dziś rano o 4 40 -27 bobowa, przekręcam zapłon chyba z 10s grzały się świece, 5 razy przekręcił rozrusznik i pyrpyrpyr
a akumlater nie nowy, bak pełny ropa zwykła z statoil.
a akumlater nie nowy, bak pełny ropa zwykła z statoil.
) z tym że w przeciwieństwie do astry tutaj tym lekkim drgnięciom nie towarzyszą wahania obrotów - wskazówka nawet nie drgnie. Ponadto w nocy gdy odczuwalne są te drgania, lekko przygasają światła. Czy ktoś z was się spotkał z czymś podobnym? dodam że auto ma niecałe 100000 przebiegu więc według mnie to trochę za wcześnie na takie objawy/dolegliwości.

Od początku jak tylko wyjechałem swoja O II z salonu chwalę to auto za dobre wygłuszenie wnetrza. Być może moje odczucia spowodowane są tym, że mam wersję elegance (moze ona jest lepiej wygłuszona ??), ale naprawde dla mnie w tym samochodzie jest cicho.
zauważyłem to zaraz po przesiadce z OI .
Komentarz