Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O2] Ekonomiczna jazda 1.9tdi

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [O2] Ekonomiczna jazda 1.9tdi

    Witam,
    Przełącznik można kupić w sklepie TME w Łodzi: Strona nie została znaleziona / Page not found

    Dla uzupełnienia poniżej relacja naszych kolegów z Czech z wymiany mikroprzełącznika :
    Mikrospínač zámku | Škoda Octavia CZ - Novinky ze světa Škoda Auto
    oraz z naszego forum:
    Link

  • #2
    [O2] Ekonomiczna jazda 1.9tdi

    Ponieważ O2 jest moim pierwszym "klekotem" to staram się nauczyć sensownej jazdy z tym silnikiem - sensownej to znaczy ekonomicznej, ale jednocześnie nie przeciążającej i zarzynającej motor.
    W benzynówkach starałem się zawsze zmieniać biegi tak, żeby z jednej strony nie kręcić motoru wysoko (ekonomia) ale i nie kręcić go poniżej 2000rpm (przeciążanie silnika; szczególnie mowa o przyspieszaniu z tak niskiej prędkości obrotowej).
    W dieslu z tego co obserwuję na pewno nie ma po co kręcić go wysoko, bo maksymalny moment dostępny jest dość nisko - pytanie więc tylko o obciążanie silnika z powodu małej prędkości obrotowej, dajmy na to 1200-1600rpm po zmianie biegu na wyższy. Czy taka jazda będzie ok jeśli chodzi o ekonomię ale i dbałość o silnik? A jeśli nie to poproszę o porady jaki styl jazdy należy przyjąć
    Srebrna O2 1.9TDI Ambiente
    Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG

    Komentarz


    • #3
      1200 - 1600 rpm to trochę mało jak na diesla z dwumasą, chyba że myślisz o bardzo spokojnej jeździe w trasie ( bez specjalnego hamowania i przyspieszania ). Zalecał bym jazdę od 2000 rpm w górę. Ja gdy jade spokojnie to zmieniam biegi w okolicach 3000 rpm ( wtedy po zmianie obroty ladują właśnie ok. 2000 rpm ). Przy ostrzejszej jeździe ciągnę do mniej więcej 4100 rpm ( wyżej nie ma sensu bo krzywa mocy potem opada) i po szybkiej zmianie biegu obroty ladują w okolicy 3000...
      Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
      Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

      Komentarz


      • #4
        Zamieszczone przez kowal 2002
        1200 - 1600 rpm to trochę mało jak na diesla z dwumasą,
        No właśnie pod tym kątem się obawiam - tylko jak kręcenie do 3000 ma się z kolei do ekonomiki i oszczędnej jazdy :roll:

        Czy dobrze rozumiem, że mogę sobie pozwolić na jazdę powiedzmy ok 1500rpm ale gdy jadę równo i nie przyspieszam? Czy to będzie ok?
        Srebrna O2 1.9TDI Ambiente
        Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG

        Komentarz


        • #5
          vel, Możesz przyjąć taktykę jazdy jaką ja stosuje. Przy spokojnej jeździe trzymam oborty od 1700 do 2000 - 5 bieg wrzucam nie wcześniej niż 85 km/h (jeżdżę głównie terenem zabudowanym) . Przyspieszam mocniej od obrotów min 2000 i do 3500 - 4000 max
          Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

          Komentarz


          • #6
            Zamieszczone przez AdamB
            vel, Możesz przyjąć taktykę jazdy jaką ja stosuje. Przy spokojnej jeździe trzymam oborty od 1700 do 2000 - 5 bieg wrzucam nie wcześniej niż 85 km/h (jeżdżę głównie terenem zabudowanym) . Przyspieszam mocniej od obrotów min 2000 i do 3500 - 4000 max
            Patrząc na twój profil spritmonitora zdaje się mieć to sens Czyli generalnie muszę po prostu trochę wyżej go ciągnąć
            Srebrna O2 1.9TDI Ambiente
            Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG

            Komentarz


            • #7
              Moze nie obroty a predkosc W miescie nie da sie jezdzic oszczednie, tzn da sie, ale to nie jest jazda i 4 swiatla pod rzad psuja srednia

              W trasie nalezy utrzymywac stala predkosc i spalanie bedzie w normie. Taka optymalna do w miare normalnego tempa podrozowania i normalnego zuzycia paliwa to jakies 110-120km/h. Nikt normalny nie bedzie jezdzil trasy 500 czy 800km z predkoscia 80km/h bo tak bedzie taniej - no chyba ze ma sie naprawde bardzoooo duzo samozaparcia i wolnego czasu.

