[O2] Moje najnowsze spalanie :D

[Rafall]

W poniedziałek zrobiłem 470km - tempo bardzo patrolowe - 90-110km/h. Spalanie wyszło 6,4l/100km. Kilka razy obudziłem stadninę żeby nie usypiała za bardzo - ale dosłownie kilka na krótkich odcinach (czasem trzeba mocniej przyspieszyć :diabelski_usmiech ).

Jestem zadowolony

[oculus]

szkoda, Powoli Cie gonie :P

ja dzisiaj zapodaję "trasę o kropelce", wynik będzie znany w niedzielę

Jutro jadę do Międzyzdrojów. W innym wątku kolega pisał, że na tej trasie zszedł poniżej 6l/100km w 1.8TSI. Postaram się nie być gorszy

[szkoda]

ja juz zatankowany, zaraz wyruszam

[maciejk77]

Jesli nie rozumiesz to podaje przyklad. Auto zaczyna nagle palic w tych samych warunkach 50 % wiecej paliwa. Wiem ile powinno palic wiec szukam usterki i znajduje np. pekniety blok silnika.

tak mialem na poczatku eksploatacji. nagle zauwazylem ze to pudlo zaczyna palic wiecej, no to kierunek serwis, a tu nic sie nie dzieje
poprostu warunki jazdy w warszawie, krotkie odcinki i korki po 1km od wyjazdu z domu i przede wszystkim ta moja ciezka noga...

Moze przestan byc nastepnym który sugeruje cos czego nie ma.
Odnosnie mojego spalania w miescie napisalem juz w paru watkach dokladnie okreslajac warunki jazdy.

ja niczego nie sugeruje, poprostu stwierdzam fakty
jezeli piszemy o miescie to niech bedzie to miasto, a nie trasa bez swiatel i innych pojazdow

przyklad 1: wracam do domu z pracy w nocy, jade trasa torunska, czyli niby dosc luzna w tych godzinach, nie przekraczam 100km/h, nie przeciagam na biegach powyzej 2,5k obr/min, zatrzymuje sie na 2 lub 3 swiatlach i dojezdzajac do domu po 10km mam 6,5l/100

przyklad 2: ruszajac rano z domu, przejezdzam na zimnym silniku 500m staje w korku i stoje, po 2km jade juz plynniej, nastepnie znowu stoje, bo swiatla itp itd na tej samej trasie wychodzi albo 12 (korek byl jak juz dojezdzalem do roboty), albo 16l/100 (korek byl odrazu jak wyjechalem), a jakbym chcial jechac bardzo dynamicznie ...

osobiscie wole pokazac realne spalanie tego auta w miescie, przy normalnej jezdzie, w normalnych warunkach

szkoda, jezdzimy z tej samej dzielnicy tyle, ze ja sie musze przedostac no nowe WB

po dzisiejszym tankowaniu, srednia z miasta 12l/100 bede rekordzista w klasie tsi
chyba zglosze to przy przegladzie zeby cos z tym zrobili bo w miescie powinno 10,1, a nie +2l wiecej

[metrotest]

Przynajmniej nie piszesz bajek Jeśli 1.8TSI w miejskiej trasie pali 12l/100 km na odcinku 10km /start na zimnym silniku/ to jest to wynik normalny i do zaakceptowania /przy tych osiągach/, choć diesel weźmie w tej sytuacji ok. 7.5 l /raczej spokojna jazda/.

Ja też zrobiłem test /opis w tym wątku/ i przy praktycznie idealnych warunkach wyszło mi 4.9l /diesel 1.9/ a nie jakieś tam 4.2 lub 3.9 /ponoć tyle niektórzy osiągają/.

[Maicroft]

metrotest, Stary diesel tak, nowe wezma i 10l To nie te silniki co kiedys

[pantol]

Ja kiedyś zrobiłem jazde o kropelce - nawet 2 auta wyprzedziłem :roll:
Pełny PSJ - średnia ze 100km na wyswietlaczu kompa to 2,8.
Nie wiem ile rzeczywiście, ale pewniez 0,5 litra więcej - o tyle mi mniej więcej przekłamuje komp.
A realne wartości to (wyciag ze statystyki):
Dystans analizy: 12924 km
Ilość paliwa: 653,49
wartość paliwa: 2794,26 zł
Okres analizy 108 dni
Zużycie paliwa: 5,06 l/100km
Koszt dystansu 21,62 zł/100km
Koszt /miesiąc: 776 zł/mc
Przebieg /miesiac: 3590 km/mc
Zasięg na 1l: 19,78 km

[twin]

tak mialem na poczatku eksploatacji. nagle zauwazylem ze to pudlo zaczyna palic wiecej, no to kierunek serwis, a tu nic sie nie dzieje
poprostu warunki jazdy w warszawie, krotkie odcinki i korki po 1km od wyjazdu z domu i przede wszystkim ta moja ciezka noga...

