[O2] Climatic, ogrzewanie - slabe mozliwosci regulacji

[krzysiek.koVal.]

wiec najpierw trzeba podłożyć od kogoś n 75 a potem zakupić jak to da efekt

dobry pomysł :wink:

[adamkrak1]

[O2] Climatic, ogrzewanie - slabe mozliwosci regulacji

Witam!

W mojej O2FL w wersji Ambiente mam Climatic (czyli klima polautomatyczna, nie Climatronic).

Odnosze wrazenie, ze temperature da sie nastawiac tylko w 3 pozycjach. Przy wlaczonej klimie wydawalo mi sie, ze moge ustawiac max chlodzenie, chlodno i troche cieplej. Brak zmian na ustawieniach posrednich tlumaczylem tym, ze to jednak zubozona wersja klimatyzacji - tak wybralem, moze byc, przedtem nie mialem klimy, wiec nie narzekam bardzo.

Ale juz przy ogrzewaniu takie mozliwosci nastaw temperatury daja sie we znaki. Przy minimum nic nie grzeje (zobaczymy zima co oznacza 18*C przy galce). Przy nastawie 21*C wpada cieple powietrze, ale kilka razy bylo za chlodno. Ustawilem zatem troche wiecej - nic. Jeszcze w prawo - nic. Do konca w prawo - dopiero wtedy wpadlo gorace powietrze, ale bylo juz za cieplo.

W Oplu Astrze regulacja temperatury byla precyzyjniejsza. W calym zakresie nastawiania temperatury mieszacz cieplego z zimnym dzialal plynnie. Mimo ze nie bylo termostatu (oficjalnie, w O2 ma byc), dawalo sie ustawic stan stabilny.

Wyglada na to, ze w Octavii sa tylko 3 pozycje, stany posrednie sa ignorowane. Myslalem, ze chociaz czujniki w kabinie po jakims czasie domkna przepustnice/mieszacz, ale predzej bym sie ugotowal

To tak wlasnie dziala ?

pozdrawiam

AK1

[szkodzisław]

Odnosze wrazenie, ze temperature da sie nastawiac tylko w 3 pozycjach.

Chyba więcej niż w trzech. Na najzimniej (maksymalne chłodzenie) ustawia się przekręcając pokrętło maksymalnie w lewo, potem jest stopniowanie temperatury. I tego stopniowania jest więcej niż trzy.
Nawet klimatronik skodowski nie umywa się do klimatronika w citroenie XM, którego jeszcze nie oddałem na złom, ale climatic nie jest taki zły i przynajmniej w mojej skodzie działa

[Dig Dug]

adamkrak1, widocznie nie umiesz z niej korzystać. Climatic działa, ale z opóźnieniem. Ustawiasz temperature i musisz dać troche czasu, zanim zacznie sie cokolwiek dziać. Raz, zanim komp odczyta temperature, a dwa pojemność rur powoduje, że troche schodzi zanim sie właściwe powietrze przebije na kratki. Climatronik ładuje od razu wentylator na fula to i szybciej nadmucha.

Spróbuj włączyć klime, zaobserwujesz szarpniecie obrotami, nastepnie podkrecaj skokowo temperature i czekaj po około minuty przy kazdym skoku. Dojdziesz do momentu, gdzie nagle szarpnie Ci obrotami, bo komp wyłączy sprezarke mimo ze AC sie swieci. Jak zjedziesz z temp. nizej to po chwili znowu szarpnie obrotami. Ja uzywam tego od ponad roku i powiem, Ci, ze spoko sie sprawdza. Trzeba tylko na poczatku dac na poziom 2 nawiewu, a po 20-30 minutach wystarczy 1, chyba, ze jest dosc cieplo, to wtedy musi na 2 chodzic, zeby climatic dal sobie rade.

[kecaj]

adamkrak1, widocznie nie umiesz z niej korzystać. Climatic działa, ale z opóźnieniem. Ustawiasz temperature i musisz dać troche czasu, zanim zacznie sie cokolwiek dziać. Raz, zanim komp odczyta temperature, a dwa pojemność rur powoduje, że troche schodzi zanim sie właściwe powietrze przebije na kratki. Climatronik ładuje od razu wentylator na fula to i szybciej nadmucha.

