Z alarmem wszystko OK. Nie wiem od kiedy lampka nie działa, bo skode kupiłem m -c temu i juz nie działała.
Lampka kontrolna otwartych drzwi pokazuje dobrze.
Patrzac na te wyniki to mi cos nie pasuje..Tak duze zuzycie na tak małej ilosci km? We wczesniejszej astrze II przy przebiegu 100tys miałem dużo lepsze wyniki( w octavce ciezko mi powiedziec bo mam dopiero 15tys).Te co podajesz to jak dla mnie kwalifikuje wszystkie amorki do wymiany i twoje auto to sie chyba w ogole drogi nie trzyma..
Proponuje jeszcze raz udac sie an tescik do innej stacji diagnostycznej..
Dokładnie .. też coś mi nie pasi .. W poprzednim autku FIAT SIENKA przy przebiegu ok 80 tyś i 5 latach miałam w granicach 50% - 60%.
Ale co do naprawy gwarancyjnej - może się okazać ze powiedzą PANIE A PO COŚ PAN PO DZIURACH JEŹDZIŁ, PANA WINA, A AMORKI TO CZĘŚĆ KTÓRA ULEGA ZUŻYCIU .. I NIE PODLEGA GWARANCJI .. :cry:
Trzeba wymieniać i to jak najszybciej. Po tak małym przebiegu to faktycznie zaskakujące. Masz teraz fajny pretekst, żeby zapodac Blistajny
W żony Fiacie Punto po 40tyś przejachanych tylko po mieście - mega Wrocławskie dziury - przód jest po 60% a tył 40%. Musiała Ci się trafić kiepska seria amorów.
Ja mam identyczny przebieg i zacząłem zauważać, że zawieszenie trochę bardziej stuka i jakoś zachowuje się inaczej niż na początku... też muszę pojechać na badanie i sprawdzić zawias...
Generalna zasada diagnostow, jesli na testerze wychodzi ponizej 50% nalezy zaczac myslec nad wymiana. Z drugiej strony te testery licza to rowniez wg roznych norm bo jedne podaja stopien sprawnosci a drugie stopien zuzycia :|
Generalna zasada diagnostow, jesli na testerze wychodzi ponizej 50% nalezy zaczac myslec nad wymiana. Z drugiej strony te testery licza to rowniez wg roznych norm bo jedne podaja stopien sprawnosci a drugie stopien zuzycia
żaden tester nie podaje stopnia zużycia amortyzatorów. Właściwie tester mówi o twardości amortyzatarów, czyli im bardziej sztywny zawias tym większy procent wypluje tester. Dla większości samochodów w nowym powinno wyjść 65-75%. Na wynik ma wpływ nie tylko stan amortyzatora ale też pozostałe elementy zawieszenia mogące zwiększać amplitudę drgań ze względu na wytłuczenie.
Poniżej 50 % to faktycznie zły znak.
Outlander
była OII 4x4 BMM
już nie ma Octa ASZ super fajna była
Badanie amorkow na testerze jest imho bez sensu.
Na wynik pomiaru, jak juz niektorzy koledzy napisali, wplyw ma wiele czynnikow, nawet cisnienie w oponach.
Genralnie wyniki wychadza bardzo czesto zaskakujace.
Proponuje bardziej zaufac wlasnym odczuciom podczas jazdy, ewentualnie przejechac sie takim samym autem w salonie lub kolegi (mozliwie najnowszym) dla porownania niz sugerowac sie wynikami takich pomiarow.
Sorry, ale uwazam, ze przy przebiegu 30,5kkm Twoje amorki powinny byc jeszcze praktycznie jak nowe.
Takie badanie ma sens dla stacji diagnostycznych by nie dopuszczać do ruchu wszystkie te samochody, które "praktycznie nie mają" amortyzatorów,
w których każdy z Was już dawno by je wymienił.
W trakcie swoich 130kkm przejechanych swoją Combi wiele razy odwiedzałem stację diagnostyczną by potwierdzić swoje zastrzeżenia do wyhusianej zawiechy i za każdym razem wynik był - o dziwo - bardzo dobry ... :-/
Maszyna CARTEC używana w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów, Kraków, ul. Saska 25
wystawia następujące oceny:
> 61 - Bardzo Dobry
41 - 60 - Dobry
21 - 40 - Dostateczny
< 20 - Słaby Kontakt koła z podłożem
ponadto różnica pomiędzy amorkami na jednej osi nie może przekraczać 11%
Tak więc wracając do pytania t_o_m_e_k_78:
nie licz na to, że ASO ci wymieni, bo wg tej skali to są one dobre (38-44%) i na jednej osi nie ma różnicy większej niż 11%
Co bym polecał:
1. Sprawdź jaką masę auta masz na wydruku - powinna być zbilżona do rzeczywistej
(miałem kiedyś przygodę w jakiejś wsiowej Stacji Kontroli, gdzie w trakcie przeglądu sprawdzają tylko nr silnika i nadwozia, a o resztę trzeba się prosić, że ich tester pokazał, że moje nowe wówczaj gazowe KYB Excel G mają ok. 20% (a były super)
lecz wg ich sprzetu moja Octavia I Combi 190 TDI ważyła ok. 2 tom !!! Auto było puste, bez opasłych pasażerów i ładunku
2. Jedź na inna stację i skonfrontu wyniki
... a przede wszystkim Twoje odczucia z jazdy...
A może Twój ASO okaże się konkurencyjny i wymieni Ci na koszt SAP...
czego Ci życzę i pozdrawiam wszystkich
Te testery - testują cały układ łączący bude samochodu z podłożem (opony, amortyzatory, wszystikie gumowe silentblocki, sprężyny itp itd) wszyyyystko. Generalnie wynik kiepski ale jak napisał Mikrus nie sugerowałbym sie za bardzo wynikami.
Tak se wspominający Octavię - byly jej posiadacz
teraz: stalowe A4 B7 2.0 TFSI tiptronic
czarna AR 156 1.8 T.Spark
test robiłem 2x w ASO we Wrocławiu (Elcar) i w ASO w Zielonej Górze. Oba wyniki były bardzo zbliżone. Mnie dodatkowo zastanawia fakt, że 90% przebiegu zrobiłem poza miastem, na trasie wrocław- poznań i wrocław zielona góra, a nie w mieście np. na Wrocławskich dziurach.
Skoda Octavia II FL 1.8 TSI Elegance (srebrna strzała :diabelski_usmiech)
Niedawno zrobiłem sobie badanie, przebieg 39 kkm
oto wyniki: (wg BOGE)
Oś przednia-Ampl. drgań L-30mm, P-31mm; tłumienie L-74%, P-73% masa 687kg
Oś tylna -Ampl. drgań L-41mm, P-39mm; tłumienie L-70%, P-71% masa 515kg.
Jako ciekawostkę podam że poprzednie autko przy przebiegu ponad 230kkm miało wyniki niewiele gorsze na oryginalnych amortyzatorach.(ta sama stacja)trasy jak to w kraju, wiecej poza miastem ok. 2/3 (stacja PKM Jaworzno)
Zbyszek
Komentarz