Witam kolegów. Temat może kiedyś i był, ale cieżko odszukać taki sam, wiec z racji iż sprawa pilna spytam zatem ponownie. 1500 km w tył robiłem zawieszenie. Zmieniałem tuleje tylne i przednie wahacza przedniego.Oczywiście Lemforderi co się stało. Po tym przebiegu, nowe tuleje te aluminiowo-gumowe (czyli tylne) sie rozleciały. Mianowicie przy szarpaniu za kolo w tylną stronę auta słychać stuki i widać jak sworzeń wahacza w tej tuleji się przemieszcza w tył i z powrotem. Odgłosy słychać tez przy podjeżdzaniu do "policjantów", delikatnym najechaniu na krawężnik jak tez hamowaniu. Przednie tuleje sztywne. Słabo to widzę, żeby wahacz się wypracował. Dziś założyłem nowe i zaczyna sie to samo. Na poprzednich zrobiłem 35000 tyś i było ok. Macie pomysł lub wiedzę, co może być przyczyną?? Ręce opadają, a jeździć trzeba.
Z góry dzięki za podpowiedzi
JEST Skoda Octavia II 1,9 TDI 105 KM Kombi 2007r. ELEGANCE
BYŁO Skoda Octavia 1,9 TDI 110 KM Kombi 2000r. ELEGANCE
Pawka123, wytarł Ci się sworzeń na wahaczu pod tylną tuleję. Aby było OK musisz albo kupić kpl. albo włożyć pełne jak robekcool, pisze. Zmieniłem same tleje i po małym przebiegu znowu zaczęło je być słychać. Jeżeli tuleja wchodzi na wahacz lekko ręką tzn że zaraz się wybije. Wymieniłem kpl. i jest już od 18kkm OK.
Pełne?? Czyli kupić pełne wkłady i wprasować w aluminiowe mocowania?? Czyżby są jakieś różnice w tym otworze 6-cio kątnym?? Troche dziwne by sworzeń się wytarł, pracując w gumie, temu raczej to wykluczyłem
JEST Skoda Octavia II 1,9 TDI 105 KM Kombi 2007r. ELEGANCE
BYŁO Skoda Octavia 1,9 TDI 110 KM Kombi 2000r. ELEGANCE
Komentarz