[o1] Wysokie obroty zaraz po odpaleniu + falowanie AEE

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • krzysztofok123
    Classic
    • 2010
    • 11

    [o1] Wysokie obroty zaraz po odpaleniu + falowanie AEE

    okioki, głosujemy przez ankietę na google. Link jest na samym dole pierwszego posta, ale dla świętego spokoju napiszę jeszcze raz: Głosowanie na TOP10 Stycznia - ankieta dostępna pod adresem https://docs.google.com/forms/d/14zc...yIPnY/viewform

    [ Dodano: Wto 18 Lut, 14 22:18 ]
    Jak lista będzie się dalej tak "szybko" rozwijać to czarno to widzę :roll:
    Dodam kolejnych kilka typów na luty:
    Aqua - Around The World
    W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

    Rise Against - Hero Of War
    W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.

    Rise Against - The Good Left Undone
    W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.
  • zns
    Drive
    • 2008
    • 51

    #2
    [o1] Wysokie obroty zaraz po odpaleniu + falowanie AEE

    Witam Serdecznie . Pacjent to octavia 99r. 1.6 benzyna 55kW (AEE) Od ostatnich przymrozków borykam się z następującym problemem :



    Dodam jeszcze że przy naciskaniu hamulca obroty dość mocno wzrastają .Nie ważne czy zimny czy ciepły silnik.Za każdym razem sytuacją wygląda podobnie.W trakcie jazdy na niskich biegach 1-2-3 po odpuszczeniu gazu samochód hamując silnikiem mocno szarpie a gdy dodam gazu też występuje mocne szarpnięcie .Na biegu 4-5 wszystko jest w normie

    Co wymieniłem :
    Przewody
    Świece
    Cewke zapłonową
    Kompletny aparat zapłonowy
    Sondę
    Przepustnice (Kilka razy robiłem nastawy)
    Dodatkowo wymieniłem już czterech mechaników i na kolejnych brak mi sił i pieniędzy

    P o m o c y

    Komentarz

    • mormonek
      Classic
      • 2009
      • 20

      #3
      Jak na moje oko to Twoja przepustnica wyzionęła ducha. Miałem podobnie u siebie, ale na moje szczeście zrobiona drugi raz adaptacja usuneła problem (mechanik jednak mnie "pocieszył", że tylko chwilowo i już mogę się rozgladać za nową ).

      Komentarz

      • Digix
        Drive
        • 2008
        • 64

        #4
        Jakieś 2 tygodnie miałem podobnie obroty bardzo wolno spadały i zawieszało się 1000 1200 a że miałem pół baku kupiłem specyfik do paliwa wlałem pogoniłem i jak ręką znikło wszystko wróciło do normy

        Komentarz

        • zns
          Drive
          • 2008
          • 51

          #5
          Mrożonek tylko że ja już wymieniłem przepustnice. Co prawda nie jest ori ale nowa i pod ten model.Kupiłem na alego za 300 płn.Nastawy były robione kilka razy i niby za każdym razem się przyjmowały.Czy przy wymianie przepustnicy konieczna jest wymiana uszczelki która znajduje się pod przepustnica? Ja jej nie wymienilem a może to jest istotna sprawa

          Robić a co to za magiczny specyfik? Jak się zwie ?

          Komentarz

          • MagicOl
            Classic
            • 2012
            • 15

            #6
            Hmm...ja poradzę z własnego doświadczenia. Oczywiście u ciebie niekoniecznie może to być to samo.

            Byłem zmuszony wymienić skrzynię biegów (DUT) w silniku AEE (Octavia 1.6 GLX z 98r.). Po tej wymianie auto zaczęło okropnie szarpać (brutalne i ostre kangurki podczas dodania gazu), gasło i nie dało się jechać, skakały obroty wysokie to znów niskie znów wysokie, ogólnie istna masakra.

            Rozwiązanie: problem okazał się w wiązce przewodów idących od aparatu zapłonowego, przez okolice rozrusznika dalej w stronę akumulatora (stojąc twarzą do auta wiązka idzie w prawo).
            Był tam przetarty przewód (przez rozrusznik, od drgań silnika) od czujnika położenia znajdującego się w aparacie zapłonowym. Nie dało się niestety tego zaizolować bo trzymał się na 3-4 włoskach, przeciąłem przewód, odizolowałem dolutowałem co trzeba (dosztukowałem), potem porządna izolacja + otulenie wiązki grubym peszlem samochodowym + odsunięcie jej od rozrusznika.

            Pozdrawiam i czekam na potwierdzenie przyczyny usterki.

            P.S. Dodam jeszcze, że po wymianie skrzyni biegów zaczęło coś dziwnie szurać i chrobotać, sugerowało wszystko na któryś przegub (guma lub sam przegub) => nawaliło łożysko w lewym kole, słyszalne dopiero po podniesieniu auta w górę i dodaniu gazu, dopiero wtedy było wyraźnie słychać, że to od koła, a nie od środkowego przegubu przy skrzyni. Łożysko powinno wyć, a nie robić "skrob, skrob", a u mnie właśnie tak robiło. 70zł i po problemie.

            @Digix: uszkodzenie stabilizatora w liczniku (zimny lut) => wieszające się liczniki i wskazówki, błędy immo, skakanie wskazówek itp.
            Pozdrawiam,
            Maciek

            Komentarz

            • zns
              Drive
              • 2008
              • 51

              #7
              MagicOl Człowieku Men jestes WIELKI . Jeden przewodzik wisiał na włosku w drugi zaczynał się przecierać . Delikatne lutowanko i auto ładnie trzyma obroty i wszystko chodzi jak w zegarku . Wielkie dzięki

              Komentarz

              • MagicOl
                Classic
                • 2012
                • 15

                #8
                Zamieszczone przez zns
                MagicOl Człowieku Men jestes WIELKI . Jeden przewodzik wisiał na włosku w drugi zaczynał się przecierać . Delikatne lutowanko i auto ładnie trzyma obroty i wszystko chodzi jak w zegarku . Wielkie dzięki
                Dorzuć jeszcze peszel na wszystko i odsuń od rozrusznika, silnik przy starcie wchodzi w drgania (każdy, stąd poduszki), bo jak tego nie zrobisz na 300% zapasu to się znów za chwilę przetrze.
                Pozdrawiam,
                Maciek

                Komentarz

                Pracuję...