Witam.
Pod koniec września minie pół roku jak odebrałem TSI w kombiku.
Do tej pory przejechałem lekko ponad 16 kkm i coś już o aucie mogę powiedzieć.
Fabrycznie samochód był ustawiony na zmienne okresy przeglądowe i przy tym wariancie zostaje. Po 4 kkm wymieniłem olej wraz z filtrem - przegląd na tą chwilę wychodzi przy 29 kkm.
Może najpierw co mnie boli:
- W standardzie dostałem skopaną klimę - był mały wyciek o ile pamiętam z zaworu niskiego ciśnienia. Wylazło po 1,5 miesiąca jak się ociepliło. Czynnik znikał po 2-ch tygodniach od uzupełnienia - ASO potrzebowało 3 wizyt aby zdiagnozować problem. W czasie pierwszej wizyty uzupełnili czynnik i dali kontrast. Przy następnej wizycie znowu uzupełnili czynnik i stwierdzili, że nie widać żeby gdzieś wywalało czynnik. Za 3 razem podeszli do sprawy jak trzeba i znaleźli problem. Zawór wymieniony i od tego momentu no problem.
- Jakość plastików jest imo słaba - bardzo łatwo się rysują a na czarnych / które mam / dobrze te rysy widać. Chodzi mi tutaj szczególnie o wewnętrzne nakładki na progach. Od strony pasażera są już dobrze widoczne dziary. Wykładzina podłogowa też jest kiepska - wciąga piasek aż miło i mimo, że odkurzam auto raz w tygodniu to schodzi mi sporo czasu aż uznam, że w środku jest czysto. Podobna sytuacja jest z tapicerką - czepiają się skutecznie różne nitki / po bokach i z tyłu/ i inne pierdoły i się trzeba narobić żeby było dobrze.
- Tutaj nie mam jasności co jest przyczyną ale słychać pracujące plastiki. Nie wiem czy to uszczelki i pracujące drzwi czy plastiki już zaczynają żyć własnym życiem 8)
- Kierownica wielofunkcyjna - bardzo fajna sprawa ale umiejscowienie przycisków nie jest zbyt wygodne. W nowym Passacie przyciski same wchodzą pod palce a w Skodzie wręcz odwrotnie - jak mam przejrzeć książkę telefoniczną to mnie szlag trafia.
- Wbudowany zestaw głośnomówiący z bluetooth - jakość dźwięku jest ok ale funkcjonalność taka sobie. Jeżeli chcemy wybierać kontakty głosowo to trzeba je wgrać do wewnętrznej książki co jest dość upierdliwe i z samochodem trzeba sie kontaktować po angielsku albo niemiecku. Pojemność tej wewnętrznej książki też nie jest oszałamiająca bo wynosi 40 czy 50 numerów. Mimo, że angielskiego używam na co dzień w pracy to wkurza mnie, że z samochodem musze gadać po angielsku i wszelkie ustawienia w maxidocie też są w obcych językach. Wydaje mi się, że sprzedaż VW i Skody jest w Polsce na tyle duża że można by polski język zapodać do menu. No i uchwyt na telefon - potrzebny jest adapter do konkretnego telefonu - w ofercie adaptery do muzealnych modeli.
No to z minusów to chyba wszystko
W środku jest trochę smutno i tutaj mam pytanie - listwy na drzwiach i desce mam "karbonowe". W RSie widziałem wstawki na panelu wokół radia i klimy - były co prawda srebrne ale może są do dostania "karbonowe"? Wie coś ktoś na ten temat? Są niby na allegro takie wyklejki ale wolałbym coś solidniejszego.
No to czas na plusy.
Auto przestronne i funkcjonalne z dużym bagażnikiem.
Silnik - miodzio - jak będzie dostępny z 7-mio biegowym DSG to będzie miód z benzyną 8)
Pięknie wchodzi na obroty - ciągnie równo od samego dołu do 6,5 tys, elastyczny, cichy - same plusy. Skrzynia też ok - auto jest na tyle mocne, że spokojnie by można dołożyć 7 bieg albo dać 6 o dłuższym przełożeniu. Jak się lata po autostradach kilkaset km z prędkościami 160-180 km/h to zaczyna sporo palić - wiadomo - obroty spore to i turbina dobrze dmucha 8)
Dość dobre światła - chociaż brak bixenonów.
Większość dodatków ma rozsądne ceny - poza nawigacją, która kosztuje chore pieniądze.
Generalnie widać, że auto jest dość dobrze dopracowane i po prostu miło się nim jeździ. Sporo znajomych jest mocno zaskoczonych wsiadając do środka i mając w pamięci jak wygląda OI. Fakt, że Elegance czy Ambiente dość mocno różnią się od bazowej wersji czy nawet Minta.
