Antoine, Zaraz beda glosy, ze piszesz pierdoly i ze temat byl walkowany z 1000 razy :szeroki_usmiech
A powaznie to ze spalaniem maja racje, a trwalosc porownywalna z dieslem - 300 tys walniesz spokojnie, duzo wiecej jak bedziesz trasy jezdzil. Sasiad mial sluzbowke taka i zrobil 270 tys w 5 lat nic nie ruszajac.
chcialem to naisac na jakims kaciku do pisania pierdol ale nie widze tu takiego , w opisie kacika jest "ogolne i techniczne",a jednak chcialem podzielic sie swoimi spostrzezeniami i przemysleniami .
hmmm 270kkm bez awarii w silniku benzynowym... brzmi niewiarygodnie...
O2 1.6 MPI BGU (102KM/148Nm) '04 Amb. - pierwsza sztuka?
"Now we are free and we will see you again but not yet, not yet!"
Uniden Pro 510XL+Hustler IC100
Zdazylo mi sie ostatnio jechac podczas dosc mocnego urwania chmury.
Co prawda nie wiem, czy to mialo bezposredni wplyw (nie testowalem wypornosci ),
ale po tej przejazdzce wystapily dwa problemy:
1. Prawidlowo rezerwa jest sygnalizowana poprzez zapalenie sie kontrolki oraz sygnal akustyczny (gong).
Gdy pasy sa zapiete wszystko jest w porzadku - kontrolka swieci, slychac sygnal,
natomiast gdy pasy nie sa zapiete - kontrolka sie zapala, sygnalu niestety brak (powinien nastapic po sygnale dzwiekowym braku zapiecia pasow - tak przynajmnej mialem dotychczas). Moze mi sie wydaje, ale kontolka powinna tez palic sie przez caly czas od momentu wlaczenia zaplonu, u mnie natomiast znika i pojawia sie ponownie dopiero po 2-3 sekundach.
2. Nie wiem czy to moze miec zwiazek, ale jednoczesnie z wystapieniem problemow z kontrolka pojawil sie rowniez problem z nawiewem - mocniejsze przekrecenie ktoregos z dwoch pokretel (ogrzewanie oraz intensywnosc nadmuchu) powodowalo spalenie bezpiecznika. O dziwo dzis ten problem znikl (czyzby cos wyschlo)?
Bylem dzis w ASO, podpieto moja Octe pod komputer, znaleziono jakis blad w ustawieniach opcji komfortu (ale jaki to blad nie wiadomo - tego ponoc komputer nie podaje).
Takiego problemu jeszcze nie mieli, jutro maja sie skontakowac z SAP i oddzwonic jak wyglada sprawa.
Czy ktos z szanownych forumowiczow moze miec pomysl gdzie lezy przyczyna?
Gdy pasy sa zapiete wszystko jest w porzadku - kontrolka swieci, slychac sygnal,
natomiast gdy pasy nie sa zapiete - kontrolka sie zapala, sygnalu niestety brak
Mam dokładnie tak samo i to od nowości, Tak więc chyba jest to normalne zachowanie.
Tak jak juz pisalem, moja Octa zostala podlaczona do komputera VAS 5051, wykryto jedynie jakis problem z ustawieniami opcji komfortu. Dosc dlugo sprawdzano caly samochod (ah, jak fajnie jest popatrzec na wskaznik predkosci mknacy od 0-260 w 3 sekundy ). A moze wina tu jest nienajnowszy soft/sprzet diagnostyczny?
Co do lampki i sygnalu - od nowosci byly nierozlaczne, dopiero po tej ulewie to sie zmienilo.
W serwisie grzebali jeszcze przy mikrofiltrze przeciwpylkowym i okolicach aby wyjasnic kwestie przepalania bezpecznika nawiewu (na szczescie samo ustalo), nic nie znalezli - filtr czysciutki, okolice suche. Moze wartoby powiazac jakos te dwie usterki?
Wczoraj zauwazylem jeszcze jedna denerwujaca rzecz, gdy wycieraczki chodza w trybie przerywanym, za kazdym razem slychac dosc glosno z okolic podszybia jak sie zalanczaja, wczesniej tego nie mialem.
wujekoskar, od kiedy octa na blacie ma 260 chyba że o czymś nie wiem.
