Z doświadczenia wiem, że zakup oryginalnych dekielków do alufelg to co prawda nie mission impossible, ale trochę będzie kosztowało. Być może rozsądniejszym rozwiązaniem jest kupić pasujące dekielki (jakiekolwiek), a potem okleić to naklejkami z logo Skody (do kupienia choćby na allegro). Przy odrobinie staranności efekt będzie OK, no chyba, że masz charakter nieakceptujący rozwiązań "nieoryginalnych" - wtedy pozostaje kupić ori, koszt na allegro ok. 100PLN za komplet.
[O1] 1,6 BFQ + lpg BRC sequent24
Zwiń
X
-
[O1] 1,6 BFQ + lpg BRC sequent24
Pościk ku przestrodze:
trafiła do mnie dzisiaj octavka 1,6 BFQ z następującymi problemami gazowymi:
mułowatość, szarpanie na wolnych, a generalnie to brak wolnych obrotów, gaśnięcie po przełączeniu.
Czyli w zasadzie wszystko co może trapić użytkownika LPG.
Na pierwszy ogień : filtry- faza ciekła jeszcze jak cię nie mogę, za to na fazie lotnej to nogi sie mi ugięły. Wymiana wkładu, a oprócz tego wygarnięcie całej dobroci ze środka. Już w tym momencie przewidywałem dalsze problemy.
Odpalamy - na benzynie nawet OK, ale czyszczenie i adaptacja przepustnicy koniecznie do zrobienia - wachlowanie obrotów, generalnie za niskie wolne obroty, czasami przycięcie między 1200, a 1500. No to jazda na gaz...... i kupa - szarpie silnikiem, czasy wtrysków wydłużone do 5,3 msek ( na benzynie ok2,90 ~ 3,20 ). czyli mało gazu. jadę z korekcją 30% - i udaje się zrównać czasy. Ale silnik dalej jakby utykał.
Po wyłączeniu lekki spadek ciśnienia w układzie, ale nie ma wycieku, i smrodku tez jakby nie czuć.
Czytam błędy ze sterownika benzyny : brak zapłonu cylinder 1,2,3, oraz ogólny brak zapłonu, oraz mój ulubiony - P0171 - rozjechana mapa.
Decyzja : zajrzeć do wnętrza listwy; jest gorzej jak źle. Listwa na przyrząd i jedziemy z czyszczeniem. Ale bez jakiegoś optymizmu.
Efekt finalny całej roboty: jeden wtryskiwacz rozszczelniony w stronę kostki - czyli zerwało membramę, drugi zapieczony - tyka, ale wydatek słabiutki, dwa pozostałe jeszcze jakoś żyją, ale też bez emocji.
Klient podjął wg mnie sluszna decyzję o wymianie wszystkich 4 wtrysków.
Po ich wymianie autko podjęło pracę w miarę poprawną - na mapie przed jakimikolwiek moimi korekcjami- czasy wtrysków zgrane, praca taka jak na benzynie z wszelkimi przypadłościami przepustnicy.
Dlaczego ku przestrodze: ano dlatego, że instalacja ta była montowana w 2006 r w ASO - auto kupione jako twinpower; i była serwisowana w tymże ASO- gdzie nie przywiązywano zbytniej wagi do wymiany filtrów gazowych.
Dlatego też : wymieniajcie filtry co 15tys km - uchroni to Was przed poważnym wydatkiem - ok 30% nowej instalacji.Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
-
-
I pomyśleć, że w moim Golfie mk2 od 60.000km (czyli od założenia instalacji LPG) nie był zmieniany filtr gazu, regulacja na analizatorze przeprowadzona była tylko raz, reduktor nie był regenerowany. I co? I nic!!! Auto ma idealne wolne obroty, analiza spalin wskazuje prawidłowy skład spalin, spalanie w normie, żadnych szarpnięć, prychnięć, dynamika prawie jak na Pb. To (niestety) potwierdza, że im auto prostsze, tym mniej elementów może zawieść - szkoda że nie ma już tak prostych (żeby nie powiedzieć prostackich) samochodów...
Sorry za OT, tak mnie jakoś naszło po przeczytaniu Waszych postów
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez huweAgamek12, czyli masz dobre zapowiedzi na to, że jak sie sypnie to wszystko na raz ( zakładam że II gen- więc co najwyżej filtr + membrany reduktora)
Nie napisałem swojego posta aby kogoś sprowokować lub coś udowodnić. Poprostu stwierdziłem, że kiedyś to robiło się porządne samochody. A dziś?: rozjechane mapy, padnięty zawór recyrkulacji spalin, wykrzaczona sonda lambda, błąd wtrysku, brudny czujnik Halla, zimny lut, niesprawny EGR i masa innych pierdół które z pełną obawą pozwalają mi stwierdzić, że dziś kupiona Octavia II 1.4TSI za 10-15 lat będzie w najlepszym wypadku kupą elektronicznego, często niesprawnego kawałka metalu na kołach, którego najmniejsza naprawa rujnowac będzie posiadacza tanio kupionego auta - coś na kształt dzisiejszego Citroena XM (obym się mylił :cry: ) ...
Komentarz
-
-
Re: 1,6 BFQ + lpg BRC sequent24
Zamieszczone przez huwew tymże ASO- gdzie nie przywiązywano zbytniej wagi do wymiany filtrów gazowych.
