Turbina ALH

[1,9TDIMAX]

Enriquez, ja w koncu musze Cię też odwiedzić z jakąś flaszką - ale narazie nie zapraszasz, to się nie pcham :P

[boozee]

Turbina ALH

Witam,
Opis krotki i dosadny jade jade zmina biegu z 4 na 5 nagle booom i pssssyyyt, z tylu bialy dym, smierdzi spalenizna, na asfalt leje sie olej z wydechu ale silink nadal chodzi, czyzby szanowana pani turbina zakonczyla swoj zywot? Doczlapalem sie do domu ledwo co, jak dodalem delikatnie gazu podczas jazdy to sie dusil i syczal jakby mial czkawke Turbo czy nie turbo o to jest pytanie???

[przemik]

Turbo kaput... ale chyba czesc zimna wiec wariant optymistyczny... druga sprezarka, wywałka katalizatora i ognia.
Uczulam Cie na dokladne wyczyszczenie ukladu dolotowego.

[boozee]

[quote="przemik"] Turbo kaput..
a jednak nie... cholera, myslalem juz ze bede cos modzic z nowym turbo a tu lypa qrdeee no tylko przewod z icka spadl CHOLERAAAA

[przemik]

[quote="boozee"]Turbo kaput..

a jednak nie... cholera, myslalem juz ze bede cos modzic z nowym turbo a tu lypa qrdeee no tylko przewod z icka spadl CHOLERAAAA

No to szczescie, ze tylko tyle.... :wink:

[pucek1993]

Z własnego doświadczenia wiem i również z opinii mechaników od suszarek, że turbiny strasznie nie lubią nieszczelności.

Złącza rur dolotowych od turbo do egr masz na zwykły wcisk + cybant, czy nieszczęsną szybko-złączkę?

Jeśli na cybanty i mimo to spadła Ci rura od IC to proponuję dać turbawkę do sprawdzenia bo może "przeładowywać".

Sprawdzenie układu dolotowego też nie zaszkodzi bo przy takiej nieszczelności mogło zassać sobie trochę oleju z silnika.

Pozdrawiam.

[boozee]

Z własnego doświadczenia wiem i również z opinii mechaników od suszarek, że turbiny strasznie nie lubią nieszczelności.

Złącza rur dolotowych od turbo do egr masz na zwykły wcisk + cybant, czy nieszczęsną szybko-złączkę?

Jeśli na cybanty i mimo to spadła Ci rura od IC to proponuję dać turbawkę do sprawdzenia bo może "przeładowywać".

Sprawdzenie układu dolotowego też nie zaszkodzi bo przy takiej nieszczelności mogło zassać sobie trochę oleju z silnika.

Pozdrawiam.

u mnie jest wcisk + cybant i napewno przeladowuje bo zdarza sie ze musze silnik wlaczyc i wylaczyc podczas jazdy, wiadomo dlaczego....

[pucek1993]

To proponuję szybko zainteresować się tą Turbawką. Przeładowująca Turbina może wysysać olej z silnika, a gdy ten zbierze się w IC w nadmiernej ilości, możesz doświadczyć rozbiegania się silnika, czego nikomu nie życzę bo sam takie coś miałem.

Mogę Ci polecić dobry warsztat od suszarek w Warszawie, ale w Lubelskim nikogo takiego nie znam.

[boozee]

To proponuję szybko zainteresować się tą Turbawką. Przeładowująca Turbina może wysysać olej z silnika, a gdy ten zbierze się w IC w nadmiernej ilości, możesz doświadczyć rozbiegania się silnika, czego nikomu nie życzę bo sam takie coś miałem.

Mogę Ci polecić dobry warsztat od suszarek w Warszawie, ale w Lubelskim nikogo takiego nie znam.

Autko idzie pod noz pod koniec maja, pierwszy wolny termin. A co masz na mysli mowiac rozbiegany silnik bo nie trybie z letka
P.S. lubelskie kiedy to bylo....

[pucek1993]

Jak wyglądało rozbieganie się silnika u mnie opisuję w tym temacie: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=68200

Jak teoretycznie to wygląda:

Silnik zaczyna spalać swój własny olej(najczęściej takowy olej silnikowi poprzez kolektor dolotowy dostarcza turbina) Silnik wchodzi na coraz wyższe obroty co powoduje mocniejsze sprężanie turbiny (wynika to z budowy turbiny, która napędzana jest spalinami) Mocniej sprężająca turbina dostarcza jeszcze więcej oleju do dolotu. Kółeczko się zamyka. Wyciągnięcie kluczyków ze stacyjki w takim przypadku nic nie daje, silnik ma taką siłę samonapędową że pracuje dalej. (Paliwo nie jest mu potrzebne ponieważ pali swój olej smarujący, a klapka gasząca nie ma siły się zamknąć). Można próbować zdusić silnik na biegu, ale też nie jest to łatwe bo, rzeczywiste obroty silnika przekraczają maksymalne pokazane na zegarach. Jeśli nie uda Ci się zdusić silnika to najprawdopodobniej rozleci się na kawałeczki.

W moim przypadku pęknięty tłok był winny rozbiegania się silnika, a nie suszarka i mimo, że udało mi się zdusić silnik, to szkody były duże. Między innymi pogięte wszystkie korbowody.