Podjedź do dobrego elektryka w dobrym ASO np. na modlińskiej w warszawie lub na kocmyżowskiej w Krakowie i tam niech ci zdiagnozuja bo to są serwisy które polecamy i wiemy że oni starają sie o to aby klient był zadowolony
pantol ale ja tez mam ICE z takim samym silnikiem co ty :!:
A sprawdź coś takiego. Jak Ci się zapali rezerwa (np w czasie jazdy - wtedy też mam dźwięk) zatrzymaj auto, wyłącz silnik, odepnij pas, włącz zapłon.
U mnie najpierw zaczyna wyć gong od pasów, zapala się rezerwa, ale piknięcia rezerwy nie mam. Natomiast, gdy mam zapięte pasy to po włączeniu zapłonu zapala się rezerwa i słychać pisk ostrzegawczy. Wygldada to tak ,jak gdyby gong pasów zagłuszał pisk rezerwy i ten sie już potem nie pojawia. Szafa ani nic innego nie wykazuje żadnych błędów.
Tak, ale chodzi mi o moment kiedy wlaczam zaplon
(oczywiscie majac malo w baku), lampka zapala sie, po kolei gasna inne (w tym rezerwy)
po czym znowu wlacza sie. Zdaje sie, ze nie powinna ona wogole gasnac.
Tak, ale chodzi mi o moment kiedy wlaczam zaplon
(oczywiscie majac malo w baku), lampka zapala sie, po kolei gasna inne (w tym rezerwy)
po czym znowu wlacza sie. Zdaje sie, ze nie powinna ona wogole gasnac.
U mnie nie gaśnie. Jak juz się zapali to świeci ciągle!
jezeli chodzi o przepalanie bezpiecznika od dmuchawy to to wina silniczka zauwaz ze bezpiecznik siada jak jest wilgotne powietrze lub pada deszcz robi sie zwarcie panowie w serwisie powiedzieli ze to radio jest zle podlaczone dopiero za drugim podejsciem (padal deszcz) przyznali sie do zlej diagnozy i wymienili silniczek k
A czy przypadkiem nie jest to uzależnione od zasięgu samochodu.
Rezerwa włącza się gdy paliwa pozostaje na przebieg 80 km. Przy dynamicznej jeździe potrzeba tego paliwa znacznie więcej. Jeżeli komp zasygnalizuje rezerwe i zapali się kontrolka zdarza się, że kierownik po usłyszeniu sygnału znacznie ogranicza butowanie i co? średnie zużycie spada, zwiększa się zasięg auta i rezerwa gaśnie.
To takie moje przemyślenia nie pamiętam jak to było w realu. Na ogół tankowałem przed zapalaniem się rezerwy.
pzdr.
A czy przypadkiem nie jest to uzależnione od zasięgu samochodu.
Rezerwa włącza się gdy paliwa pozostaje na przebieg 80 km. Przy dynamicznej jeździe potrzeba tego paliwa znacznie więcej. Jeżeli komp zasygnalizuje rezerwe i zapali się kontrolka zdarza się, że kierownik po usłyszeniu sygnału znacznie ogranicza butowanie i co? średnie zużycie spada, zwiększa się zasięg auta i rezerwa gaśnie.
To takie moje przemyślenia nie pamiętam jak to było w realu. Na ogół tankowałem przed zapalaniem się rezerwy.
pzdr.
U mnie zauważyłem taką zasadę, że jeśli się zapali to zmiana "parametrów" jazdy nic nie daje. Jeśli zapali się rezerwa około 80 km przed wyczerpaniem paliwa i np. zmienimy styl jazdy żeby komp pokazał np 120 km, a potem nawet wyłączymy zapłon i spowrotem załączymy to i tak zapali się rezerwa. Działa to na zasadzie przęłącznika i dopiero zatankowanie odpowiednio dużj ilości paiwa powoduje skasowanie lapki rezerwy. To tak, jakby komp pamiętał ilość litrów przy której zapalił rezerwę i póki nie przybędzie ponad jakiś zakres to ją będzie świecił.
U mnie zauważyłem taką zasadę, że jeśli się zapali to zmiana "parametrów" jazdy nic nie daje. Jeśli zapali się rezerwa około 80 km przed wyczerpaniem paliwa i np. zmienimy styl jazdy żeby komp pokazał np 120 km, a potem nawet wyłączymy zapłon i spowrotem załączymy to i tak zapali się rezerwa. Działa to na zasadzie przęłącznika i dopiero zatankowanie odpowiednio dużj ilości paiwa powoduje skasowanie lapki rezerwy. To tak, jakby komp pamiętał ilość litrów przy której zapalił rezerwę i póki nie przybędzie ponad jakiś zakres to ją będzie świecił.
