"Podbijanie" obrotów silnika (BFQ 1,6)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • NOCZ
    Classic
    • 2010
    • 1

    "Podbijanie" obrotów silnika (BFQ 1,6)

    Ładnie, blacharki u nich nie będę robić. A miałem może zamiar po tej naprawie, wahałem się. Wcześniej wybrałem Komete na płowieckiej, mam nadzieję, że tak dobrze zrobią. :P
  • sziroff
    Classic
    • 2009
    • 6

    #2
    "Podbijanie" obrotów silnika (BFQ 1,6)

    Witam Was serdecznie! Mam mały problem i może ktoś z szanownych kolegów miał podobnie i zna rozwiązanie. Do rzeczy: w wilgotne i chłodne dni, przy wysprzęglaniu w trakcie zmiany biegów następuje silne podbicie obrotów (o jakieś 200 do 500 - najsilniej przy zmianie z jedynki na dwójkę). Po godzinnym jeżdżeniu po mieście wszystko się uspokaja. Auto jest na gwarancji, byłem w ASO ale bełkotali coś o elektronicznym ssaniu!!!!!!! (działające ssanie po półgodzinnej jeździe???????). Dopiero teraz zrobiło się zimno i dzieje się tak codziennie, więc na pewno znów czeka mnie wizyta w ASO. Jednak może ktoś z Was wie co się dzieje? Mi to pasuje na jakiś czujnik, ale lepiej wiedzieć zanim pojedzie się do "magików" z ASO....
    Z góry dziękuję za wszelkie rady i sugestie

    Komentarz

    • yogii
      Drive
      • 2009
      • 93

      #3
      leniom sie nie chce sprawdzić porządnie mam taki sam silnik i czy zimny czy ciepły utrzymuje 700 obr jedynie po włączeniu klimatyzacji zwiększają się na ok 850 ale to normalne

      Komentarz

      • splawik
        L&K
        S_OCP Member
        • 2006
        • 1292

        #4
        sziroff, Jak jest zimno to max 30s potrafi trzymać nawet 2000rpm, ale potem spada poniżej 1000 i wszystko jest normalnie, ale żeby po godzinie sie obroty uspokajały to już przesada.
        A6 Avant 1.9 TDI AVG - przedlift
        AR 156 SW 1.9 JTD 16V - półlift
        O1 Combi 1.6 MPI BFQ - polift
        -------------------------------------------------
        Dysponuję kasownikiem do poduszek VAG

        Komentarz

        • adek81
          Drive
          • 2009
          • 41

          #5
          sziroff, mam zagazowany silnik 1.6 BFQ, takie rzeczy zdarzają się tylko przy ruszaniu pierwsze kilkadziesiąt sekund. w wilgotne, chłodne dni. po chwili wszystko się uspokaja. podobno jak jest zagazowane auto ( i gaszone na gazie) to przy rozruchu na zimnym silniku takie rzeczy występują.
          trochę kaszle trochę prycha ale po chwili się uspokaja .

          Komentarz

          • czernobyl
            L&K
            • 2008
            • 1276
            • Octavia III (5E3)
            • BFQ 1.6 MPI 102 KM
            • BSE 1.6 MPI 102 KM
            • CZDA 1.4 TSI 150 KM

            #6
            Zamieszczone przez adek81
            takie rzeczy zdarzają się tylko przy ruszaniu pierwsze kilkadziesiąt sekund. w wilgotne, chłodne dni
            u mnie obroty potrafią wariować na "zimnym" silniku niezależnie od pogody - przez kilkadziesiąt sekund od startu. lpg/pb95 - bez znaczenia. i tak jest od początku tego auta - bez zmian

            Komentarz

            • sziroff
              Classic
              • 2009
              • 6

              #7
              Kurcze, to u mnie ewenement z tymi obrotami - na wolnych spoko, gaz - benzyna silnik pracuje równiutko, jednak podczas jazdy - przy wysprzęglaniu obroty skaczą.... Gdy jest ciepło - nie ma żadnego podbijania... Tak jak pisałem - stawiam na jakiś czujnik, ale cholera boję się czy mi czegoś w ASO przy okazji nie popsują (tak jak w starym arabskim przekleństwie "obyś się dostał w ręce lekarza...."). W każdym razie dzięki koledzy za uwagi i pozdrawiam, dam znać co było, jeśli oczywiście da się coś sensownego z tym zrobić....

