[O1] Czy jak jest woda w paliwe....moze byc cos takiego
Od czasu do czasu nie zawsze ale przy odpaleniu wystepuje..... chwilowe spalnie 3,5l/h, wzrost obrotów i tak jakby cos w wydech waliło..... - wystepuje to na benzynie. Silnik 1,6 BFQ. Jak się przełaczy na gaz to z takim objawem juz się nie spotkalem - wiec moge stwierdzić, ze ten "przypadek" wystepuje przy zimnym silnku po odpaleniu autka na benzynce.
tego nie wiem, wiec nie chce wprowadzac w blad. Natomiast odnosnie tego "ulepszacza" po co wydawac pieniadze, jak denaturat najlepiej zalatwi usuniecie wody
nie wiem dlaczego ale dolewanie denaturatu kojarzy mi się ze starymi Mercedesami
Sposób jest ,nie da się ukryć stary,ale nie dotyczy tylko Mercedesów.
W zbiorniku zawsze znajduje się woda powstała na skutek kondensacji pary wodnej przy zmieniającej się temperaturze.
Woda jako taka nigdy się nie spali,może spowodować korozję przewodów paliwowych i układu wtryskowego,jeśli do zbiornika dolejemy denaturatu zwiąże on wodę i w postaci ,powiedzmy wódki spokojnie się spali.
to że Ci obroty wzrastają przy zimnym silniku to zjawisko normalne ale powoli spadają i oscylują w granicy 1
to, ze Ci strzela całkiem możliwe ze woda w baku mogą też być przewody, świece
stosowałeś ten preparat do czyszczenia układu paliwowego co koledzy wcześniej pisali??
jest poprawa?
piotrek_os, zwiększone obroty na zimnym to standard, pewnie zauważysz ten efekt jeszcze wyraźniej jak będzie gorąco na dworzu, ten model tak już ma. W starszych autach było ssanie włączane ręcznie tu jest pełen automat i sterowanie od kilku czujników.
Dziwny dźwięk - takie pyrkanie, przez kilkanaście sekund to się najprawdopodobniej wilgoć w tłumiku wygotowuje. Wyraźnie to słychać przez to że w naszych silnikach jest pompa wtórna (powietrza wtórnego), która ma za zadanie na zimnym silniku dostarczać więcej tlenu do kolektora i szybciej nagrzać katalizator.
tom007, tylko nieraz lekko wzrastaja obroty i chwilowe spalanie powiedzmy 1,5l/h i nie ma tych trzasków w wydech, a jak jest to 3,5l/h to wtedy "wali" w wydech :roll:
hmm, u mnie to tylko słychać przez chwile lekkie pyrkanie i to tylko jak stoję na zewnątrz, w samochodzie jest cisza,
co do spalania to nie zwracałem uwagi ile jest po odpaleniu, po co psuć sobie humor :wink: lepiej patrzeć na zegar
Podłączę się pod temat. Kondensacja pary jak sądzę występuje także w zbiornikach zalanych dieslem :wink: W tym przypadku aby zneutralizować wodę, też trochę "dykty" ?! i ile a jak nie to co?!
Denaturat do diesla sie nie nadaje , szkoda auta , przed zimą wymieniać filtr paliwa i tankować dobre paliwo , wtedy jest gwarancja spokojnej i bezawaryjnej jazdy.
Komentarz