dziś rano o 4 40 -27 bobowa, przekręcam zapłon chyba z 10s grzały się świece, 5 razy przekręcił rozrusznik i pyrpyrpyr a akumlater nie nowy, bak pełny ropa zwykła z statoil.
Posiadam OII 1.6MPI 102KM Ambiente rocznik 2008, przebieg 6tys
Moim skromnym zdaniem silnik jest zbyt głośny (innych problemów nie ma) jak na silnik benzynowy, chodzi mi tu o przyspieszanie. W trakcie ostrego wciśnięcia pedału gazu silnik wg mojej oceny za mocno hałasuje (wcześniej posiadałem Fabię 1.4 i było o niebo ciszej, ponadto jeździłem OII 1.9 TDi i z tego co pamiętam tez było ciszej przy przyspieszaniu)
i nurtuje mnie pytanie na które szukam odpowiedzi: czy to jest sprawa innego wyciszenia przedziału silnika? czy ten silnik po prostu tak ma? i na koniec najważniejsze pytanie: czy założenie maty wygłuszającej na pokrywę silnika coś da i czy ma to jakiś sens? (1.9TDi taką mate posiadają)
jeździłem OII 1.9 TDi i z tego co pamiętam tez było ciszej przy przyspieszaniu
Chyba nie ma co się czarować ale w benzynie jest (musi być) ciszej niż w TDI.
Może jeszcze polataj, autko w sumie nowe więc może się ułoży.
Gwarancję masz, nie ma co się spieszyć.
Zamieszczone przez pawelkutno
czy założenie maty wygłuszającej na pokrywę silnika coś da i czy ma to jakiś sens?
W benzynie chyba raczej nie ma sensu, bo dzwięk z zewnątrz raczej nie dochodzi do kabiny. A dodatkowe wyciszenie przegrody to nie taka prosta sprawa. W dodatku w aucie na gwarancji.
.
Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...
Posiadam OII 1.6MPI 102KM
Moim skromnym zdaniem silnik jest zbyt głośny
(wcześniej posiadałem Fabię 1.4 i było o niebo ciszej) czy założenie maty wygłuszającej na pokrywę silnika coś da i czy ma to jakiś sens?
Mam gorsze auto (O1), ale z podobnym silnkiem (1.6BFQ 102KM), i miałm podobne watpliwości czy ne kupic maty. Pojawiały się tutaj wypowiedzi posiadaczy O2/1.6, że po kupieniu maty stalo się ciszej. Tak samo twierdziła osoba, która założyła matę do 1.8.
Niektórzy też użytkonicy kupowali matę, by silnik wolniej zimą stygł, i twierdzili, że efekt został osiągnięty.
Moja O1 nie jest głośna - pozostawiłem fragment twoje wypowiedzi o Fabii - ja mając porównanie do F2 1.4 16V uważam, ze w O1 jest dużo ciszej, F2 jest głośniejsza (pewnie dlatego, że 16V to raczej lubi wysokie obroty niż 8V lubiący niskie).
Mata pewnie coś da:
♂ zapewne najmniej wygłuszy - choć tez na pewno o ileś dB będzi mniej
♂ trochę zatrzyma cepło, co da jakieś oszczędności zimą
♂ najwięcej zyska twoja psychika, będziesz spokojniejszy
ja założyłem matę na maskę ale trudno mi w tej chwili ocenić jaki daje efekt bo w zasadzie mam ja od początku a nie bardzo chce mi się ją zdejmować dla sprawdzenia efektu. OII moim zdaniem nie jest zbyt dobrze wyciszonym autem... prawdę mówiąc spodziewałem się więcej pod tym względem no ale dramatu nie ma. Być może moje złe wrażenia potęguje codzienna jazda na krótkich odcinkach i zimnym silniku bo po rozgrzaniu jest już całkiem przyzwoicie i wtedy denerwują bardziej hałasy trakcji. Gdy stoję na zewnątrz to zimny silnik po odpaleniu jest głośny ..nawet myślałem, że tłumik nie jest zbyt szczelny ale pewnie ten typ tak już ma a do tego pracuje wtedy na wolnych obrotach w takim zakresie aby tylko nie zgasł i dopiero po lekkim nagrzaniu swoisty łoskot zanika.