To tyle co mi przyszło do głowy.
fajnie, rzeczywiście, ten silnik jest bardzo ciekawy , sam nakręcam na niego osoby, ktore mniej jeżdżą, albo wydatki na paliwo nie są jakimś problemem, zwłaszcza przy obecnych cenach, chociaż w octavii nie miałem jeszcze okazji go testować
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
- Jakość plastików jest imo słaba - bardzo łatwo się rysują a na czarnych / które mam / dobrze te rysy widać.
Jak ty to robisz ? W nowym aucie rysy ? Ja mam auto 9 rok i plastiki nieporównywalne do 02 a praktycznie nie mam rys.
Chodzi mi tutaj szczególnie o wewnętrzne nakładki na progach. Od strony pasażera są już dobrze widoczne dziary.
I to jest powód aby nie kupować nakładek
- Tutaj nie mam jasności co jest przyczyną ale słychać pracujące plastiki. Nie wiem czy to uszczelki i pracujące drzwi czy plastiki już zaczynają żyć własnym życiem 8)
Az tak zle ? Myslalem ze przez 2 lata VW dopracował świerszcze.
- Kierownica wielofunkcyjna - bardzo fajna sprawa ale umiejscowienie przycisków nie jest zbyt wygodne. W nowym Passacie przyciski same wchodzą pod palce a w Skodzie wręcz
A z radiem jak jest ? Sterowanie intuicyjne czy nie ? Przyciski sa podobni podwietlene noca ale czy to mozna wylaczyc ?
są w obcych językach. Wydaje mi się, że sprzedaż VW i Skody jest w Polsce na tyle duża że można by polski język zapodać do menu.
Sie zgadzam. Volvo np. ma zadna sprzedaz w porownaniu do Skody a wszystko w PL jest wyswietlane
W środku jest trochę smutno i tutaj mam pytanie - listwy na drzwiach i desce mam "karbonowe". W RSie widziałem wstawki na panelu wokół radia i klimy - były co prawda srebrne ale może są do dostania "karbonowe"? Wie coś ktoś na ten temat? Są niby na allegro takie wyklejki ale wolałbym coś solidniejszego.
Widzialem takie chromowane na pamnele klimy , zegary i uchwyt kubkow. Firma Milotek chyba
- Jakość plastików jest imo słaba - bardzo łatwo się rysują a na czarnych / które mam / dobrze te rysy widać. Chodzi mi tutaj szczególnie o wewnętrzne nakładki na progach. Od strony pasażera są już dobrze widoczne dziary. Wykładzina podłogowa też jest kiepska - wciąga piasek aż miło i mimo, że odkurzam auto raz w tygodniu to schodzi mi sporo czasu aż uznam, że w środku jest czysto. Podobna sytuacja jest z tapicerką - czepiają się skutecznie różne nitki / po bokach i z tyłu/ i inne pierdoły i się trzeba narobić żeby było dobrze.
Generalnie to nie znam auta, ktore ma mocne plastiki w kazdym sie rysuja.
A co do progow, jak damy nie potrafia podniesc obuwia w gore, bo spodniczka jest zbyt krotka, to cos trzeba zmienic, bo progi w kazdy aucie beda porysowane. Jakos po 3 latach nie widze, ani jednej rysy na progach u nas.
Sie zgadzam. Volvo np. ma zadna sprzedaz w porownaniu do Skody a wszystko w PL jest wyswietlane
W bledzie jestes kolego. Volvo na Polske ma komunikaty w komputerze, telefonie i navi po angielsku Jest gdzies w Polsce koles, ktory wgrywa polski soft do komputera pokladowego za 350zl bodajze. Polskie komunikaty napewno ma Fiat
Te skrzypy mnie zainteresowaly. Moze to ten sam problem co w OI czyli drzwi trzeszczace na zawiasach, zamkach.
[ Dodano: Sro 17 Wrz, 08 22:59 ] Maicroft, no a ja niestety po 8latach u siebie widze rysy na progach.
Wnerwia mnie jak mi ludzie depcza po progach, ale jak czesto wracasz ze znajomymi z imprezy to gadanie nie pomaga :diabelski_usmiech :twisted:
Troche piasku pod butami i rysy gotowe :evil:
Jednak przy trzymaniu porzadku bardziej irytuja mnie dywaniki spierdzielajace i jezdzace pod fotele z tylu.
1. Przymierzałem się do kupno S40 ki i to auto miało komunikaty z kompa po polsku ( nie wiem jak z tel. i navi nie sprawdzałem ) , ale wszystkie komunikaty i ewentualne ustawienia były po polsku.
2. Dlaczego dywaniki ci uciekaja ? nie masz zaczepow ?
Hmm. Moze S40 ma bo to bardziej Ford niz Volvo :diabelski_usmiech
Musze uzupelnic swoja wiedze :twisted: twin, zwracam honor.
Zaczepy gdzies byly w woreczku nigdy niezamontowane ale mi zginely. Ale kumpel twierdzi, ze i tak mu sie wyrwaly.
