jakie miałeś dokładnie błędy na vag?
[O1] Szarpie przy przyspieszaniu w zakresie 1600-1900rpm
Zwiń
X
-
[O1] Szarpie przy przyspieszaniu w zakresie 1600-1900rpm
Od pewnego czasu trapi mnie taka przypadłość: jak przyspieszam normalnie (bez wciskania do dechy), szczególnie na zimnym silniku, ale i na ciepłym też, pojawia mi sie dziwne szarpnięcie silnika w zakresie obrotów 1600-1900rpm. Najciekawsze jest to że nie występuje ono zawsze (nie przy każdym przyspieszaniu). Towarzyszy temu szarpnięciu jeszcze dziwny efekt dźwiękowy, jakby "otarcie" (nie wiem jak to określić), trwające przez ułamek sekundy.
Proszę o jakieś rady, a może ktoś też ma coś takiego? Szukałem na forum ale nie znalazłem dokładnie czegoś takiego.
Acha, błędów żadnych nie ma.
[ Dodano: Sro 11 Mar, 09 13:19 ]
nikt nie miał takiego przypadku??
[ Dodano: Sro 18 Mar, 09 11:46 ]
Wyczyściłem EGR, zatkałem go oraz wymyłem kolektor ssący i ustąpiły objawy szarpania.
Ale teraz wywala mi błąd po zaślepieniu EGR (obwód EGR - przekroczona dopuszczalna wartość) i nie wiem jak sobie z tym poradzić, codziennie go kasuje i na drugi dzień znów się pojawia.
-
-
Witam,
Mam ten sam problem, jeszcze nie podjołem żadnych czynności w celu jego wyelimonowania ponieważ nawet nie wiedziałem że może on być spowodowany tak jak piszesz EGRem. EGR zawodził mnie ostatnio ale to był VW passsat i lało się z niego niemiłosiernie olejem, a tutaj EGR jest czyściutki, ani kropelki oleju. Szarpanie wystepuje dokładnie tak jak u ciebie czyli w zakresie 1600-1900, ale w moim przypadku moge go bardziej zawezić 1750-1900, przy czym nie słyszę żadnego efektu dźwiękowego. U mnie dzieje się tak jak piszesz, czasami ale i na ciepłym silniku, na zimnym staram się nie cisnaś mocno wiec nawet nie wiem jak się wtedy zachowa. Co to może być i jak maszyne z tego wyleczyć?? Poradźcie co robić, możę ktos ma jeszcze ten problem.
Komentarz
-
-
Re: Szarpie przy przyspieszaniu w zakresie 1600-1900rpm
Zamieszczone przez lukaszp1981Od pewnego czasu trapi mnie taka przypadłość: jak przyspieszam normalnie (bez wciskania do dechy), szczególnie na zimnym silniku, ale i na ciepłym też, pojawia mi sie dziwne szarpnięcie silnika w zakresie obrotów 1600-1900rpm. Najciekawsze jest to że nie występuje ono zawsze (nie przy każdym przyspieszaniu). Towarzyszy temu szarpnięciu jeszcze dziwny efekt dźwiękowy, jakby "otarcie" (nie wiem jak to określić), trwające przez ułamek sekundy.
Proszę o jakieś rady, a może ktoś też ma coś takiego? Szukałem na forum ale nie znalazłem dokładnie czegoś takiego.
Acha, błędów żadnych nie ma.
[ Dodano: Sro 11 Mar, 09 13:19 ]
nikt nie miał takiego przypadku??
[ Dodano: Sro 18 Mar, 09 11:46 ]
Wyczyściłem EGR, zatkałem go oraz wymyłem kolektor ssący i ustąpiły objawy szarpania.
