chcę kupić takie alu do swojego samochodu i moje pytanie-jak te felgi się spisują? czy nie ma problemów z utrzumaniem ich w czystości? nie są miękkie ponad standard?
chcę kupić takie alu do swojego samochodu i moje pytanie-jak te felgi się spisują? czy nie ma problemów z utrzumaniem ich w czystości? nie są miękkie ponad standard?
nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, ale może warto pomyśleć nad tymi od celebrata. są dużo ładniejsze
Octavia III Combi Style 1,4 TSI 150KM DSG
BMW E38 740iA
czy nie ma problemów z utrzumaniem ich w czystości?
Myja się dość ładnie poza miejscami otworów na wewnętrznym rancie. Tu pomaga szczoteczka do zębów :szeroki_usmiech i środek do mycia felg (chociaż lepiej idzie środkiem do mycia silników).
NIe wykazuja jakiejś zwiększonej podatności na zużycie. generalnie to i tak chyba zależy jaki profil opony i jak ktoś jeździ. Przez cztery lata i 95tys. jedno małe prostowanie felgi.
Wyglądaja efektownie (wiem rzecz gustu) zaraz po umyciu. Choć ciut za szybko się brudzą :wink:
Bardzo szybko się brudzą. Myje się je rzeczywiście trudno, szczególnie te miejsca które wskazał hEllo. Efekt jest bardzo fajny przy czystych felgach, a szczególnie kiedy są w ruchu oświetlane światłem z latarni ulicznych.
Moje są nie jeżdżone zimą a zaczyna być widać na nich zaczątki korozji. Chyba źle na nie wpływa środek do myjek ciśnieniowych. No i jest jedna mała wyszczerbka na rancie po przelocie przez krawężnik, dosyć wysoki. W moich oczach są trwałe, po tej przygodzie, zanim wysiadłem z samochodu byłem pewien, że pewnie będzie do wywalenia, ale przetrwała to Poza tym wszystko ok. Niebawem planuję je wypiaskować i nałożyć ciemny chrom, do mojego jasno niebieskiego lakieru powinno to fajnie wyglądać.
Dopiero 56kk, przez 4 lata. Zmieniane zawsze na początku zimy. Te wykwity(może tak to nazwę), są nieduże-śr. około 5, 6mm.
[ Dodano: Pią 12 Wrz, 08 16:39 ]
Ale jedno jest pewne, do koloru Twojego samochodu pasują świetnie, w mojej okolicy kręci się taka zielona na tych felgach.
Moje mają przelatane nieco ponad 40tkm i nic, prócz kilku zarysowań po poprzednim niezdarnym użytkowniku - kobiecie notabene (za blisko krawężnika czasem jeździła) A mycie? To problem faceta na myjni ręcznej :szeroki_usmiech
A efekt? Naprawdę niezłe, pasują do Octy, zwłaszcza po myciu
To problem faceta na myjni ręcznej :szeroki_usmiech
Ciekawe jak często jeździsz na ta myjkę, żeby Ci je ktoś umył. Żeby je utrzymać w ciągłej czystości trzeba naprawdę o nie dbać, nie raz się już zdarzyło, że myłem same felgi:P bo reszta była czysta:P
Moje mają nalatane prawie 100k km w 4 lata.
Nie mam żadnego problemu w myciu ich, raz na 2 tygodnie myję płynem do mycia szyb kominkowych i spłukuję karcherem. Żadnych negatywnych efektów takiego postępowania nie stwierdzam.
Żadnej rdzy i jeden ubytek po poprzednim właścicielu (ASO :?) Na zimę są zmieniane.
Czy się szybko brudzą? To jest polerowane aluminium więc połysk możesz stracić po dwóch dniach (deszczowych) od mycia ale wtedy wyglądają jak zwykłe alumy zaraz po umyciu :lol:
Mi się osobiście najbardziej podoba efekt kiedy się jedzie wieczorkiem i błyszczą się elegancko, prawie jak chrom. Wzór mógłby być ciekawszy ale tragedii nie ma
nie bede zakladal nowego tematu tylko tutaj zapytam: mial ktos do czynienia z felgami bialymi (lub jakis inny kolor)? np: takimi
rozumiem ze one sa malowane w zwiazku z tym czy farba nie odpryskuje przy codziennej eksploatacji?
chodza mi od pewnego czasu po glowie i do niebieskiej budy fabi kombi fajnie by sie prezentowaly 8)
Andja, jeżeli będą odpowiednio pomalowane(a wcześniej odpowiednio do tej operacji przygotowane) to nie powinno się z nimi nic dziać. Malowałem kiedyś felgi farbą proszkową, utwardzaną piecowo i było wszystko ok A jeżeli felga od nowości była pomalowana przykładowo na biało, to wątpię żeby fabryczna powłoka miała jakieś wady
Komentarz