[O1] 1,6 BFQ + lpg BRC sequent24

[huwe]

Armata na muchę...

kolega widzę strasznie wrażliwy
a co zasadności Twojego zakupu : jeśli za darmo to jak najbardziej. jeździsz taniej i o to właśnie chodzi - ekonomia. pzdrw.

[satoot]

kolega widzę strasznie wrażliwy
a co zasadności Twojego zakupu : jeśli za darmo to jak najbardziej. jeździsz taniej i o to właśnie chodzi - ekonomia. pzdrw.

Nie wrażliwy - ja śmieję się sam z siebie, bo zrobiłem bład logiczny w tamtym zdaniu, błąd oczywisty.
A to co napisałeś o gwarancji/montażu/zasadach itd itp - to bardzo dobra wskazówka dla innych czytających, zastanawiających się nad LPG lub mających w tym temacie wątpliwości. Ja także uczę się na tym forum.
W tym wątku uczę się od Ciebie, z Twoich postów, bo masz doświadczenie i wiedzę w temacie, a ja mam instalację, na której się znasz, i która może mi nawalić...
Ja jestem tylko zwykłym użytkownikiem, kapelusznikeim robiącym "aż" 1600 km w trzy miesiące, z czego 400 pierwszego dnia ściągając auto z Krakowa od danielcia. Jeśli źle odebrałeś mój post, jako agresywny, napastliwy - to przepraszam, nie było moim zamiarem sprawuić Tobei przykrość

[huwe]

dzisiaj kolejne auto z zawalonymi wtryskami, co gorsza - regularnie u mnie serwisowane - więc filtry i te sprawy robione na czas.
problem: na zimnym silniku pierwsze przełączenie : gaśnięcie, check, wariacje centralki, po powrocie na benzynę mułowatość. dopiero wyłączenie i załączenie zapłonu przywracało normalną pracę na benzynie. gaz pojawiał się dopiero po dobrym nagrzaniu silnika.
problemem okazały się zaklejone wtryskiwacze keihin'y. próba ich wyczyszczenia spowodowała, że zakleiły się na dobre.... klientka mało zawału nie dostała - koszt nowego : 485zeta/szt; przekładka na listwę brc: ok. 800. sam miód....
zawziąłem się, i na siłę udało mi się je ponownie uruchomić - na razie tyle, że na stole mi chodzą. zobaczymy jutro rano czy reanimacja powiodła się w pełni i zadziałają na aucie.
po prostu szlag mnie trafia, że takie gówno sprzedaja na stacjach....

[Maru 123]

po prostu szlag mnie trafia, że takie gówno sprzedaja na stacjach....

no i to jest najgorsze, że można dbać spuszczać się nad tym a i tak cały **** z tego jest :evil: :evil: :evil:

[gosmo]

za 10-15 lat

to ktoś kupuje auto na taki przelot :?: :!: :shock:

Ano ja kupiłem nowe właśnie po to aby z 10lat pojeździć.

[areksucharek]

Wielkie dzięki dla - huwe - za bardzo cenne rady ku przestrodze!
to gdzie najpewniej ten gaz lać by nie zasywiać układu?

[satoot]

Wielkie dzięki dla - huwe - za bardzo cenne rady ku przestrodze!
to gdzie najpewniej ten gaz lać by nie zasywiać układu?

_Wydaje_mi_się_ (co podkreślam, bo nie muszę mieć racji), że gazu nie bardzo jest jak spaskudzić. Bo co dolejesz i w jaki sposób do gazu? Do benzyny płynu jakiegoś wlejesz (rozpuszczalnika, oleju oplaówego, innego syfu). Ale do gazu, który jest pod ciśnieniem? Jak? I jak to wymieszać?

Tym samym wg mnie gaz będzie taki sam, wszędzie raczej ta sama, niestety często nie najlepsza, jakość (w wątku mowa o potrzebie częstej, regularnej wymiany filtrów).

Oszukiwany możesz być za to na litrach/kilogramach - podkręcone/przestawione liczydła i dystrybutory. Pewnie rzadziej to się zdarzy na dużych stacjach sieciowych typu BP, Orlen, Shell, i prawdopodobnie częsciej na małych stacjach na wioskach i w maisteczkach.

