Zmiana auta (Octavi) ciezarowego na osobowy

[Martinez]

a od sierpnia tego roku cieżarówka taka jaką posiadasz nie ma sensu ekonomicznego bo plaiwa na nią nie odpiszesz (przepisy sie zmieniaja)

no nie do końca. W naszym pojebanym kraju jest pare haczyków:

Po 1 auto o którym rozmawiamy NIE JEST cięzarówką w myśl Ustawy o pod. VAT, po 2 auto to JEST ciężarowe w myśl Ustawy podatku dochodowym oraz zgodnie z przepisami o ruchu drogowym.

Paranoja ta rzutuje na jedną dosyć zasadniczą kwestię - jeżeli ten samochód "odciężarowimy" to jako auto osobowe po 6 m-ach straci VAT. Poza tym tylko auto cięzarowe można zamortyzować w całości.

Przy tanim samochodzie nie ma to znaczenia ale przy drogim owszem. Taki np Mercedes ML będąc ciężarówką może być zaamortyzowany przez firmę w całości (bez względu na to czy spełnia wzór Lisaka czy nie), natomiast jeżeli będzie to ML osobowy to jedynie do kwoty 20.000 EUR netto.

troche namąciłem ale mam nadzieje że do zrozumienia.

[greszczyn]

Czy jest ktos zorientowany jak dokonac tego cudu nad Wisla zeby zamienic typ auta z cięzarowego na osobowy?

U mnie wyglądało to tak :
Miałem samochód wzięty w leasing (nissan Almera 3 dzwiowy, 4 os. ,prawdziwa ciężarówa ,w dowodzie był wpis samochód ciężarowy inny ) ,po wykupieniu auta od firmy lesingowej pojechałem na stację diagnostyczną .Tam panowie dokonali tylko przeglądu technicznego szamochodu ,ale otrzymałem dwie faktury . Jedną za dokonanie zmian konstrukcyjnych zmieniających rodzaj pojazdu , drugą za dodatkowe badanie techniczne pojazdu w ktorym dokonano zmian konstr.(beka bo panowie nic nie musieli wymontowywać ,bądż zakladać dodatkowego pasa ) Dostałem jeszcze papier ,coś jakby wyciąg ze świadectwa homologacji.Koszt około 300 pln
Następnie w wydziale komunikacji musiałem złożyć wniosek o zmianę rodzaju pojazdu z ciężarowego na osobowy wraz z załącznikami (kosztu nie pamiętam ).Potem czekałem około tgodnia na decyzję wydzału komunikacji. Z decyzją można było stanąć (czytaj wziąć numerek)w kolejce do okienka by przerejestrować samochód .

[Maicroft]

Panowie, nie ma roznicy czy auto kupilismy od osoby prywatnej czy firmy. Jesli w dowodzie rejestracyjnym jest wpis auto ciezarowe, ciezarowo-osobowe lub przeznaczenie uniwersalne to takim ono jest i MUSI miec kratke. W przypadku upierdliwego Pana policjanta czeka nas laweta i tyle, nie bedzie dyskucji, ze nie prowadzimy firmy. To tak jakby jezdzic ciagnikiem siodlowym po osiedlu tlumaczac, ze ja nie mam przeciez firmy - moze glupi przyklad, ale jakis sens jest.
Jak ktos nie ma firmy, a nie chce miec kratki to musi takie auto przerejestrowac i wtedy jezdzi bez. Inaczej kratka musi byc, bo tak jest homologowane auto. Pomijam kwestie zablokowanego podlokietnika z tylu w wersjach ciezarowych 4-ro osobowych, bo to chyba wiekszosc z nas juz przerobila, co tez nie jest do konca legalne.

O przepisac podatkowych w tym miejscu nie mowie, bo to odrebna sprawa.

[Doodeck]

... czyli po prostu czeka mnie wydatek, wolę spać (i jeździć) spokojnie.

[bendi]

mnie nurtuje takie pytanie, bardzo proszę o info od zorientowanych:
czy zmieniając wpis na "osobowe" zaraz po wykupieniu samochodu z leasingu można odliczyć VAT od faktury za wykup?

Pytam ponieważ od samochodu osobowego nie nalicza się VAT'u (zwolniony) przy sprzedaży (jeśli był tak zarejestrowany co najmniej 6 miesięcy), co jest zdecydowanie korzystne (a VAT'u od paliwa i tak nie można odliczać).

