Witajcie.
Mam taki oto problem/pytanie.
Robiłem audio w serwisie audio-car. W celu wygłuszenia drzwi folia fabryczna została zerwana i oklejona folia wygłuszającą. Wydaje mi się, że od tego czasu pojawiły się problemy.
W przypadku dużego opadu deszczu uszczelka nad progiem bywa mokra i czasem trochę wody wpada do środka. Nie jest to jakaś znaczna ilość ale jednak wilgoć się pojawia. Pal licho jak naleje się na gumowy dywanik ale gorzej jak przesiąknie bokiem pod niego.
Tu powstaje pytanie. Czy i dlaczego to ma w ogóle miejsce. Jedn mój z moich kolegów twierdzi, że ta folia w ogóle nie ma tutaj na to wpływu. Drugi twierdzi ( w sumie ma rację) że otwór w wewnętrznej części drzwi jest tylko wycięciem w drzwiach to jeśli nawet woda spływa po szybie to powinna się zbierać wewnątrz drzwi i wypływać otworami (otwory są, nie zatkane sprawdziłem).
Więc co to może być?
Czy trzeba rozbierać znowu drzwi i poprawiać nową folię w środku?
zakładali Ci dystanse mdf? Jeśli tak to pewnie tu będzie wina, bo nie zrobili daszku nad dystansem który by odprowadzał wodę na boki za głośnik. Teraz pewnie woda kapie po dystansie i się wydostaje między tapicerką a drzwiami
dystans może być oklejony dookoła, ale czy jest od góry zrobiony jakiś daszek? jeśli nie to tu jest pies pogrzebany :P Przechodziłem ten temat, i od czasu zrobienia daszku problemu nie ma. Jest gdzieś nawet na forum jakieś info na ten temat, że robią to albo z mat wygłuszających albo z blaszki
No niestety, nie wszyscy o tym wiedza. Nawet takie firmy:P Zrobisz ten daszek od gory, dodatkowo go uszczelniasz na łączeniu z blacha drzwi i bedzie ok
Na pewno impregnowane w czteroliterowej firmie na P.
Dziadostwo, lepiej samemu to zaimpregnować.
Ja już trochę walczę z wodą, też zachciało mi się audio zmieniać :-(
Kilka razy ściągałem tapicere i grzebałem w głośnikach.
Zawsze leci na głosnik a potem po blasze na uszczelkę.
Musisz zrobić daszek z pianki pod panele (najlepiej z folią paraizolacyjną) albo daszek z bitumiki Soudala (ale uwaga podczas upałów lubi spłynać)
Może ktoś się pochwali jak zamontował swoje głośniki. Może jest jakiś inny sposób na wodę.
Była Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
Podczas wczorajszych ulew zalało mi podłogę od strony kierowcy. Drzwi wygłuszone mam już od dawna, ale wcześniej auto stało w garażu.
Myślałem że to kwestia źle położonego przewodu od zasilania (25mm w progu) ale przewód poprawiłem a woda nadal leci. Dziś zdjąłem tapicerkę i głośnik - kosz był mokry.
Wie ktoś jak zrobić taki daszek na głośnik ?
U mnie wygłuszenie wygląda tak :
NorMan2, weź nawet z obciętej butelki plastikowej wytnij i dopasuj tak na 3/4 otworu,między daszek a dystans daj trochę sylikony i przykręć kilkoma wkrętami, pamiętaj o prowadnicy szyby aby daszek nie przeszkadzał przy opuszczaniu szyby .ok ,możesz jeszcze dać sylikon między dystans a głośnik od połowy otworu w dół dla dodatkowego zabezpieczenia.
Panowie, to czy leci zależy od konstrukcji drzwi rozumiem? W OI jest z tym problem.
W Fiacie Scudo wytłumiałem drzwi jakieś pół roku temu, nie dawałem dystansu, głośnik jest na fabrycznym miejscu, tylko zerwałem taki styropian, który był za głośnikiem i m.in. nie było w ogóle basu - taka konstrukcja. Ten styropian tłumił właściwości głośnika - dźwiek, ale pewnie też jakoś chronił przed wilgocią, która może panować w drzwiach membranę i magnez. Teraz go nie ma, ale woda się nie kapie z drzwi, czyli chyba mogę spać spokojnie? głośniki grają dobrze
Właśnie nic nie robiłem :/ one czymś tam były już pokryte jak je kupiłem. Wczoraj zaglądałem i nic nie spuchło a mam je prawie tak długo jak auto (od 2010 roku). Za chwilę zejdę do auta i coś pokombinuję bo jutro znów zapowiadają deszcze (sic!)
a czym te panele zaimpregnowac?
przymierzam sie do montazu i chcialbym nie musiec nic poprawiac....
kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Komentarz