Prosze o wycene Octavi

[stitho]

1. oolsztyniak - 100 sztuk
2. dariuszo - 50 sztuk
3. Andrev3 - 50 sztuk
4. domisnis - 50 sztuk
5. wocek - 50 szt

[Skodio_]

Prosze o wycene Octavi

Chciałbym zasięgnąc informacji za jaką cene mógłbym sprzedać octavie , widziałem cene w necie i są dośc rózne wszystko zależy.... wiec tak

Auto: Octavia liftbac 2002r prod 2003 rejestracji ,kolor zielona butelka czy jakoś tam :P ambient . salon polska 2 własciciel , 4x el.szyby 2xpod.pow wpomaganie . komputer.blok.skrzyni biegów.... i to czego sie boje przy sprzedaży brak KLIMY , a to co jest mocnym punktem auto to przelot 95tys 100%

historia: auto zakupione od 63letniego pana z olsztyna przy przebiegu 56tys. nie napisze ze auto bezwypadkowe bo były malowane 3 elementy bo sam nie lubie takich ogłoszeń. 1wszy własciciel miał kolizje jak mówił skrecał w ulice na której mieszkał i udeżył w tył żuka śąsiada a żę był pod wpływem %% to sie z sasiadem dogadał przed kupnem auto było sprawdzane na geometrii i wszystko lux jak i również w salonie którym był kupywany (ogladałem całą historię auta) auto było badane czujnikiem i malowany był zdeżak maska wymieniany reflektor prawy.

kompletny rozrząd wymieniony przy 80tys , olej wymieniany co 10tys na mobil 5w50. auto od nowośći garażowane , auto posiada kilkumiesiećzne opony contipremiumcontact2

napisałem historie auta zeby nie bylo tylko suchych danych jak uważacie ile takie auto może być warte (za ile warto sprzedać a nie sprzedawać ale też nie oddać za darmo bo wiadomo przy tym przelocie nowy nabywca moze jeszcze sporo zrobić)

z góry dzieki

[Maicroft]

Jest takie ogloszenie na forum wlasnie brak klimy i cena na dzis 20tys ale chyba rok starsze auto.

Tak wiec mozna smialo wystawic za 25tys i zobaczyc co bedzie sie dzialo.

[2pac]

za 25tys to ja na poczatku roku (marzec) sprzedalem classica z 2002

w komisie max jaki mi dawali to 17tys

[Skodio_]

widziałem te ogłoszenia ale auto zero elektryki starsze o rok i 60tys wiekszy przebieg....(uważam ze jest warte swojej ceny) .szczerze myslałem ze moze z 27by poszedł ...ale nie jest powidziane ze na bank bede sprzedawał sie zobaczy

[Konrad_wawa]

Mogę Ci powiedzieć jak to wygląda od strony klienta, bo sam niedawno byłem na etapie wyboru auta z rocznika 2002-2003 i przeglądałem miliony ogłoszeń. Swoją obecną Octavię kupilem 3 m-ce temu za 27500zł. Jest to model z klimą, ze srebrnym lakierem, przebiegiem 125000 i z bardzo zadbanym wnętrzem. Ja osobiście Twojej bym nie kupił nawet za 20000, bo po prostu nie podoba mi się ten kolor lakieru i koniecznie szukałem czegoś z klimą. Zwracałem też uwagę na takie pierdoły jak to czy auto ma pomalowane lusterka i klamki. Brzmi głupio, ale w oczach kupującego takie rzeczy są ważne.

Ja na Twoim miejscu wystawił bym ją na sprzedaż za jakieś 26000zł i napisał, że cena do negocjacji. Jak trafi Ci się ktoś komu wpadnie w oko taki lakier i nie będzie przeszkadzało to że nia ma klimy, to zwróć jego uwagę na doskonały stan techniczny. Wytłumacz, że chociaż na rynku są takie Octavie po 22000zł, to Twoja jest warta tej ceny bo silnik nie wymaga wkładu finansowego i chodzi jak szwajcarski zegarek. Powiedz też o spalaniu, bo ja np. nie wiedziałem że ten silnik tak mało pali - a to jest ogromny plus dla kupującego. A jeżeli klienta nie da się przekonać, to możesz zejsć z ceny nawet do 23000zł i moim zdaniem to nie będzie żadna strata, bo takie kwoty za Twoje auto krążą po rynku.

