Witam.
Mam ostatnio problem z moja Skodzina ;/ ( Octavia 1 2000r 1.6 AEE Ambiente ) Już od dobrych 5 lat nie działa mi światełko na podsufitce gdy otworzy się drzwi ( wiem że to wina zamka z drzwiach kierowcy ) ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Ostatnio zaczęły się dziać nie dobre rzeczy a mianowicie z jakieś 3 tyg temu schodzę do auta naciskam Disarm na pilocie a tu zonk auto się otwiera ( alarm się odzbraja ) i natychmiast się całe zamyka zmuszając mnie do otwierania kluczykiem. Czasami otwiera się normalnie a czasami muszę otwierać kluczykiem. Jednak z uwagi na brak ocieplanego garażu i aktualną temp. na dworze wolę nie ruszać plastików bo nie chcę aby popękały. Jakoś z tydzień już będzie jak objawy trochę się zmieniły. Schodzę do auta otwieram na pilocie i auto znów się natychmiast otwiera i zamyka, otwieram kluczykiem, wsiadam do auta i zamykam drzwi kierowcy, wszystkie drzwi w tym czasie się pozamykały i tu ciekawostka - nie da się otworzyć żadnych z drzwi nawet od środka dopuki nie wsadzę kluczyka do stacyjki ( jeśli to zrobię to wystarczy pociągnąć 2 razy za klamkę i wysiadać ). Także po dojechaniu do celu wysiadam z auta i zamykam drzwi i tu jest różnie - albo zamknie wzsystkie drzwi sam lub nie ale jeśli ich nie zamknie i nacisne na pilocie Arm aby zamknąc auto uzbraja się alarm ale żadne z drzwi się nie zamykają, wtedy muszę wyłączyć alarm i ponownie go włączyć i wszystkie drzwi się zamykają.
Pytanie brzmi czy to jest także wina zamka w drzwiach kierowcy czy może coś innego ? Przepraszam za tak chaotyczne opisanie problemu ale myślę że nie ma tak źle i da się zrozumieć.
[ Dodano: Pią 29 Mar, 13 19:57 ]
Pomoże ktoś ?
Mam ostatnio problem z moja Skodzina ;/ ( Octavia 1 2000r 1.6 AEE Ambiente ) Już od dobrych 5 lat nie działa mi światełko na podsufitce gdy otworzy się drzwi ( wiem że to wina zamka z drzwiach kierowcy ) ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Ostatnio zaczęły się dziać nie dobre rzeczy a mianowicie z jakieś 3 tyg temu schodzę do auta naciskam Disarm na pilocie a tu zonk auto się otwiera ( alarm się odzbraja ) i natychmiast się całe zamyka zmuszając mnie do otwierania kluczykiem. Czasami otwiera się normalnie a czasami muszę otwierać kluczykiem. Jednak z uwagi na brak ocieplanego garażu i aktualną temp. na dworze wolę nie ruszać plastików bo nie chcę aby popękały. Jakoś z tydzień już będzie jak objawy trochę się zmieniły. Schodzę do auta otwieram na pilocie i auto znów się natychmiast otwiera i zamyka, otwieram kluczykiem, wsiadam do auta i zamykam drzwi kierowcy, wszystkie drzwi w tym czasie się pozamykały i tu ciekawostka - nie da się otworzyć żadnych z drzwi nawet od środka dopuki nie wsadzę kluczyka do stacyjki ( jeśli to zrobię to wystarczy pociągnąć 2 razy za klamkę i wysiadać ). Także po dojechaniu do celu wysiadam z auta i zamykam drzwi i tu jest różnie - albo zamknie wzsystkie drzwi sam lub nie ale jeśli ich nie zamknie i nacisne na pilocie Arm aby zamknąc auto uzbraja się alarm ale żadne z drzwi się nie zamykają, wtedy muszę wyłączyć alarm i ponownie go włączyć i wszystkie drzwi się zamykają.
Pytanie brzmi czy to jest także wina zamka w drzwiach kierowcy czy może coś innego ? Przepraszam za tak chaotyczne opisanie problemu ale myślę że nie ma tak źle i da się zrozumieć.
[ Dodano: Pią 29 Mar, 13 19:57 ]
Pomoże ktoś ?
Komentarz