              Komentarz

              • mroko
                Rider
                S_OCP Member
                • 2006
                • 659
                • Octavia II (1Z3)
                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                #8
                Może coś być z elektronicznym pedałem gazu, może gdzieś jakieś zwarcie albo gdzieś się woda dostaje z np. mokrych butów. Ewentualnie czujnik wciśnięcia sprzęgła.
                Trzeba przede wszystkim podpiąć komputer i zobaczyć czy nie ma jakiś błędów.
                Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.

                Komentarz

                • satoot
                  Rider
                  • 2008
                  • 525

                  #9
                  Większość z Was pisze, że obroty spadają po odpaleniu po kilku sekundach do przewidzianych 700/min.

                  A ja chciałem zapytać,
                  czy zwracaliście uwagę na spalanie w momencie rozruchu?
                  Ile litrów na godzinę pokazuje Wam komputer i jak długo?
                  (można też opisać zależność od temperatury zewnętrznej, jeśli ktoś obserował)
                  U mnie na początku po odpaleniu pokazuje:
                  2,2 (ciepło, latem) ~ 3,7 l/h (chłodno, zimą).
                  Tez macie takie wskazania?
                  Jesli auto stoi, bez ruszania, bez naciśnięcia na gaz - takie spalanie potrafi utrzymywać się długo, kilka minut, i skokami trochę w górę trochę w dół komputer je obniża.
                  Ale jeśli ruszę, to już po pokonaniu 50 metrów na jedynce (1200/1500obr/min, wyjazd z parkingu) spalanie normuje się i spada do 1,1l/h przy jeszcze chłodnym silniku (a nawet już do 0,6~0,8l/h).

                  Jak długo u Was trwa większe spalanie (ssanie?) po rozruchu?

                  Roczna 1.6 BFQ z gazem, 10700km przebiegu.

                  Komentarz

                  • opermon
                    Rider
                    • 2008
                    • 318
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BFQ 1.6 MPI 102 KM
                    • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                    #10
                    U mnie zaobserwowałem inny problem z obrotami, a mianowicie w zimne i mokre dni (w lecie nie obserwowałem tego zjawiska) na ciepłym silniku na luzie wygląda to tak jakby silnik przerywał. Efekt taki nie występuje cały czas, a obroty podczas tego "szarpnięcia" znacznie nie skaczą, jest lekki róch wskazówki w dół. Moje pytanie czy wy też tak macie czy trzeba coś szukać. Dodam, że jak się pytałem w ASO to koleś powiedział, że to normalne, mówił coś o jakimś dopaleniu paliwa teraz już nie pamiętam dokładnie.
                    Octavia 2 FL 1,4 CAXA, 12r

                    Komentarz

                    • speede
                      Rider
                      • 2007
                      • 252

                      #11
                      mam podobnie, pod puszczeniu gazu (ciaglej jazdy) podija obroty do 1100 i pozniej normuja sie. Nie wiem co moze byc. Kiedys mi pomoglo czyszczenie i poprawna adaptacja przepustnicy, pewnie masz elektryczna bez linki. Bardzo czula i wrazliwa przepustnica kazde przeczyszczenie i kilkakrotna adaptacja czasem pomoga. Raczej czujnik to nie bedzie. Ale moge sie mylic. Zajedz do jakiegos speca kto zna sie na vagu i wie jak robic poprawnie adaptacje.

                      Komentarz

                      • splawik
                        L&K
                        S_OCP Member
                        • 2006
                        • 1292

                        #12
                        Zamieszczone przez satoot
                        U mnie na początku po odpaleniu pokazuje:
                        2,2 (ciepło, latem) ~ 3,7 l/h (chłodno, zimą).
                        Tez macie takie wskazania?
                        Jesli auto stoi, bez ruszania, bez naciśnięcia na gaz - takie spalanie potrafi utrzymywać się długo, kilka minut, i skokami trochę w górę trochę w dół komputer je obniża.
                        Ale jeśli ruszę, to już po pokonaniu 50 metrów na jedynce (1200/1500obr/min, wyjazd z parkingu) spalanie normuje się i spada do 1,1l/h przy jeszcze chłodnym silniku (a nawet już do 0,6~0,8l/h).
                        Jak auto stoi to się dużo dłużej nagrzewa silnik.