Nie mowilem o takim przypadku. To co opisujesz to zmienily cie sie warunki wiec nie powinienes sie dziwic. Sa jednak przypadki ktore mozna dzieki znajomosci zuzycia paliwa i monitoringowi wylapac.

ja niczego nie sugeruje, poprostu stwierdzam fakty
jezeli piszemy o miescie to niech bedzie to miasto, a nie trasa bez swiatel i innych pojazdow

Zasugerowales ze mam jakis magiczny sposob na miasto a ja nic takiego nie pisalem.
Zreszta co to znaczy jazda miejska ? Widze ze mamsz jakas definicje tego a prawda jest taka ze nie ma takiej definicji bo kazdu przjazd tego samego miast moze byc inny. Mozesz zstac w korkach, mozesz miec zepsuta sygnalizacje swietlna i inne atrakcje na trasie, a mozesz w tak samo zatloczonym miescie zalapac sie na zielona fale i juz zuzycie wyjdzie inne , nie wspominajac juz o roznicach w temp. zewnetrznych. Dlatego piszac ze mialame takie czy inne zuzycie w miescie staralem sie max dokladnie opisac w jakich warunkach to bylo.

po dzisiejszym tankowaniu, srednia z miasta 12l/100 bede rekordzista w klasie tsi
chyba zglosze to przy przegladzie zeby cos z tym zrobili bo w miescie powinno 10,1, a nie +2l wiecej

Skad ten wniosek ? ze ma palic 10 a nie 12 ? Przeciez zuzycie paliwa w miescie z natury nie jest limitowane.

[oculus]

No i wróciłem z Międzyzdrojów, a właściwie z jego okolic. Starałem sie zejść poniżej tych słynnych 6l/100km. Na trasie jechałem 90-110km/h. Spokojnie, prawie cały czas na szóstce. W mieście też starałem się jechać równo, hamować silnikiem itp. Wyszła mi średnia na kompie 5.8l. Ponieważ przekłamuje o jakieś 0.3-0.4 to realnie spaliłem jakies 6.2l. Widać, że chośbym pękł, to nie zejdę poniżej 6i. Chyba, żebym jechał 70km/h na szóstym biegu, ale to jest równoznaczne z pęknięciem. Zrzucam winę na szerokie lacze (225mm), napęd 4x4, znacząco większa masę niż w O2 z napędem na przód i wyższe zawieszenie.
Pocieszające jest to, że średnia w mieście przy spokojnej jeździe lub na autostradzie przy dużych prędkościach jest niewiele większa, bo jakieś 7l, czasem z kawałkiem.
PS. Przynajmniej nie miałem problemu z jazdą pod górkę po rozmiękłej, polnej drodze do domku nad morzem. Na gruntówce błoto po kostki. Poprzednią octą się zakopywałem.

[zurcio]

Heh :? ja myślałem, że uprawiam ECO i wyszło jak zawsze 6,44 :P

[szkoda]

dupa, nie wyszło :evil:
w tamtą stronę zapieprzona cała droga plus piątkowy wyjazd z Warszawy w tradycyjnym koreczku, nie jest źle, ale wiem, że mogło byc dużo lepiej, bo i jechałem szybciej niż miałem i nadrobiłem sporo w drodze powrotnej a gdyby strona "tam" była taka jak powrót...

dystans 419km
średnia V=85km/h
średnie spalanie 5,2L/100 km

[zurcio]

dupa, nie wyszło

ważne, że się starałeś :P

[Lelon]

dupa, nie wyszło :evil:
w tamtą stronę zapieprzona cała droga plus piątkowy wyjazd z Warszawy w tradycyjnym koreczku, nie jest źle, ale wiem, że mogło byc dużo lepiej, bo i jechałem szybciej niż miałem i nadrobiłem sporo w drodze powrotnej a gdyby strona "tam" była taka jak powrót...

dystans 419km
średnia V=95km/h
średnie spalanie 5,2L/100 km

czym taki wynik? BXE czy BKD?
Wynik z kompa czy z tankowania?

