[01] zalana po ulewie

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • juniorstasek
    Classic
    • 2011
    • 9

    [01] zalana po ulewie

    Tak z ciekawosci zapytam: o co chodzi z tymi prosbami o odkodowanie VIN? W necie sa uslugi, gdzie za pare zlotych mozna dostac obszerny raport o aucie na podstawie VIN w przeciagu kilkudziesieciu sekund. Sam kiedys z ciekawosci kupilem taki raport do swojego auta.
  • takijedenkuba
    Ambiente
    • 2010
    • 100

    #2
    [01] zalana po ulewie

    2 niedziele wstecz, po dosyć mocnych opadach deszczu zalało mi podłogę w miejscu kierowcy. Wody wlało się tyle że przy mocnym naciśnięciu wykładziny woda podchodziła jak z gąbki. Tydzień mi zajęło osuszenie w tym miejscu podłogi.
    Sprawdziłem podszybie, uszczelnienie linki otwierania klapy, wygląda na to że tam jest wszystko ok. Powinien tam też być chyba odpływ dla wody z podszybia..
    Nie mam pojęcia którędy może się do środka dostawać woda..
    Spotkaliście się już z taką sytuacją? Zalało wam podłogę w miejscu kierowcy?
    Proszę o wskazówki gdzie szukać nieszczelności, co może być jej przyczyną.
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Kuba
    skodowóz
    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67331
    Zupełnie z innej beczki:
    https://plus.google.com/photos/11790...433?banner=pwa

    Komentarz

    • djtomi2
      Rider
      • 2010
      • 252
      • Octavia II (1Z3)
      • CEGA 2.0 TDI CR RS 170 KM

      #3
      Masz do sprawdzenia jeszcze uszczelki w drzwiach ( oczywiście w drzwiach kierowcy, skoro tam była woda ). Możesz mieć jeszcze zatkane odpływy w drzwiach. Wod która spłynie po szybie do wnętrza drzwi zamiast wypłynąć na zewnątrz przez odpływy w dolnej części drzwi, przelewa się do środka przez tapicerkę.

      Komentarz

      • takijedenkuba
        Ambiente
        • 2010
        • 100

        #4
        Sprawdzę.
        Dziękuję za wskazówki.
        skodowóz
        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67331
        Zupełnie z innej beczki:
        https://plus.google.com/photos/11790...433?banner=pwa

        Komentarz

        • ROBAL_26
          RS
          • 2010
          • 2328
          • Octavia I combi (1U5)
          • ATD 1.9 TDI PD 101 KM

          #5
          takijedenkuba, jeżeli ktoś robił coś przy drzwiach i możliwe że uszkodził folię która zabezbiecza wnętrze drzwi .ok
          Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

          ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

          https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

          Komentarz

          • takijedenkuba
            Ambiente
            • 2010
            • 100

            #6
            Odpływy w drzwiach są drożne, uszczelka wygląda na zdrową, nie uszkodzoną.
            Natomiast folia w drzwiach faktycznie była zdejmowana przy wymianie głośników.
            Ale czy folia zabezpiecza przed zalewaniem wnętrza..?
            skodowóz
            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67331
            Zupełnie z innej beczki:
            https://plus.google.com/photos/11790...433?banner=pwa

            Komentarz

            • aniol
              RS
              • 2012
              • 5228
              • Octavia I combi (1U5)
              • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

              #7
              takijedenkuba, Jeżeli otwory odprowadzające wodę są drożne to folia nie ma nic do rzeczy.
              http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
              Pozdrawiam ANIOL

              Komentarz

              • ROBAL_26
                RS
                • 2010
                • 2328
                • Octavia I combi (1U5)
                • ATD 1.9 TDI PD 101 KM

                #8
                aniol, jesteś w błędzie , bo podczas ulewnego deszczu woda leci po szybie i na dolnym końcu szyby jak nie ma tej foli lub jest właśnie uszkodzona to właśnie ta woda pod wpływem siły pędu przelewa się na boczek i po boczku ścieka do środka , wiem co pisze bo przerabiałem u siebie identyczny problem jak i z przodu tak i z tyłu , też są przypadki że woda wlewa się do środka przez otwór głośnika także takijedenkuba, musisz albo wymienić tą folie jeśli jest bardzo uszkodona bądź przykleić ją dolną częścią na dobry wodoodporny klej .ok

                pozdro
                Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

                ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

                https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

                Komentarz

                • badboyblu
                  Drive
                  • 2013
                  • 81