To ja może się też wypowiem...ogólnie wcześniej jeździłem octavią 1 z silnikiem 1.6 75km i szczerze powiedziawszy to było tam ciszej niż obecnie. Ale w zasadzie wszystko rozbija się o wyższe obroty np przy przyspieszaniu bo wg mnie na niższych nie jest źle. a skoro już mówimy o tym silniczku to mam takie pytanie...otóż u mnie na ciepłym silniku na wolnych obrotach odczuwalne jest drganie - takie nierównomierne (miałem kiedyś tak w astrze i trzeba było wymienić kable...albo wyczyścić krokowca...albo cos w tym stylu - tam dużo tego było) z tym że w przeciwieństwie do astry tutaj tym lekkim drgnięciom nie towarzyszą wahania obrotów - wskazówka nawet nie drgnie. Ponadto w nocy gdy odczuwalne są te drgania, lekko przygasają światła. Czy ktoś z was się spotkał z czymś podobnym? dodam że auto ma niecałe 100000 przebiegu więc według mnie to trochę za wcześnie na takie objawy/dolegliwości.
Witam
Ja miałem podobny problem w mojej Octavii. Najpierw zaświeciła się kontrolka check engine, ale po skasowaniu błędu miałem podobne objawy do Twoich. Pojechałem jeszcze raz do ASO i jak zawsze serwis stwierdził, że jest ok. Po kilku godzinach stania w serwisie okazało się ze jednak jest błąd ponownie. Padł wtryskiwacz 3 cylindra (mam na myśli LPG), choć te objawy wystepowały także na benzynie.
Po wymianie jest cacy malina.
Odnośnie głośności silnika to, nie mogę tego potwierdzić u siebie. Nie mam żadnych wygłuszeń oprócz tych fabrycznych, Na wolnych obrotach silnika nie słychać wogole, przy szybkościach ok 100km/h i wyzej w zasadzie słychac tylko opór opływającego powietrza i szumy trakcyjne. Ja myslę, że to nie ta klasa auta żeby przy 150km/h rozmawiać szeptem.
Przy przyśpieszaniu też nie słyszę jakichś niepokojących dzwięków, miałem juz kilka samochodów i wg mnie octavia wypada in plus na tle podobnych konstrukcji.Pozatym można sobie włączyć muzyczkę, panowie nie czepiajmy się :-)
No nie wiem ale jak dla mnie to O II 1.6 BSE jest ... cicha Od początku jak tylko wyjechałem swoja O II z salonu chwalę to auto za dobre wygłuszenie wnetrza. Być może moje odczucia spowodowane są tym, że mam wersję elegance (moze ona jest lepiej wygłuszona ??), ale naprawde dla mnie w tym samochodzie jest cicho.
[ Dodano: Pią 20 Mar, 09 07:03 ]
Zamieszczone przez Skowron
tutaj tym lekkim drgnięciom nie towarzyszą wahania obrotów - wskazówka nawet nie drgnie
U mnie też cos podobnego wystepuje - są to drgnięcia bardzo, bardzo delikatne i własciwie trzeba sie skupic aby to zauwazyć. Ale tak cos takiego wystepuje. Widocznie ten silnik tak ma.
mam wersję elegance (moze ona jest lepiej wygłuszona
nie jest, dla mnie auto tez jest ciche, fakt, że w czasie przyspieszania słychać wyraźnie silnik, ale ja akurat średnio wyobrażam sobie, żeby było inaczej, jednak jestem w stanie zrozumieć, że ktoś chciałby mieć ciszej, tylko, że niestety niewiele mozna z tym zrobić a na pewno nie jakims prostym sposobem.
Zamieszczone przez Big
U mnie też cos podobnego wystepuje - są to drgnięcia bardzo, bardzo delikatne i własciwie trzeba sie skupic aby to zauwazyć. Ale tak cos takiego wystepuje. Widocznie ten silnik tak ma.
zdaję, się, że to jeden ze znanych "problemów" i chyba można to poprawić softem... tylko poco
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Chyba zweryfikuję trochę to co wcześniej napisałem. Stwierdziłem właśnie, że jak zatrzymam auto to na biegu jałowym przy wyłączonym radiu i dmuchawie to jest niemal zupełna cisza i nic poza wskazówka obrotomierza nie wskazuje, że silnik pracuje. Nie ma żadnych drgań ani innych zjawisk. Ta sytuacja ma miejsce za dnia kiedy nieco głośniejsze jest całe otoczenie. W czasie jazdy główny odgłos to trakcja, szum opon zwłaszcza na mokrym dobiegający jakby z tyłu i w sumie niewielkie burczenie silnika głównie w zakresie obrotów powyżej 3 tys. Tak więc jest nieźle. Ech... gdyby tak ten 1.6 brzmiał jak V6. Dla odreagowania polecam przejażdżkę maluchem na tylnym siedzeniu.
auto to na biegu jałowym przy wyłączonym radiu i dmuchawie to jest niemal zupełna cisza i nic poza wskazówka obrotomierza nie wskazuje, że silnik pracuje.
