Wg mnie ASO jest ubezpieczone od takich zdarzeń i oni winni zająć się naprawą i kosztami całego zajścia. Myślę, że powinieneś rozmawiać w tym zakresie z szefem ASO. Przecież pojazd miało do dyspozycji ASO. A gdyby w czasie jazdy próbnej rozbili całkowicie niunie to co wtedy??
Problem z zatankowaniem do pełna
Zwiń
X
-
Problem z zatankowaniem do pełna
Mam taki problem ze jak zatankuje do pelna (czyli odbije mi pistolet) wskaznik nie dochodzi do konca.Aby doszedl musze lac wciskajac odpowietrznik.Dodam ze kiedy auto bylo na gwarancji bylem nim na ustawieniu wskaznika.
Czy takie tankowanie pod korek z uzyciem odpowietrznika jest bezpieczne???
Pozdrawiam
-
-
Witam. Odbierając samochód z salonu pracownik wydający auto wsród wielu wskazówek powiedział, że nie wolno tankować pod sam korek tylko do pierwszego odbicia pistoletu bo mogą być problemy z podciśnieniem i się zapowietrzy układ paliwowo-wtryskowy, a wtedy samochód na lawetę i do serwisu. Dotychczas wiedziałem, że zapowietrzyć może się układ gdy zabraknie paliwa i to nie we wszystkich samochodach. Co wy na to???
Komentarz
-
-
O I złota w kombi 1.6 BFQ - od tego Tu się zaczęło
KIA Carens 2.0 CRDI - przerwa na kawę ....
O III czarna liftback - reaktywacja
Komentarz
-
-
Wiesz jesli chodzi o bęzyne to kolega Maicroft, ma racje jeśli chodzi o diselka mozna lać do pełna a nawet przy tankowaniu po odbiciu pistoletu warto poczekać bo ropa ma to do siebie że się pieni i przesto wcześniej odbija pistolet warto chwile poczekać i można znowu lać i lać.Zamieszczone przez sławek_wWitam. Odbierając samochód z salonu pracownik wydający auto wsród wielu wskazówek powiedział, że nie wolno tankować[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz
-
-
lec
ok, ale ja znowu slyszalem obiegowa opinie ze tak totalnie pod korek to jedynie tuz przed trasa - wiadomo z fizyki ze w zaleznosci od temperatury zmienia sie objetosc materii - wiec jak zalejemy zimne paliwo na stacji a na dworze mamy np 30* i zalejemy naprawde na full i postawimy auto na sloncu na pare godzin to mozemy sobie narobic niezlego balaganu :roll:
Komentarz
-
A w ktorym dokladnie miejscu wlewu jest ten dzyndzel ktory trzeba nadusic, zeby odpowietrzyc zbiornik. Przepraszam za to laickie pytanie, ale kiedys przymierzalem sie do tego no i chyba sie nie udalo
Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)
Komentarz
-
-
Dzyndzel jest na lewej krewędzi wlewu.Jak wkładasz pistolet to sobie tam zerknij i napewno się na niego natkniesz.Zamieszczone przez adaśA w ktorym dokladnie miejscu wlewu jest ten dzyndzel ktory trzeba nadusic, zeby odpowietrzyc zbiornik. Przepraszam za to laickie pytanie, ale kiedys przymierzalem sie do tego no i chyba sie nie udalo
chip ... chip huraaa !
Komentarz
-
-
...z lewej lub z prawej w zaleznosci od typu auta, zaraz za tuleja w wlewie.Zamieszczone przez adaśA w ktorym dokladnie miejscu wlewu jest ten dzyndzel ktory trzeba nadusic, zeby odpowietrzyc zbiornik. Przepraszam za to laickie pytanie, ale kiedys przymierzalem sie do tego no i chyba sie nie udalo
Zawsze tak jezdze i nigdy nic nie mialem problemow z zapowietrzeniem.
W benzynie to co innego bo mozna utopic filtr weglowy.
Darek
Komentarz
-
k popaliwo :diabelski_usmiech
W dieslu nie ma problemu. Wchodzi te 55l na palacej sie rezerwie bez wiekszych problemow
Komentarz