dzieki ,bede grzebał dalej. pozdrawiam hanys
Ceny i inne problemy
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
Zamieszczone przez ARobert.Jestem przekonany, że nasi forumowi dealerzy trzymają jeszcze niezłe "kąski" w bardzo dobrych cenach bo skoro w grę wchodzi zakup nowego auta na wiele lat to jednak może lepiej wybierać młodszy model.
To ile?
-
-
Zamieszczone przez Andrev3czarny108, zapytanie o ofertę wyślij do kolegi djczas, lucasrally i danielcio
~ Jeden był drogi.
~ Inny wiedział lepiej ode mnie co ja bym chciał, i zmienił mi specyfikację samochodu, prawdopodobnie chcąc mi wcisnąć coś, co u niego już stało na placu, bno nawet nie zwrócił uwagi na zamawiany przeze mnie kolor.
~ Jeszcze inny przesłał wykwintne zwroty, podpisane przez sekretarkę, z których wynikało, że ma mnie w tyłku, i cena była do tego odpowiednio tyłkowata.
~ Kolejny inny nie odpisał wcale, choć napisałem dwa razy, raz przez OCP, drugi raz poprzez konfigurator na cc.skoda.pl.
... w końcu:
Sensownie, miło i profesjonalnie, tanio i z doradztwem oraz cierpliwością, a co najważniejsze z najlepszą ceną zajął się moim zamówieniem danielcio.
A kupiłem co w profilu widać, bo potrzebowałem auta maksymalnie taniego w zakupie, na bardzo małe ilości kilometrów. Silnik "kowlaski", prosty, nieawaryjny, kasta Tour, całość już przez 12 lat produkcji sprawdzona i pozbawiona najistotniejszych błędów.
Komentarz
-
-
Dzięki wielkie za odpowiedź. I cały czas zastanawiam się, czy od ... w tym momencie chyba 90.000 po upustach można jeszcze coś urwać. Inna sprawa, że zastanawiam się, czy nawet te 90.000 to aby nie za dużo. Bo Audi A3 z tym samym silnikiem kosztuje niewiele więcej. Volkswagen Scirocco jest tańszy, Leon też. Ale brzydki :-)
Ale nie ulega wątpliwości, że dziwną politykę prowadzi koncern, który ma być najtańszy w grupie...
Zamieszczone przez satootZamieszczone przez Andrev3czarny108, zapytanie o ofertę wyślij do kolegi djczas, lucasrally i danielcio
~ Jeden był drogi.
~ Inny wiedział lepiej ode mnie co ja bym chciał, i zmienił mi specyfikację samochodu, prawdopodobnie chcąc mi wcisnąć coś, co u niego już stało na placu, bno nawet nie zwrócił uwagi na zamawiany przeze mnie kolor.
~ Jeszcze inny przesłał wykwintne zwroty, podpisane przez sekretarkę, z których wynikało, że ma mnie w tyłku, i cena była do tego odpowiednio tyłkowata.
~ Kolejny inny nie odpisał wcale, choć napisałem dwa razy, raz przez OCP, drugi raz poprzez konfigurator na cc.skoda.pl.
... w końcu:
Sensownie, miło i profesjonalnie, tanio i z doradztwem oraz cierpliwością, a co najważniejsze z najlepszą ceną zajął się moim zamówieniem danielcio.
A kupiłem co w profilu widać, bo potrzebowałem auta maksymalnie taniego w zakupie, na bardzo małe ilości kilometrów. Silnik "kowlaski", prosty, nieawaryjny, kasta Tour, całość już przez 12 lat produkcji sprawdzona i pozbawiona najistotniejszych błędów.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodaczarny108, a kto ci powiedział, że Skoda ma byc najtańsza w grupie :?: :!:
nie widzę problemu, żebys sobie wybrał cos najtańszego z grupy, jest wolny wybór
Droższe też:
Biorąc do porównań Superba za 150000pln możnaby tak samo ubolewać, że Skoda miała być najtańsza, a tu mamy Golfa, A4 i Leona - i wszystkie tańsze od Superba.