                        Zamieszczone przez mroko
                        Trzeba przede wszystkim podpiąć komputer i zobaczyć czy nie ma jakiś błędów.
                        U mnie nie sra błędami żadnymi, dlatego diagnoza jest dość trudna i czasochłonna.
                        A6 Avant 1.9 TDI AVG - przedlift
                        AR 156 SW 1.9 JTD 16V - półlift
                        O1 Combi 1.6 MPI BFQ - polift
                        -------------------------------------------------
                        Dysponuję kasownikiem do poduszek VAG

                        Komentarz

                        • GrzegorzPL
                          Classic
                          S_OCP Member
                          • 2007
                          • 16
                          • BGU 1.6 MPI 102 KM

                          #13
                          No i stało się po przeszło roku spokoju znowu mam problemy
                          - bez powodu zapala się kontrolka ESP i sama nie gaśnie bez wyłączenia stacyjki
                          - podbijanie obrotów na postoju
                          Do podbijania obrotów się zaczęło potem kontrolka a dzisiaj i kontrolka awarii.
                          Poprzednim razem z powodu kontrolki wymieniono w ASO /ponoć/ czujnik temperatury, ale nie sprecyzowali, który.
                          Ten problem mam od pierwszych 10 tys. km i nie opuszcza mnie.
                          Czy jest wreszcie znany powód takiego zachowania? Czy ktoś to juz opanował?
                          Albo sam kupię kabel i program do diagnozowania?!?! tylko co da diagnoza skoro ASO robi to juz od 4 lat ,, :lol:
                          Proszę podzielcie się swoimi doświadczeniami..
                          GrzegorzPL

                          Komentarz

                          • sziroff
                            Classic
                            • 2009
                            • 6

                            #14
                            To może być efekt padniętej sondy lambda. A jeżeli palą się kontrolki to trzeba zajrzeć w kody błędów. Na ASO to bym specjalnie nie liczył, bo ciężko znaleźć taką, gdzie dobrze na wszystkim się znają (w Warszawie dopiero po długich poszukiwaniach znalazłem stację która rozwiązała mój problem kontrolek i LPG). W moim przypadku na 90% stawiam na czujnik temperatury. I pomyśleć że w poldku (z jednopunktowym wtryskiem Bosha), którego kupiliśmy w fabryce w połowie lat 90-tych nigdy nic się z elektroniką nie pieprzyło...

                            Komentarz

                            • satoot
                              Rider
                              • 2008
                              • 525

                              #15
                              Zamieszczone przez sziroff
                              I pomyśleć że w poldku (z jednopunktowym wtryskiem Bosha), którego kupiliśmy w fabryce w połowie lat 90-tych nigdy nic się z elektroniką nie pieprzyło...
                              W moim Poldolocie z 1995, z jednopunktowym wytryskiem ciągle zapalała się kontrolka sondy. Polonez był na gaz. Chyba dlatego się zapalała lampka, może sprawa jakiejś złej kalibracji...

                              Komentarz

                              • sziroff
                                Classic
                                • 2009
                                • 6

                                #16
                                Problem rozwiązany, wysiadł mi elektroniczny czujnik sprzęgła, stąd silnik nie "wiedział" czy puszczam gaz by hamować silnikiem czy wciskam sprzęgło by zmienić bieg (i dlatego nie spadały obroty). Wymienili mi tę część na gwarancji, auto śmiga jak złoto :-)

                                Komentarz

                                • splawik
                                  L&K
                                  S_OCP Member
                                  • 2006
                                  • 1292

                                  #17
                                  Zamieszczone przez sziroff
                                  Problem rozwiązany, wysiadł mi elektroniczny czujnik sprzęgła
                                  Czy VAG pokazywał błąd tego czujnika??
                                  A6 Avant 1.9 TDI AVG - przedlift
                                  AR 156 SW 1.9 JTD 16V - półlift
                                  O1 Combi 1.6 MPI BFQ - polift
                                  -------------------------------------------------
                                  Dysponuję kasownikiem do poduszek VAG

                                  Komentarz

                                  • broda323
                                    Classic
                                    • 2012
                                    • 24
                                    • Octavia II (1Z3)
                                    • BLF 1.6 FSI 115 KM

                                    #18
                                    odgrzeje kotleta bo mam takie same objawy jak sziroff
                                    czy miałeś jakieś błędy na kompie

                                    Komentarz

                                    Pracuję...