Ale teraz wywala mi błąd po zaślepieniu EGR (obwód EGR - przekroczona dopuszczalna wartość) i nie wiem jak sobie z tym poradzić, codziennie go kasuje i na drugi dzień znów się pojawia.
u mnie najpierw pojawiło się szuranie - czytaj efekt dźwiękowy przy schodzeniu z obrotów, później notlauf-y, ostatecznie jak podmieniłem zaworki N75 z N18 to wtedy miałem wszystko naraz włącznie z twoimi objawami. Ja stawiam na N75 jeżeli to nie on jest winien tym szarpnięciom to wtedy turbina. Możliwe, że zapiekły się kierowniczki w turbinie.Pierwsze TDI w rodzinie
Komentarz
-
-
Re: Szarpie przy przyspieszaniu w zakresie 1600-1900rpm
Zamieszczone przez lukaszp1981Od pewnego czasu trapi mnie taka przypadłość: jak przyspieszam normalnie (bez wciskania do dechy), szczególnie na zimnym silniku, ale i na ciepłym też, pojawia mi sie dziwne szarpnięcie silnika w zakresie obrotów 1600-1900rpm. Najciekawsze jest to że nie występuje ono zawsze (nie przy każdym przyspieszaniu). Towarzyszy temu szarpnięciu jeszcze dziwny efekt dźwiękowy, jakby "otarcie" (nie wiem jak to określić), trwające przez ułamek sekundy.
Proszę o jakieś rady, a może ktoś też ma coś takiego? Szukałem na forum ale nie znalazłem dokładnie czegoś takiego.
Acha, błędów żadnych nie ma.
[ Dodano: Sro 11 Mar, 09 13:19 ]
nikt nie miał takiego przypadku??
[ Dodano: Sro 18 Mar, 09 11:46 ]
Wyczyściłem EGR, zatkałem go oraz wymyłem kolektor ssący i ustąpiły objawy szarpania.
Ale teraz wywala mi błąd po zaślepieniu EGR (obwód EGR - przekroczona dopuszczalna wartość) i nie wiem jak sobie z tym poradzić, codziennie go kasuje i na drugi dzień znów się pojawia.
Mam identyczne objawy. Najbardziej zastanawia mnie ten dziwny dźwięk podczas tego szarpania. Nie mogę dojść co tak hałasuje ??
Komentarz
-
-
W końcu odślepiłem EGR bo denerwowały mnie twe ciągłe błedy - teraz błędów nie ma od 2 miesięcy.
Jeżeli chodzi o te szarpnięcia to tak jak na początku napisałem, że po wyczyszczeniu EGR i kolektora ustapiło całkowicie to zjawisko. Teraz po zatkaniu EGR minimalnie czuję pojawiające się to zjawisko, ale to nie jest jeszcze uciążliwe. Moim zdaniem to coś z EGR - moj sie poci, chyba się rozszczelnił.
Komentarz
-
-
Witam.
Szarpanie moze byc spowodowane brudem w nastawniku.
Odłącz wyczke impulstora. Jak przestanie szarpac to wtedy nastawnik do czyszczenia.
Pozdrawiam.VW Passat B5 1,9 TDI, AFN.
Octavia 1.9 TDI ALH.
Naprawa pomp VP44, VP30, VP37, diagnoza VAG, kąt wtrysku, czyszczenie turbin, itp. itd.:
Konri - tel. 0 693 030 931, GG: 146044
Komentarz
-
-
witam.
ja też ze swoją octavią mam to samo. przerywa w granicach 1600-2000 obrotów, a do tego jeszcze łapie notlauf, jakieś 5 miesięcy temu też łapał notlauf i przeczyścili mi turbine - bynajmniej tak mówili że to zrobili i było OK. pytanko . Czy nikt z tego forum nie uporał się jeszcze z tym. myśle ze po takim czasie komuś sie udało naprawić. prosze napiście
Komentarz
-
-
Proponuję wam wszystkim bardzo dokładnie sprawdzić układ doładowania pod kątem szczelności (przewody, intercooler itp. po stronie ciśnienia). Minimalne nieszczelności mogą mieć właśnie takie objawy. Dźwięk też będzie się pojawiał taki świst jakby. Wokół nieszczelności lubi się zbierać olej i brud jest łątwiej zlokalizować. W octawii I przecierały się intercoolery o kierownicę powietrza i wtedy cooler do wymiany a kierownica do kosza.