Ale - jak mówię - mogę się nie znać z tym mieszaniem i spaskudzaniem gazu. Może wypowie się ktoś, kto zna się an tym, może Huwe (pozdrawiam!) albo ktoś inny nam (mnie) wyklaruje.

Sam tankuję gaz jak dotąd tylko na BP (jak dotąd przejechałem tylko 2030km), i póki co nic się nie działo, samochód jeździ, nie prycha, pali w normie ("miastowo-zimowo-krótkotrasowej").

[Maru 123]

satoot, wystarczy zatankować gaz zaraz po uzupełnianiu zbiorników na stacji benzynowej... pompa dystrybutora zasysa wszystkie syfy które uniosły się z dna zbiornika na stacji paliw podczas wpompowywania gazu/paliwa i wtłacza ten cały syf do naszych aut... i problem gotowy

[gosmo]

Wielkie dzięki dla - huwe - za bardzo cenne rady ku przestrodze!
to gdzie najpewniej ten gaz lać by nie zasywiać układu?

Był już jakiś wątek na ten temat, ale... jeśli chodzi o wybór koncernu to nie ma znaczenia. Może raczej chodzić o stan urządzeń przechowujących gaz. Jeśli czyszczą je na stacjach tak często jak szczoty na myjkach, to różnica między stacjami faktycznie może być ogromna.

[huwe]

operacja powiodła się - wtryski wróciły do życia, i autko pojechało, aż miło. ( a klientka ma kilka stówek w kieszeni)
a co do tego jak można spaskudzić gaz: nie mam pojęcia - ja widze efekt finalny. i w moim rejonie zawsze trafnie wytypuję stację, na której badziew został zatankowany : ORLEN w Jeżowem ( DK 19 Rzeszow - Lublin ).

[kudlaty]

operacja powiodła się - wtryski wróciły do życia, i autko pojechało, aż miło. ( a klientka ma kilka stówek w kieszeni)
a co do tego jak można spaskudzić gaz: nie mam pojęcia - ja widze efekt finalny. i w moim rejonie zawsze trafnie wytypuję stację, na której badziew został zatankowany : ORLEN w Jeżowem ( DK 19 Rzeszow - Lublin ).

Witam, widzę, że kolega wie o " co chodzi" Mam pytanie dotyczące centralki Sequent 24. Czy ,można ją zresetować ? Tzn obecnie nie mogę nic w niej zmienić , każda próba = "transmisja przerwana" (Gaziarzom u których serwisuje, też tak sie dzieje). powiedzieli, mi że ewentualnie pozostawić nie podpięta na kilkanaście godzin. W przeciwnym wypadku, nowa

Pozdrawiam

[huwe]

sprawdź dokładnie plusa i masę idąca do centrali. najlepiej wymień oprawkę bezpiecznika na nową. sprawdź, czy na pinach kompa nie ma śniedzi na zasilaniu. jeśli nadal nie uzyskasz połączenia ( mam nadzieję, że walczysz na oryginalnym sofcie z kluczem sprzętowym , nie na jakiejs "witamince") to tak - komp do wymiany.
jeszcze jedno - nie wiem , ktora masz centralkę - jesli MY07 ( okrągły przełącznik w kabinie) to sprawdź, czy w momencie podłączania masz na brązowym kabelku 12V po zapłonie.
w starszym typie plus po zapłonie szedł z zasilnia wtrysków, więc czasami połączenia było mozliwe tylko na pracującym silniku

[areksucharek]

Huwe, jak to z tymi zbiornikami na gaz , mówili że 50l, a wchodzi ok. 38l?
Jak to z przełączaniem na benzyne kiedy gazu braknie, mówili że samo się przełącza w obydwie strony a u mnie piszczy i muszę sam przełączyć na benzynę?

[gosmo]

areksucharek, przelaczy sam na benzyne, ale... troche sie tego nasluchasz.
A czy macie czasem przerwe przy przelaczniu na gaz? Jakos tak pozno po puszczeniu gazu przelacza no i zwykle robi to, gdy ja mam juz noge na gazie. Wtedy zarwie na chwile.

[satoot]

macie czasem przerwe przy przelaczniu na gaz?

Nie, jeszcze nie spotkałem. U mnie przełączenie następuje podczas "opadania" wskazówki obrotomierza, w okolicy 1800~2000 obr/min, w czasie wysprzęglenia, gdy zmieniam bieg.