[Skodio_]

Zwracałem też uwagę na takie pierdoły jak to czy auto ma pomalowane lusterka i klamki.

ma malowane

za 23 to bym ja po rodzinie sprzedał uważam Konrad_wawa, ze bede miał problemy ze sprzedaża bo klima ale cóż takie życie

http://moto.allegro.pl/item431597316...r_krajowa.html -bez klimy 2razy taki przelot

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6155309-(moj kolor) fakt komis +kliam ale przelot tez 2razy wiekszy

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5208716- jest i klima

http://www.otomoto.pl/index.php?sect...d=C6284380-tez bez klimy a przelot spory

wiem wiem ze przebieg to nie wszystko (choć uważąm ze b.istotny) bo nasze drogim nie sa jak na zachodzie i nie tylko silnik sie zużywa po takim przebiegu ..........

[2pac]

sluchaj, podstawa przy zakladniu ogloszenia jest rzetelnosc i informacje...duzo informacji...

jak sprzedawalem swoja to poszedlem w slad sprzedawanych aut w USA na ebay'u... po prostu narobilem zdjec kazdego szczegoliku i zrobilem strone gdzie wszystko dokladnie opisalem i dolozylem te fotki (ofc b.dobrej jakosci) i pozniej w ogloszeniu na allegro i gratce dalem link do tej stronki...
po 1szym dniu mialem 150 odwiedzin podstrony ze zdjeciami a telefon dzwonil prawie non-stop...

dodalem rachunki za tankowania
rachunki za wszelkie kupione czesci etc.
podstawa bylo to ze sie nie spieszylem i czekalem na osobe ktora doceni bardzo dobry stan auta a nie bedzie kupowac byle co, byle taniej
i tak auto poszlo w dobre rece a i ja otrzymalem nagrode za dopieszczanie :]

[roberta]

Dołącze się do tematu od miesiąca próbuje sprzedać swoją Octavie ale ciężko mi ustalić cenę bo takich roczników nikt nie sprzedaje , byłem na giełdzie w Gliwicach tam też nie było
podam opis auta:
Octavia Tour Ice + (beż cappuccino)
1.6/ 75kW(102KM) rok produkcji 2006 (listopad) (rejestracja 8 grudzień 2006)
przebieg 23000km
• pierwszy właściciel, kupiona w salonie w Zabrzu
• bezwypadkowa
• alarm, składany kluczyk
• zdalnie sterowany centralny zamek
• blokada skrzyni biegów
• radio Sony
• klimatyzacja automatyczna Climatronic
• elektrycznie sterowane szyby boczne z przodu
• elektryczne sterowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne
• komputer pokładowy
• klamki drzwi i lusterka w kolorze nadwozia
• czujnik parkowania z tyłu
• dezaktywacja poduszki powietrznej pasażera
• poduszka powietrzna dla kierowcy i pasażera
• trzy trzypunktowe pasy bezpieczeństwa z tyłu
• pirotechniczne napinacze przednich pasów bezpieczeństwa
• sygnalizacja przypominająca o zapięciu pasa bezpieczeństwa
• uchwyty Isofix do mocowania fotelika dziecięcego
• blokada przeciwuruchomieniowa (immobiliser)
• ABS+MSR+MBA+ACS – system pokolizyjny
• wspomaganie układu kierowniczego
• regulowana w dwóch płaszczyznach kolumna kierownicy
• fotel kierowcy z regulacja wysokości
• przyciemniane szyby
• wyłącznik dopływu powietrza z zewnątrz (cyrkulacja wewnętrzna)
• instalacja radiowa (4 głośniki, antena)
• asymetrycznie dzielona kanapa tylna
• regulacja ustawienia świateł przednich z miejsca kierowcy
• filtr przeciwpyłowy
• lampki do czytania z przodu

jaką mogę cene wołać bo pierw podałem 43000 zł teraz 38000 i brak zainteresowania.
Raz zadzwonił gość i się pytał czy te auto ma jakieś ukryte wady fabryczne "bo taka cena"
A ja chcę sprzedać bo planuje kupić Octavie II
poradźcie

[Dig Dug]

roberta, Po pierwsze to idz np. do salonu lub ubezpieczyciela i powiedz, zeby Ci wycenili auto wg. Eurotaxu. Podajesz tam wyposazenie, gosc odznacza w programie i wyskakuje mu cena. Wtedy zobaczysz na ile jest wyceniane auto przez "rzeczoznawcow".