Potwierdzam - po zapaleniu się rezerwy nawet przy zmianie parametrów jazdy kontrolka nie gaśnie.
Octavia Kombi ASV 114KM 256Nm @ 148KM 330Nm by ALI - polecam tego tunera...
Dobra... to gdzie mam szukac przyczyny "zgłupienia" rezerwy :?: zawsze od nowości zapalała się jak komputer stwierdzał, że do przejechania zostało około 70km, ZAWSZE... aż do dzisiaj... zapaliła się dopiero jak zostało 50 :shock:
jak wejde VAGiem w instrumenty to gdzie tego dalej szukać :?: adaptacja :?:
Dobra... to gdzie mam szukac przyczyny "zgłupienia" rezerwy :?: zawsze od nowości zapalała się jak komputer stwierdzał, że do przejechania zostało około 70km, ZAWSZE... aż do dzisiaj... zapaliła się dopiero jak zostało 50 :shock:
jak wejde VAGiem w instrumenty to gdzie tego dalej szukać :?: adaptacja :?:
A czy to nie jest tak, że nie koniecznie zawsze zapala się w tym samym momencie? U mnie bywa rozbieżność rzędu 110 - 80 km do tankowania i jak zauważyłem, zależy to od stylu jazdy ostatnich kilometrów przed zapaleniem się tej lampki. Może ZAWSZE jeździłeś tak samo, a teraz jechałeś inaczej :?
W sprawie tego gongu od paliwa i nie zapietych pasow. Tez mi to jakis czas temu cos zglupialo i nie bylo gongu od paliwa przy odpietych pasach, a jak zapialem to pojawil sie od paliwa.
A to jak liczy ile km zostalo do konca, czyli ile jest teoretycznie paliwa w baku to jest jakas parodia skad on to bierze. Kilka razy bawilem sie tak, ze jak rezerwa zaswiecila to przejezdzalem troche i tankowalem za 50zl i wg tego ile napisal do nastepnego tankowania wychodzilo, ze wylicza to ze sredniego spalania na poziomie 5.2l. A komp z ilus godzin raz pokazywal 7l raz 6l, przy roznych wskazaniach z dziennego licznika sredniego spalania od 5-9l
W sprawie tego gongu od paliwa i nie zapietych pasow. Tez mi to jakis czas temu cos zglupialo i nie bylo gongu od paliwa przy odpietych pasach, a jak zapialem to pojawil sie od paliwa.
Mi nic nie zgłupiało, bo już "zgłupiałe" było jak kupiłem auto. Czyli mam auto nie zgodne z umową i ukrytym błędem. Jutro jadę do Skody i niech mi oddają kasę :diabelski_usmiech
W sprawie tego gongu od paliwa i nie zapietych pasow. Tez mi to jakis czas temu cos zglupialo i nie bylo gongu od paliwa przy odpietych pasach, a jak zapialem to pojawil sie od paliwa.
Mi nic nie zgłupiało, bo już "zgłupiałe" było jak kupiłem auto. Czyli mam auto nie zgodne z umową i ukrytym błędem. Jutro jadę do Skody i niech mi oddają kasę :diabelski_usmiech
Tylko zauwazylem ze to raz dziala tak, a raz inaczej. W sumie to mi to wisi czy to tam popika czy nie. Grunt zeby sie rezerwa zaswiecila jak jest jeszcze paliwo w baku, a nie jak zgasnie :szeroki_usmiech
pantol ale ja tez mam ICE z takim samym silnikiem co ty :!:
A sprawdź coś takiego. Jak Ci się zapali rezerwa (np w czasie jazdy - wtedy też mam dźwięk) zatrzymaj auto, wyłącz silnik, odepnij pas, włącz zapłon.
U mnie najpierw zaczyna wyć gong od pasów, zapala się rezerwa, ale piknięcia rezerwy nie mam. Natomiast, gdy mam zapięte pasy to po włączeniu zapłonu zapala się rezerwa i słychać pisk ostrzegawczy. Wygldada to tak ,jak gdyby gong pasów zagłuszał pisk rezerwy i ten sie już potem nie pojawia. Szafa ani nic innego nie wykazuje żadnych błędów.
Mam dokladnie tak samo, a teraz nawet to sprawdzilem na plynie do spryskiwaczy, nie dolewalem bo chcialem wypsikac letni i jak odpalam silnik to mam swiatelko i gong...
Passat 2.0 TDI, 140 KM, 2007, Comfortline mam nadzieję, że będzie równie dobry co octavia...
Komentarz