[smigi]

Ja w czerwcu kupiłem ciężarową octę i od razu zdjąłem kratkę. Robiłem to w okręgowej stacji .... Dostałem Fakturę za zdjącie kratki, zaświadczenie ,że dokonano przeglądu i samochód jest przystosowany do jazdy jako osobowy ( w mojej środkowy pas był schowany pod tylnym siedzeniem, wystarczyło tylko wyciągnąć) i ksero odpisu z KRS-u w którym jest oznaczenie że takie usługi mogą wykonywać. Powinno ono mieć pieczątkę za zgodność z oryginałem i podpis (na moim był radcy prawnego). Trwało to pół godziny. Potem rejestracja - bez problemów. koszt 170 zł

[arci9]

mnie nurtuje takie pytanie, bardzo proszę o info od zorientowanych:
czy zmieniając wpis na "osobowe" zaraz po wykupieniu samochodu z leasingu można odliczyć VAT od faktury za wykup?

Z tego co pamiętam to TAK bezproblemowo.
Mam taki fajny poradnik i czytałem o tym w jaki sposób się autko, leasinguje i później z nim rozstaje...
Postaram się jutro to potwierdzić tylko, nie wiem, czy zdąże przed wyjazdem na urlop napisać na foum.

[octavianus]

Z wyjeciem kratki to nie wszedzie jest tak slodko W moim urzedzie komunikacji, a mieszkam w Świdnicy (koło Wałbrzycha) urzedasy twierdza ze zgodnie z obowiazujaca ustawa nie mozna zmienic przeznaczenia pojazdu z ciezarowego na osobowy - no chyba, ze bym przynosl wyciag ze swiadectwa homologacji, a takiego dokumentu nikt mi nie wystawi. Co wiecej - na moj argument, ze w wydzialach komunikacji w innych miastach mozna bez problemu zmienic ciezarowke na osobowy, pani powiedziala, ze wie o tym doskonale i niektorzy kombinuja i przerejestrowuja auto np do Wroclawia i tam zmieniaja auto na osobowe.
Dobre co :? Kazdy urzednik moze sobie dowolnie interpretowac ustawe, hehe - a to Polska właśnie. Na poczatku mialem wielka ochote cos zadymic w tej sprawie, ale podejrzewam, ze skonczylo by sie w NSA. Szkoda na to nerwow :roll:

W tym kraju (niestety) urzedasy nie sa dla ludzi. Po co ulatwic ludzom zycie jak mozna utrudnic :evil:

Szkoda slow, jezdze ciezarowka, pozdrawiam

[Ryży Koń]

Oj panowie ale legend tu naopowiadaliście.

Po kolei:
-Do samochodu z kratką nie stosuje się przepisów jak dla aut ciężarowych /stricte/. Odsyłanie na granicy to niekompetencja pograniczników. Mnie kilka razy próbowali w Ciszynie z przejścia w centum miasta wysłac na międzynarodowe ale nie umieli się z tego wytłumaczyć więc odpuszczali.
-Z ograniczeniam prędkości jest dokładnie tak jak któryś z kolegów napisał. Jeździmy jak osobówki.
-Jeśli chodzi o kratkę to jej zdjęcie jeśłi mamy samochód na firmę spowoduje, że policja zawiadomi Urząd Skarbowy. US nakaże nam zwrot odliczonego VATu
-Policjant może również stwierdzić że pojada nie odpowida homologacji. Wtedy laweta i parking policyjny.Tak samo z resztą może złośliwie się policjant przyczepić jeśli będziemy mieli koła w rozmiarze który nie jest homologowany dla naszego auta.
-Jeśłi w urzędzie pogrywaja z nami w siusiaka to należy zarządać uzasadnienia odmowy na piśmie. KPA nakazuję coś takiego urzędom administracji państwowej. Nie może byc sytuacji w której urzędas mówi nie bo nie i won! Musi na nasze rządanie na piśmie odpowiedziec. Tak jak dostajemy Decyzję administracyjna na piśmie po zarejestrowaniu pojazdu. Sprawdźcie swoje dokumenty. Zawsze jest droga odwoławcza i tak dalej.