I bedziesz mial kwote wyjsciowa. Z tego co ja widzialem, to cena eurotaxu dawniej zanizala wartosc w stosunku do gieldy, a teraz to tak, jest w dokladnie w cenie lub lekko zawyza. Jak auto masz dokladnie jak piszesz, bez bicia itp. to powinienes i raczej "musisz" wziac te cene, bo nizej to troche porazka, bo oddajesz auto ponizej wartosci. Oczywiscie 1 tys mniej to nie ujma, bo rynek jest zapchany, ale moment wybrales beznadziejny, bo masz najwieksza strate wartosci. Fakt jest taki, ze straciles wiecej niz by Cie kosztowal kredyt na roznice miedzy Q1, a Q2 z odsetkami.

Ja bym nie sprzedawal, bo to mowiac bez ogrodek glupota, ale jak chcesz to zawsze mozesz.

[wojtassss]

Z tego co ja widzialem, to cena eurotaxu dawniej zanizala wartosc w stosunku do gieldy, a teraz to tak, jest w dokladnie w cenie lub lekko zawyza.

witam, rzadko sie oddzywam, ale w tym wypadku uwazam, ze nie masz racji, eurotax zawsze zanizal i to sporo wartosc samochodu!!! Tak bedzie zawsze gdy do sredniej ceny samochodu beda brane samochody powypadkowe, polizingowe itp.
przyklad -> proszę bardzo -> znajdź mi krajową octavie 1.9 tdi 2004 rok klima, ambiente, kombi, z przelotem ~150 kkm za 28 tyś (tyle jest warta według eurotaxu)

a co do sprzedaży, jak ktoś narwany to i nie będzie patrzył czy cena duża, czy to czy tamto, tylko po prostu kupi auto, jeśli jest w dobrym stanie.
Dwa samochody, które sprzedawałem, sprzedały się mimo, że specjalnie mi na tym nie zależało, także każdy samochód znajdzie kupca ... trzeba tylko cierpliwości, uwierz mi jest dużo osób, które są gotowe zapłacić więcej niż średnia krajowa, za pewność i za stan pojazdu...

pozdro Wojtassss

[Artur73]

roberta, Jak bardzo chcesz zmienić samochód, a masz problem ze sprzedażą to oddaj auto w rozliczeniu. Kwestia jest tylko ceny jaką diler zaoferuje i czy będzie ona dla Ciebie akceptowalna.

[adam_was]

roberta

Kumpel był w salonie i negocjował podobną octavie do Twojej 1.6 ICE+ (dokładnych szczegółów wyposażenia nie znam). Bez wiekszego upierania się mógł wyjachać nową za 48.000 z zamontowaną instalacją gazową.
I to niestety nie ułatwia Ci zadania.

[roberta]

zgóry przepraszam że tak żadko się odzywam, ale pracuje na dwóch etatach(brak czasu)

roberta

Kumpel był w salonie i negocjował podobną octavie do Twojej 1.6 ICE+ (dokładnych szczegółów wyposażenia nie znam). Bez wiekszego upierania się mógł wyjachać nową za 48.000 z zamontowaną instalacją gazową.
I to niestety nie ułatwia Ci zadania.

z ciekawości udałem się do salonu
i najtaniej co mi wiliczono to:
cena auta po upście 42 870 zł
+ Pakiet Ice + 5 800 zł
+ Lakier metalik 1 700 zł
+Centralny zamek ze zdalnymsterowaniem(2 składane kluczyki)
z systemem zabezpieczającym SAFE dopłata 750zł
+ blokada skrzyni biegów 600zł
instalacja gazowa jest gratis
po zaoklągleniu 51 000zł
za taką cenę można mieć takie auto
co do rozliczenia salon przyją by auto za jakiś 31 000 zł bo koniec roku się zbliża "tak mówią"

[Dig Dug]

wojtassss, Zanizal sporo czy nie sporo, a kazdym razie przy niektorych markach rynek generowal ekstremalnie wysokie ceny wiec roznica w stosunku do eurotaxu wynikala glownie z anormalnych cen rynkowych w stosunku do rzeczywistej wartosci auta (mit super VW, japonowatosc Toyoty i szajsowatosc francuzow).

