Witam w silniku AEE od kilku dni z okolic przepustnicy wydobywa sie dziwny terkot, takie trtt trtt szczegolnie na nagrzanym silniku. Bylem u mechanika ale to nic nie dalo, nie jest to rozrzad ani alternator poniewaz rozrzad mam nowy a alternator zostal sprawdzony, pierwsze podejrzenia padly na wtryski ale samochod pali ok a oleju nie przybywa. Dzwiek dochodzi ewidentnie z okolic wtryskow lub przepustnicy i jest coraz bardziej meczacy ma ktos jakies pomysly co moglo sie stac?
Miałem tak samo w Felicji 1,6. Przepustnica się ustawia a dodatkowo po mału się kończy i trochę wariuje. Jeździj aż sie nie zepsuje. Nic na to nie poradzisz.
Kupilem ori uzywana na szrocie z nadzieja ze to koniec mojich problemow... ale ta nowa nawet nie chce sie adaptowac. Vag pokazal (00282 - throttle position actuator (v60) 36-10 - open circuit). Rozebralem ta stara przeczyscilem troche pod tym czarnym deklem i problem terkotania zniknol ale zato obroty sie zawieszaja czasem lub skacza nawet do 4 tys...
Witam w silniku AEE od kilku dni z okolic przepustnicy wydobywa sie dziwny terkot, takie trtt trtt szczegolnie na nagrzanym silniku. Bylem u mechanika ale to nic nie dalo, nie jest to rozrzad ani alternator poniewaz rozrzad mam nowy a alternator zostal sprawdzony, pierwsze podejrzenia padly na wtryski ale samochod pali ok a oleju nie przybywa. Dzwiek dochodzi ewidentnie z okolic wtryskow lub przepustnicy i jest coraz bardziej meczacy ma ktos jakies pomysly co moglo sie stac?
Pozdrawiam
U mnie też terkocze,obroty falują,1800obr.czuć delikatne szarpanie,2500obr.wyczuwalny chwilowy brak mocy(wrażenie jakby miał zgasnąć silnik)po uruchomieniu raz jest ładnie raz 3 tyś obrotów na światłach potrafi zgasnąć po podłączeniu kompa brak błędów, wymieniona i wyczyszczona połowa elementów i nadal nikt nie potrafi podać przyczyny(każdy mechanik opowiada swoje opowieści nie stworzonej treści jeszcze trochę i się dowiem,że to wina za małego ciśnienia w oponach).
Ja przerabiałem temat z przepustnicą. Dobre ceny mają w Łodzi. Wpiszcie w google "skoda częśći". Taka zielona strona. Kupowanie ze szrotu nie ma sensu. Tamte też są zużyte i tylko kwestia czasu jak objawy bedą takie same lub gorsze lub od początku nie bedzie grało. Kilka stówek trzeba wydać ale już nigdy nie wrócisz do tego problemu. A tak bedziesz się z tym cackał do usra...ej śmierci samochodu.
Nie moge juz, kupilem nowa przepustnice 100% sprawna ale problem dalej wystepuje. Moze to tak ma byc ze klapka przepustnicy podryguje co jakis czas i wtedy przepustnica wydaje z siebie taki lekki terkot? Wczesniej mialem diesla dlatego nie wiem czy tak powinno byc czy moze cos siada. Błędow na kompie zero a problem caly czas sie powtarza pozatym silnik pracuje ok obroty nie faluja jest tylko ten dzwiek. Może przepustnica tak powinna reagowac a ja poprostu nie slyszalem tego wczesniej?
Komentarz