[kudlaty]

sprawdź dokładnie plusa i masę idąca do centrali. najlepiej wymień oprawkę bezpiecznika na nową. sprawdź, czy na pinach kompa nie ma śniedzi na zasilaniu. jeśli nadal nie uzyskasz połączenia ( mam nadzieję, że walczysz na oryginalnym sofcie z kluczem sprzętowym , nie na jakiejs "witamince") to tak - komp do wymiany.
jeszcze jedno - nie wiem , ktora masz centralkę - jesli MY07 ( okrągły przełącznik w kabinie) to sprawdź, czy w momencie podłączania masz na brązowym kabelku 12V po zapłonie.
w starszym typie plus po zapłonie szedł z zasilnia wtrysków, więc czasami połączenia było mozliwe tylko na pracującym silniku

Witam , no cóż pomogła wymiana centralki (ale pewnie to nie częsty przypadek ). Swoją drogą sprawowała się dobrze w ciągu 4 lat (65 tys). Teraz jeszcze muszę zrobić porządek z benzyną 16555 - system too lean. (Tylko na benzynie). Uszczelniłem już odmę (standard podobno w tych silnikach) Przeczyściłem przepustnicę, (chyba za mało, bo bez zdejmowania z dolotu). Zrobiłem adaptację. Jeszce lambda mi została bo cały czas pokazuje na wolnych plus 25 % korekcji (tzn na bloku 033), jak się mocno doda gazu, to się kiwnie korekcja trochę mniej napięcie na sondzie spadnie do zera , i bajka od początku.

[huwe]

areksucharek, każdy zbiornik ma tzw poduszkę - napełnia się go do ok 80% nominalnej objętości. wynika to z niczego innego jak z rozszerzalności termicznej cieczy - czysta fizyka.
samo przełączy się tylko na benzynę przy braku gazu.... i wtedy piszczy niemiłosiernie :twisted:
natomiast tryby przełączania automatycznego z gazu na benzynę i ponowny powrót na gaz( bez ingerencji kierowcy):
- przekroczenie max obrotów na LPG zadanych w programie ( np w sofie max 6000 na LPG, a max silnika to 6500. więc te 500 ponad 6000 silnik realizuje już na benzynie) po spadku obrotów wraca na gaz.
- temperatura gazu. jesli spadnie poniżej określonego w sofcie progu - idzie na benzynie ( bez piszczenia, tylko dioda na czerwono zmienia kolor). po podgrzania gazu do właściwej temp automatyczny powrót na gaz. dotyczy głównie starszych wersji sequenta i sequenta fasta.
-obciążenie wtryskiwaczy gazowych - jeśli nie wyrabiają z dostarczeniem odpowiedniej ilości gazu, to następuje przełączenie na benzynę ( zmiana koloru diody), a po spadku obciążenia silnika powrót na gaz. najczęściej przy skończonym reduktorze, lub źle dobranej instalacji
kudlaty,
raz jeden wymienialiśmy centralę - zawiesiła się jakieś dwa miesiące po montażu. nawet nie próbowałem jej reanimować poprzez wgranie nowego softu. poszła do wymiany.

[kudlaty]

<<CIACH>>
kudlaty,
raz jeden wymienialiśmy centralę - zawiesiła się jakieś dwa miesiące po montażu. nawet nie próbowałem jej reanimować poprzez wgranie nowego softu. poszła do wymiany.

Jak juz mówiłem centralka wymieniona. Błąd 16555 zlikwidowany. Powodem 16555 system too lean , była oczywiście lambda która dziwnie "zawieszała się". Obserwując kanał 033 w pierwszym polu było non stop +25 % (pozioma linia na wykresie). Po zmianie sondy na nową jak ręką odjął benzyna bez błędów, gaz też ok (ewentualnie drobne poprawki mapy).

