maksiu, po antybiotyku mam nadzieję że tak zobaczymy co łapiduch powie :diabelski_usmiech :P
[O1] Dziwne stuki octavia 1.9TDI AHF 110KM
Zwiń
X
-
[O1] Dziwne stuki octavia 1.9TDI AHF 110KM
Dziwne stuki/ klekot silnika w Octavii 1 1.9TDI AHF L&K 110KM z 2001, przebieg 272 tys km, rozrzad wymieniany przy 191 tys km w 03/2010r, czyli 4 lata temu. Do wymiany rozrządu pozostało 9 tys km.
Niedawno był wymieniany alternator, po przejechaniu 500km zaczęło tak dziwnie stukać. Co najdziwniejsze przy przekręceniu na maxa kierownicy w lewo lub prawo silnik chodzi normalnie i jest cisza. Wspomaganie kierownicy wszystko działa ok. Czy to rozrząd czy co?
-
-
Może być rozlatana pompa wspomagania lub tłumik drgań napinacza paska...
Przyjrzyj się tłumikowi drgań paska. Możliwe, że to on właśnie tak hałasuje. Miałem to samo, ale wydawał nieco inne dźwięki :wink:
A te stuki pojawiły się nagle, czy z czasem zaczęły się nasilać?O2FL: W stajni już tylko O2 FL BKD
Była O2: Antracytowy Żonkowóz 1,6 FSI
Była O1: Nastoletnia Oliwka ~140KM/325Nm
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez lookashECLMoże płyn i pompa wspomagania ?
Co to znaczy rozlatana pompa wspomagania, wspomaganie działa. Co najdziwniejsze wystarczy przekręcić na maxa kierownicę i już jest cisza.
Komentarz
-
-
majuDJ, uzupełnij stan ,ciekawe czy właśnie pompa nie chodziła na pół sucho ? zależy ile było ubytku płynu.
[ Dodano: Pon 17 Lut, 14 17:01 ]
przy skręcaniu na maxa nie słychać hałasu bo wytwarza sie ciśnienie w układzie , dobra rada to unikaj maksymalnych skrętów kierownicą i długiego przytrzymywania w pozycji na max skręcie ponieważ jest to szkodliwe dla maglownicy a to już większe koszta niż pompa .Był ATD 101KM 240NM a teraz jest
ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez przemikPłyn mozna sprawdzic... ale jak dla mnie pompa to złom.... oby tylko to strzeliło...
Komentarz
-
-
majuDJ, tylko że nie ma ujętego ze pasuje do octavi 1 jest superb .Był ATD 101KM 240NM a teraz jest
ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html
Komentarz
-
-
majuDJ, jakby coś to zajrzyj na link w moim podpisie ,bo mam takową pompę po swapie silnika .Był ATD 101KM 240NM a teraz jest
ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html
Komentarz
-
-
coś spartoli :evil:Był ATD 101KM 240NM a teraz jest
ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html
Komentarz
-
-
Dziś na miejscu z nim się pożarłem. Przyjechałem i mówię, zaczniemy grzecznie a jak skończymy to będzie zależało od Pana. Powiedziałem, że uszkodził mi Pan auto i naprawia Pan na swój koszt bo inaczej będzie rozmawiać. To jak dawałem jemu pomagierowi kluczyki w warsztacie to ten czmychnął drugim wyjściem niby do sklepu po części ( zapewne uciekł by nie wdawać się ze mną w dyskusje) , żeby ze mną nie porozmawiać. Poczekałem na niego 30minut jak wróci ze sklepu z pytaniem na kiedy będzie auto gotowe. To ten odburknął mi , że nie wie. Będzie się kontaktował, ze mną telefonicznie. Jeszcze miał czelność powiedzieć, że będą możliwe jakieś koszty. Coś czuje, że nie skończy się dla niego ta dobrze "naprawa" bo mocno mnie wkurzył i nie mam auta potrzebnego mi do pracy.
[ Dodano: Pią 21 Lut, 14 11:53 ]
Pan zadzwonił dziś wystrychany, że auto już gotowe naprawione do odebrania. Tak szybko mówił i się rozłączył, że nie zdążyłem zapytać do której warsztat otwarty. Dzwoniłem do kolegi czy mógłby odebrać auto. Jak odbierze, lub nie to ja odbiorę rano w poniedziałek. Sprawdzę bo mam nadzieję, że nie wykręcili np kompresora klimy na złość lub czegoś innego. Szybcy są wczoraj auto zostawiłem o 15 a dziś o 11 było gotowe, ciekawo czy założyli regenerowaną pompę wspomagania, nówkę, czy używkę za 50zł, lub coś popsikali podkręcali moją by wytrzymałą następne kilkadziesiąt km. Za 3 wizytą już nie będę kompletnie miły. Kolega ma polecone co ma mówić i co ma wołać od Pana elektromechanika.
[ Dodano: Pią 21 Lut, 14 18:30 ]
Finiszujemy
Panowie i Panie uwaga na tego kowala z Wilanowska 333 w Warszawie
Film z usterką po przejechaniu kilkunastu km po naprawie wymianie regenerowanego alternatora za 700zł u Pana Leszka B. Wilanowska 333 Warszawa
Powodem widocznych odgłosów spod maski było nie dokręcone przez Pana elektromechanika koło pasowe pompy wspomagania !!! Tak to się dokładnie tam robi robotę. Pomimo teraz naprawy (dokręcenia) , koło dostało lekkiego luzu i widać wibracje, ale to już poprawię u swojego zaufanego mechanika. Auto po poprawce jest upaćkane olejem pod maską i zbiorniczek płynu do wspomagania, też całe w oleju. Szkoda słów !!!
Nie chciał wystawić faktury, ale jak już wystawił to niepoprawnie i niezgodnie z prawda. Zresztą proszę o weryfikacje, na fakturze jest że razem do zapłaty 701,10zł a ja zapłaciłem w rzeczywistości 700zł ( częście 550zl + 150zl wymiana).
Zapłaciłem 150zł za montaż i demontaż alternatora, a na fakturze nie ma tego wyszczególnionego tylko piszę wymiana alternatora w samochodzie Skoda 570zł netto. Chyba do Pana zapukają z US.
Ogólnie Pan oszukuje naciąga. Dziś mu pokazałem cennik ze sklepu z drugiej strony ulicy, gdzie taki alternator kosztuje 360zł brutto ( dla zwykłych zjadaczy chleba) z kołem pasowym to kazał mi to zabierać sprzed oczu.
Faktura do weryfikacji.
Komentarz
-
Komentarz