Ale to bylo tak, ze zawsze cos bylo nizej w Eurotaxie, a ostatnio sprawdz sobie, ze ta rozbieznosc zmalala do nieznacznych roznic. Np. Eutotax wycenil mi Octavie na 19400 tys, na rynku chodzily od ok 17-18 tys (sprowadzane) do 22 tys (stare ogloszenia komisowe). Salon chcial mi wziac za 16 tys, a ja sprzedalem za 20 tys.

Ludzie zawsze patrza po ile chodza wg. eurotaxu, po ile w necie i potem wyciagaja srednia cene i szukaja czegos konkretnego. Nie ma sie co ludzic, ze wezmiesz duzo wiecej nic ci dyktuje eurotax i rynek. Na chwile obecna karta przetargowa dzialajaca na plus moze byc pochodzenie krajowe i udokumentowana historia auta, ale to najwyzej pozwoli uzyskac cene rynkowa z gornego zakresu, bo nikt nie bedzie Ci zanizal w negocjacjach do ceny aut sprowadzanych z przebiegami mniejszymi niz u nas, ktore chodza po kilka tys taniej niz nawet Eurotax mowi. Ja mialem 150 tys, a wiekszosc sprowadzonych po 120-130 tys. :| i cene 2-3 tys nizsza od eurotaxu. o haslach typu bezwypadkowy, stan idealny, jezdzila kobieta nie wspominajac.

Sprawa kolegi jest o tyle trudna, ze zblizamy sie do konca roku i tu pytanie, czy upierac sie przy cenie, czy spuscic 2-3 tys i opchcnac, bo i tak za 3 miesiace auto automatem straci na wartosci (zmiana roku) no i wchodzi lifting w O2 wiec zestarzeje sie o kolejna wersje.

roberta, Sam widzisz, ze tna cene na maxa. Chca podwojnie zarobic, bo za 31 to ty sprzedaz bez ich laski :evil: a spuscic na nowym nie chca. Jak bardzo chcesz sprzedac auto, to rob to szybko i nie za dlugo nie trzymaj ceny, bo czasu malo, albo wstrzymaj sie i w przyszlym roku kolo wakacji sprobuj ponownie lub wcale nie sprzedawaj i zapewne za 2-3 lata wejdzie kolejna wersja O2, a nie sam Facelifting.

[wojtassss]

Ale to bylo tak, ze zawsze cos bylo nizej w Eurotaxie, a ostatnio sprawdz sobie, ze ta rozbieznosc zmalala do nieznacznych roznic. Np. Eutotax wycenil mi Octavie na 19400 tys, na rynku chodzily od ok 17-18 tys (sprowadzane) do 22 tys (stare ogloszenia komisowe). Salon chcial mi wziac za 16 tys, a ja sprzedalem za 20 tys.

Ludzie zawsze patrza po ile chodza wg. eurotaxu, po ile w necie i potem wyciagaja srednia cene i szukaja czegos konkretnego. Nie ma sie co ludzic, ze wezmiesz duzo wiecej nic ci dyktuje eurotax i rynek.

Ja się nie łudzę, że wezmę więcej bo wezmę, a jak ktoś szuka w cenach z eurotaxu i z internetu "bezwypadkowy" przebieg zawsze 129 -169 tyś. itp to ja zawsze mu życzę powodzenia
NO chyba, że ktoś ma nóż na gardle i musi sprzedać w miesiąc maksymalnie to wtedy tak.
Ale jak ktoś nie ma ciśnienia, nie ma co się stresować cenami z eurotaxu hehe

pozdrawiam Wojtassss

[bartek_lublin]

nie dziwcie se ze wam z 1.6 nikt nie dzwoni bo to za slaby silnik do tego auta.

[Dig Dug]

wojtassss, Wziac wiecej o 2 tys tysiace to jest ten bonus, a o duzo wiecej, typu, ze Ci nie wiadomo ile nawala to nie ma co liczyc. Auto musialby byc naprawde z malym przebiegiem i serwisowane w ASO. Ale zeby miec legalna ksiazke z ASO, to musisz sobie niestety zaplacic i do tego nic nie jezdzic. Nie wiem jakie masz wyobrazenia ze mozesz wziac wiecej. Obecenie auta w Polsce tez lataja kilometry (zwlaszcza diesle) i nie namadrujesz.