Pozdrawiam

[adi2009]

Odświerzę trochę temat. Założyłem na początku tygodnia w mojej Octavce 1.6 BFQ instalkę BRC Sequent 24. Podczas pierwszego dnia użytkowaniaq zauważyłem, że samochód trochę szarpie. Pojechałem do Pana gazownika i stwierdził, że szarpie bo ciągle się przełącza gaz/benzyna podczas przyspieszania. Stwierdził, że centrala do wymiany. Umowiliśmy się na wczoraj na wymianę. Po wymianie dalej to samo. Zdziwiło mnie to, że po wyłączeniu silnika diody od gazu dalej się świeciły przez ok 30 sekund. Okazało się, że Pan gazownik źle podłączył plus zasilania. Po zmianie przełączanie ustało a diody gasną po wyłączeniu silnika. Dzisiaj pojechałem w 200km trasę. Instalacja się już nie przełącza ale czasami delikatnie szarpie. Pan gazownik powiedział z przekonaniem, że świece są do wymiany. Skoda zaleca wymianę co 60tys a dopiero mam 90tys więc jeszcze trochę czasu zostało do wymiany. Czy jest możliwe że to ich wina? Druga rzecz jaka dzisiaj mnie zaniepokoiła to dojeżdzając do ronda zacząłem hamować wcisnąłem sprzęgo żeby zredukować bieg i wyłączyło mi się wspomaganie kierownicy i zgasły diody od gazu na ok 1 sekunde, po czym wszystko wróciło do normy. W czym może być problem???Gazownik polecany przez wiele osób na forach a ja już powoli tracę cierpliwość...

[rezon]

adi2009, Wygląda na to, że połączenia elektryczne przerosły gazownika. Delikatne szarpanie na gazie może być spowodowane jakością LPG.

[adi2009]

Gaz zatankowany na Shellu. Myślałem, że powinni mieć niezły gaz.
Pomysł padł na zgaśnięcie silnika podczas wysprzęglenia. Zacząłem lekko hamować, wcisnąłem sprzęgło,żeby zredukować bieg, zacząłem skręcać i w tym momencie padło wspomaganie i zgasły kontrolki od lpg. Jak tylko wrzuciłem 2 bieg, jak samochód się jeszcze toczył to wystąpiło szarpnięcie i wszystko wróciło do normy. Chyba będę musiał podjechać na regulację.

[huwe]

padło wspomaganie, więc silnik zdechł - toczyło się , więc i zapaliłeś tak jakby na sznurku- po puszczeniu sprzęgła.
coś facet przekombinował z plusem po zapłonie to raz - tylko nie wiem jak to mógł zrobić - w tak popularnym samochodzie :shock:
co do gaśnięcia - problem leży raczej w ponownym zaprogramowaniu softa gazowego, a i jednak mogę wskazać również konieczność zabawy z przepustnicą - nawet pomimo przebiegu poniżej 100 tys. km.

[adi2009]

Dzięki za zainteresowanie tematem. Ale samochód nie gaśnie nagminnie. Zdarzyło się to tylko raz po przejechaniu ok 400km od zamontowania instalacji. Dodam,że na benzynie nie ma żadnych problemów, więc z przepustnicą raczej wszystko jest ok. Ale ja tylko gdybam bo nie znam się na tym
Co do plusa to faktycznie namieszał ale teraz jest już ok czyli po wyłączeniu zapłonu diody gasną. Dziwi mnie to bo gościu jest polecany na kilku forach. Czyżby to były jego wpisy ew. jego znajomych???Tego sie nie dowiemy.

[ Dodano: Pon 08 Lut, 10 08:25 ]
Znalazłem ciekawy wpis jednego z użytkowników Skody Octavii 1.6BFQ z lpg, który miał także problem z gaśnięciem silnika podczas wciskania sprzęgła. On jednak miał instalację Landi Renzo. Okazało się, że trzeba ustawić funkcję "obroty przy pilotowaniu gazu w cutoff" - ustawił na 1200rpm oraz "czas aktywacji iniek. gazu w cutoff" - 2,5ms. Od tego momentu już od 2 lat nie spotkał się z takim problemem.Ciekawe czy można to ustawić w BRC. Sam już nie wiem co robić wcześniej: czyścić przepustnicę czy podjechaćdo gazownika na ustawienie softu.

[gosmo]

adi2009, Tankowałem w małych nieznanych punktach i dużych znanych. Jakoś trudno mi jest sobie wyobrazić, że gdzieś sprzedają LPG produkowane w garażu a tym bardziej dolewają czegoś do gazu dlatego moim zdaniem raczej powinieneś się skupić na instalce/jakości montażu. Najlepiej jedź do innego gazownika i niech on powie co to może być.

[jacog]

Sorry za OT ale adi2009 u kogo montowałeś w końcu gaz?