                  #9
                  niekoniecznie tamtedy moze cieknac,az tyle wody nie powinno przelac sie przez uszczelke,nie jezdzisz caly czas autem przeciez w deszcz ,szukaj nieszczelnosci kolo szkrzynki z przekaznikami na podszybiu,sprawdz otwory na przegrodzie czy sa drozne,te odplywy, a jasli to bedzie faktycznie ta folia w drzwiach to polecam tasne obustronnie klejaca ,taka na materiale do podklejania wykladzin, u mnie tez sie tak woda przelewala ale nie az tak zebym plywal ,kiedys zalalo mnie przez wentylator wlasnie przez to ze byly niedrozne odplywy i woda przelala sie przez filtr kabinowy...tez suszylem ponad tydzien albo i dluzej :szeroki_usmiech
                  antyradar Escort Redline

                  Komentarz

                  • ROBAL_26
                    RS
                    • 2010
                    • 2328
                    • Octavia I combi (1U5)
                    • ATD 1.9 TDI PD 101 KM

                    #10
                    badboyblu, w celu sprawdzenia można wziąść wąż i polewać auto wodą najlepiej 2 osoby i patrzeć z kąd woda leci.ok

                    pozdro
                    Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

                    ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

                    https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

                    Komentarz

                    • takijedenkuba
                      Ambiente
                      • 2010
                      • 100

                      #11
                      Zamieszczone przez ROBAL_26
                      badboyblu, w celu sprawdzenia można wziąść wąż i polewać auto wodą najlepiej 2 osoby i patrzeć z kąd woda leci.ok

                      pozdro
                      I to będzie najlepszy test.
                      skodowóz
                      http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67331
                      Zupełnie z innej beczki:
                      https://plus.google.com/photos/11790...433?banner=pwa

                      Komentarz

                      • grucha
                        Classic
                        • 2006
                        • 32

                        #12
                        Witam, ja walczyłem z moja octavką tydzień, a mianowicie zbierała mi się woda pod nogami kierowcy a dostawała się od strony pedałów zawsze po myjni a tylko czasami po mocnym deszczu . Wszystko rozebrałem i po długich testach okazało się, że winny tego całego zamieszania jestem ja, ponieważ doprowadzałem przewód odakumulatora + do wzmacniacza i nie potrzebnie rozciąłem gumę w ścianie grodziowej przez która poprowadzone są ciasno kable i właśnie tędy dostawała się woda, a kabel który był przymocowany z górki tylko pomagał tej wodzie spływać wprost do kabiny ale cóż człowiek uczy się na błedach, Następnym razem będe wiedział czego się wystrzegać. Pozdrawiam.
                        Skoda Octavia

                        Komentarz

                        • KonradWroclaw
                          Drive
                          • 2012
                          • 60
                          • Octavia I (1U2)
                          • AQY 2.0 MPI 115 KM

                          #13
                          Miałem ten sam problem. Zalana podłoga pod nogami kierowcy i za fotelem kierowcy. Rozebrałem podszybie, wyczyściłem z liści i mułu. Moim oczom ukazał się ślad od wody, która tam stała, więc było fatalnie. Odpływ był chyba tylko do wnętrza auta Następnie zabrałem się za tylne lewe drzwi, rozebrałem tapicerkę, folia uszczelniająca była poklejona taśmą. Od razu podjechałem do ASO, kupiłem nówkę za 20zł, założyłem i na razie po problemie zarówno z przodu jak i z tyłu! Przy okazji wyczyściłem też nadkola przednie, gdzie przy tylnej ściance za nadkolem zbiera się muł. Było tego już sporo, chociaż nie aż tyle aby przeszkadzało w odprowadzaniu wody.
                          Mam jeszcze pytanie, jak suszyliście auta, to wyjmowaliście całą tapicerkę? Bo ja swoją Octavię całą wybebeszyłem i suszyłem dwa dni na słońcu.