Ale juz mam na to sposob wykombinowany. Podkleje pod dywaniki po dwa pasy tasmy krawieckiej z rzepem i beda sie ladnie trzymaly :szeroki_usmiech
Kombinuje tylko na jaki klej, ablo ustrojstwo je przyczepic
Ale u Fiata i Forda po polsku sa tylko komunikaty : "usterka", "zatankuj" i "jedz do serwisu" jako najczesciej uzywane Joke :szeroki_usmiech
Sorry, ale nie moglem sie powstzymac :twisted:
[ Dodano: Czw 18 Wrz, 08 08:26 ] Misiekoctavia, Moze na tasme dwustronna ?? Jest taka co ma uciag do 50 kg. Kupilem taka do rolet na okna (spadały france ). Sam sprawdze Twoj patent, bo mam nieorginalne dywaniki, sa wyzsze i lepiej beda trzymaly wode i snieg, ale nie maja otworow na zaczepy :/ A ludzie maja w dupie ze dywaniki wsunely sie pod siedzenia i kopia po tapicerce :evil:
Chodzi mi tutaj szczególnie o wewnętrzne nakładki na progach. Od strony pasażera są już dobrze widoczne dziary.
I to jest powód aby nie kupować nakładek
Może źle się wyraziłem - nie chodzi mi o te dokładane nakładki chroniące lakier na progach - te sa jak najbardziej ok i tam rys nie ma. Chodzi mi o plastik znajdujący sie wewnątrz - od strony pasażera jest sporo rys i to nie ja je zrobiłem 8)
- Tutaj nie mam jasności co jest przyczyną ale słychać pracujące plastiki. Nie wiem czy to uszczelki i pracujące drzwi czy plastiki już zaczynają żyć własnym życiem 8)
- Az tak zle ? Myslalem ze przez 2 lata VW dopracował świerszcze.
Z tyłu coś tam sobie popiskuje - delikatnie ale słychać.
- Kierownica wielofunkcyjna - bardzo fajna sprawa ale umiejscowienie przycisków nie jest zbyt wygodne. W nowym Passacie przyciski same wchodzą pod palce a w Skodzie wręcz
- A z radiem jak jest ? Sterowanie intuicyjne czy nie ? Przyciski sa podobni podwietlene noca ale czy to mozna wylaczyc ?
Podświetlenie można wyłączyć - jest przycisk na kierownicy także jest do tego szybki dostęp. Co do radia to jak masz zaprogramowane stacje to klawiszami po prawej zmieniasz głośność i stacje - bez problemów. Jak uaktywnisz funkcje dzwonienia to te same przyciski slużą do przeszukiwania książki i regulowania głóśności rozmowy. Jedyny babol to to, że to przyciski "nie pasują do ręki"
[ Dodano: Czw 18 Wrz, 08 08:55 ]
Zamieszczone przez Maicroft
Zamieszczone przez Macko
- Jakość plastików jest imo słaba - bardzo łatwo się rysują a na czarnych / które mam / dobrze te rysy widać. Chodzi mi tutaj szczególnie o wewnętrzne nakładki na progach. Od strony pasażera są już dobrze widoczne dziary. Wykładzina podłogowa też jest kiepska - wciąga piasek aż miło i mimo, że odkurzam auto raz w tygodniu to schodzi mi sporo czasu aż uznam, że w środku jest czysto. Podobna sytuacja jest z tapicerką - czepiają się skutecznie różne nitki / po bokach i z tyłu/ i inne pierdoły i się trzeba narobić żeby było dobrze.
Generalnie to nie znam auta, ktore ma mocne plastiki w kazdym sie rysuja.
A co do progow, jak damy nie potrafia podniesc obuwia w gore, bo spodniczka jest zbyt krotka, to cos trzeba zmienic, bo progi w kazdy aucie beda porysowane. Jakos po 3 latach nie widze, ani jednej rysy na progach u nas.
Nie wiem - może to kwestia tego, że są czarne. W poprzednim aucie były szare i po 300 kkm rys nie było. Może zależy to też od struktury - w OII te plastiki są dość gładkie. A co do podnoszenia nóg to prawda - nawet podniosłem fotel pasażera żeby łatwiej było wychodzić.
[ Dodano: Czw 18 Wrz, 08 08:57 ]
Zamieszczone przez rafi22
Macko, tankujesz 95 czy 98?
Mimo że nie trzeba to tankuję 98 - jeśli tylko mogę to na BP
sorry za OT Macko, na auto mozna chuchac i dmuchac a rysy i tak beda sie robic :evil:
Jedyna gwarancja, ze nie powstana lub prawie wogole ich niebdzie to jezdzic to uzytkowac auto wylacznie przez siebie samego i niewozic zadnych pasazerow :diabelski_usmiech
Niestety tak sie nieda :P
W S40 wszystkie komunikatu są po polsku ( przynajmniej te które widziałem ) a oprócz wymienionych przez Ciebie były jeszcze kom. o niezapiętych pasach, niedomkniętych drzwiach, a także związane z ustawieniami alarmu, zamka centralnego i klimy.
Komentarz