Komentarz
-
-
szarpanie
Witam, ja mam podobny problem, otóż od jakiegoś czasu mam takie delikatne szarpnięcia, a jak spadła ostro temperatura na dworze to zapaliła mi sie kontrolka od silnika. Znajomy polecił mi, że to może być zawór EGR, więc pojechałam ndo serwisu zaprzyjaźnionego i skasowali mi błąd, kolega wyczyścił zaworek, wszystko było zapierdzielone zadzą i jeden dzien było OK i dziś rano znowu zapaliła mi się kontrolka. Pomóżcie, co to może być, mopże coś z turbinką, bo ja nie latam skodzinką na trasach tylko po mieście, możę coś się przyblokowało? POMOCY !!! Dzisiaj jadę znowu do zaprzyjaźnionego serwisu, żeby zobaczyli, oni coś mi wspomniali, że to coś z turbinką.Dziobem do fali
Komentarz
-
-
wczoraj mechanicy podłączyli moją skódkę pod komputer i wyszło, że coś jest nie tak z powietrzem. Diagnoza - przepływomierz lub zwór regulujący przepływ ciśnienia, dzisiaj jadę tam jeszcze raz bo koleś ma też skodę i wpadł na pomysł, że przełoży swoje części i wówczas podłączy do kompa i zobaczymy co wtedy. Jedno jest pewne, że przy 110 KM moja skódka powinna śmigać, a ona potrzebuje czasu aby się rozpędzić. Wczoraj chcialiśmy ją rozpędzić tak aby poczuć tę tzw dziurę, ale warunki nie pozwoliły na to, może dzisian się uda. Zobaczymy. Alarm oczywiście skasowali,ale mnie to nie satysfakcjonuje, jest problem to trzeba go roziwązać. PozdrawiamDziobem do fali
Komentarz
-
-
Bezporśrednim powodem jest kupowato napisany program przez producenta - sterowanie turbo i egr w zależności co podaje przepływomierz.
Jest to takie zamknięte kółko trochę.
Przepływomierz nie może się zdecydować czy pokazywać więcej czy mniej, i sterownik próbuje ustawić to co powinno być i wahluje zaworkiem od żaluzji turbiny i przymykaniem EGR. I tak w kółeczko
Czyli albo wciskamy gaz albo zmiana charakterystyki pracy zaworka turbo i EGR.Ewentualnie zmiana przepływomierza na bardziej zdecydowany - ale to nie zawsze pomaga.
Komentarz
-
-
Zawór EGR przeczyszczony, ja jeszcze podejrzewałam ten mechanizm od zmiany łopatek w turbinie, ale Pan mechanik się zapiera, że to nie to, no ale zobaczymy co dziś wymyślą.
[ Dodano: Nie 19 Lut, 12 16:03 ]
No i znowu kicha, tzn. skasowali błąd wyminiliśmy zawór regulacji ciśnienia powietrza i już było fajnie, ale dzisiaj wjeżdżając pod górkę jakby nie miał mocy znowu a jak wyjechałam na obwodnicę i popędziłam go tak 150 km/h to po jakimś czasie zapalił się znowu ten cholernyn alarm od silnika, kudre ja chyba zejdę, pomóżcie proszę, ale żeby było śmiesznie to w piątek testowaliśmy autko z mechanikiem - jazda próbna i było wszystko OK, normalnie turbina pracowała. Przy obrotach pomiędzy 2000-3000 przyspieszała skodzinka cudownie. POMÓCIE bo zejdę ze stresu, ja nie wiem na ile to jest bezpieczna jazda żeby nic się gorzej nie zrobiło.Dziobem do fali
Komentarz
-
Komentarz