[boozee]

...no to wyrazy wspolczucia, pewnie uderzylo konkretnie po kieszeni. Miejmy nadzieje ze mnie to nie spotka, ale kto wie wypadki chodza po ludziach.

[pucek1993]

Też sądziłem, że mnie to nie spotka Spodziewajmy się niespodziewanego.

Po kieszeni uderzyło dość solidnie, ale do przełknięcia.

Wracając do tematu: Proponuję dobrze zadbać o Turbinkę i sprawdzić czy w ic nie ma oleju. Dasz radę zrobić to samemu, odkręcając prawe przednie zakole i zdejmując rurę od turbiny do ic.

[boozee]

dam rade bo juz kiedys wymienialem icka po stluczce. Dzieki za pomoc i dobra rade, zostalo to wynagrodzone

[NuTiiiiii]

Dasz radę zrobić to samemu, odkręcając prawe przednie zakole i zdejmując rurę od turbiny do ic.

i oczywko w tej rurze nie ma być oleju co nie?!
A pytanie jak będzie nie dużo ? :?

[pucek1993]

Jeśli silnik i turbina jest w pełni sprawna to powinno tam być całkowicie sucho. Jeśli będzie nie dużo to znak, że coś się dzieje, najprawdopodobniej z turbiną, ale może też walić olej odmą dekla zaworów.

Przez niedużo rozumiem kilka milimetrów oleju na dnie IC, jeśli jest tego więcej to już powód do obaw.

Czasem olej pojawia się w układzie dolotowym mimo iż silnik i turbina są w pełni sprawne, a przyczyną są nieszczelności. Niemcy w swej wspaniałomyślności wymyślili rury dolotowe na tzw. "szybko-złączkę" która z czasem się wyrabia i potrafią powstawać nieszczelności.
Niestety komplet takich rur jest niewspółmiernie drogi, a przerobienie na złącza z opaskami zaciskowymi nie jest łatwe.

[boozee]

A teraz Panowie powiedzcie mi dlaczego juz 2 raz rozlaczyl sie przewod od IC przy przyspieszaniu, czyzby konkretne przeladowanie turbinki?

[pucek1993]

Na 99.9% tak. Miałem taki sam przypadek, tylko mi spadał przewód z EGR.
Turbina do regeneracji i po problemie

Ps. Uważaj na warsztaty, które wsadzają chińskie zamienniki podzespołów.

[boozee]

Ale skoro przeladowuje i muli to chyba do czyszczenia,czy sie myle. Logow nie zrobie bo kabel kaput.

[pucek1993]

Tak na prawdę, czyszczenie turbiny to jej regeneracja i przy takim czymś nie bawiłbym się w półśrodki.

[Tony065]

pucek1993, czyszczenie to czyszczenie, czyli usunięcie nagaru. regeneracja to wymiana zużytych elementów. po takim fakapie jak ostatnio, powinieneś wiedzieć btw, w PL jest kilka polecanych firm regenerujących suszarki. trzeba tylko poszukać na forum w odpowiednim dziale :wink: to że coś jest z Chin, nie znaczy złe. element za 200zł to nie zamiennik za 40zł i dlatego m.in. takie rozbieżności w cenach regeneracji, ale nie wierzcie w gwarancję, bo w tym przypadku bardzo łatwo załatwić reklamację zwrotem " z winy użytkownika... " :evil:

[boozee]

DObra Panowie, dzisiaj dogrzebalem sie to Icka i tam sucho jak na saharze czyli nic nie przepuszcza, wiec co mam robic wyczyscic ja tylko czy coooo, bo glupieje :P

[Tony065]

boozee, turbo do czyszczenia, a grucha do sprawdzenia, bo może być przerdzewiała. w naszych autach jest w miejscu bardzo narażonym na korodowanie. potem regulacja i śmigasz dalej

[pucek1993]

Ja jak daje nawet turbinę do sprawdzenia to wymieniane mi zostają panewki i inne elementy eksploatacyjne. Jeśli już suszara będzie rozebrana to zrobiłbym jej kuracje odświeżająca całkowicie, a nie popsikał i przedmuchał...

Skąpy dwa razy traci.

[boozee]

Ja jak daje nawet turbinę do sprawdzenia to wymieniane mi zostają panewki i inne elementy eksploatacyjne. Jeśli już suszara będzie rozebrana to zrobiłbym jej kuracje odświeżająca całkowicie, a nie popsikał i przedmuchał...

Skąpy dwa razy traci.

nie chce pchac sie w zbedne koszta jezeli jest tylko jeden swiadomy problem, jak piedyknie to wymienie ale jak narazie dam do wyczyszczenia i sprawdzenia gruchy.

[NuTiiiiii]

Ja jak daje nawet turbinę do sprawdzenia to wymieniane mi zostają panewki i inne elementy eksploatacyjne. Jeśli już suszara będzie rozebrana to zrobiłbym jej kuracje odświeżająca całkowicie, a nie popsikał i przedmuchał...

Skąpy dwa razy traci.

nie chce pchac sie w zbedne koszta jezeli jest tylko jeden swiadomy problem, jak piedyknie to wymienie ale jak narazie dam do wyczyszczenia i sprawdzenia gruchy.

Zwykłe czyszczenie - 400zł, regeneracja podstawowa - 500zł i z wahaniami do 800zł.
Być może gruszka będzie do wymiany - 200zł
To chyba lepiej kupić 'nową' turbinę