[O2] Potrzebna diagnoza - stuki w zawieszeniu

[MANIU23]

Gratki Szkodnika i szerokosci

[wokan]

[O2] Potrzebna diagnoza - stuki w zawieszeniu

Witam,
Może jakaś życzliwa dusza pomoże i zdiagnozuje mój problem, aby uchronić mnie przed wymianą całego zawieszenia (popularna metoda prób i błędów w ASO).

Otóż od dłuższego czasu w określonych momentach gdzieś prawdopodobnie z przodu (wydaje mi się że w okolicy przedniego lewego koła) dobiega najczęściej pojedynczy stuk lub maksymalnie dwa-trzy szybko po sobie. Stuk metaliczny jakby młoteczka o gruby metal lub bardziej mi się to kojarzy z odgłosem puszczającej zapieczonej śruby - takie krótkie, lekko stłumione, nie brzęczące puknięcie.
Stuk pojawia się w momencie ruszana z miejsca parkingowego, parkowania, na skręconych kołach, czyli generalnie podczas wolnych manewrów na parkingu (jazda do przodu, cofanie). Stuknie i potem już cisza. Pojawia się też czasem podczas szybkiego przejeżdżania ronda - gdy budą zabuja podczas szybkiego wjazdu na rondo i wyjazdu. I dużo rzadziej podczas przejeżdżania krótkich, ostrych poprzecznych nierówności.

Pomocne w diagnozie może być również to, że jak przyszła zima to stuki ustały. Zrobiło się ciepło na wiosnę i stuki wróciły.

Kiedyś miałem to samo w Fabii i znikło jak pamiętam mniej więcej wtedy gdy u grygiego wymieniłem zawieszenie na RS-owe z hamulcami.

HELP!

[szkoda]

górne mocowanie makfersona

[wokan]

A tak precyzyjniej? Do mnie trzeba mówić głośno i wyraźnie

[demmsi]

no dobra: GÓRNE MOCOWANIE MCPHERSONA :diabelski_usmiech

[wokan]

Nie to miałem na myśli :szeroki_usmiech

Poduszka, łożysko do wymiany?

[kapi]

wokan, podjedź na stacje diagnostyczną na szarpaki .... ja w swojej byłej fabii miałem wywalony otwór w poduszce mcPhersona - otwór był jajowaty i amortyzator "przeskakiwał" i stukało.

[szkoda]

A tak precyzyjniej?

tak się precyzyjnie nazywa Twój problem no

[wokan]

A tak precyzyjniej?

tak się precyzyjnie nazywa Twój problem no

No i precyzyjnie BINGO!

Po wymianie obu poduszek wraz z łożyskami nastała cisza