Ja rok temu wymieniłem komplet z przodu firmy Girling - nie polecam po 5 tyś zaczęły "bić" szczególnie jest to odczuwalen przy "lekkim" naciskaniu pedału hamulca. Drugia raz Girling na pewno NIE
Tarcze przód skoda octavia
Zwiń
X
-
Kolego w O1 benzynach są tarcze 256 mm, czyli co? Bez bicia powinny wystarczyć na kilkanaście kilometrów? Ciężko mi w to uwierzyć mimo, że sam mam problem z tarczami, ale winię za to raczej producenta (AD), a nie rozmiar tarcz.Zamieszczone przez chimek11kolego,
wytłumacz mi dlaczego problem u mnie znikł po wymianie na większe tarcze 288 mm, 25 mm szer, większy klocek.
to nie moja pierwsza octa. z poprzednim agr tez miałem problemy z tarczami.
zaznaczam że ja zawsze jezdziłem autem załadowanym po dach i w 4, 5 osób.
aktualnie mam zestaw trw tarcze i klocki. od ponad 30 tysnic nie bije itp.
masz racje z tymi kałużami, fajna wymowka dlasprzedawcy.
poprzednie tarcze ate 280 mm skonczyły sie po 2 tys km, 1 trasa do francji, nie spadła nawet 1 kropla deszczu.
teraz się nie przejmuje kałużami,no chyba że ewentualnymi dziurami w nich
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez chimek11bicie kierownicy to problem systemu hamulcowego FSIII, czyli tarcz 280 mm. problem stary jak świat.generalizujesz.... widocznie założyli ci jakies dziadostwo.Zamieszczone przez chimek11poprzednie tarcze ate 280 mm skonczyły sie po 2 tys km, 1 trasa do francji, nie spadła nawet 1 kropla deszczu
w mojej O1 mam FSlll / 280mm, na liczniku 150tyś, fabryczny klp tarcz i klocków Lockheed, żadnych problemów, po wymianie na kpl Boscha również b.problemów i dł. trasy.
Komentarz
-
Komentarz