Ma w swoim szkodniku czujnik deszczu, ale niestety nie dział, tzn. urwał się jeden z kabelków wychodzących z czujnika. Za nowy w serwisie powiedzieli mi że chcą 450 PLN. I tu pojawia się pytanie: czy muszę kupić nowy czujnik, czy może można go jakoś wyłączyć/wyciąć żeby prędkość czasówek ustawiać ręcznie???
Dodam że szybe niestety poprzedni właściciel wymieniał i wziął zwykłą, nie przystosowaną do czujnika deszczu.
Szyba jest inna, wlasnie chodzi o ten zacieniowany fragment pod czujnik. Z wylaczeniem moze byc problem, bo tu nie ma normalnego przekaznika, ktory odlicza czas, tylko wlasnie w tym czujniku jest cos, co odpowiada za to.
A inaczej zapytam, urwany jest jeden z kabelkow - nie ma mozliwosci przylutowania tego???
Maicroft ma rację, szyby różnią się. A czujnik deszczu znajduje się w podstawce lusterka.
Czyli żeby wszystko było tak jak należy to muszę wymienić szybę razem z lusterkiem i czujnik, oczywiście o ile dobrze zrozumiałem.
W taki wypadku chyba jednak zdecyduję się na odłączenie czujnika, ale jak. Czy konieczna będzie zmiana manetki od wycieraczek i grzebanie w komputerze, a może jednak już ktoś pozbywał się tego "urządzenia"?
Jeszcze wpadłem na jeden pomysł. Czy jęzeli wymienię przekaźnik wycieraczek na taki który jest stosowany przy samochodach bez czujnika deszczu to wycieraczki będą działały normalnie (oczywiście czasówki)? Na elektroda.pl wyczytałem że taki zabieg poskutkował przy Golfie IV, tzn. właściciel miał pod sufitem tylko kabelki od czujnika deszczu, a po zmianie przekaźnika wycieraczki zaczęły działać normalnie.
Ten sam problem tylko u mnie czujnik deszczu nie działa przy śniegu i małym deszczu jest po prostu mało czuły no i wnerwia mnie to strasznie... Jaki ten przekaźnik wymienić. Macie może schemat przekaźników od Octavii 4x4 1.9tdi z 2004 roku???
podłacze się do temetu, jeżeli wymieniono mi szybą gdzie było serujne miejsce na czujnik deszcz na zwykłą to czy jak dokleje ten czujnik do szyby to będzie działał prawidłowo?
Też mam czujnik deszczu w O1 i mam zanim czasem problemy. Jak juz pada to ładnie dostosowuje prędkość do intensywności opadu, natomiast dawniej jak nie padało to wycieraczki po prostu nie chodziły. Teraz jak włączę i nie pada to ciągle i tak się machają.
Oczywiście w czasie deszczu też czasem się myli - dziś na przykład padało a on nagle jakby przysnął na chwilę. bywa. Też się zastanawiam, czy nie mam czegoś uszkodzonego w moim.
Gdzie Ci się urwał ten kabelek? w którym miejscu znaczy?
Komentarz