Skoda Octavia 1.8T (L&K) z 2001r - warto ?

[radekbyd]

Kurcze.. i nawet nie jest w jakimś agonalnym stanie.. przynajmniej na podstawie zdjęć..

[kaszpir]

Skoda Octavia 1.8T (L&K) z 2001r - warto ?

Witam !

Obecnie od ponad roku jeżdzę Daewoo Nubirą II 2.0 CDX (133KM) Kombii z LPG
Rodzina 4-osobowa (2 osoby dorosłe + 2 małych dzieci (niecałe 2 latka).
Codziennie pokonuje około 40km (dom-praca-dom).

Mam okazję (chyba) kupić firmowy samochód firmy dla której pracuje.

Jest to Skoda Octavia 1.8T 150KM (silnik AGU) z 2001r w max wersji L&K.

Przebieg samochodu to około 180tys km (prawdziwy) , samochód do końca serwisowany (chyba w ASO).
Cena dla "mnie" niecałe 15tys ...

Cena atrakcyjna , samochód bardzo ładny , świetnie wyposażony (poza automatyczną skrzynią biegów) , nigdy nie jeździł na LPG.

Boję się jedynie , bo podobno ten samochód jest mniejszy od Nubiry II
Tymi "podróżującmi" z tyłu się nie przejmuje , bo jadę z żoną z przodu

Jak z komfortem jazdy ? Są to samochody komfortowe i dobrze wyciszone ?
Tanie w utrzymaniu ?

Co zmieniło się po 2000r bo podobno w tym roku był "lifting" ?
Co ile wymienia się rozrząd w tych samochodach i tych silnikach ?

Nie ukrywam że chciałem zmienić samochód za około rok i raczej "celowałem" w jaiegoś Vana (Xsara Picasso,Scenik) , ale cena tej Octavki i wyposażenie i co najważniejsze że licznik nie kręcony i że był serwisowany do końca mnie lekko zachęciły

Przerabiać będę do na LPG. Wszystkie moje samochody (SC,Nubira) miały LPG.
Dzwoniłem do warsztatu gdzie zakładałem gaz do SC i zaśpiewano sobie 2300zł za montaż z mocnym reduktorem.

Nie ukrywam że chciałem aby nastepny samochód był tańszy w utrzymaniu (paliwo) niż obecny , ale chyba te 150KM będzie raczej mało ekonomiczne ...
Choć nie ukrywam że staram się jeździć dość delikatnie (max 3000obr) ...

[_tm_]

Re: Skoda Octavia 1.8T (L&K) z 2001r - warto ?

Nie ukrywam że chciałem aby nastepny samochód był tańszy w utrzymaniu (paliwo) niż obecny , ale chyba te 150KM będzie raczej mało ekonomiczne ...
Choć nie ukrywam że staram się jeździć dość delikatnie (max 3000obr) ...

To zdecydowanie 1.8T nie jest dla Ciebie dobrym wyborem.

[Piotr_T]

Re: Skoda Octavia 1.8T (L&K) z 2001r - warto ?

Nie ukrywam że chciałem aby nastepny samochód był tańszy w utrzymaniu (paliwo) niż obecny , ale chyba te 150KM będzie raczej mało ekonomiczne ...
Choć nie ukrywam że staram się jeździć dość delikatnie (max 3000obr) ...

Kaszpir, gdybys dokladniej troszke podal kryteria ekonomii to byloby latwiej. Z drugiej strony to na mniejsze (znacznie) spalanie niz w Nubirze 2.0 nie masz co liczyc. 150KM musi swojego owsa zjesc

[kaszpir]

Kaszpir, gdybys dokladniej troszke podal kryteria ekonomii to byloby latwiej. Z drugiej strony to na mniejsze (znacznie) spalanie niz w Nubirze 2.0 nie masz co liczyc. 150KM musi swojego owsa zjesc

Nubira pali mi w trasie 11-12L LPG , w mieście od 13-16L LPG więc wcale nie mało tym bardziej że pokonuje dziennie około 40km i część jest poza "miastem" ...

Chciałbym aby następny samochód mniej palił podczas spokojnej jazdy.

Niestety samochody wystawione na sprzedaż to tylko 1.8T ...

