Szok :shock:
Dziś jadąc do Warszawy byłem w Częstochowie ~17.30 i jedyny drobny zator wystąpił jedynie na światłach przy wyburzanym wiadukcie. Nawet światła na Jędrzejów nie spowodowały żadnego korka. Oby tak było zawsze
Dziś jadąc do Warszawy byłem w Częstochowie ~17.30 i jedyny drobny zator wystąpił jedynie na światłach przy wyburzanym wiadukcie. Nawet światła na Jędrzejów nie spowodowały żadnego korka. Oby tak było zawsze
Komentarz