problem z płynem do chłodnicy

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • muszynskabasia
    Classic
    • 2014
    • 3

    problem z płynem do chłodnicy

    mogę powiedzieć z własnego doświadczenia że Michał nie kombinuje kiedyś też sporo czekałem ale wszystko jest OK więc tu nie podejżewać gościa solidna firma z niego
  • blanko
    Classic
    • 2012
    • 11

    #2
    problem z płynem do chłodnicy

    Witam.

    Co jakiś czas wycieka mi płyn od chłodnicy, nie są to duże ilości, ok 1/4 kieliszka od wódki , duża kropla. Byłem u mechanika ale z innym problemem i przy okazji się zapytałem co to może być, obejrzał tak na szybko i stwierdził, że żadnych wycieków nie ma ale płyn jak ubywał tak ubywa. Jaka może być przyczyna tego wycieku? Słyszałem, że może to być wina pompy wodnej lub jakiejś plastikowej części, która pod wpływem temperatury się zużywa i podobno jest to jedna z wad skody (co 2 lat trzeba go wymieniać). Proszę o pomoc w tej sprawie.

    Pozdrawiam

    Komentarz

    • dominik9420
      L&K
      • 2012
      • 1136

      #3
      o.O
      Może po prostu gdzieś jest nieszczelność. Najlepiej prześwietlić wszystkie węże i łączenia pod kątem wycieków. mokre węże itp.
      Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
      Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
      Pozdrawiam i Szerokości!
      Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
      http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/

      Komentarz

      • Marian 2
        L&K
        • 2007
        • 1085
        • Octavia I combi (1U5)
        • AQY 2.0 MPI 115 KM

        #4
        Poprostu paruje. Woda zamienia się wparę pod wpływem temperatury. Płyn chłodniczy, to koncentrat (który nie paruje, nie ulatnia się pod wpływem temperatury) ale ten koncentrat jest rozcieńczany do odpowiedniego stężenia zwykłą wodą (najlepiej destylowaną), i ta woda odparowuje po jakimś tam czasie. Ubytki najlepiej uzupełnić wodą destylowaną, taką jak do akumulatorów.

        Komentarz

        • blanko
          Classic
          • 2012
          • 11

          #5
          Zamieszczone przez dominik9420
          o.O
          Może po prostu gdzieś jest nieszczelność. Najlepiej prześwietlić wszystkie węże i łączenia pod kątem wycieków. mokre węże itp.
          no pisałem, że mechanik nie widział żadnych wycieków, czy mokrych węży...

          [ Dodano: Nie 21 Paź, 12 19:14 ]
          Zamieszczone przez Marian 2
          Poprostu paruje. Woda zamienia się wparę pod wpływem temperatury. Płyn chłodniczy, to koncentrat (który nie paruje, nie ulatnia się pod wpływem temperatury) ale ten koncentrat jest rozcieńczany do odpowiedniego stężenia zwykłą wodą (najlepiej destylowaną), i ta woda odparowuje po jakimś tam czasie. Ubytki najlepiej uzupełnić wodą destylowaną, taką jak do akumulatorów.
          no ok. ale to jest za często, to nie jest normalne.

          Komentarz

          • dominik9420
            L&K
            • 2012
            • 1136

            #6
            jeżeli nie ma wycieków, odpada opcja parowania i uszczelka pod głowicą nie padła, no to niestety cudów nie ma
            Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
            Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
            Pozdrawiam i Szerokości!
            Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
            http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/

            Komentarz

            • dziadekk
              Rider
              • 2011
              • 355
              • Octavia II (1Z3)
              • BSE 1.6 MPI 102 KM

              #7
              Jesli parowanie, to tylko w czasie, gdy "puszcza" zawór ciśnienia w korku zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego podczas nagrzewania się silnika.
              Przy każdym cyklu nagrzania silnika ten zaworek upuszcza ciśnienie wraz z parą chłodziwa i to może być ten niewielki-naturalny ubytek.

              Komentarz

              • dominik9420
                L&K
                • 2012
                • 1136

                #8
                hmmm ostatnio u ciotki wymieniałem kolanko nad pompą wspomagania w TDi, ale ubytki byłu duże.
                Może napiszesz, ile jeździsz średnio km tygodniowo.
                jeżeli masz możliwość pozostawienia samochodu na betonie, to będzie łatwiej ustalić, czy jest jakiś ew wyciek.
                Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
                Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
                Pozdrawiam i Szerokości!
                Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
                http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/

                Komentarz

                • blanko
                  Classic
                  • 2012
                  • 11

                  #9
                  Zamieszczone przez dominik9420
                  hmmm ostatnio u ciotki wymieniałem kolanko nad pompą wspomagania w TDi, ale ubytki byłu duże.
                  Może napiszesz, ile jeździsz średnio km tygodniowo.
                  jeżeli masz możliwość pozostawienia samochodu na betonie, to będzie łatwiej ustalić, czy jest jakiś ew wyciek.
                  robię średnio 240 km tygodniowo. Zawsze jak stawiam go w garażu (pod silnikiem na posadzce kładę folię) to rano gdy wyjadę idę sprawdzić no i zawsze są krople. Silnik naprawdę sprawdzony i nie ma nigdzie mokrego miejsca. Parowanie? ale ja nie dolewam do tego płynu niczego poza samym płynem, który kupuję w sklepie. Teraz chcę zmienić na zimowy i wtedy zobaczyć czy nadal będzie ubywać. Przy okazji spytam się, jaki najlepiej płyn kupić na zimę? Jakiej marki itp?

                  Pozdr.

                  Komentarz

                  Pracuję...