Witam wczoraj po umyciu auta, zauwazylem na tylnej klapie (kombi) tuz przy listwie ( na ktorej zamontowane jest oswietlenie tablicy rejestracujnej) odpryski lakieru.....tak jaby lakier odpadał od powierzchni klapy. Nie jest tu uszkodzenie mechaniczne spowodowane zarysowaniem...najzwyklej lkaier sie łuszczy. Podejrzewam ze z czasem bedzie sie to powiekszac. Czy reklamowac cos takiego (auto ma troszke ponad rok)? Pytam jak ASO patrzy na takie rzeczy., gdyz kiedys (sam mialem punto) czytalem w jakims pismie motoryzacyjnym iz Fiat Auto nie chcial uznac reklamacji klienta....sugerowano ze klapy drzwi nie podlegaja takim samym zasadom jak reszta nadwozia. Idiotyczne tlumaczenie. Licze na uwagi innych.
Oskar
czarne kombi + Concord GA-401 + President WA27 + "747"
Hej, musisz kolego podjechać i reklamować, jeżeli dokonujesz przeglądów w ASO nie powinieneś mieć problemów i tylnia klapa do malowania na gwarancji. Tylko upierdliwie podchodź do tematu. Muszą Ci uznać. Wiem że kombi mają ten problem.
Koledzy z ASO zrobią foty cyfrówką odbiją książkę gwarancyjną i czekasz kiedy się odezwą i zaproszą na malowanko.
Na temat ASO Fiat sie nie wypowiadam bo brakło by chyba całego forum.
Pozdrawiam
"Życie jest bezwzględne, nie lituje się nad nikim"
Pokój jego duszy - Kris 27-09-2003
Pionek znów gra.......
Rodzinne Combiaczki AHF i BKD by ALI oraz E 30 www.dynosoft.pl
Cos podobnego pojawilo sie u nas, ale dupy ewidentnie dalo ASO przy wymianie zderzaka. Dali go za wysoko i na naroznikach najpierw lakier sie odrapal a potem pojawil sie odprysk. Maja poprawic teraz przy okazji innej roboty, a narazie sie przedluza, bo jakiemu ...... z ubezpieczalni nie chce sie dupy ruszyc, zeby ogladnac auto rozebrane. A za auto zastepcze tez placic nie chca, a sami sie prosza przeciagajac naprawe :evil:
Mi zrobili odpryski na gwarancji... niestety dali dupy i musza poprawiac bo pod listwe oswietleniowa tablicy rej nie przykleili folijki 3m ktora nie przeciera lakieru... i juz nastepnego dnia odpryslo ... ale juz zamowiona i jak bede mial czas to zrobia mi juz profi...
a o to fotki z naprawy i lekkiego tjuningu klapy :twisted:
Ta folia pod podkladke nad tablice nie jest standardowo. naklejaja ja serwisy po wykonanej naprawie blacharskiej zeby od drgan i mocnego dokrecenia tej listwy nie pekal juz lakier...
mialem to samo rdza wyszla chlopcy pomalowali na gwaranji kilka razy bo nie umieli pomalowac kawalka blachy!!!
od tamtego czasu nie jezdze do ASO :zastrzelic
U mnie jest inny problem
na tylnych drzwiach ponizej listwy podokiennej pojawil sie burchelek. Pojechalem do Sinklanu z reklamacja bylo to jednego pieknego dnia we wrzesniu '04 heheheh i wiecie co. Dzisiaj 08.06.2005 !!!!! Pan z ASO do mnie dzwoni z tekstem ze byla reklamacja ale sie urwal kontakt ... i ze JUZ papiery sa i sa zaakceptowane. Czytajac wczesniejsze posty jednak sie mocno zastanawiam czy ryzykowac oddanie samochodu do nich. Zastanawiam sie czy nie oddac tego do znajomego lakiernika ktory moze to zrobic super solidnie !!! Chyba odpuszcze - co sadzicie? Czy w takim przypadku trzeba malowac caly element (drzwi) czy wystarczy miejsce?
Jak pomalujesz miejsce, to bedzie widac, a kolor srebrny jest pod tym wzgledem jednym z gorszych. Moze uda sie zgubic, ale latwo nie bedzie. Najczesciej maluje sie element do jakiegos zagiecia, albo drzwi do listwy.
Tez mi sie wydaje ze bedzie widac........choc malowanie na zapyłkę ..tak to sie nazywa chyba czasmi sie udaje. U kolegi (felicja- zielony metalik) tak pomalowano kawalek maski i nie widzialem roznicy. Ale mysle ze u mnie ASO bedzie malowac cala klape....inaczej sie nie da. Mam czarny lakier.
Oskar
czarne kombi + Concord GA-401 + President WA27 + "747"
No po odbiorze dzis auta juz widze, ze blotnik wyglada inaczej niz reszta, moze sie jeszcze spoleruje, ale ja widze, ze lakier na klapie jest gladki a ten na blotniku ma takie jakby pory minimalne. Jest gladki, ale oko widzi roznice :|
U mnie po pomalowaniu nie ktorych elementow :szeroki_usmiech ,praktycznie nic nie widac, tylko jak stoje wieczorem i pada swiatlo od latarni te elementy pomalowane sa troche ciemniejsze :roll:
W sloncu jeszcze nie ogladalem, bo mamy srodek zimy w na poczatku lata :twisted: (w gorach snieg padal dzis 8) ) Podobno ma sie to wyrownac.
dede_adam, A ty ta klape to masz jeszcze dodatkowo pospawana, bo dopiero dzis wracajac do domu z seriwsu zauwazylem ze ten znaczek jest na takim wypuscie z blachy. Ale nie zmienia to faktu, ze fajnie Ci to wyglada :wink:
Malowałem tylną klape dwa razy w serwisie i za trzecim dałem do lakiernika sam bo miałem dość tej fuszery.Pare dni temu odebrałem octe po malowaniu progów złaziła farba do gołej blachy w miejscach na podnosnik .Progi robił serwis ciekawe po ilu miechach odpadnie.
Komentarz