Mozna nie miec cisnienia, bo mozna sprzedawac "na wariata", ze wystawisz cene z kosmosu, "jezdzisz z kartka" i czekasz na frajera, ale tak mozesz sobie robic do polowy roku, max do konca wakacji. Jak chcesz sprzedac auto po polowie roku, to musisz sie spieszyc i urealnic cene lub miec cholerne szczescie. Bo po 2-3 miesiacach czekania na klienta masz pazdziernik i wtedy spada zainteresowanie autami, a ci co nie maja cisnienia czekaja na spadki cen lub wiecej kasy to na nowe czyli wyprzedaze poprzedniego rocznika, bo cena takiego auta zbliza sie do ceny mlodej uzywki.

[AdamB]

nie dziwcie se ze wam z 1.6 nikt nie dzwoni bo to za slaby silnik do tego auta.

To zależy jaką miarą się mierzy :wink: Dla jednych jest to silnik wystarczający dla drugich za słaby.
Jeździłem 1.6 102KM i całkiem nieźle sobie radzi, demonem w każdym razie na drodze nie jest. Na każdy silnik się klient znajdzie tym bardziej że można za nieduże pieniądze LPG włożyć.

Także twoja teoria jest prawdziwa wg myśli: "każdy mierzy swoją miarą".

[Artur73]

Co do silnika 1,6 102 KM to moim skromnym zdaniem nie jest za słaby silnik do tego auta, zależy czego od niego oczekujesz. Ja jestem z tej jednostki zadowolony. Poza tym Octavia to nie auto sportowe.

[2pac]

Co do silnika 1,6 102 KM to moim skromnym zdaniem nie jest za słaby silnik do tego auta, zależy czego od niego oczekujesz. Ja jestem z tej jednostki zadowolony. Poza tym Octavia to nie auto sportowe.

jezdzilem 1,6 75 KM... i nie narzekalem... po prostu nie piracilem i tyle... a sprzedalem po 4 dniach od wystawienia ogloszenia... pierwszy kto przyjechal obejrzec, ten nia odjechal :]

[wojtassss]

. Jak chcesz sprzedac auto po polowie roku, to musisz sie spieszyc i urealnic cene lub miec cholerne szczescie. Bo po 2-3 miesiacach czekania na klienta masz pazdziernik i wtedy spada zainteresowanie autami, a ci co nie maja cisnienia czekaja na spadki cen lub wiecej kasy to na nowe czyli wyprzedaze poprzedniego rocznika, bo cena takiego auta zbliza sie do ceny mlodej uzywki.

Jakieś dziwne historie opisujesz, jakby sprzedanie samochodu to był życiowy sukces, a ten co go kupił to frajer. Ja tam może się nie znam, ale największy ruch jest na wiosne, a zaraz potem właśnie JESIENIĄ PO WAKACJACH, proponuję przejechać się na giełdy, po komisach i zobaczyć ilość oglądających i KUPUJĄCYCH których ilość na pewno nie spada do pierwszych śniegów.

Ja nie twierdzę, że za używkę trzeba zapłacić tyle co za nowy z salonu z poprzedniego rocznika, ja tylko twierdzę, że nie znajdzie się w cenach z eurotaxu samochodu ze średniej półki, który nie byłby ulepem lub polizingowym, lub służbowym 8)

pozdro

[AdamB]

Kupujący się ruszą przed Wszystkimi Świętymi :szeroki_usmiech

[roberta]

nie dziwcie se ze wam z 1.6 nikt nie dzwoni bo to za slaby silnik do tego auta.

i tu się z tobą nie zgodzę, bo 102KM a 110KM (1,9TDI) to nieduża różnica , a powiem tak: z salonu jeździłem 2,0 TDI (125KM) i do 2000 obrotów brak wzrostu mocy :shock: ,
dopiero jak włączy się turbina czuć wzrost mocy, a benzyna ma swoją moc od 900 obratów i żwawo przyspiesza.
I najwieksza zaleta benzyny według mnie to kompletna cisza, silnika nawet nie słychać ,
a w aucie z salonu, które miało przejechane 450km, klekot diesel-a było słychać :cry: .
Dla tego też nie kupię nowego auta z silnikiem diesel-a
W tej chwili kupuję nową O II z salonu i obym był tak zadowolony, jak z tej, którą teraz sprzedałem.

[szkoda]

już tylko plizzzzzzzzz, bez wyższości diesla nad beną jak rany.
i bez tych bzdur o tym, że 1,6 jest za słaby, jak również, o dieslach 125KM i załączających się turbinach, ok :?: