Octavia TDI po 100.000 km - raport

[MiKruS]

Wrzucam kody climatronica:
Link

To jest po niemiecku, jesli ktos woli angielski lub jakis inny jezyk obcy to proponuje skorzystac z :
Link

Choc niewiele moze to pomoc, ale zawsze troche. :?

Przyjemnej zabawy, jesli ktos tego nie znal.

[MiKruS]

Octavia TDI po 100.000 km - raport

Uwaga - dlugie jak jasna cholera!

Poniewaz niedawno przekroczylem magiczna granice 100.000 km, postanowilem opisac moje doswiadczenia.



Samochod zostal kupiony w styczniu 2002 w salonie Pol-Mot Auto na Felinskiego w Warszawie.
Mimo, iz zastanawialem sie nad tanszym o 2 tys PLN 1.8T, to jednak wybor padl na TDI 110PS. W owym czasie nie bylo jeszcze niestety 130PS TDI PD.
No nic - jest 110 kombi w wersji Elegance + klimatronik. :twisted:



Po pierwszej przejazdzce, lekkie rozczarowanie - troche mulowaty ten samochod - a wszyscy mi mowili, ze TDI tak zasuwa. Poniewaz przesiadlem sie z dosc lekkiej 115 konnej Corolli, to niestety dalo sie odczuc, ze Octavia nie jezdzi. :x :x
No nic, mysle, trzeba z tym zyc. Pojezdzilem tak troche - jakis 1 tys km i nadeszla chwila prawdy - na skrzyzowaniu, na czerwonym stanela kolo mnie Primera 2.0 i koles jest chetny do scigania. :twisted:
Zielone i... dostalem taki lomot, ze nie bylo co po mnie zbierac... :evil: :evil: :evil:

Wqrwiony jade do serwisu (Pol-Mot) i mowie im, ze fura chyba nie jezdzi. Oni na to, ze TDI tak sie docieraja i napewno samochod odzyje, zwlaszcza jak wymienie olej po przejechaniu 3 tys km. :evil:
Dobra, trudno sie mowi. :x Akurat mam wyjazd do Holandii wiec dobije do tych 3 tys km zmieni sie olej i moze bedzie lepiej. :idea:

Na autostradzie w Niemczech znowu baty. Tym razem od... Lupo TDI 3L. :evil:

Po powrocie do Polszy jade na wymiane oleju do Polmotu i po raz kolejny zglaszam problem, ze fura jezdzi jak stara padaka.
Olej zmieniono, defektow nie stwierdzono. Samochod jak jezdzil kiepsko, tak jezdzi nadal. :evil:

Spotykam kumpla, ktory mial wtedy Octavie 90Ps, seryjna. Przejechalem sie nią i od pierwszego wcisniecia gazu wiedzialem, ze w mojej jest jakis defekt, bo jego gnala jak dzika w porownaniu z moja, a ja w koncu powinienem miec 20PS wiecej. :x

Nie wytrzymuje nerwowo i jade do Wimaru na Modlinskiej. Kumaty facet wsiada do samochodu z Vagiem i po przejechaniu 100 metrow juz wie co sie dzieje.
Jakis fajfus w serwisie odpial wtyczke od przeplywomierza i jej nie podpial ponownie!!!!! :shock:
Przez ponad 3 tys km jezdzilem autem, ktore mialo z 60PS.... :shock: :lol:

No i sie zaczelo... Faktycznie jednak to TDI ladnie dogina, ale mozna mu jeszcze pomoc w takim razie. Po tygodniu jestem w Sulejowku (VTG/Chiptronic) na montaz boxa i zamieniam filtr na sportowa wkladke JR. :twisted:
I jest super - w koncu moge killowac... :lol: :twisted:

Z podpietym boxem przez ponad rok dobijam do ok. 52.000 km.
Jednak wiosenny glod mocy spowodowal, ze trafilem do Mastersa:
Hamowanie boxa i... kupa - 125PS: :x



Meska decyzja - robimy chipa. :twisted:
Przy okazji Master's hamuje serie. Wychodzi 112@237. Gift symboliczny, ale jest. Jestem zadowolony, bo samochod ma 52kkm i wychodzi na to, ze wszystko jest okej:



Po chipie oczywiscie szok. Fura gania jak wsciekla, ciagly banan na twarzy. :twisted:
No i sie zaczelo ponownie - nieustajacy glod mocy... Dwie korekty softu - samochod coraz mocniejeszy.
Ale jakby go tu jeszcze wzmocnic. Wiem wtryski od AXG. :idea: Kurde cena 5tys PLN, a na rynku wtornym praktycznie nie do zdobycia. :x
Trudno - odpuszczam wtryski.
Po przeczytaniu wszystkich mozliwych materialow w Polsce i za granica na temat wydechow w TDI, decyduje sie zrobic taka operacje u siebie.
Wybor pada na El-tec. Robota profi efekty pracy mozna obejrzec na ich stronie:
404 Not Found

Wykres po zalozeniu ponizej:



Jest super. Jeszcze mala korekta Marka i jest 140@367Nm. Silnik osiaga moc 140PS przy ok 2900 rpm i ciagnie plasko do troche ponad 5000 rpm. :twisted: :twisted: Tego wykresu niestety nie mam.

W ten sposob dojezdzam do 90kkm. Czas na wymiane rozrzadu. Przy okazji zdecydowalem sie na modyfikacje glowicy... ale to temat na odrebna, dluga historie. :x :evil:

W tej chwili moja Skoda ma prawie 105kkm i jestem z niej bardzo zadowolony. Lubie to auto.
Nie bierze w ogole oleju, turbina jest ori, przeplywka jest ori, korekcja dawek na biegu jalowym i inne dane z vaga sa idealne - jak w nowym silniku.

Przy ponad 90kkm hamowalem u Marka ponownie seryjny program i wyszlo 119PS i chyba 245Nm. Wykresu nie mam.

Wymienialem teraz pompe paliwa, ale nie dlatego, ze sie wykrzaczyla na amen, tylko dlatego, ze przestala podawac dobrze paliwo przy podniesionych dawkach. Gdybym jezdzil seryjnym TDI to nie mialoby to zadnego znaczenia i nie trzeba byloby jej ruszac.

Raz tez mialem przygode - laweta mnie zbierala ze stacji benzynowej: :x



Ale to sie okazal drobiazg - koszt 70PLN za diagnoze VASem. Prawdopodobnie doprowadzilem do tego na wlasne zyczenie, bo wyjezdzilem paliwo w baku na zero i sie cos zawiesilo. Przy okazji polecam Gwarancje Dozywotniej Mobilnosci by Skoda - gdyby nie to to skasowanoby mnie na dodatkowe 300PLN za lawete.

Innych problemow nie mialem. Zadnych awarii, pierdol, wymian - odpukac (puk-puk, tfu-tfu).

Teraz musze zajac sie zawieszeniem, bo niedawno zaczely mi lekko trzeszczec gumy drazka stabilizatora. Przy okazji posprawdzam tez inne elementy zawieszenia.
No i sprzeglo zaczelo przepuszczac moment powyzej 350Nm, wiec niedlugo je wymienie.

Do tej pory mialem Honde CRX 1.6-16v 130PS i Toyote Corolle 1.6 115PS z lat kiedy jeszcze japonskie bylo japonskie a niz zbabrane w Europie. I jak na razie Octa dorownuje im jakoscia w 100%. Tym bardziej, ze Skoda jest modyfikowana prawie od nowosci.
Zobaczymy jak bedzie dalej.

Tak wiec, moge jedynie polecac to auto...

Teraz wyglada tak:




Mam nadzieje, ze nie zanudzilem, o ile ktokolwiek dotrwal do konca.... :lol:

[misiekwaw]

Nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować bezawaryjnej eksploatacji i życzyć aby nadal taka była
Mam nadzieje, że moja też taka będzie :roll:

[OT]
Laweta zabierała Cię z BP na Powstańców Śląskich :?: :mrgreen:

[Gość]

Dotrwałem ale z trudem :wink:
Ja kupiłem swego rok temu(elegance 130 PD), mam przehulane 60.000 (na oryginalnych oponach) i też po za gumami w sawieszeniu nic nie wymieniałem, no po za sprężarką która była lekko za mała :lol: .
Ogólnie auto w warunkach drogowych OK, tyle że hamulce szybko puchną jak się ma komplet na pokładzie.
ps
numerki chowaj na zdjeciach licho nie spi

[dede_adam]

Wytrwał wytrwał ;-)

Jednym słowem duzo kilometrów troche modyfikacji a usterek własciwie brak..

Mam nadzieje ze moja równie bezproblemowo dotrze do 100kkm i wiecej occzywicie.

[MiKruS]

No rowniez zycze Wam tak bezproblemowych 100kkm i wiecej.

@MisiakWAW - zgadza sie, akcja odbyla sie na BP przy Powst. Slaskich

@Bond - Wiem, ze umieszczanie blach nie jest najlepszym rozwiazaniem, ale juz w tylu miejscach je umieszczalem, ze trudno sie mowi.
Zreszta samochod nie jest na osobe fizyczna, wiec chyba nikt nie bedzie mnie przeswietlal. :lol:

[dede_adam]

hmmm.. Michał teraz mozesz robic fotki przodu auta i nie bac sie
o nr.rej czy fotoradary :twisted: ;-)

[arci9]

MiKruS,
ładnie wygladają pomalowane listwy plastikowe wokół auta i fele też gicior...
Zmieniałeś, czy takie kiedyś dawali?

[MiKruS]

hmmm.. Michał teraz mozesz robic fotki przodu auta i nie bac sie
nr.rej :twisted: ;-)

Wlasnie :twisted:

fele też gicior...
Zmieniałeś, czy takie kiedyś dawali?

Felgi zmienialem - oryginalnie byly takie jak na pierwszym zdjeciu (znaczy sie drugim, bo pierwsze to licznik )

[arci9]

fele też gicior...
Zmieniałeś, czy takie kiedyś dawali?

Felgi zmienialem - oryginalnie byly takie jak na pierwszym zdjeciu (znaczy sie drugim, bo pierwsze to licznik )[/quote]

B.ładne - ja mam firmowe, ale często mnie nachodzi na zmianę)

[Tymon]

Nie no super.... Oby kolejna stówka, strzeliła bez problemów.
Autko bardzo ładne i te listwy :twisted: fajnie wyglądają.
Michał namów Lucjana na nie :!:

Pozdrawiam

[Luca]

Hej , oby tak dalej, ja już mam troszke ponad 100 kkm i również nie moge narzekac, wręcz odwrotnie. Oby tak dalej.......

[Samiec]

Re: Octavia TDI po 100.000 km - raport

Mam nadzieje, ze nie zanudzilem, o ile ktokolwiek dotrwal do konca.... :lol:

No ladne autko i wykresiki
Ile kosztowala zmiana listew i lakierownie ich ?
Ile kosztowal wydech i jak jest z jego glosnoscia?

[Purchawa]

Wytrwalem, bardzo fajny raport

Listwy wygladaja super, tez bym sobie takie zrobil

Ja dobijam dopiero 50kkm. Wymienilem przy ostatnim przegladzie gumy drazka stabilizatora, bo juz skrzypialy straszenie. Podobno to znana przypadlosc w okolicach 40kkm.
Zmienilem tez hamulce, bo ori po wirusie, szybko znikly

W sumie, zadnych usterek nie bylo.
Jednak ostatnio, zdarza sie sporadycznie ze pierwszy i trzeci bieg nie wchodza. Jedynka na postoju, wchodzi troche, i dalej nie idzie. Trzeba wrzcucic inny bieg i potem wchodzi bez problemu. Trojka za to, trzeba czesem jakby "celowac".
Drugie to od paru dni, na zimnym silniku slychac jakby takie miarowe, niby tarcie, niby posykiwanie. Ciezko opisac ten dzwiek. Martinez na spocie mowil, ze to moze byc pasek.
Trzeba bedzie chyba wolna chwila podejchac do Mastersa na diagnoze, o co mam meczyc ASO.

[arci9]

Wytrwalem, bardzo fajny raport

Listwy wygladaja super, tez bym sobie takie zrobil

Ja dobijam dopiero 50kkm. Wymienilem przy ostatnim przegladzie gumy drazka stabilizatora, bo juz skrzypialy straszenie. Podobno to znana przypadlosc w okolicach 40kkm.
.

Powiadasz po 4o tyś..?
Hehe ja swoje gumki musiałem zmienić już 20 tysiakach(

[Maicroft]

Nam jakos dwa miesiace temu mignelo 50kkm (kupiona koniec 2002), ale takich roznych dupereli i nie poszlo wiecej w skrocie :
- wylacznik awaryjnych bo w nim jest przerywacz kierunkow 2 razy!!!
- xenon (francuski zaplonnik w niemieckim aucie - parodia)
- lozysko kola lewego (40kkm - nie wiadomo czemu)
- wysprzeglik (2 albo 3 razy pedal sprzegla wpadl i nie chcial wrocic trzeba bylo wyl i wlaczyc auto - podczas jazdy w korku to sie objawialo)
- linka od otwierania drzwi tylnych byla zle zalozona i raz spadla - pikus :wink:

Wiecej grzechow nie pamietam :twisted:

Ogolnie to mimo tych kilku rzeczy jestesmy bardzo zadowoleni z tego auta. Zima zero problemow, nigdy nie zawiodl na trasie a to najwazniejsze zeby nie stanac w szczerym polu 8)

[MiKruS]

Do listew zdecydowanie namawiam od czasu jak je polakierowalem, zdarza sie, ze ludzie odwracaja sie za samochodem na ulicy. :lol: :lol: :lol:
Wczesniej bylo to niemozliwe... :lol: :lol: Czyli chyba poprawia to wyglad.

Za ich lakierowanie zaplacilem cos okolo 300PLN.

Wydech kosztowal mnie ponad 1000PLN, ale od tamtego czasu ceny nierdzewki znacznie wzrosly, wiec teraz z 1500 to jest raczej minimum.

Ja mam uklad z dwoma tlumikami przelotowymi, wiec w srodku jest cicho, roznica jest minimalna. Natomiast na zewnatrz, pod obciazeniem, bardzo przyjmenie i zaskakujaco wyraznie buczy - nie jest to tylko moja opinia.

[Mikey]

Gratuluje !!!

Moja ma podobny przebieg - 106k km. W tym ja najezdzilem prawie przez rok prawie 30k km. Zepsulo sie:
2 x przeplywka .. - i to tyle .
Gumki troche skrzypia wiec moze nadejdzie czas na zmiane.
Wszystkim uzytkownikom Octavek radze o zadbanie o zabezpieczenia w samochodzie. Fabryczne zamki i immo to minuta roboty dla zlodzieja. W sprzedazy sa emulatory immobilajzera ... wiec wystarczy przelamac zamek kierowcy, wyrwac stacyjke i podlaczyc emulator ... i nie macie samochodu.

[MichalK]

Ja 178 kkm. 1 raz przeplywka, gumki wymienialem. Mechanik zalozyl mi od 1.8 T. Twierdzil, ze sa trwalsze. Co do dodatkowych zabezpieczen, rowniez polecam. Przekonalem sie jak zniknal mi pasek z pod domu w 5 min. Auto nie mialo zadnych dodatkowych zabezpieczen :evil:
Pozdro

[Purchawa]

Do listew zdecydowanie namawiam od czasu jak je polakierowalem, zdarza sie, ze ludzie odwracaja sie za samochodem na ulicy. :lol: :lol: :lol:
Wczesniej bylo to niemozliwe... :lol: :lol: Czyli chyba poprawia to wyglad.

Listwy wygladaj super. Zachorowalem na takie jak widzialem jeszcze Twoje autko na forum Mastersa

Napisz, czy jest duzy problem z ich zdjeciem ? Szczegolnie tylnej.
Czy zeby zdjac boczne, trzeba rozbierac drzwi ?

Napisz tez, gdzie swoje malowales.

[MiKruS]

Listwy wygladaj super. Zachorowalem na takie jak widzialem jeszcze Twoje autko na forum Mastersa

Napisz, czy jest duzy problem z ich zdjeciem ? Szczegolnie tylnej.
Czy zeby zdjac boczne, trzeba rozbierac drzwi ?

Napisz tez, gdzie swoje malowales.

Zdjecie listwy przedniej i tylnej to pikus - sa na zatrzaskach - minuta roboty.
Boczne sa na klej. Trzeba je delikatnie zdjac, a po lakierowaniu nakleic na tasme obustronna.

Najwiecej babrania jest wlasnie z usunieciem tego starego kleju z drzwi.

Ja swoje robilem u lakiernika poleconego mi na ul. Estrady, ale ten zaklad to nic specjalnego.
Moze byc kazdy inny, dobry lakiernik.

[Purchawa]

Zdjecie listwy przedniej i tylnej to pikus - sa na zatrzaskach - minuta roboty.
Boczne sa na klej. Trzeba je delikatnie zdjac, a po lakierowaniu nakleic na tasme obustronna.

Dzieki za info. Bede rzezbil

[Gość]

@Bond - Wiem, ze umieszczanie blach nie jest najlepszym rozwiazaniem, ale juz w tylu miejscach je umieszczalem, ze trudno sie mowi.
Zreszta samochod nie jest na osobe fizyczna, wiec chyba nikt nie bedzie mnie przeswietlal. :lol:

Chodzi mi o info np. dla złodzieja.

[Maicroft]

Chodzi mi o info np. dla złodzieja.

Dlatego o pewnych rzeczach nie bedziemy mowic na forum. Mikrus i Dede wiedza o co chodzi :twisted:

A jak maja ukrasc to i tak zwina. :evil:

[dede_adam]

Wiemy wiemy :wink:

Generalnie musisz miec cos poza fabryka dołożone bo fabryczny imo i alarm to pikus dla zlodzieja...

Wiecej mozesz dowiedziec sie w dobrym zakladzie montujacym alarmy.