              [ Dodano: Czw 19 Cze, 08 12:16 ]
              Zamieszczone przez AdamB
              5 bieg wrzucam nie wcześniej niż 85 km/h (jeżdżę głównie terenem zabudowanym)
              Przepisowo co nie
              Spritmonitor.de

              Komentarz


              • #8
                vel, przyjedź dziś na spota do Krakowa to wymienimy poglądy

                [ Dodano: Czw 19 Cze, 08 12:18 ]
                Zamieszczone przez Maicroft
                Przepisowo co nie
                Nooo :szeroki_usmiech
                Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez AdamB
                  Przy spokojnej jeździe trzymam oborty od 1700 do 2000
                  a potem mam zapieczone kierowniczki w turbawce.
                  vel,
                  poszukaj było już na temat jazdy ekonomicznej i co ona za sobą pociąga.
                  Ja stosuje taką zasadę :
                  zimny silnik nie przeciągam powyżej 2500
                  rozgrzany od 2500 do 3500
                  szybsza jazda do ponad 4000
                  przyspieszanie do około 2000 dynamicznie a powyżej to hebel w podłogę (przy rozgrzanym silniczku)
                  może to nie jest super ekonomiczne ale daje odrobinę frajdy a średnia 7 z chaczykiem po Warszawskich korkach + clima to i tak niezły wynik.
                  O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez AdamB
                    przyjedź dziś na spota do Krakowa to wymienimy poglądy
                    yyy a nawet nie widziałem, że dziś coś jest - niestety nie da rady, ale następnym razem się postaram
                    Srebrna O2 1.9TDI Ambiente
                    Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG

                    Komentarz


                    • #11
                      vel, po prostu musisz dostosowywac styl jazdy do warunków. Jak jest ciasno i co chwilę światła to jasne, że najbardziej ekonomiczne będzie spokojne ruszanie i jazda z możliwie jak najmniejszą ilością hamowań ( taka powiedzmy "zielona fala" ...). Ale generalnie najlepsze jest jak najszybsze "dobicie" do założonej prędkości i potem jej jak najdłuższe utrzymywanie.

                      BTW
                      Czy ruszasz i przyspieszasz powoli np. do 90 km/h, czy ruszasz dynamicznie i szybko osiągasz 90 km/h to z fizycznego punktu widzenia wychodzi na to samo, gdyż energia potrzebna do rozpędzenia tej samej masy do tej samej prędkości w obu przypadkach jest taka sama. Jeśli uwzględnisz dodatkowo, że sprawność silnika jest wyższa w zakresie powiedzmy 2500 - 3500 niż w zakresie powiedzmy 1500 - 2500 to jednak bardziej opłaca się ruszać dynamicznie ( oczywiście w granicach rozsądku i nie po to by za 100 m znów się zatrzymać ).

                      BTW 2:
                      Różnica ( procentowa ) w spalaniu pomiędzy delikatną i ostrą jazdą na benzynie jest zazwyczaj znacznie większa niż w przypadku TDI, także "depcz" konkretnie i ciesz się jazdą...
                      Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                      Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                      Komentarz


                      • #12
                        Zamieszczone przez loru
                        a potem mam zapieczone kierowniczki w turbawce.
                        Nie rozumiem, na siłę mam kręcić obroty do 3500 czy 4000 obr/min.
                        Chyba wystarczy jak będę wkręcał silnik przy przyspieszaniu do 2500 do 3000 - nie?.
                        Zapieczone kierowniczki i tak Cię/Nas dopadną .
                        Ale ogólnie zgodę się z tobą w i stosuje te zasady ( wcześniejszym poście uogólniłem trochę-fakt):
                        zimny silnik nie przeciągam powyżej 2500
                        rozgrzany od 2500 do 3500
                        przyspieszanie do około 2000 dynamicznie a powyżej to hebel w podłogę (przy rozgrzanym silniczku)

                        A przy okazji, to przy jakich obrotach kierownice turbiny otwierają się na max?
                        Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                        Komentarz


                        • #13
                          [quote="AdamB"]wcześniejszym poście uogólniłem trochę-fakt)
                          Zamieszczone przez AdamB
                          Przy spokojnej jeździe trzymam oborty od 1700 do 2000
                          no fakt tak to odebrałem jak byś cały czas tak jeździł :roll:
                          Zamieszczone przez AdamB
                          Nie rozumiem, na siłę mam kręcić obroty do 3500 czy 4000 obr/min
                          no nie na siłę tylko zawsze kiedy się da
                          Zamieszczone przez AdamB
                          Zapieczone kierowniczki i tak Cię/Nas dopadną
                          8) ale my za to wiemy jak to "naprawić" a ASO nie :diabelski_usmiech i krzyczą wymiana turbawki za 7 kafla jak masz szczęście.
                          O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez loru
                            8) ale my za to wiemy jak to "naprawić" a ASO nie :diabelski_usmiech i krzyczą wymiana turbawki za 7 kafla jak masz szczęście.
                            Dokładnie :szeroki_usmiech