Komentarz
-
-
90 tyś kosztuje RS teraz :?: nie wiedziałem ..taki normalny czy wyprżedażowy :?:
tanie się robią bryczki , ceny w dół , jak brałem swoją to wyliczyli mi chyba 114 jak pamiętam za RS w kombi , a było to 2 lata temu.
a ja ,jak kiedykolwiek będę kupował następny samochód to może jednak jakąś mocną benzynę , tylko najpierw dobrze porachuję koszty paliwka , ale przy niewielkich przebiegach nie będą chyba aż tak dużo wyższe... :? ...zobaczymyO2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
GVI 1.4TSI
LANCIA YPSILON 1.2 MPI
tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI
Komentarz
-
-
Panowie ja też jestem emocjonalnie związany ze skodą (105, Favorit, Felicia, Octavia)
Ale pewnie zgodzicie się ze mną, że cena RS jest nieco wydumana.
Skoda miała być i od zawsze była najtańszą marką koncernu (i bardzo dobrze, bo za umiarkowaną kwotę otrzymywało się bardzo wysoką jakość i technologię)
Niestety coś cennikowo się pomyliło decydentom,
Jeżeli Scirocco 2.0TSi z DSG!!!! kosztuje według cennika 94.000 z z normalna skrzynią 87.000 to coś chyba jest nie tak...
Jeżeli główny konkurent Focus ST kosztuje 94.000...
I tak jak mówię... ceny Audi są niewiele większe... (mówię o A3 2.0TSi)
Pozdrawiam
Zamieszczone przez satootZamieszczone przez szkodaczarny108, a kto ci powiedział, że Skoda ma byc najtańsza w grupie :?: :!:
nie widzę problemu, żebys sobie wybrał cos najtańszego z grupy, jest wolny wybór
Droższe też:
Biorąc do porównań Superba za 150000pln możnaby tak samo ubolewać, że Skoda miała być najtańsza, a tu mamy Golfa, A4 i Leona - i wszystkie tańsze od Superba.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czarny108Panowie ja też jestem emocjonalnie związany ze skodą (105, Favorit, Felicia, Octavia)
Ale pewnie zgodzicie się ze mną, że cena RS jest nieco wydumana.
Skoda miała być i od zawsze była najtańszą marką koncernu (i bardzo dobrze, bo za umiarkowaną kwotę otrzymywało się bardzo wysoką jakość i technologię)
Niestety coś cennikowo się pomyliło decydentom,
Jeżeli Scirocco 2.0TSi z DSG!!!! kosztuje według cennika 94.000 z z normalna skrzynią 87.000 to coś chyba jest nie tak...
Jeżeli główny konkurent Focus ST kosztuje 94.000...
I tak jak mówię... ceny Audi są niewiele większe... (mówię o A3 2.0TSi)
Komentarz
-
-
czarny108, Focus ST jest fajnym samochodem ale nie masz ocpji takiego bagażnika jak w Octavi. To jest czysta prawda. Sprzedawałem kiedys Skodę a teraz sprzedaję Fordy.
ST nie masz ksenonów w standardzie dopłata w kwocie 3000. Czyli robi się 97100. Wybierasz wersję 5 drzwi to masz 95500 plus 3000 ksenon plus automat klima 2500 plus lakier metalic 1850.
Razem 102850. I robi się smutno. A za 92500 ja Ci go mogę sprzedać z alarmem, dywanikami i ubezpieczeniem w cenie w kredycie 50/50.
Wiec jak cos to zapraszam :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czarny108Panowie ja też jestem emocjonalnie związany ze skodą (105, Favorit, Felicia, Octavia)
Zamieszczone przez czarny108Ale pewnie zgodzicie się ze mną, że cena RS jest nieco wydumana.
wydaje mi się, że jest jakiś problem z postrzeganiem marki skoda jako jakiejś gorszej, właśnie taniej, budżetowej marki, ja tam problemu ze skodą nie mam, traktuje ją jak każdą inną markę "środka" i tyle.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Skoro wątek dot. wersji tour - to naturalnym wyborem w zakresie mocniejszej wersji powinien być 1.8T. Cena katalogowa niezła /pewno można jeszcze ciut urwać/, dobre osiągi. Jak ktoś przeżyje starą budę to może nie jest to zły wybór.
Nie ma chyba innego auta tej wielkości na rynku z silnikiem 150KM kosztujacego ponizej 50 tys. zl.