                          Komentarz

                          • takijedenkuba
                            Ambiente
                            • 2010
                            • 100

                            #14
                            grucha,
                            Ja przepchnąłem kabel zasilający wzmacniacz przez gumę uszczelniającą linkę do otwierania maski.
                            Wydawało mi się że to jest powód zalewania podłogi, uszczelniłem to przejście.
                            Zobaczymy co się będzie działo po obfitych opadach.
                            W planie jeszcze mam przepchnięcie lub porządne przedmuchanie odpływu z podszybia.
                            Po myjni jest sucho, nie zalewa.
                            Suszyłem po prostu odsączając z wykładziny ścierkami i wietrzenie przez kilka upalnych dni z rzędu.
                            skodowóz
                            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67331
                            Zupełnie z innej beczki:
                            https://plus.google.com/photos/11790...433?banner=pwa

                            Komentarz

                            • rafalkry
                              Classic
                              • 2012
                              • 35

                              #15
                              Miałem podobny problem jakieś 5 tygodni temu, pod nogami kierowcy stało ponad centymetr wody nad wykładzinę. Próbowałem suszyć szmatami, gazetami, ale zupełnie nic to nie dawało, pod wykładziną jest dosyć gruby filc, która mocno chłonie wodę. Po naciśnięcu ręką wykładziny ciągle "wychodziła" woda, jak z gąbki. Sądzę, że wysuszenie bez wyciągnięcia fotela i wykładziny jest praktycznie niemożliwe, i po jakimś czasie pojawi się pleśń, grzby i niezby ładny zapach. Ja sobie poradziłem w ten sposób, że wyciągnąłem fotel kierowcy, plastikowe nakłaski nad oboma lewymi progami i odkręciłem ze dwa plastiki przy pedałach. Potem "podniosłem" wykładzinę i wsadziłem po nią zwykłą elektryczną farelkę. Zajęło mi to dwa dni z rzędu po 6 godzin, ale nie ma śladu wilgoci ani przykrego zapachu, a minęły już ze cztery tygodnie od suszenia. Myślę, że mniejszym nakładem pracy będzie cięzko pozbyć się wilgoci. Trzeba tylko uważać, żeby nie dmuchać zbyt gorącym powietrzem - plastki i taka "gumowa" substancja w kilku miejscach na podłodze potrafi się baardzo mocno rozgrzać.
                              Załączone pliki
                              Octavia I liftback 2.0 AZJ 2004r.

                              Komentarz

                              • takijedenkuba
                                Ambiente
                                • 2010
                                • 100

                                #16
                                rafalkry,

                                Udało ci się zdiagnozować problem? Znaleźć przyczynę zalewania?
                                Może tu chodzi o jakąś konkretny rocznik, serię schodzącą z taśmy...?
                                Moja jest z 2009 Tour.
                                skodowóz
                                http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67331
                                Zupełnie z innej beczki:
                                https://plus.google.com/photos/11790...433?banner=pwa

                                Komentarz

                                • rafalkry
                                  Classic
                                  • 2012
                                  • 35

                                  #17
                                  takijedenkuba,

                                  Tak, znalazłem przyczynę. U mnie problemem była słynna skrzynka w podszybiu - nie pisałem, bo przeczytałem, że podszybie już sprawdziłeś. Uszczelka tej skrzynki nawet nieźle wyglądała, nie była sparciana, ale jak polałem wodą w okolicę tej skrzynki, to woda nawet nie tyle, że ściekała po ściankach, co po prostu kapała w okolice pedałów. No i oczywiście nie pomagały zawalone liśćmi i innym syfem kanaliki opdływowe. Chciałem potraktować to silikonem dekarskim, ale w castorami polecili mi "uszczelniacz + klej", w takiej samej tubce jak silikon. Swoją drogą fajna rzecz, odporna na wibracje, zmiany temperatury, wodę. I trzyma dobrze, przynajmniej jak na razie.
                                  Octavia I liftback 2.0 AZJ 2004r.

                                  Komentarz

                                  • takijedenkuba
                                    Ambiente
                                    • 2010
                                    • 100

                                    #18
                                    rafalkry,

                                    Cenna informacja.
                                    U mnie uszczelki wyglądają świetnie.
                                    Ale to nie musi oznaczać że są szczelne...
                                    Biorę zatem pod lupę "skrzynkę" w podszybiu.
                                    THX
                                    skodowóz
                                    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67331
                                    Zupełnie z innej beczki:
                                    https://plus.google.com/photos/11790...433?banner=pwa

                                    Komentarz

                                    Pracuję...