Czytałem bardzo "rozbieżne" wyniki spalania tego silnika. Jedni chwalili się że pali im w mieście 11-12L LPG przy spokojnej jeździe , a w trasie nawet 8L LPG a inni podawali dużo wyższe spalanie ...

Nie zależy mi na "szaleniu" ale to nie oznacza że nie chce "mieć mocy" pod pedałem gazu.

Ekonomia ?

Niezbyt duże spalanie LPG , znajomy który ma Omegę 2.0V6 z LPG chwali się że w mieście przy spokojnej jeździe zużywa 16L LPG a przecież silnik ma ponad 200KM ...
Chciałbym więc aby moje nastepne auto zużywało choć trochę mniej LPG niż obecne , ale na jakieś cuda nie liczę
Mało awaryjny i niskie ceny części ...

Brzydko mówiąc ma być to "typowy" wygodny dupowóz

Zawsze marzyła mi się podgrzewana skóra i to własnie w takim kolorze , także wnętrze ładne choć trzeba będzie zrobić mało renowację skór
No i mam nadzieję że będzie cichsze i bardziej komfortowe niż moja Nubira II 2.0 CDX 133KM

[Piotr_T]

Wiec co do spalania (nie mialem LPG, ale sadze, ze oszacujesz sobie ile wiecej tego potrzeba), moja Octavia 1.8T palila w trasie od 6.0 do troche ponad 8l/100km. Wynik minimalny to spokojna jazda zgodnie z przepisami (no prawie) w niedzielnie poludnie (nie, nie kapelusznicza, ale taka normalna). Wynik maksymalny to z kolei jazda autostrada z predkosciami rzedu 160km/h (bywalo wiecej, ale mniej niz 140km/h nie bylo). Mozna spalic wiecej (bez wiekszego problemu), mniej juz raczej chyba nie (te 6l i tak mi sie tylko raz udalo, zwykle na tej konkretnej trasie jadac normalnie mialem 6.5), srednio normalna jazda w trasie PL, gdzie trzeba "troche" ciezarowek powyprzedzac to bedzie z 7-7.5. W miescie sprawa wygladala inaczej, od 8.5 do 13. Im wiekszy korek tym wiecej spalila, a jak do tego korek byl latem i mialem zalaczona klime to wlasnie bylo 13.
Co do komfortu jazdy to polecam sie najpierw przejechac tym autem bo komfort to dosyc subiektywne odczucie (jeden lubi miekko, drugi twardziej). Ciszej raczej nie bedzie.

[Big]

Kaszpir ja bym kupił, chociażby po to żeby sprzedac drozej i na tym zarobić.
co do samej O I - na pewno nie jest mniejsza od Nubiry, co najwyżej z tyłu jest mniej mniejsca na nogi- ale piszesz, że tył Cie nie interesuje wiec problem odpada.
Silnik 1.8 T nie bedzie ci palił dużo wiecej niz 2.0 w Nubirze.

Nie ukrywam że chciałem zmienić samochód za około rok i raczej "celowałem" w jaiegoś Vana (Xsara Picasso,Scenik) , ale cena tej Octavki i wyposażenie i co najważniejsze że licznik nie kręcony i że był serwisowany do końca mnie lekko zachęciły

Dlatego ja na Twoim miejscu kupiłbym te Octę a później odsprzedał za parę zł więcej i dołożył do Scenica lub Picasso

[Maru 123]

Nubira pali mi w trasie 11-12L LPG , w mieście od 13-16L LPG

no to ja mam takie spalnanie w swoim z automatem...
pozatym auto bardzo przyjemne i szczerze mogę polecać. jedyne co mnie martwi w Twoim przypadku (a raczej Twoich dzieci) to jasna tapicerka :? dwu latek+ jasne wnętrze to nie jest wesołe połączenie...

dodam że mam obecnie 190tys. km i nic złego się nie dzieje
wymienione:
rozrząd kpl-900 zł
tarcze + klocki- 700 zł
amory kpl.- 650zł
filtry(za kpl.) ok 100zł
olej ok 300zł

pozatym nic nadprogramowo się nie zepsuło co nie powinno przy tym przebiegu

[kaszpir]