Komentarz
-
-
Może to polega na czymś innym... i dotyczy to niestety wszystkich marek, nie tylko Skody.
Nie da się zakupić auta z dowolnym poziomem wyposażenia i dowolnym silnikiem.
Załóżmy, że chcę kupić Skodę z poziomem wyposażenia Elegance (1.8TSI po upustach kosztuje zdaje się 70.000), ale z silnikiem 2.0TSI. Muszę kupić wersje RS, która ma całe mnóstwo rzeczy, których na przykład nie chcę, nie mówiąc już o niechęci do płacenia za nie.
Pokrowiec na narty... 500 Helloł
Radioodtwarzacz 1600 ????
Ksenony 2800 np. nie chce. Ale muszę.
TPM 500 zdecydowanie nie chcę
Czujnik Parkowania Przód 1200 chyba nie sądzicie, że to jest tyle warte
Podłokietnik Jumbo 800 i tak na tańce leci bańka po bańce
podłokietnik tylny z
"przejściem do bagażnika" 600 przechodził ktoś?
Pakiet skórzany 1700
Już się uzbierała dycha. Pozdrawiam i więcej się nie odzywam bez powodu :-)
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez czarny108Panowie ja też jestem emocjonalnie związany ze skodą (105, Favorit, Felicia, Octavia)
Zamieszczone przez czarny108Ale pewnie zgodzicie się ze mną, że cena RS jest nieco wydumana.
wydaje mi się, że jest jakiś problem z postrzeganiem marki skoda jako jakiejś gorszej, właśnie taniej, budżetowej marki, ja tam problemu ze skodą nie mam, traktuje ją jak każdą inną markę "środka" i tyle.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czarny108Załóżmy, że chcę kupić Skodę z poziomem wyposażenia Elegance , ale z silnikiem 2.0TSI.
za to rozumiem, że koncern prowadzi taką politykę, że jak chcesz taką Skodę to kupujesz VW czy coś tam innego i tyle.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
I zapewne tak też się stanie. Z ciężkim sercem, bo jak pisałem ze skodą jestem związany emocjonalnie od dawna. Ale nie do przejścia jest dla mnie fakt, że RS jest w zasadzie w cenie Passata 2.0TSI - 102kPln. A jakby na to nie patrzeć... Passat jednak jest klasę wyżej.
Moim zdaniem, jeżeli 1.8TSi kosztuje 70.000, to RS-ka powinna kosztować góra 80.000. Tylko zapewne wtedy cała misterna polityka cenowa by się zawaliła.
Też nie bardzo wiem skąd taki chór broniących politykę cenową tej marki... wyliczałem przed chwilą na szybko, że jest dodatków przynajmniej za 10kPln, których nikt przy zdrowych zmysłach by nie kupił, które na dodatek są wycenione grubo powyżej swojej wartości...
Byle by się nie okazało potem, że wzorem stanów zjednoczonych koncern będzie chciał się ratować za pieniądze podatników.
I nie chce pokrowca na narty za pięć stówek.
I tyle. Jeżeli chodzi o mnie koniec :-)
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czarny108Też nie bardzo wiem skąd taki chór broniących politykę cenową tej marki...
część ludzi zachowuje się jakby nie wiedziała jak to wszystko funkcjonuje, miesza do tego jakieś sentymenty itepe.
jeżeli Skoda ci nie pasuje, to najwyraźniej nie jesteś dla niej interesującym klientem i generalnie ma cię gdzieś, więc można nie mieć wobec niej specjalnych skrupułów
ja z kolei nie rozumiem tych pojawiających się od czasu do czasu rozżalonych głosów, że "z bólem serca", "niestety", "jednak"...
lubię Skodę, ale jak będę chciał zmienić auto to zmienię je na takie jakie będę chciał, nic mnie przy Skodzie nie zatrzyma jeżeli nie będzie miała dla mnie nic interesującego do zaproponowania i prawdopodobnie nie zrobię tego z bólem serca, raczej też nie liczę na podobnie głębokie uczucia drugiej stronysaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Doskonale rozumiem jak to wszystko funkcjonuje. Podobnie jak fajki i piwo, marki samochodowe maja najniższy "współczynnik zdrady". Może tak to należy nazwać, a nie sentymentem.