Na komputerze wyszła Ci taka średnia prędkość czy tyle przeważnie jechałeś?

Bo jak jest to średnia z całej trasy to w Polskich warunkach biorąc pod uwagę piątkowe korki przy wyjeździe z wawy, trzeba "dość" dobrze cisnąć, co kłoci się z kolei ze spalaniem 5,2l/100km.

[szkoda]

Na komputerze wyszła Ci taka średnia prędkość czy tyle przeważnie jechałeś?

Lelon, a Ty masz mnie za idiotę :?:
nie mam komputera, użyłem stopera :lol:

BXE, z tankowania.

co kłoci się z kolei ze spalaniem 5,2l/100km.

no widzisz, a jednak :lol:

[Lelon]

szkoda, nie uważam Cię za idiotę, ale nie znam Cię więc biorę poprawkę, bo sam zapewne wiesz, że różnie ludzie interpretują średnią prędkość - słyszałem nawet o przypadkach "średniej" 180km/h

W takim razie naprawdę super wynik, w moim AVF byłoby z 1,5l/100km więcej.

[szkoda]

kurrrrrrrrr@# BŁĄD :!: :!: :!:

średnia V=85km/h

sorry :idea:


[ Dodano: Nie 16 Lis, 08 14:45 ]
Lelon, zrobiłem literówkę, wyszło wolniej :idea:

[ Dodano: Nie 16 Lis, 08 14:45 ]

zapewne wiesz, że różnie ludzie interpretują średnią prędkość - słyszałem nawet o przypadkach "średniej" 180km/h

a tak tak, owszem, 180, 160, spoko

[Lelon]

średnia V=85km/h

Teraz łatwiej mi uwierzyć.

Ale generalnie 105PD jest oszczędniejsze od 130PD - sprawdziłem to ze znajomym w tym roku podczas wyprawy do Chorwacji(Baska Voda k/Makarskiej). Ja jechałem Passatem B5FL 2004r 130KM 6biegów a znajomy Passatem B6 2007r 5biegów 105KM. Mimo, że naprawdę wolno nie jechaliśmy(na autostradach cały czas 180-190km/h) to 105KM palił cały czas ok. 0,6-0,8l/100km mniej ode mnie.
Moja średnia z 3400km wyszła 6,96l/100km a koledze 6,20l/100km.

[loru]

Ale generalnie 105PD

on już dawno nie ma 105 koników : http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=14479

[cool_torun]

Hej. Dziś ponownie byłem na stacji i zatankowałem do pełna. Spalanie wyszło 5,92 l/100 km
W70% opony letnie 30% zimówki. Jeżdżenie tylko po mieście

[oculus]

Spalanie wyszło 5,92 l/100 km

Wierzę

[metrotest]

Ja tak średnio wierzę :? Mnie na krótkich dystansach /10km/ pali 7.5l, koledze 8 l. No chyba, że po mieście robisz dłuższe trasy to pewno można trochę urwać, ale ten silnik ma katalogowe spalanie w mieście 6.5l. A jak się katalogowe do realnego ma, to każdy wie sam.

[cool_torun]

Jeździmy z żoną krótkie trasy do 20 km. Średnio koło 10 km. Fakt że silnik ciepły bo co chwilę gdzieś się jedzie. Ja staram się stosować do eco-drivingu, żona trochę mniej :lol: Raz udało mi się pobić rekord - przejazd z Wrzosów na Czerniewice przez most (mieszkańcy Torunia i okolic wiedzą o co chodzi) - 20 km komputer pokazał 4,5 l/100. Światła sprzyjały i do tego niewielki ruch w niedzielę. Prędkość stała jak tyko się dało 60km/h na czwórce. Leję po korek, więc spalanie sprawdzone.

[ Dodano: Pon 24 Lis, 08 21:01 ]
PS. Omijam korki, swoimi skrótami. Lepiej troszkę nadłożyć drogi a nie stać w korku

[tomekjmopl]

PS. Omijam korki, swoimi skrótami. Lepiej troszkę nadłożyć drogi a nie stać w korku

Ustalmy jak to jest, bo już się gubię - skróty czy nadkładanie drogi?? :P :P :P

[AdamB]

tomekjmopl, skrótem czasowym

[cool_torun]

Właśnie, to był skrót myślowy :P
Trochę nadkładam drogi, ale za to skracam czas przejazdu :diabelski_usmiech