Spróbuj włączyć klime, zaobserwujesz szarpniecie obrotami, nastepnie podkrecaj skokowo temperature i czekaj po około minuty przy kazdym skoku. Dojdziesz do momentu, gdzie nagle szarpnie Ci obrotami, bo komp wyłączy sprezarke mimo ze AC sie swieci. Jak zjedziesz z temp. nizej to po chwili znowu szarpnie obrotami. Ja uzywam tego od ponad roku i powiem, Ci, ze spoko sie sprawdza. Trzeba tylko na poczatku dac na poziom 2 nawiewu, a po 20-30 minutach wystarczy 1, chyba, ze jest dosc cieplo, to wtedy musi na 2 chodzic, zeby climatic dal sobie rade.

Nie ma szrpnieć obrotami jest bo sprężarka w O2 chodzi non stop ( brak sprzęgełka). Po włączeniu klimatyzacji nastepuje obciążenie sprężarki i komputer podnosi lekko obroty silnika. Regulacja temperatury odbywa się poprzez elektroniczny zawór ciśnienia w układzie klimatuzacji, czujnik temperatury wnętrza i automatyczną regulacją dopływu ciepłego powietrza.
adamkrak1,
wszystkie te czujniki mają jednak pewien stopień bezwładności i na ich reakcję trzeba poczekać.
Ja mam tez Climatic i działa w cały swoim zakresie.

[misiekfazi]

Witam serdecznie wszystkich to mój pierwszy raz na tym forum.

Ja również mam źle działającą układ regulacji temperatury w kabinie.
Też miałem Astre II z ręczną klimą i tam to działało rewelacyjnie nawet klima nie śmierdziała.
W obecnej skodzie było dobrze przez pierwszy rok, aż pewnego dnia w upalny dzień zrobiło mi się zbyt chłodno, pomimo że regulator jak zwykle był w pozycji środkowej. Musiałem w końcu wyłączyć AC, bo było albo za zimno albo za gorąco jak pokrętłem doszedłem do skrajnej prawej pozycji (oczywiście próbowałem pozycji pośrednich). Czyli była regulacja dwu stanowa – do póki było włączone AC. Czekanie nawet kilka minut nic nie pomagało.

W serwisie na ul. Obornickiej w Poznaniu wstępnie stwierdzili, że to pewnie silnik przepustnicy. Jednak przy odbiorze powiedzieli, że wystarczyło wgrać nowe oprogramowanie. Niestety to nie pomogło, jest co prawda trochę lepiej jednak nie to samo, co od nowości. Problem zgłaszałem jeszcze dwa razy ( auto było jeszcze na gwarancji), jednak twierdzili, że komputer nie wykazuje żadnej usterki i jest dobrze. Od tego czasu zaczęło się moje kręcenie regulatorami temperatury, nawiewu, wentylatora i szukanie właściwej pozycji. Czegoś takiego poprzednio nie musiałem robić.
Zbudowałem układ na mikrokontrolerze, który wykonywał pomiary temperatury w pięciu punktach, zapisując wartości do pamięci, a potem analizowałem to w Excelu.
Temperatura , którą ustawiam na pokrętle nie jest utrzymywana przez ten układ, pływa w górę i w dół niekiedy o parę stopni (co jest bardzo odczuwalne , przedtem nie zdawałem sobie spawy, że człowiek wychwytuje różnice nawet dziesiątych czy pojedynczych stopni) .Również temperatura z różnych kratek jest różna i zależy również od temperatury zewnętrznej i szybkości jazdy. Podejrzewam, że panowie w serwisie mają jakiś sposób by to naprawiać jako tako w trakcie gwarancji (może za drogie lub za dużo roboty dla nich).
Teraz kiedy auto jest po gwarancji prawdopodobnie mi to naprawią tylko, że za słoną kwotę.