No to nie jest głośno i żadne TDI czegoś takiego nie doświadczy :diabelski_usmiech
Wiadomo ostre wciśnięcie gazu (czyt. wysokie obroty) spowoduje wzrost głośności w kabinie.
pawelkutno, a może jeszcze po prostu się nie przestawiłeś z F. :wink:
Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...
auto to na biegu jałowym przy wyłączonym radiu i dmuchawie to jest niemal zupełna cisza i nic poza wskazówka obrotomierza nie wskazuje, że silnik pracuje.
No to nie jest głośno i żadne TDI czegoś takiego nie doświadczy :diabelski_usmiech
o ile głośność będziemy mierzyć na postoju albo w czasie jazdy ze stałą prędkością
ale to też zalezy z jaką
oczywiście dla mnie BSE jest ogólnie zdecydowanie cichszy niż BXE na przykład, ale to wszystko nie jest aż tak oczywiste
[ Dodano: Pią 20 Mar, 09 08:52 ]
ale fakt, że ta postojowa cisza dla mnie była szokująca, żeby nie powiedzieć niepokojąca
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
To ja gdy pierwszy raz posadziłem ojca w moim szkodniku BJB powiedział że jest zepsuty :diabelski_usmiech i nie jest możliwe iż tak chodzi na wolnych obrotach.
te delikatne drgania tez odczuwam u siebie - auto nowe ale jest to na tyle delikatne ze jak o tym nie mysle to nie zwracam na to uwagi, chyba nie ma sensu sie tym przejmowac
Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km
nie jest, dla mnie auto tez jest ciche, fakt, że w czasie przyspieszania słychać wyraźnie silnik, ale ja akurat średnio wyobrażam sobie, żeby było inaczej,
nie jest, dla mnie auto tez jest ciche, fakt, że w czasie przyspieszania słychać wyraźnie silnik, ale ja akurat średnio wyobrażam sobie, żeby było inaczej,
W Thalii nie slychac
to dziwne, nie :?: :szeroki_usmiech
[ Dodano: Pon 19 Lip, 10 08:56 ]
(alurat przypadkowo wiem też jak jest w Thalii - w tym poprzednim modelu z 1,4)
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
nie jest, dla mnie auto tez jest ciche, fakt, że w czasie przyspieszania słychać wyraźnie silnik, ale ja akurat średnio wyobrażam sobie, żeby było inaczej,
W Thalii nie slychac
to dziwne, nie :?: :szeroki_usmiech
[ Dodano: Pon 19 Lip, 10 08:56 ]
(alurat przypadkowo wiem też jak jest w Thalii - w tym poprzednim modelu z 1,4)
No dobra - ja nie slysze
Albo inaczej - dzwiek silnika jest wyraznie cichszy niz 1.6 w O1
te delikatne drgania tez odczuwam u siebie - auto nowe ale jest to na tyle delikatne ze jak o tym nie mysle to nie zwracam na to uwagi, chyba nie ma sensu sie tym przejmowac
jam mogę się wypowiedzieć odnośnie 1,6MPI w OI i OII bo posiadam takie auto od nowości to moim zdaniem to w OI jest ciszej niż w OII zauważyłem to zaraz po przesiadce z OI .
Ale i tak jest ciszej niż wprzypadku TDI
pozdrawiam
roberta Skoda SuperB 1,4 TSI iV Hybryda
moim zdaniem to w OI jest ciszej niż w OII zauważyłem to zaraz po przesiadce z OI .
a to dziwne, bo ja mam zupełnie odwrotne wrażenie, pogłębione zastępczą i służbową O1. Przesiądź się z powrotem do O1 to poczujesz różnicę Warto przepłacać.
moim zdaniem to w OI jest ciszej niż w OII zauważyłem to zaraz po przesiadce z OI .
a to dziwne, bo ja mam zupełnie odwrotne wrażenie, pogłębione zastępczą i służbową O1. Przesiądź się z powrotem do O1 to poczujesz różnicę Warto przepłacać.
Ludzie przeciez gdzies musza byc dane - w decybelach a nie w wrazeniach
Juz mam:
O2 68 dB IV bieg 100 km/h
O1 70 dB w tych samych warunkach
Roznica jest, ale nie jest drastyczna i jeszcze gdzies znalazlem:
Najmniejsza różnica głośności, rozróżniana przez ludzkie ucho, to około 1…2dB. W praktyce uznaje się że dopiero skok o 3dB daje “zauważalną zmianę głośności”.
Czyli roznica jest na granicy zauwazalnosci i to moze tlumaczyc rozbiezne opinie.
Komentarz