ABS

[grisza85]

Ja kilka dni temu walnąłem na trasie notlauf`a i podjechałem do mojego serwisu w stanie serwisowym.
Diagnoza - __T__U__R__B__I__N__A__

Zastanawiam sieteraz ciężko czy to robić, bo autkiem chcę pojeździc do 2 lat, a koszt tego to 1000zł (nowe turbo i przewód).

[henio]

ABS

Jeżeli zaświeciła mi się kontrolka ABS i na komputerze wyszło że lewy czujnik jest uszkodzony, to czy po zmianie czujnika na nowy i po odłączeniu akumulatora na kilka minut( ja tak zrobiłem :lol: ) zresetuje mi się komputer ( u mnie dalej pokazuje błąd ABS), czy będę musiał podjechać na kompa i dopiero tam mi skasują błąd.A może jest coś innego co można samemu zrobić, albo ja cos żle robię.Jak pojade na kompa to zaraz mnie skasują pewnie z 50 zł

[neck99]

raczej odłaczenie aku nic nie da - trza na VAG-a niestety .. popytaj kto jest z twojej okolicy i ma VAG-a by ci po koleżeńsku zrobił ja moge ale to chyba masz daleko. Względnie na jakimś najbliższym spocie kogoś poproś

[henio]

U mnie najbliżej to koledzy z Lublina prawie 100 kilosów, chyba jednak podjade do majstra.Dzięki za podpowiedz :wink:

[ Dodano: Pią 17 Cze, 05 22:03 ]
No coś dziwnego się dzieje.Zamontowałem czujnik ABS kupiony na allegro nówka orginał no i podłączyłem akumulator i nic dalej świeći kontrolka .Więc podjechałem do warsztatu i skasowali mi błędy i jeszcze raz zresetowali i w porządku kontrolka zgasła.Wyjerzdzam z serwisu a tu mi baz żadnego naciskania pedała , jade powoli coś mi w kołach przednich coś zgrzyta , podobnie jak się włancza ABS. Ale spróbowałem szybciej jechać i niby znikło to zjawisko w kołach , ale przychamowałem i nic.ABS nie dzioała przyjechałem do serwisu i tak mówiłem.Oni że trzeba podłączyć lepszy komputer .Dodam że żadna kontrolka mi się nie zaświeciła i od ABSteż nie , i na kompie żadnych błędów nie ma od ABS.I tu mam pytanie , czy trzeba coś zrobić co mogę sam, czy chcą mnie naciągnąć( mechanik mówił coś o płytce ABS że może uszkodzona) , czy może jest jakies uszkodzenie którego komputer nie wykrywa?Bardzo proszę o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

[ Dodano: Pią 13 Kwi, 07 10:56 ]
Odpisuje że rozwiązałem problem wcześniej ,ale zapomniałem opisać.Więc tak po przejechaniu ( jak już jest wszystko w porządku zrobione z abs) ze 100 metrów , w sumie już nie pamiętam ale gdzieś tak, kontrolka świeciła mi ciągle.Wysiadłem do sklepu zapalam i już nie świeci :lol: i od tamtej pory nic już mi się nie dzieje z abs.Co ważne podjechałem do majstra wtedy i komp też nie pokazał żadnych błędów.Myślę sobie że może komputer pokładowy zczaił :szeroki_usmiech że już jest ok, i po ponownym wyłączeniu i włączeniu zapłonu wymazał błędy.Nie mam pojęcia jak to się stało ale już długo jest ok i komputer po przejechaniu parunastu metrów uzbraja abs przez takie jakby zgrzytnięcie dalikatne po lewej stronie , czyli tak jak było wcześniej.Mój główny problem ( te samoczynne włączanie się abs,kontrolka i inne które się pojawiały zjawiska) dotyczył tego czujnika wymienianego.Bojąc się o zniszczenie czujnika bo bardzo ciężko wchodził, nie dociągnełem go do końca wyżłobienia które jest na niego przygotowane.Dosłownie 1 mm może nawet nie , dociągnołem go do końca i już potem wszystko było ok.Komputer musiał odczytywać słabe impulsy z czujnika i pewnie dlatego wariował.Myślę że komuś to się przyda jak będzie zmieniał czujnik.Najlepiej nożem odczyścić całe miejsce gdzie ma być czujnik, i porządnie nasmarować smarem ( ja nasmarowałem towotem :lol: )