges z samymi felgami blaszanymi.

[4tech]

Sprawdź czy same fele są proste, czy nie mają bicia wzdłużnego :wink:

[Wojtenio]

Miałem identyczny problem co kolega , przy 120 wibracje i okazało się że nowe opony zimowe źle założone i na dodatek miały lekkie wybrzuszenie , dopiero parokrotne ustawienie opony na feldze skompensowało bicie opony + wyważenie , wcześniej miałem ciężarki 50 gram po ustawieniu 15 i 20 .Do tego dochodzi minimalne bicie felgi bo ma je prawie każda a jak wcześniej zaliczyło się lekko krawężnik to na pewno będzie .
Dla kolegi raczej bym radził przyjrzeć się felgom + dobre ustawienie opon na nich , no i przed wyważeniem niech mechanik montujący opony na wyważarce lekko zakręci kołem przed wyważeniem i będzie od razu widać czy z oponą jest wszystko OK .
Mi ustawienie wszystkich czterech opon na felgach zajęło 2 godziny i miałem jedną felgę lekko podgiętą ( wcześniejszy krawężnik ), gość montujący i prostujący felgę był bardzo kumaty i cierpliwy , ale za to robota wykonana extra .Teraz błoga cisza i nie ma bicia .
Dodam że na kołach letnich tego nie było , problemy zaczęły się jak wrzuciłem koła zimowe i dla tego wiedziałem że właśnie tu coś nie teges .
Czyli jak widać poprzednie założenie i wyważenie też niby miało być dobre , dopiero po szybszej jeździe wyszły takie kwiatki .

[4tech]

Ja znów przytoczę bardzo przydatny artykuł:

http://www.motofakty.pl/artykul/wywazanie-kol.html

Po przeczytaniu ze zrozumieniem większość staje się na prawdę jasna