[O1] Kłopoty z uruchamianiem - sprawdzone kilka punktów
Zamieszczone przez eaglemirek
najważniejsze to to że mogę nie logować się ponad rok a skrzynka i dane na niej nie giną
Mirku zainstaluj sobie dowolny program pocztowy i całą pocztę będziesz miał lokalnie na kompie - wtedy archiwizacja na DVD co jakiś czas i jesteś wygrany :szeroki_usmiech
[ Dodano: Pon 30 Gru, 13 18:58 ]
Zamieszczone przez rafiki
a Tobie po co 6? :shock: ja mam 2 i w zupełności mi to wystarcza :szeroki_usmiech
Z 4 szt. korzystam na codzień a 2 to dodatkowe (m.in. na gmailu i neostradzie)
[O1] Kłopoty z uruchamianiem - sprawdzone kilka punktów
Witam wszystkich Oktawian
Krótko i treściwie: od dłuższego czasu mam kłopoty z uruchamianiem silnika po dłuższej przerwie (noc, kilka godzin postoju itp.). Silnik to 19 TDI (AHF). Polega to na tym, że przy pierwszym przekręceniu kluczyka w stacyjce silnik usiłuje odpalić. Trwa to kilka sekund i zazwyczaj kończy się niepowodzeniem. Druga próba zazwyczaj kończy się sukcesem, ale samo odpalanie trwa 2-5 sekund. Czasami potrzebna jest jeszcze trzecia próba i wówczas auto odpala niemal natychmiast.
Po wyłączeniu silnika i krótkim postoju, gdy silnik jest jeszcze w miarę ciepły (do 1-2 godzin) silnik uruchamia się za pierwszym razem. Przy dłuższym postoju (4-5 godzin) silnik odpala najczęściej za drugim razem.
Dodatkowo czuć i słychać, że silnik często pracuje nierówno (~80% uruchomień).
Co sprawdziłem:
- świece: mechanik twierdzi, że nie dochodziło do nich napięcie; wymieniony przekaźnik (grudzień 2012), nieznaczna poprawa (wcześniej przy ujemnych temperaturach rzędu kilkunastu stopni poniżej zera nie odpalał w ogóle, albo z ogromnym trudem, teraz czy jest -15 czy -5 czy +5 odpala tak jak opisałem wyżej),
- pompa paliwa: regeneracja w grudniu 2012, brak widocznej poprawy,
- akumulator: ma 2 lata, sprawny.
Proszę o podpowiedź, co może być przyczyną, ewentualnie co jeszcze można sprawdzić? Może przewody doprowadzające prąd do świec są zawilgocone, jeśli taka ewentualność wchodzi w grę?
U mnie miałem podobnie jak auto stało 24h i też był problem z odpaleniem, ale jak już odpalił to później było dobrze dopóki znów nie postał. W moim przypadku rozrusznik był do wymiany.
u mnie sa takie same objawy, do tego slychac jak rozrusznik brzeczy,skrzypi itd ) klinuje sie jednym slowem, wymienilem czujnik temp plynu, troche sie poprawilo ,ale przy nizszych temp pali dalej ciezej, czuje ze bez wymiany ozrusznika nie obejdzie sie :evil:
problemem moze byc czujnik temperatury ,podgrzewacz na filtrze paliwa , zaworek zwrotny w zbiorniku paliwa , zurzyte wtryski , słąba kompresja , i wiele inych .przydały by sie przynajmniej logi z bloku 1 4 i BS 000 .jesli chcesz to mozesz podjechac do wrocławia do mnie moze uda mi sie zlokalizowac problem .
a Panowie co z rozrusznikiem mają problem
proszę wyjąć rozrusznik, reozebrać i nasmarować tuleję bendixa
w ogóle wszystko nasmarować, rozrusznik tak łatwo się nie psuje
Poza mozolnym odpalaniem najbardziej denerwująca jest nierówna praca silnika. Czuć to wyraźnie, gdy pracuje na jałowym biegu (nieważne czy jest zimny czy rozgrzany).
Jest też jeszcze jeden objaw, który przeoczyłem wcześniej. Samochód jest niezwykle mułowaty, gdy uruchamiam go rano. Objawia się to bardzo powolnym wchodzeniem na wyższe obroty, nawet na II i III biegu. Rozpędzenie do 60 km/h wymaga przejechania kilkuset metrów, powyżej jest nieco lepiej, ale tylko trochę. Czuje się, że auto nie ma dynamiki. Przepływomierz czyściłem kilka tygodni temu, ale z tego co mi wiadomo ma on znaczenie dopiero przy wysokich obrotach i prędkościach.
Kolego to nie ma co bawić się we wróżbitów tylko jechać na serwis. Pewnie kąt wtrysku, ale jak pojedziesz do mechanika to nie wyskakuj z mądrościami z internetu, że tak na odległość Ci koledzy zdiagnozowali na forum tylko daj chłopu się wykazać bo jest jeszcze parę innych możliwych usterek co mogą podobnie się objawiać.
Chyba, że jeździsz po Panach Haniach co się ogłaszają na oferiadach czy innych tego typu to najlepiej wydrukować instrukcję z neta do wszystkich możliwych usterek.
Komentarz