Jeszcze raz napiszę: Skoda była zawsze najtańszą marką w tej grupie-proponuję odgrzebać gdzieś archiwalne cenniki.
Może stopniowy wzrost cen jest elementem budowy prestiżu???
W każdym razie proponuje znaleźć obecne cenniki, żeby się nie trzymać Octavii, Superba.
I w tym momencie cena (według cenników) Superb przeskoczył cenę Passata
Superb 160k
Passat 149k
dla porównania A4 3,2quatro 170k
I dla mnie to już normalne nie jest. Chyba, że volkswagen ma być autem dla ludu, a skoda marką ekskluzywną.....
Pozdrawiam
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez czarny108Też nie bardzo wiem skąd taki chór broniących politykę cenową tej marki...
część ludzi zachowuje się jakby nie wiedziała jak to wszystko funkcjonuje, miesza do tego jakieś sentymenty itepe.
jeżeli Skoda ci nie pasuje, to najwyraźniej nie jesteś dla niej interesującym klientem i generalnie ma cię gdzieś, więc można nie mieć wobec niej specjalnych skrupułów
ja z kolei nie rozumiem tych pojawiających się od czasu do czasu rozżalonych głosów, że "z bólem serca", "niestety", "jednak"...
lubię Skodę, ale jak będę chciał zmienić auto to zmienię je na takie jakie będę chciał, nic mnie przy Skodzie nie zatrzyma jeżeli nie będzie miała dla mnie nic interesującego do zaproponowania i prawdopodobnie nie zrobię tego z bólem serca, raczej też nie liczę na podobnie głębokie uczucia drugiej strony
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czarny108najniższy "współczynnik zdrady"
Zamieszczone przez czarny108Jeszcze raz napiszę: Skoda była zawsze najtańszą marką w tej grupie-proponuję odgrzebać gdzieś archiwalne cenniki.
to nie jest żaden upośledzony samochód, jakiś GORSZY VW, łotewer i nie widzę powodu, żeby octavia miała byc tańsza od golfa czy jetty, naprawdę nie widzę.
no i kurde trzeba bedzie tu posprzątać, grrrrrsaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Cytuję za AutoMoto
"Ale kto twierdzi, że diesla kupujemy tylko dla oszczędności? Niektórzy kierowcy wybierają go z zupełnie innych powodów. Duży moment obrotowy sprawia, że nowoczesnym dieslem jeździ się bardzo przyjemnie W niektórych przypadkach auto z takim silnikiem jest bardziej dynamiczne niż jego benzynowy odpowiednik, a często jest to najmocniejsza dostępna wersja. Tak więc niektórzy wybierają diesla tylko ze względu na przyjemność jazdy, natomiast już niekoniecznie z powodów ekonomicznych."
A z tym liczeniem kiedy się zwróci to już liczyłem na swoich dwóch autkach z LPG. Niczego nie odczułem poza częstymi wizytami na stacjach z LPG i problemami z eksploatacją instalacji LPG. Jak ktoś miał to wie jak odsyłają klienta z LPG wzajemnie sobie fachowcy od gazu i benzyny. Nigdy nie wiadomo co się właściwie pie...y a czas i pieniążki lecą. Nadmieniam że miałem nowe autka z salonu i nowe instalacje gazowe dokładnie dopasowane do typu silnika. Nie jestem wrogiem gazu ani zwolennikiem ropy. Wolę jednak ropę z powodu jak cytowałem powyżej.
Komentarz
-
-
Też nie uważam, żeby Skoda była czymś gorszym od vw.
Ale od zawsze było tak, że Seat pozował na markę sportową, Audi na ekskluzywną a vw.... no właśnie vw zawsze był bez wyrazu :-)
Zawsze mnie denerwowała polityka silnikowa
1. Dlaczego do o1 nie powędrował nigdy silnik 210, 225
2. Dlaczego Seat może mieć 240, O2 nie...
A od pewnego czasu denerwuje mnie również polityka cenowa.
Co do cen: Dokładnie od momentu wejścia O2 tak się stało jak mówisz.