                            Zamieszczone przez loru
                            no nie na siłę tylko zawsze kiedy się da
                            Właśnie

                            Zamieszczone przez loru
                            no fakt tak to odebrałem jak byś cały czas tak jeździł :roll:
                            Nie, dojeżdżam 14 km przez tereny zabudowane więc to jest prędkość obrotowa w której się poruszam na niektórych odcinkach tej drogi . Na szczęście te odcinki stanowią 20% mojego przebiegu.
                            Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                            Komentarz


                            • #15
                              czyli generalnie na podstawie tego co piszecie muszę po prostu przesunąć skalę o ok 500-1000 rpm w górę i powinno być ok

                              wiadomo, że cudu w mieście nie osiągnę, bo to korek, bo to parę czerwonych świateł itp itd.

                              jak narazie na świeżutkim niedotartym silniku wg komputera mam ok 7l/100 więc i tak źle nie jest nadal zresztą dopiero zapoznaję się z autem i jazdą turbodieslem
                              Srebrna O2 1.9TDI Ambiente
                              Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG

                              Komentarz


                              • #16
                                vel, mimo wszystko zapraszam dziś na spota w KFC koło Makro (oczywiście w Krakowie) od 19 do 20 się zbieramy
                                Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                                Komentarz


                                • #17
                                  Zamieszczone przez AdamB
                                  vel, mimo wszystko zapraszam dziś na spota w KFC koło Makro (oczywiście w Krakowie) od 19 do 20 się zbieramy
                                  kurdę bardzo chętnie, ale no dziś totalnie mi nie pasuje
                                  Srebrna O2 1.9TDI Ambiente
                                  Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    vel,
                                    chodzi o to że maks moment w 1,9 masz w granicach 1900 a ty chcesz zmieniać przy
                                    Zamieszczone przez vel
                                    dajmy na to 1200-1600rpm po zmianie biegu na wyższy
                                    :roll:
                                    przy takich obrotach w turbawce nie działają kierowniczki (zmienna geometria łopatek) prze co osadza się na nich sadza i zapieka co za sobą pociąga skutek taki że jak faktycznie będziesz potrzebował szybko gdzieś uciec to tego nie zrobisz bo zabraknie "tlenu" a kierowniczki a ni drgną i auto będzie na wyższych obrotach jeździło jak zmulałe.
                                    Jak ktoś to kiedyś słusznie zauważył czasami trzeba "przewietrzyć" wnętrzności w TDI
                                    O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Zamieszczone przez loru
                                      co za sobą pociąga skutek taki że jak faktycznie będziesz potrzebował szybko gdzieś uciec to tego nie zrobisz bo zabraknie "tlenu" a kierowniczki a ni drgną i auto będzie na wyższych obrotach jeździło jak zmulałe
                                      Kolejna cenna uwaga Dzięki wielkie

                                      .... a w instrukcji obsługi auta zalecają jazdę bez przekraczania 2000-2500rpm :lol: : - no idzie zwariować :shock:
                                      Srebrna O2 1.9TDI Ambiente
                                      Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        Ja tez ucze sie jezdzic - i z tego co znam zasady eco driving-u to najlepiej zmieniac biegi w granicach 2000-2500 obrotow. Stosuje to w praktyce i jest niezle. W miescie jadac 60 trzymam go na 4 biegu i jesli nie ma swiatel i korkow - komputer pokazuje spalanie ponizej 4 litrow. Do tej pory jezdzac po miescie, takze w korkach - nie udalo mi sie przekroczyc sredniego spalania powyzej 6 litrow. Rewelka. Zwlaszcza ze mialem focusa 1,8 TDCi i on średnio w mieście inkasował do 7l.

