Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O1] po wjechaniu w kałuże zgasła

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [O1] po wjechaniu w kałuże zgasła

    Dzień Dobry

  • #2
    [O1] po wjechaniu w kałuże zgasła

    No i wreszcie coś się stało, od 2001 roku żadnej awarii, dziś w deszczową pogodę, wjechałem w kałuże i auto zgasło nie chciało odpalić za żadne skarby, po ok 30 min odczekania auto odpaliło lecz problem miało wkręcić się na obroty, po dodawaniu gazu gasło i miało problem odpalić, odpaliłem i chodziła na wolnych obrotach silnik pracował lecz kulawo na benzynie i na gazie tak samo, lecz po 10 minutach ruszyłem i pojechałem dalej i nic się nie dzieje odpala jezdzi już bez problemu, wychodzi na to ze jak najechałem na kałuże coś musiałem zalać, pytanie tylko co może ktoś miał taki problem kiedyś czy coś?

    Komentarz


    • #3
      Wiesz z Twojego opisu można tylko wróżyć z kart. Może zalałeś alternator? Może jeszcze coś innego. Najlepiej podłączyć auto do kompa i zobaczyć czy został jakiś ślad.

      Komentarz


      • #4
        No dzisiaj tak zrobię, niby jest ta pół pokrywa pod silnikiem ale ona zasłania tylko początek, bo to silnik 1.6, ciekawi mnie to bo często wyruszam w dalsze trasy, i boje się że pewnego dnia mogę wrócić na lawecie, oczywiście nie chce (krakać)

        Komentarz


        • #5
          Cewka, swiece do sprawdzenia.
          OI 1,8T 4x4 I-sze 1,8T w Polsce z K04-TFSI (3XXKM 4XXNm )

          DIAGNOSTYKA VAG - CHIPTUNING zapraszam. 791-603-634.

          http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=29138

          Silnik i skrzynię smaruje MILLERS.

          Komentarz


          • #6
            komputer nie wykazał żadnego błędu, kopułka, świece, przewody były wymieniane nie całe 3tyś km temu dziś sciągłem osłone górną silnika a tam wszystko jak w najlepszym porządku żadnych śladu wody itd, myślę że zalało sonde lambde lub jakiś inny czujnik z dołu silnika i może to jest taki efekt?

            Komentarz


            • #7
              Jak następnym razem by Ci zgasł to zaraz sprawdź czym masz komunikacje z ECU

              Komentarz


              • #8
                Sprawdź czujnik położenia wału.
                Nie ma rzeczy niemożliwych,są tylko trudne do wykonania.

                Komentarz


                • #9
                  No jak na razie jezdzi i nic się jej nie dzieje, jak tylko się znów to powtórzy to będę musiał szukać problemu

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez zyrafao2
                    No jak na razie jezdzi i nic się jej nie dzieje, jak tylko się znów to powtórzy to będę musiał szukać problemu
                    co prawda mam OII ale może to podobny problem co u mnie :?:
                    Forum - Octavia Club Polska
                    Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally

                    => Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
                    => Volkswagen Passat City 1.6 TDI
                    => Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
                    "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."

                    Komentarz


                    • #11
                      Jutro to sprawdzę, wielkie dzięki

                      Komentarz


                      • #12
                        Re: po wjechaniu w kałuże zgasła

                        @zyrafao2: auto szarpało po dodaniu gazu ? Jakbyś robił kangurki lub uczył się jeździć (tylko z 4x bardziej ostro). Ja tak miałem po wymianie skrzyni biegów, winowajcą okazał się przetarty przewód w wiązce idącej w okolicach rozrusznika. Przewód szedł od czujnika położenia aparatu zapłonowego (wału), auto głupiało kiedy ma podać zapłon i na który cylinder. Dodam iż ta wiązka idzie dość nisko i można ją łatwo zalać wodą, jak miałeś tam jakieś przewody przetarte to woda zrobiła resztę. (mój silnik to AEE 1.6 Octavia z 98r.)
                        Pozdrawiam,
                        Maciek

                        Komentarz


                        • #13
                          powiem szczerze że od tamtej pory nic nie robiłem przy aucie bo nie powtórzyło mi się to, ale teraz na dniach będę robił wydech tylny i zawieszenie to zerknę na to jak to tam wygląda, wielkie dzięki dam znać

                          Komentarz


                          • #14
                            Cześć
                            Miałem podobny problem, mało tego jak pojechałem na myjnię na stacji Orlen i wziąłem pakiet z myciem podwozia to z myjni już nie wyjechałem, było trzeba holować (rozrusznik kręcił ale silnik się nie odpalał)
                            Po wymianie Cewki zapłonowej problem ustał, moja stara cewka była lekko skorodowana i najprawdopodobniej tam dostawała się woda, proponuję na samym początku zerknąć właśnie na nią i wymienić, (wymiana polega na odkręceniu 2 śrubek i odpięciu 2 kabli) jeśli to nie pomoże to jak kolega wyżej powiedział może być problem z kablami, choć wątpię, w ostateczności pompa paliwa, ale tak jak wspomniałem na początek polecam zmianę cewki zapłonowej (koszt cewki do silnika AEE to koszt od 60 do 120 w zależności od tego czy zamiennik czy oryginał)
                            http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...a-by-aryziomex

                            Komentarz

                            POWRÓT NA GÓRĘ
                            Pracuję...
                            X