Co do Diesla (ostatni post): ostatnie wydanie Wprost: Niektóre diesle zwracają się po przejechaniu ponad 500kkm :-). Jest tam szczegółowy podział na przykładach. Ogólnie zwraca się w momencie, kiedy większość osób mysli juz o sprzedaży. Tak przynajmniej wyszło dziennikarzom Wprosta
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
nie no, ja nie kupuję auta dla jakiejś specjalnej oszczędności, ja po prostu wiem, że benzyna mnie finansowo zabija, alenie liczę na jazdę za darmo w dieslunawet nigdy tego nie liczyłem w moim przypadku, zresztą ciężko to wyliczyć, bo trzeba uwzględnić przeglądy, materiały eksploatacyjne itd, pokusiłem się o to w momencie wyboru auta dla ojca i wyszło na to, że BSE vs BXE wyjdzie mu na zero po 4-5 latach, więc totalnie bez sensu pod względem ekonomicznym a taki nas w tym przypadku interesował, natomiast sama jazda, no cóż, to już trochę inna historia :twisted:
chociaż jeden i drugi motor ma swoje wady i zalety, jak zwykle, co kto lubi i czego potrzebuje.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czarny108Co do Diesla (ostatni post): ostatnie wydanie Wprost: Niektóre diesle zwracają się po przejechaniu ponad 500kkm :-). Jest tam szczegółowy podział na przykładach. Ogólnie zwraca się w momencie, kiedy większość osób mysli juz o sprzedaży. Tak przynajmniej wyszło dziennikarzom Wprosta
Diesla może będę kiedyś miał, bo i on, jak i benzyna/gaz, ma swoje zalety.
Komentarz
-
-
Czarny108, przeczytałem sobie teraz cały ten topic i widzę, że masz niejako pretensje do garbatego, że ma proste dzieci
Zdaje się, że idealnym dla ciebie rozwiazaniem byłoby gdybyś mógł sobie zamówić karoserię S-klasy, ale z DSG bo to najlepsiejsza skrzynia, silnikiem z F1 i jeszcze żeby się prowadziło jak Evo... Tak to tylko w Erze. Producent daje ci wybór, ale jest to wybór ograniczony tylko do zaproponowanych możliwości wyboru.
Zacznijmy od tego, że celem funkcjonowania VAG nie jest dogadzanie pojedyńczemu klientowi i skłanianie się ku jego życzeniom, ale generowanie zysków. Koncern po to ma tyle marek, żeby odpowiedzieć na jak największe możliwe spektrum oczekiwań. Dlatego też, jak piszesz, Seat to marka pseudosportowa, Audi ekskluzywna itd. Tylko, że wynika to jedynie z niezłej pracy działu PR. To już nie sa de facto osobne firmy, to tylko brandy wielkiej korporacji. A korporacji nie zależy żeby jej produkty ze sobą wzajemnie konkurowały.
Porównanie
Zamieszczone przez czarny108Superb 160k
Passat 149k
dla porównania A4 3,2quatro 170k
Co to tego, że ceny Skód nie są już tak korzystne jak onegdaj bywało: jednym z czynników, które wpłyneły na tą zmianę jest fakt, że Skody kupiła masa ludzi i to właśnie ze względu na cenę. Teraz jakiś przykładowy przedstawiciel działu marketingu, podnosząc ceny, podnosi jednocześnie rangę marki w oczach osób, które juz ten samochód nabyły nadajac przekaz: widzicie, wasze budżetowe auto świetnie się sprzedało więc nie może być takie złe i takim powodem do wstydu jak to się powszechnie uważało. Wiec bądź dumny ze swego nabytku i jak bedziesz wymieniał to wróć do nas i kup to samo ale juz za większa kasę...
