To i ja dorzuce garść spostrzeżeń z użytkowania mojego AKL:
spalanie: do przyjęcia, 6,5-7,5 trasa, 9-11 miasto (w zależności jakie odcinki pokonuję)
dynamika: start spod świateł - średnio, elastyczność - średnio, żeby sprawnie wyprzedzić na trasie wymagana redukcja i wkręcenie pow. 3.5tys., prędkość autostradowa - pow. 130km/h męczy się,
awaryjność: przy 123tys.km zaczyna łykac olej, ostatni pomiar 0,2l na 1000km pełnego syntetyku, musze przejść na półsyntetyk i zobaczymy co będzie. Poza tym przeczyszczenia wymaga przepustnica, bo obroty zaczynają falować na wolnych... Ogólnie nie jest źle.
Tak jeszcze coś dołożę. Mam jeszcze Golfa mk2 z silnikiem 1.6 (kod PN), będącym praprzodkiem obecnie stosowanych 1.6 8V. Silnik ma 230.000km, od 60.000km jeździ prawie wyłącznie na gazie. Silnik to wciąż brzytwa, żadnego zużycia oleju, minimalnie poci się spod głowicy (ale ma tak "od zawsze"), zapala w największe mrozy. Więc ten 1.6 to naprawdę wytrzymała konstrukcja...
Pod koniec miesiąca i doczekać się nie mogę- kurcze już nawet się w pracy nie mogę skupić - ciągle tylko forum albo google z hasłem "Skoda Octavia" :lol:
Cieszę się jak dziecko - jak to mówi moja żona - stary chłop a głupi :lol:
Trochę żałuję że na o2 kasy brakło, ale co się odwlecze....
znam to uczucie mialem to samo tylko troche gorzej - bo musialem sie obronic i potem jechalem z zaliczka hehe takie sobie prezent zrobilem (zamiast sie uczyc to google nonstop :P)
wygoda, komfort i bezpieczeństwo na pewno po stronie O2, ale ekonomia w zakupie i eksploatacji zdecydowanie wskazanie na O1. Popatrz u mnie na zużycie O2 i O1. A niby prawie taki sam silnik, i kierowca ten sam....
i dalej tak powinieneś myśleć . O2 to prawie 200kg więcej niż O1 więc ma prawo do większego przydziału. Ale ostatnio O2 jeździ żona w jeździe miejskiej i jej wyniki z trzech tankowań po regulacji LPG to mnie zaskakują - 8,2LPG+1,5l benzyny to raczej dobry wynik jak na normalną zimę i "miejską" O2. Czyli jednak noga decyduje :diabelski_usmiech
Dziś wyjeździłem kolejny bak. Auto było zawalone po brzegi koła na tyle napompowane do maksymalnej dopuszczalnej. Jazda ciągła 90-110km/h na trasie Ostrowiec Św, Kraków, Częstochowa, Kraków. Było 37LPG przejechałem 470km. :shock: :shock: :shock: Jestem mega zadowolony z tego silnika
2 tygodnie i odbiorę w końcu swoje auto. Chyba się zesr.m do tego czasu
Czasem zwieracze nie wytrzymują konfrontacji ze szczęściem, jakim jest odbiór nowego auta.
Zesrasz się drugi raz, jak je sprzedasz - taka już kolej rzeczy, że auto ciesz dwa razy - jak się kupi i jak się wyda.
Dziś wyjeździłem kolejny bak. Auto było zawalone po brzegi koła na tyle napompowane do maksymalnej dopuszczalnej. Jazda ciągła 90-110km/h na trasie Ostrowiec Św, Kraków, Częstochowa, Kraków. Było 37LPG przejechałem 470km. :shock: :shock: :shock: Jestem mega zadowolony z tego silnika
Witam
czytałem wcześniejsze Twoje przygody z gazem, super że już wszystko w porządku
czekam na swoją skode z gazem mam wielką nadzieję że też będe się cieszył tak jak Ty teraz
kupuję octavie 1.6 102 KM km rocznik 2009 w cenie 2008 :wink:
[ Dodano: Pon 16 Mar, 09 19:53 ]
Zamieszczone przez romman
Jeszcze 2 tygodnie i odbiorę w końcu swoje auto. Chyba się zesr.m do tego czasu
Czekam jak mały chłopczyk na nowego Hot-Wheelsa :lol:
czuję chyba to samo, moja furka 1.6 102 KM z gazem ma byc po 20 tym
w katalogu O2 1255 - 1445kg, O1 - 1205 kg. Różnica w dowodzie rejestracyjnym między służbową (uboższą) O1 i prywatną O2 była coś koło 170kg (czyli prawie 200kg)- na niekorzyść O2. Zmieniłem pracę, więc nie mam możliwości sprawdzenia dokładnie. po pierwszych tankowaniach służbowej szukałem przyczyn różnicy w spalaniu.
moi rodzice w BSE po wyłączeniu klimy mają takie same spalanie jak ja w BFQ (ja w ogóle nie mam klimy) - na PB95 (ani oni, ani ja nie posiadamy LPG) spalanie jest porównywalne - 6,5-7L/100 na trasie przy porównywalnym stylu jazdy
waga rodzicowej O2 z BSE to 1255kg wg dowodu, a mojej O1 z BFQ to 1205kg
Komentarz