Wiec co do spalania (nie mialem LPG, ale sadze, ze oszacujesz sobie ile wiecej tego potrzeba), moja Octavia 1.8T palila w trasie od 6.0 do troche ponad 8l/100km. Wynik minimalny to spokojna jazda zgodnie z przepisami (no prawie) w niedzielnie poludnie (nie, nie kapelusznicza, ale taka normalna). Wynik maksymalny to z kolei jazda autostrada z predkosciami rzedu 160km/h (bywalo wiecej, ale mniej niz 140km/h nie bylo). Mozna spalic wiecej (bez wiekszego problemu), mniej juz raczej chyba nie (te 6l i tak mi sie tylko raz udalo, zwykle na tej konkretnej trasie jadac normalnie mialem 6.5), srednio normalna jazda w trasie PL, gdzie trzeba "troche" ciezarowek powyprzedzac to bedzie z 7-7.5. W miescie sprawa wygladala inaczej, od 8.5 do 13. Im wiekszy korek tym wiecej spalila, a jak do tego korek byl latem i mialem zalaczona klime to wlasnie bylo 13.
Co do komfortu jazdy to polecam sie najpierw przejechac tym autem bo komfort to dosyc subiektywne odczucie (jeden lubi miekko, drugi twardziej). Ciszej raczej nie bedzie.

No to pali mniej niż moja Nubira II 2.0 (133KM).
Mi w trasie z klimą zużywało niecałe 12L LPG i to bez "szaleńczej" jazdy.
W mieście bez klimy w korach pali mi do 16L

Więc wygląda a to że jednak jest szansa aby w Octavi było "ekonomiczniej" ...

[Rafall]

Do tej pory jeździłem Nubirą I. Nie wiem jak jest w Nubirze II, ale Octavia I w porównaniu do Nutrii I wypada o wiele lepiej pod względem komfortu, wyciszenia i przyjemności z jazdy. Jeżdżę 1,8T tylko że tym 132kW z dodatkowym programem

Miejsca z tyłu więcej jest w Nubirze, a z przodu zdecydowanie przyjemniej jeździ mi się w Octavii. Jestem właśnie w trakcie... w sumie to jestem przekonany, że przesiadam się na Octavię.

Co zrobisz Ty? No cóż.... ja Octavię polecam

[kaszpir]

no to ja mam takie spalnanie w swoim z automatem...
pozatym auto bardzo przyjemne i szczerze mogę polecać. jedyne co mnie martwi w Twoim przypadku (a raczej Twoich dzieci) to jasna tapicerka :? dwu latek+ jasne wnętrze to nie jest wesołe połączenie...

Wiesz w domu mamy wypoczynek w skórze (jasny ecru) i uważam że właśnie skóra jest łatwiejsza w utrzymaniu czystości.
Już wiele razy miałem ślady po butach , czekoladzie i itd i wystarczyło gąbkę z płynem i wodą i czysciutko ...

Jedyny minus skóry to "zimno i "klejenie" i trzeba uważać aby jej nie przeciąć ..

Spalanie mnie martwi bo w trasie nie udało mi się uzyskać nic niżej niż 11L LPG a nie jestem jakimś szaleńcem

[Maru 123]

no tak skóra jest łatwiejsza w utrzymaniu czystości niż welur ale na podłodze masz jasne dywaniki :wink:
pozatym naprawdę uważam że powinieneś kupić to auto. pojeżdzisz jak Ci będzie pasowało to sobie je zostawisz jak nie to sprzedasz ale na pewno nie stracisz na nim :!:

[kaszpir]

A jeszcze jedno pytanko

Czy fotele w Octavii 2001 są wygodne ?
Czy są one takie same jak w Fabii ? (wielkość) ?

"Straszono" mnie że Skoda Octavia ma bardzo niewygodne fotele (krótki,twarde,nie wyprofilowane)

W następnym roku będę planował wyjazd do Chorwacji , więc wygodne fotele są bardzo ważne dla mnie

Aha , czytałem o lifcie w Octavii który był w 2000r.
Czy poza wyglądem zewnętrznym coś się zmieniło (wnętrze,wyposażeni) i itd ?

Czy Octavie po 2000r (wersja najbogatsza L&K) mają w "standardzie" tempomat i kontrolę trakcji ?
Czy w Octawce jest jakieś mocowanie na kubek ?