Piszesz też o sentymencie do marki... Przyjacielu! Jakiś sprytny mały PRowiec właśnie to czyta i zaciera ręce z uciechy! Tabuny ludzi pracują w metaforycznym pocie czoła, byś ty odczuł sentyment do przedmiotu, który od nich kupujesz. Żebyś posiadając dany samochód, pijąc daną kawę, paląc dane szlugi czuł się lepiej niż ci, którzy używaja innych (de facto to czy lepszych czy gorszych nie ma znaczenia) produktów. Ja obecnie czekam na odbiór O2FL, i będzie to piąta Skoda w rodzinie (3 moja) w przeciągu jakichś 6 lat. I powiem szczerze, że jestem wolny od sentymentu do tej marki. Lubiłem każdy z tych samochodów, bo pasowały do moich potrzeb i nigdy mnie nie zawiodły. Ale decydując sie teraz na zmianę, obejrzałem w necie oferty wszystkich chyba znanych marek, przejechałem się do kilku salonów i odbyłem kilka jazd interesujacymi mnie modelami a o tym, że jednak kupię kolejną Skodę, zdecydowało tylko i wyłącnie to, ze nie znalazłem lepszego moim zdaniem połączenia wielkości bagażnika, parametrów technicznych, gabarytów, bezpieczeństwa, wyposażenia, wykonania, ceny i wyglądu... W tej kolejności. Jak przejadę moją nową Octą jakieś 70-100tys i nie da gdzieś ciała to tez ja polubię
Jeszcze pozwole sobie poruszyc kwestię niechcianych dodatków w horendalnych cenach. To również celowe i skalkulowane działanie producenta. Ja pierwotnie celowałem w Ambiente, ale jak zacząłem liczyć co bym do niej potrzebował dokupić to wyszło mi, że lepiej się opłaci wziąć Elegance, w której bedą potrzebne mi dodatki jak i kilka takich za które normalnie bym nie zamierzał płacić np: uwaga! 16 calowe alufelgi :P I takie właśnie mają zadanie ceny dodatków dokupowanych osobno a nie jako część wersji wyposażenia. Tutaj jeszcze mała zagadka: A4 Avant jest samochodem podobnych rozmiarów co Octavii Combi. Czy wiec lakier perłowy stosowany przez Audi jest o tyle lepszy by uzasadnić to, że jest dwukrotnie droższy?
Co do horendalnych kosztów to pojedźmy dalej. Gwarancja a serwis. Jako mieszkaniec wsi podwarszawskiej najbliżej mam do Auto Wimaru, gdzie jeszcze mi się nie zdażyło nie narzekać na coś po serwisie. Tak sie składa, ze niecały kilometr dalej jest zakład mechaniczny, w którym jakość usług jest o niebo wyższa, obsługa o wiele przyjemniejsza i nie traktujaca cię jak petenta a ceny przy tym niższe średnio o 2/3. Przy pierwszym aucie jednak serwisowałem wiernie w ASO żeby nie stracic gwarancji, bo a nuż. Przy drugim aucie miałem juz lepsze zdanie o jakości wykonania Fabii i serwisowałem w owym zakładzie nieautoryzowanym. I mówiąc szczerze, an przestrzeni 3 lat i 60tys przejechanych mi się to opłaciło nawet pomimo utraty wartości pojazdu w skutek serwisowania poza ASO - co przecież jest totalną bzdurą, bo moja Fabka miała o wiele lepsza opiekę serwisową niż zagwarantowało by jej to ASO. Teraz przy Octawii bedę miał w tej kwestii poważny zgryz - czy lepiej płacić mniej za lepszą jakość, czy wiecej za gorsza ale bez utraty gwarancji... Ot, nieuczciwą konkurencją i praktykami monopolowymi to pachnie, nie? Ale grupie VAG niewątpliwie generuje zyski...
I jeszcze jedna rzecz, jeśli mówimy o rzeczach za które nie warto płacić tyle co chcą w serwisie... Nie wiem, na ile znasz tematykę car audio ale zapytaj w dobrym zakładzie (chodźby CASKPa tu na forum) co można zrobić w aucie za pieniądze, które Skoda rząda za, dajmy na to odtwarzacz Bolero z całym osławionym Sound Systemem... I to nawet jeśli pominąć fakt, zę sam sprzęt jest tego nie wart, to jeszcze dochodzi tu coś co należy nazwać know-how wykonującego montaż, takim "dotknięciem eksperta". Nie mam wątpliwości, że ten sam sprzęt zamontowany w ASO i u CASKPa czy na przykład w podwarszawskim Barbusie, gdzie ja robię całe swoje ca zagra zupełnie inaczej, na niekorzysć ASO oczywiście... Dlatego też teraz muszę sie jakoś w ASO dogadać, żeby zrobienie ca nie obcieło mi całej gwarancji
Dobra, rozpisałem się po próżnicy a powinienem tyrać
Zdrowia!
Komentarz
-
Komentarz