Może ktoś ma schemat układu nawiewu, a może chodzi o właściwe parametry w komputerze, jeśli jest tam regulator PID to może ma złe wartości, a może jednak usterka mechaniczna układu wykonawczego ( przepustnica podająca ciepłe – zimne powietrze), bo mam wrażenie, że układ ma zbyt dużą histerezę, co by wskazywało na zbyt duże luzy. W którym miejscu jest ten układ wykonawczy?

[AdamB]

Nawet klimatronik skodowski nie umywa się do klimatronika w citroenie XM

Jakieś szczegóły dlaczego się nie umywa?

Ale juz przy ogrzewaniu takie mozliwosci nastaw temperatury daja sie we znaki. Przy minimum nic nie grzeje (zobaczymy zima co oznacza 18*C przy galce). Przy nastawie 21*C wpada cieple powietrze, ale kilka razy bylo za chlodno. Ustawilem zatem troche wiecej - nic. Jeszcze w prawo - nic. Do konca w prawo - dopiero wtedy wpadlo gorace powietrze, ale bylo juz za cieplo.

Trochę nie tak, u siebie mam climatic i nie mam problemu z temperatura we wnętrzu a mam TDI. Jedna uwaga, na climaticu ustawiasz temperaturę w środku auta i jeżeli uważasz że za długo się nagrzewa to zwiększ nawiew np. na 2 lub 3 na chwilę. JEżeli jeżdżę sam to mam ustawiony nawiew na "1" cały czas i ustawioną temp na pokrętle 20°
C przez cały rok i tego nie ruszam. Jeżeli mam więcej osób to tylko reguluje nawiewem.

[misiekfazi]

Dodam jeszcze, że pierwsza awaria zdarzyła się dosłownie 3 dni po tym jak w wyżej wymienionym serwisie zostało zrobione odgrzybianie klimatyzacji.
Czy to tylko zbieg okoliczności?

[AdamB]

Temperatura , którą ustawiam na pokrętle nie jest utrzymywana przez ten układ, pływa w górę i w dół niekiedy o parę stopni (co jest bardzo odczuwalne , przedtem nie zdawałem sobie spawy, że człowiek wychwytuje różnice nawet dziesiątych czy pojedynczych stopni) .Również temperatura z różnych kratek jest różna i zależy również od temperatury zewnętrznej i szybkości jazdy.

Ten układ nie jest aż tak doskonały jaki byś chciał, bo jeżeli by miał taki być to OII kosztowała by o jakieś parę tyś drożej. W OII masz sześć czujników temperatury i wg nich jest regulowana temperatura powietrza nawiewanego.
Wielki szacunek dla twoich pomiarów , ale za dużo chyba wymagasz. :wink: od climatica.

[ Dodano: Pon 05 Paź, 09 00:00 ]

Dodam jeszcze, że pierwsza awaria zdarzyła się dosłownie 3 dni po tym jak w wyżej wymienionym serwisie zostało zrobione odgrzybianie klimatyzacji.
Czy to tylko zbieg okoliczności?

To może faktycznie coś zamieszali. Jak masz w okolicy kogoś kto ma OII to dobrze by było porównać działanie ogrzewania. Bo "mnie się wydaje", albo "wg mnie" to nie są kryteria poprawności działania ogrzewania.

[kecaj]

Dodam jeszcze, że pierwsza awaria zdarzyła się dosłownie 3 dni po tym jak w wyżej wymienionym serwisie zostało zrobione odgrzybianie klimatyzacji.
Czy to tylko zbieg okoliczności?

Być może komputerem rozregulowali Tobie zawór rozprężny od klimatyzacji i wariuje.
Sprawdź wszystkie rurki w kabinie, którymi nawiewa powietrze. Podając środek może przemoczyli te "papierowe" rurki, powstała dziura i czujniki potem dostają złe informacje.
Pamietaj, że istniej coś takiego jak gwarancja na usługę, która biegnie innym trybem niz gwarancja samochodu. Jeżeli odgrzybianie było robione w trakcie gwarancji to reklamuj tę usługę serwisową.