Wiem że to śmieszne ale w Nubirze mam wysuwaną podwójną tackę na napoje i spokojnie moge włożyć dużą Colę z McDonalda lub wodę 0,5l

A przy długiej trasie takie udogodnienia są ważne

I jeszcze jedno.
Czy może ktoś wie jakiej max wielkości może wejść butla LPG w miejsce koła zapasowego ? Chciałbym dać max dużą , ale tak aby podłoga była "płaska" a czasami gazownikom nie chce się "bawić" i dopasowywać i dają mniiesze mimo że dało by się większe

[2pac]

zalezy od postury...
mam 180cm i 81kg, czyli taka normalna sylwetka, i jestem w stanie dostosowac sobie fotel do dalekich podrozy, ze po wyjsciu z auta nic mnie nie boli i jestem w stanie funkcjonowac.
Wszystko wiec bedzie zalezalo od prywatnych ustawien, gabarytow i gustu przede wszystkim.

we wnetrzu zmienily sie kolory, tapicerki, powstaly nowe nazwy wyposazen (Elegance, Ambiente etc)
czy kazda ma tempomat...to nie wiem, ale ASR ma napewno.

mocowanie jest pod podlokietnikiem, ale raczej kubka tam nie zmiescisz...raczej red-bulla..
drugi jest na tylna kanape w popielniczce

[ziutsane]

Hej to moze ja cos napisze od siebie
mam 1,8T AGU bez gazu bo nie mam przekonania
spalanie : Przy powiedzmy spokojnej jezdzie moja czeszka pali srednio 7,5L w miescie skacze to od 8 - 8,3 L a na trasie ok 5,7-6,5 zalezy jak jedziesz. Przy agresywnej jezdzie sredie spalanie od 8-10 litrow (mowa caly czas o benzynie)
Co mnie spotkalo i jakie koszty:
Oczywiscie regularnie wymieniany olej (wchodzi 5,5 litra albo 4,5 juz nie pamietam) musisz liczyc ok 180 zl (zalezy jaki olej ja lalem mobil 1 teraz chce przeskoczyc na motul)
filtry musisz liczyc ok 100 zl jak ktos wyzej napisal (filtr paliwa tez warto wymienic bo przy ostatniej wymianie wylecial mi ze starego doslownie zurek )
rozrzad z robocizna (komplet) wyszedl mnie 950 zl
klocki (100 zl kpl. ferrodo premium na krocej wystarcza i bardziej pyla ale naprawde polecam)
Tarcze ok. 400 zl jak dobrze pamietam (w mojej sa 288mm)
sa dwie rzeczy, ktore mnie spotkaly i musze cos z ty zrobic:
- Wycieraczki czasem przerywaja (winny jest silniczek, czyscilem i smarowalem caly uklad i nbie pomoglo)
- Predkosciomierz ( czasem sie wylacza cala szafa i nic nie pokazuje (powod: prawdopodobnie zimny lut )

aaaa zapomnialbym lozysko w klimie sie rozlecialo i poszlo wszystko w uklad (taka zabawa mnie kosztowala 1500zl)
oprocz tego nic sie nie dzialo

Autko szczerze polecam komfort jazdy hmmmm powiedzmy zadowalajacy , silnik dynamiczny
Jezeli chodzi o osiagi to moj szwagier ma nubire 2,0 w kombi 130KM ostatnio sie scigalismy i zostal w tyle powiedzmy daleko

[kaszpir]

Jeszcze jedno

Dziś rozmawiałem z osobą która odpowiada za naszą "flotę".

Samochód który chce zakupić służył przez długi czas "żonie prezesa" , miała go na "własność" i używała jako "prywatnego" (ale i tak zapewne serwisowany jak służobowy , bo to był służbowy).

Osoba powiedziała mi że tapicerka nie jest w najlepszym stanie i że zaczyna go "zżerać rdza" i się "źle prowadzi" ???

