Czy ktoś może się orientuje gdzie w pobliżu Szczecina można kupić naklejki na auto niezbędne przy wjeżdżaniu do tzw. stref ekologicznych w Niemczech, m.in. do centrum Berlina???
...w Niemczech dostepne sa w kazdej placowce TUV, Dekry, ASO lub w miejcowych jednostkach rejestrujacych auta(niemieckie starostwa), cena to ok 5,00euro.
Problem moze byc przy autach ktore nie przyjechaly z za zachodniej granicy czyli nie posiadaja niemieckiego , holenderskiego lub austryjackiego briefu (moze byc niewazny) chodzi tylko o tak zwany "numer kluczowy" (schlusselnummer) na podstawie ktorego wydaje naklejki diagnosta (w krajowej bazie danych wpisuje numer i gotowe- idioto odporne).
Czy to znaczy, że skoda kupiona w Polsce w salonie musi tam przejść jakieś dodatkowe badania, coby dostać taką naklejkę?
...watpie, bo takie badania sa bardz drogie, ale moe byc ze policza jakies dodatkowe oplaty za roszyfrowane numeru lub moga wyslac najpierw do ASO aby to potwierdzilo
czytaj wydalo jakis glupi swistek (oczywiscie nie za darmo) i dopiero na podstawie tego wydaja naklejke, alr to tylko moje przypuszczenia.
można też kupić tę plakietkę w serwisie dowolnej marki
...to wlasnie napisalem:
Zamieszczone przez dariuspolo
dostepne sa w kazdej placowce TUV, Dekry, ASO lub w miejcowych jednostkach rejestrujacych auta(niemieckie starostwa),
Zamieszczone przez krz_p
nie potrzeba mieć jakiś specjalnych kwitów itp. dla auta z Polski, wystarczy dowód rejestracyjny
...w przypadku nowych aut nie ma problemu (tak przynajmniej bylo w lipcu zeszlego roku kiedy wyrabialem naklejki dla moich aut), w przypadku starszych modeli (jakim jest O1) czesto w tym samym modelu i roczniku byly dwie rozne normy spalin
i osoby wystawiajace naklejki mialy sporo watpliwosci i stwarzaly rozne problemy,
wszelkie problemz rozwiazywal wtedy stary niemiecki brief.
dariuspolo, wcale sie nie pomyliles. Starajac sie o nalepke dla siebie pojechalem do znajomej SO i goscio w serwisie musial najpierw wykonac telefon i upewnic sie ze moja O1 z 2005 (czyli nie tak stara) na polskich papierach dostanie zielone kolko. Samochod znali dobrze- co za typ. Odpowiedz dostalem po kilku godzinach. Brakowalo numeru o ktorym wspominasz. Cena od 5 do 11€
nie wiem gdzie wy załatwialiście te plakietki, tydzień temu w sobotę kupowałem, zajęło mi to jakieś 5 minut
nigdzie nie dzwonili, problemów żadnych nie było, dałem dowód rejestracyjny i tyle
koszt 5 euro
Kupiłem naklejkę w Pasewalku w urzędzie gminy czy czymś w tym rodzaju. Czynne mają chyba do 18. 5 euro i bez problemów. Co prawda nie kumają po angielsku, ale wystarczy powiedzieć "centrum Berlin" i wiedzą o co chodzi. Miałem jedynie dowód rejestracyjny tymczasowy (nowe auto) i wystarczył.
Polecam wspomnianą stronę https://www.berlin.de/labo/kfz/diens...kette.shop.php Całkowity koszt 6 EUR i przysłane w ciągu 4 dni. Trzeba im tylko wysłać zdjęcie/skan dowodu rej. UWAGA: Nie klikajcie na polską wersję strony bo tam już cena jest 2x większa... Jak ktoś nie kuma po niemiecku to jest też wersja angielska. Myślę, że to jest najwygodniejsza forma o ile ktoś nie potrzebuje "na już".
a jak mam taką nalepkę na przedniej szybie nie zdartą na sprowadzonym aucie z niemiec i zarejestrowanym w polsce już, to też mogę sobie wjechać w jakąś strefę? czy one są tylko czasowe te naklejki?
Auto jest z 98 roku turbodiesel i niestety ma tylko czerwone kółko z dwójką w środku w rogu szyby, czyli podejrzewam to bida z nędzą....(mowa o moim scudo)
Niestety w oddziale szczecińskim pani powiedziała, że koszt to około 90 zł i trzeba się wcześniej umówić. Także to jest jakieś nieporozumienie w stosunku do wspomnianych 6 euro.
Zamieszczone przez sew1981
czy one są tylko czasowe te naklejki?
Te naklejki nie mają terminu ważności. Jeśli ją dostałeś to obowiązuje do końca życia tego samochodu. Jest na niej jednak wpisany nr rejestracyjny co przy bliższym kontakcie z kontrolującym może stanowić problem. Co do czerwonego koloru to do Berlina już nie wjedziesz, a inne miasta musisz sobie sprawdzić.
Lazi, no tak, tego się spodziewałem, ale jak bym np. miał umowę kupna takiego auta ze sobą i tam będzie owy numer rejestracyjny niemiecki, ten co na nalepce , to ujdzie jakoś? Kto to w ogóle kontroluje w niemczech, polizei tylko?
Polizei na pewno, ale pewnie też mają coś na wzór naszych krokodyli. Z umową kupna pewnie byś miał większe szanse na ocalenie 40 eurosków ;-) W każdym razie jeśli nie wybierasz się do 1.01.2013 to w zasadzie masz problem z głowy bo po tym terminie praktycznie nigdzie nie wjedziesz z czerwoną: http://www.umweltzone.pl/strefy
ale jak bym np. miał umowę kupna takiego auta ze sobą i tam będzie owy numer rejestracyjny niemiecki, ten co na nalepce , to ujdzie jakoś?
Raczej nie przejdzie, zależy na kogo sie trafi, ale wątpie. To tak jak byś w Pl kupił auto i nie zmienił naklejki z nr. rejestr. na szybie, myslisz że Ci nasi policjanci podarują :?:
Zamieszczone przez sew1981
nie wybieram się do szwabowni...ale widzę ,że będę musiał dpfa chyba zamontować, jakbym miał takie plany
Dekra wydaje nalepki na podstawie VINu, więc jak auto miało czeroną, to zielonej nie dostaniesz.
Zamieszczone przez sew1981
jaki punkcik?
Zamieszczone przez rom
jesli mieszkasz w szwabowni (Neu-Ulm) to eurony i punkt karny
Nie ma znaczenia gdzie mieszkasz, punkty w DE dostajesz na osobę, a nie na adres. :wink:
Komentarz