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          ja przeciągam swojego do 3k rpm a 60-70km/h często jadę na 3 biegu. to jest dla mnie granica do wrzucenia czwórki. nie mogę wytrzymać jak kumpel w swoim TDI wrzuca 4 bieg przy 40-50km/h i przyspiesza godzinami dziwiąc się że cieniasy go objeżdżają :wink: według mnie rozsądny i zdrowy dla silnika jest pprzedział 2000-3000 rpm jeśli wyprzedzamy. jeśli ciągniemy się jak smród po gaciach to 1500 jest ok, ale nigdy nie zaczynam wyprzedzania czy po prostu przyspieszenia przy takich obrotach. z resztą wtedy obciążenia na wielu elementach są większe a przyspieszenie cienkie (maks moment mam przy 2200-2300)

                                          skutek takiej jazdy (może jeden z wielu czynników) - kumpel mając taki sam silnik i i tego samego wirusa nie ma szans przy starcie spod świateł i suchego asfaltu na dwójce już nie zerwie :lol: po prostu muł maksymalny :twisted:

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            po wielu rozmowach z fachowcami wbito mi do glowy ze TDI to nie diesel

                                            rozpedzanie z niskich obrotow to obciazenie mechaniczne dla panewek, szczegolnie jak przycisniemy ostro

                                            im wyzsze obroty tym lepszy rozklad naprezen

                                            jesli chodzi o ekonomie to mowiono mi ze optymalny punkt pracy silnika
                                            (najwyzsza wydajnosc) to okolice 2000 rpm

                                            jak zaczalem jezdzis dieslem to jezdzilem nisko
                                            potem zaczalem jezdzic wyzej i wyzej a spalanie nie uroslo

                                            zimnego nie przeciagam i nie wciskam mocno gazu
                                            jak sie zagrzeje to 2000 do 3000 ... a jesli przyspieszam szybciej to dalej do 4000

                                            jesli zajdzie potrzeba przyspieszenia a masz 1500 obrotow to ciskasz i meczysz silnik

                                            zreszta - kazdy jezdzi po swojemu, ja mam ekonomie gleboko w nosie bo jak cisne po miescie to mi spali 1 litr wiecej niz jak jade "typowo" - nie zwracam na to uwagi

                                            za to szlag mnie trafia jak jade za "ekonomocznym" taksowkarzem ktory do 50 rozpedza sie 40 sekund ... i powieksza i tak makabryczne korki w Krakowie

                                            btw. jak nie ma korka w Krakowie to w weekend rano dojezdzam z podgorza do centrum, na krolewska, w 10 minut (10km) i spalanie mam 6,2l/100 mimo malo delikatnej jazdy i swiatel
                                            w niemczech 500 km jazdy z predkoscia 190 -> 6,7l/100km

                                            ile uwalczylbym delikatna jazda ? litra ? to ja juz wole dojechac w skonczonym czasie 8)
                                            Mateo
                                            chip'ed

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              Kurcze, 6.7l/ 100 km przy 190 km/h? Coś mało :roll:

                                              Zresztą trochę bym się bał /ze względu na silnik / tak szybkiej jazdy przez taki dystans - 500 km. U mnie /moc podobna/ przy licznikowych 200 km/h czyli ok 195 km/h /wg gps/ wskazówka jest powyżej 4 tys. obrotów. Na dłuższą metę można tak zajechać silnik .

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Nie chciałbym kupić samochodu po kierowcy który jedzie 500km z gazem w podłodze. Również uważam, że w dłuższej perspektywie doprowadza to do zniszczenia jednostki napędowej. Z maksymalnej mocy nie można korzystać non-stop. Do tego przeznaczone są jednostki wyczynowe. Tylko jaka wtedy jest ich trwałość
                                                Powered by Rogalotti + DSG

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Zamieszczone przez metrotest
                                                  Kurcze, 6.7l/ 100 km przy 190 km/h? Coś mało :roll:

                                                  Zresztą trochę bym się bał /ze względu na silnik / tak szybkiej jazdy przez taki dystans - 500 km. U mnie /moc podobna/ przy licznikowych 200 km/h czyli ok 195 km/h /wg gps/ wskazówka jest powyżej 4 tys. obrotów. Na dłuższą metę można tak zajechać silnik .
                                                  a niby czemu ?
                                                  a jazda benzyniakiem 5000 rpm to tez zarzynanie ?

                                                  to ze to klekot nie oznacza ze trzeba jezdzic jak emeryt

                                                  p.s.
                                                  na niemieckiej ropie pali mi auto o 1 litr mniej niz na polskie znad granicy

                                                  [ Dodano: Sob 28 Cze, 08 18:57 ]
                                                  Zamieszczone przez blackspot
                                                  Nie chciałbym kupić samochodu po kierowcy który jedzie 500km z gazem w podłodze. Również uważam, że w dłuższej perspektywie doprowadza to do zniszczenia jednostki napędowej. Z maksymalnej mocy nie można korzystać non-stop. Do tego przeznaczone są jednostki wyczynowe. Tylko jaka wtedy jest ich trwałość
                                                  auto zachipowanego tez bys nie kupil ?
                                                  :roll:
                                                  Mateo
                                                  chip'ed

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X