Dlatego też : wymieniajcie filtry co 15tys km
Czy mając wóz na gwarancji także płaci się za wymianę tych filtrów, czy jest to wliczon?
Mam samochód od 10 października, i przejechałem dopiero 1600km.
Przegląd więc wypadnie po roku, z symulacji wychodzi że przejechane będzie dopiero około 6500 - czy na takm przeglądzie warto już wymienić te filtry gazu, czy będzie to przesadą?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez Agamek12za 10-15 lat
Komentarz
-
-
Bardzo dziękuję za Waszą pomoc i podanie kosztów - choć są rózne, to uspokaja mnie to, że nie są tak wysokie, jak się obawiałem.
Zostaje jeszcze moje drugie pytanie - pewnie nikt nie robi tak małych przebiegów jak ja, ale może mi poradzicie:
Przewiduję, że w rok od zakupu auta będę miał przebieg 6~może~7 tysięcy kilometrów. Czy wtedy od razy wymienić komplet filtrów przy obligatoryjnym przeglądzie rocznym?
Czy taka wymiana bardziej pomoże, czy będzie bardziej niepotrzebną przesadą i nadgorliwością?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez satootPrzewiduję, że w rok od zakupu auta będę miał przebieg 6~może~7 tysięcy kilometrów. Czy wtedy od razy wymienić komplet filtrów przy obligatoryjnym przeglądzie rocznym?
Sorry za pytanie- to opłaca się gaz przy takich przebiegach????It doesn't matter what we're losing
It only matters what we're going to find!
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez tomilSorry za pytanie- to opłaca się gaz przy takich przebiegach????
Nie opłaca się montować gaz specjalnie i płacić za instalację przy tak małych przebiegach.
Ale opłaca się mieć instalację gazową fabrycznie zamontowaną przez ASO ©koda w promocji za darmo, bez utraty gwarancji.
... cena nowego samochodu z instalacją gazową była taka sama, jak i bez niej. Dlatego kupiłen z gazem Landi Lorenzo. Na pewno jest taniej jeździć za 2,20* za litr gazu, niż na benzynie za 4,40*.
* - ceny podałem jakie pamiętam z dnia zakupu auta, 10 października 2008, teraz gaz kosztuje 1,90, a benzyna chyba 3,50(?)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez satootAle opłaca się mieć instalację gazową fabrycznie zamontowaną przez ASO ©koda w promocji za darmo, bez utraty gwarancji.
fabryczne toby to było, jeśli tak skompletowany pojazd przyjechał na lorze z mladej.
działa tak jak fiat pcha do swoich samochodów tartariniego.
A dzisiaj był ciąg dalszy walki z octavką. Dodatkowym problemem okazało się totalne niedogrzanie gazu . Przy temp. cieczy ( czyli reduktora) +39,8 temp. gazu na listwie wyniosła .... -10 stopni.( oczywiście mówię o pierwszym przełączeniu po nocy). Oczywiście skończyło się to przełączenie totalna klapą- zgasła menda. Problem zniknął, gdy gaz osiągnął + 20 stopni. ale w końcu zadziałało tak jak mialo zadziałać.Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez satootCzy mając wóz na gwarancji także płaci się za wymianę tych filtrów, czy jest to wliczon?...1.6 BFQ SQ24 już jest..piękność i 191.000+ za nami
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez huweto nie jest żadna fabryczna instalacja. to jest instalacja zamontowana przez ASO, rekomendowana przez skodę. dlatego też nie masz utraty gwarancji.
fabryczne toby to było, jeśli tak skompletowany pojazd przyjechał na lorze z mladej.
Poza tym poprawiając mnie i pisząc "to jest instalacja zamontowana przez ASO" powtarzasz tylko to, co ja już napisałem.
Armata na muchę...
Odpowiadałem tomilowi, i dla jasności powtórzę bez słowa 'fabrycznie':
Nie opłacał mi się diesel przy tak małych, wręcz miniaturowych przebiegach - a przed zakupem wiedziałem ile będę kilometrów robił, zostało to skalkulowane. Inni kupując diesla wiedzą ile przejadą, wiedzą czego oczekują, kalkulują - i nie przeczę: im się to opłaca.
Nie opłacło się by mnie także montować gaz specjalnie i płacić za instalację dodatkowo przy tak małych przebiegach.
Instalację gazową wybrałem, bo była bezpłatnie do O1 z silnikiem BFQ (do każdej innej wersji benzyniaków jak i do O2 była płatna) - zamontowanie jak i brak instalacji nie robiły róznicy w cenie końcowej auta - kwestia tylko dodania 'ptaszka' w konfiguratorze. Więc mam instalację gazową zamontowaną przez ASO ©koda w promocji za darmo, bez utraty gwarancji, instalację dedykowaną do tego samochodu, ze standaryzowanym montażem, opracowaną i przeliczaną podobno specjalnie do tego samochodu (specjalnie: wg inżyniera montaż każdego z elementów instalacji jest udokumentowany, określony, nawet długości i przebieg przewodów są obliczane przez LR 'pod' O1 własnie - tak mi wyjaśniano).
Więc czy się opłacało, czy nie - masz odpowiedź: szkoda było nie brać. Kupować specjalnie by się nie opłacało u mnie akurat. Zal by było płacić za każdy litr paliwa 4,4 (wtedy, przy zakupie) albo 3,XX (teraz), jak można płacić 2,20 (wtedy) albo 1,90 czy nawet mniej (teraz).
Komentarz
-
Komentarz