Patrząc na opinię rzeczoznawcy mamy takie wypisy:

- pojazd po naprawie powypadkowej (lewa tylnia część)
- obity lakier na krawędziach drzwi lewej strony
- błotniki przednie - złuszczenia lakieru i korozja w tylniej , dolnej części
- błotnik tylni lewy - pęcheże i korozja na przedniej , dolnej części
- rysy na drzwiach prawej strony i na zderzaku tylnym
- zderzak przedni pościerany i pęknięty w lewej cześci
- pokrycie tapicerskie siedzeń przednich wytarte , pokrycie oparcia siedzenia kierowcy - pęknięcia
- tapicerka drzwi tylnich prawych przecięta
- osłona dolna zawieszenia tylniego wyłamana

Jutro pojadę zobaczyć. Interesuje mnie tylko ta wersja L&K. Inne (Elegance) mnie nie interesują
Czy w/w wady dyskwalifikują zakup ?
Czy da się je jakoś usunąć , bez jakiś koszmarnych kosztów ...

Najbardziej boję się tej rdzy Kurcze myślałem że Skody miały lepsze zabezpieczenie antykorozyjne

Stan wizualny da się chyba jakoś "podrasować" , stan techniczny mam nadziję że dzięki temu że był serwisowany w ASO Skody (podobno dobre ASO) do końca , mam nadziję że jest ok.
Co ile zmienia się pasek rozrządu ?
Bo chciałbym po zakupie nic przy nim nie rozbić (no może poza ratowaniem tapicerki i rdzą) ...

Ale szczerze mówiąc w mojej Nubirze z 2000r nie widzę nigdzie rdzy ...
A nie jest ... na wycieraczce tylniej

[Ziomal]

Kurcze myślałem że Skody miały lepsze zabezpieczenie antykorozyjne

Dobrze są zabezpieczone , jedynie klapy były jakieś felerne . W Twoim przypadku sądzę że naprawa blacharska była zrobiona na odwal albo nie zrobiono ją zgodnie z jakimiś standardami.

[Big]

mam 1,8T AGU bez gazu bo nie mam przekonania
spalanie : Przy powiedzmy spokojnej jezdzie moja czeszka pali srednio 7,5L w miescie skacze to od 8 - 8,3 L a na trasie ok 5,7-6,5 zalezy jak jedziesz. Przy agresywnej jezdzie sredie spalanie od 8-10 litrow (mowa caly czas o benzynie)

Chyba napisałeś ile chciałbyś żeby paliła Tak się składa, że jeździłem przed Octavią II samochodem z silnikiem 1.8 tyle z bez turbo. Była to laguna I ph II kombi. Auto z tym silnikiem paliło przy normalnej jeździe w miescie 10,5-11 l a na trasie przywłaczonej klimie 7,2.
Moją obecna O II z 1.6 MPI jadąc MAX OSZCZEDNIE na trasie (tzn. z wyłaczona klimą, z właczonym tempomatym i ustawionym na 105 km/h, hamując silnikiem i wrzucajac jak najwczesniej wyższy bieg) zszedłem do ... 6,2 l/100 km więc nie pisz ze 1.8 Turbo będzie palił 5,7-6,5 bo to niemożliwe przy normalnej jeździe !!! No chyba że w trasie o dlugości 200km nie przekroczysz 70 km/h wtedy sie zgodzę Tylko to nie jest normalna jazda 8)
Octavia z silniekm 1.8 T w mieście spokojnie spali 11 l a na trasie 7,5 - 7,7 i to jest realne spalanie dla tego silnika.

[2pac]

Najbardziej boję się tej rdzy Kurcze myślałem że Skody miały lepsze zabezpieczenie antykorozyjne

moze kiepsko nalozony lakier? nie zabezpieczony po owej stluczce...to i rdza wychodzi...

widzialem utrzymana octavie '98 i nie miala najmniejszych oznak rdzy, tak wiec odpowiedziec sobie mozesz sam..

dolicz odnowe lakieru i/lub ponowne malowanie elementow rdzewiejacych
renowacja lub wymiana skory (lub wymiana calych siedzen) wymiana boczka...

[_tm_]

Przy agresywnej jezdzie sredie spalanie od 8-10 litrow (mowa caly czas o benzynie)

Coś chyba za bardzo optymistyczne te wyniki. 10 litrów przy "agresywnej" jezdzie (na miare mozliwosci tego silnika) to pali moj Roomster 1.6 105KM. Jakos trudno mi uwierzyc, ze 1.8T 150KM pali tyle samo. Albo Twoja jazda wcale nie jest agresywna, albo kalkulator Cie oszukuje :diabelski_usmiech.

