No i pojeździłem trochę tym moim nowym ALH. Z Lublina do Jeleniej Góry i z powrotem. Trochę po Wrocku tu i tam. W sumie jakies 1400 km. Zauważyłem, że nadmuch powietrza z kratek wentylacyjnych jest dosyć głośny. Oczywiście wyregulowanie łopatek w kratkach trochę pomaga, ale i tak jest głośno - już od pozycji "2". (Mam zwykłą klimę i "zwykłe" pokrętła ) Czy ktoś to kiedyś tuningował/wyciszał ? Poza tym miodzio. W życiu już chyba nie zrezygnuję z dobrego dizla. Jeszcze malutki mankamencik.......po 100 km ciągłej jazdy gniecie mnie trochę w prawą nogę słupek konsoli - trzeba odsuwać fotel max do tyłu......
No i pojeździłem trochę tym moim nowym ALH. (...) Zauważyłem, że nadmuch powietrza z kratek wentylacyjnych jest dosyć głośny (...) po 100 km ciągłej jazdy gniecie mnie trochę w prawą nogę słupek konsoli (...)
Mnie to też czasami drażni, ale wtedy włączam nadmuch na szybę lub nogi i już jest ciszej k
Poza tym jeżdżę kilkoma różnymi autami i IMHO w OI jest jeszcze znośnie.
Jeżeli chodzi o słupek i nogę, to też racja - tylko że mnie noga w zasadzie nie boli. Chyba mam inne nogi :szeroki_usmiech
Masz zamiar zachipować swoje ALH ?, bo ja powoli już się do tego nastawiam :diabelski_usmiech . A tak poza tym to na silnik 90 KM całkiem nieźle ciągnie, nie sądzisz??
W sumie to ciągnie moment obrotowy a tego w td jest duzoooo
W ALH 210 niutków.. ale idzie całkeim całkiem... a szczerze powiem że nawet tych "głośnych" nawiewów tak nie zauważyłem.. może dlatego że radyjko głośno sobie gra :wink:
Masz zamiar zachipować swoje ALH ?, bo ja powoli już się do tego nastawiam :diabelski_usmiech . A tak poza tym to na silnik 90 KM całkiem nieźle ciągnie, nie sądzisz??
No ciągnie baardzo dobrze..zastanawiam się czy nie pójść na hamownię i sprawdzić czy to faktycznie jest tylko 66 kW czy też może fabryka dała więcej.. no a z czipowaniem to się zastanawiam...czy jeździć do ASO, czy jeździć do Wawy i oddać samochód od razu w "dobre ręce" do pierwszego przeglądu :wink: (w końcu to nie tak daleko).
Można coś pokombinować, sam o tym myślałem bo mnie też to denerwuje. Są specjalne spraje z substancją wygłuszającą (np. Noxudol, Dynamat). Ma to zastosowanie do wyciszania w dziedzinie Car Audio. Może pomoże a może nie.
Power is nothing without control !
"Samochód nie powinien wyglądać na szybszy niż jest" - zasłyszane na forum (napisał paulm)
A tak poza tym to na silnik 90 KM całkiem nieźle ciągnie
nawet za dobrze :P na `dogadanie sie` 8) poszło już chyba z 600zł :P
a co do nawiewu... - fakt, na 2 już troszke dokucza, ale wtedy radio głośniej i już :P apropo radia- nie moge przecierpieć, że za 800zł za fabryczne dostaje sie cudne patafon na kasete wrrr w sumie to chyba ze dwie godziny w tym samochodzie słuchałem kasety... :? :?
Komentarz