[kaszpir]

Dobra byłem

Myślałem że będzie gorzej ...

Samochód był robiony w tym samym ASO aż do końca.
Patrząc na książkę serwisową to był robiony co 15tys.
Zdażyło się nawet że 2 razy w roku był wymieniany olej (Mobil 1 10W40).

Rozrząd robiono przy 157tys km.
Aż tyle te paski wytrzymują???

Skóra ...
No cóż to wersja skóra+ chyba zamsz ???
Nie jest źle , jest brudne , zamsz trochę zniszczony. Przyda się umyć i zrobić małą konserwację.
W domu mam wypoczynek skórzany i na fotelu mam podobne "zmęczenie" materiału jak w tej Skodzie.
Myślałem że będzie sporo gorzej ...
Choć trzeba trochę zamsz "poprawić" i skórę oczyścić ...



Co do rdzy.
Bałem się że będzie tak samo fatalnie jak w Fordach.
W dwóch kołach znalazłem takie miejsca , choć są to miejsca gdzie chyba odpadł lakier , potem zabezpieczenie i chyba można to jakoś niedrogo zabezpieczyć ?

Silniczek działa ładnie ...
Jechało mi się wygodnie , choć fotele twarde , z tyłu mało miejsca i siedzi się jak na krześle (można jakoś tam pochylić oparcie ???)

Nie znam się na korozji i rdzy ...

Załączam zdjęcia. Zdjecia słabe , ale może coś powiedziecie ?

Nie ukrywam że się napaliłem , ale i tak nie wiem czy uda mi się kupić (podobno jest już "klient" ..)







Problem jest tylko chyba przy dwóch kołach , jedno z przodu , drugie z tyłu.

Czy da się to jakoś tanio zabezpieczyć ? Nie wchodzi w rachubę malowanie wszystkiego , a jak już to zabezpieczenie przed dalszym narastaniem.
Zdjęcia niezbyt dobrej jakości.

Szczerze mówiąc podoba mi się
Ma rysy , zadrapania i itd
Bardziej to widać niż u mnie w Nubirze (srebrny) ale mimo to jakoś ... podoba mi się ...

[Big]

Problem jest tylko chyba przy dwóch kołach , jedno z przodu , drugie z tyłu.

To jest efekt braku osłon przeciwbłotnych

Czy da się to jakoś tanio zabezpieczyć ?

Pewnie, spokojnie da się porobić zaprawki tylko że w tym miejscu radziłbym raczej polakierować cały próg niz bawić sie w zaprawki. Tu gromadzi sie kurz, snieg czy błoto wyrzucane z pod kół wiec trzeba to zrobić porządnie żeby za 3 miesiace ruda nie wyszła ze zdowjoną siłą.

Ma rysy , zadrapania i itd

Polecam zainwestowac w kosmetyki Mequiars i ... zobaczysz jak pięknie może wyglądac ten lakier

[dariuspolo]

kaszpir napisał/a:
Problem jest tylko chyba przy dwóch kołach , jedno z przodu , drugie z tyłu.

To jest efekt braku osłon przeciwbłotnych

...a co z drugiej strony byly? ja bym raczej stawial na problemy zwiazane z wczesniejsza naprawa auta.

[Ziomal]

No cóż to wersja skóra+ chyba zamsz ???

Skóra + alcantara

[Maru 123]

Nie ukrywam że się napaliłem

ale z tym to ostrożnie! silne emocje i bagatelizowanie na pierwszy rzut oka SZCZEGÓŁÓW moga Cię potem trochę kosztować więc wszystko spokojnie sobie przemyśl i pomyśl

brudne wnętrze to nie jest duży problem- preparat do prania ok30 zł jeśli będziesz to chciał zrobić samemu lub za 200 zł zrobią Ci to profesjonaliści łącznie z nawoskowaniem karoserii i picem opon . lakier to kwestia porządnego wosku+ zaprawki na obite z lakieru progi ( możesz też założyć dodatkowo chlapaki jeśli Ci optycznie to odpowiada. ja za swoje ogyginalne w ASO za komplet zapłaciłem niecałe 90zł).